Nie wiem jak u ciebie ale u mnie w telefonie funkcja drzemki usypia budzik właśnie na 10 minut, więc jest idealnie. Nawet nie patrząc na telefon wystarczy nacisnąć dowolny przycisk i jest gotowe odliczanie na kolejne 10 minut
Gratuluję zakupu Smoków
Nie wiem jak u ciebie ale u mnie w telefonie funkcja drzemki usypia budzik właśnie na 10 minut, więc jest idealnie. Nawet nie patrząc na telefon wystarczy nacisnąć dowolny przycisk i jest gotowe odliczanie na kolejne 10 minut
W moich plikach wszystkie karty, również reprinty, miały symbol dodatku. Także wydaje się to być oszustwem. Możesz zapodać te zdjęcia?Tomek13 pisze: ↑czwartek 24 sty 2019, 18:18 Cześć, odświeżam temat PP, ponieważ mam pytanko odnośnie symbolu tego dodatku na kartach. Na jednym z portali znalazłem ofertę Puszki Pandory i na zdjęciu podglądowym jest ukazanych kilka kart. Na niektórych przedstawionych kartach brakuje symbolu dodatku. Stąd moje pytanie, czy to czasem nie jest oszustwo i własny wydruk sprzedawcy, czy faktycznie kilka kart z tego DnŻ nie posiadało symbolu?
Mam jedną fote, jak widać Cielisty Golem, czy Piekielny Drake nie posiadają symbolu:
No właśnie, dlatego coś mi tu nie pasowało. We wszystkich oficjalnych dodatkach są symbole na kartach. Ciekawe skąd oni wzięli te karty, część z symbolami, część bez. Śmierdząca sprawa.
Hmm... To dodruki mogły się różnić między sobą? Błyszczące i nie błyszczące?
W teorii mogły, to jest dodatek z druku na życzenie, a więc drukowany po kosztach. Jest możliwe, iż był drukowany gdzie indziej lub Galakta sama go wydrukowała. Z drugiej strony jest prawie niemożliwym, ażeby Galakcie chciało się usuwać symbole rozszerzeń.
Teraz trza jeszcze zapuszkować drania i wlepić mu dożywocie bez prawa do wcześniejszego zwolnienia, ażeby nigdy więcej takiego procederu nie popełnił. Od siebie dodam, iż powinno mu się jeszcze obie ręce uciąć przy samych łokciach, coby odstraszyć innych potencjalnych januszy (kara śmierci nie odstraszy, a perspektywa spędzenia reszty życia bez możliwości podrapania się po dupie już tak ).
Ty tak serio?