[Relacja:] T:MiM, "Jak nie ja to nikt!"

Wszelkie dyskusje i luźne rozmowy o Talisman Magia i Miecz, niedotyczące twórczości graczy, zasad &c.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wiktor [Autor tematu]
@Wiktor

Moderator: Wiktor
Dawna Administracja
Organizator Zjazdów
Uczestnik Zjazdów
1984 - 2019

Moderator: Wiktor
Dawna Administracja
Organizator Zjazdów
Uczestnik Zjazdów
1984 - 2019
Posty: 1779
Rejestracja: piątek 09 lip 2010, 18:07
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć:

[Relacja:] T:MiM, "Jak nie ja to nikt!"

Post autor: Wiktor »

Jak nie ja to nikt!

Na scenie zagrali: Wróżka (jako następczyni Mędrca), Łowczyni Wampirów, Pani Wojny i tzw. "Celestial".

Tak zwany "Celestial", ponieważ postać nie została póki co przetłumaczona na język polski. Niech będzie Niebianin. Graliśmy z dodatkiem Harbinger, stąd obecność takiego cuda.

A graliśmy przy zaproponowanych przez Bludgeona modyfikacjach zasad. Z istotnych wymienić wystarczy wymianę trofeów na dodatkowy punkt nie przy 7 punktach pokonanych wrogów, ale przy ilości odpowiadającej aktualnej wartości danej cechy (nie mniej jednak niż 5), używaniu tylko planszy głównej i Miasta oraz ciągnięciu różnych kart w zależności od pola na jakie się weszło (w puszczach karty lasu, a na wzgórzach karty gór). Nie graliśmy z całą planszą miasta, tylko ze sklepami: wystarczyło wejść na pole miasto aby o krok dalej wybierać z tego co dostępne w każdym ze sklepów.

Grę zaczęliśmy tradycyjnie od zapiekanek.

Na początku każda postać niespiesznie przeszukiwała planszę w poszukiwaniu przygód. Celestialowi widocznie zależało na zebraniu losu, Mędrzec przyjmował prawie wszystko co mu życie i talie przygód przyniosły, co z pewnością przyczyniło się do tego, że jego karta jako pierwsza musiała udać się na stos postaci odrzuconych. Wtedy na scenę wkroczyła Wróżka. Łowczyni Wampirów zależało na zbieraniu czarnego losu i czerpała przyjemność z każdej okazji, którą dawały jej ku temu gracze i okoliczności.

Wszyscy biegali po scenie wkoło i nie za bardzo było wiadomo co się dzieje. Nie raz było tak, że dwie postacie wykonywały swoje akcje, każda sobie i trudno było zrozumieć tok akcji. Ten chaos był jednak tylko pozorny. Każdy po prostu odgrywał swoją rolę tak, jak był do tego przeznaczony. Wróżka unikała walk, Niebianin starał się wzMocnić, lecz wiele czasu minęło nim uzbierał zaledwie 5 punktów Mocy. Moc zupełnie ignorowała Pani Wojny, która gdy tylko mogła rekrutowała najróżniejszych przyjaciół do swej służby, dzięki czemu dość szybko stała się na tyle silna, że nikt nie ośmielał się jej atakować. Sama też nie była specjalnie agresywna, ale gdy tylko było to warte poświęcenia tury (lub dla zwykłej wesołości) to atakowała pozostałe postacie, a zwłaszcza Niebianina. Przyniosło jej to kilku rekrutów oraz Talizman.

Wróżka w międzyczasie przesiewała karty opóźniając nadejście Harbringera, jednak zbliżało się ono nieubłaganie.

Gdy nadszedł Harbringer Pani Wojny uciekła do Krainy Wewnętrznej.
Toczyła się gra, toczyły się kości, upływał czas i wiedzieliśmy że musimy skończyć grę, bo Rogo musiał nas opuścić. Zależało mu jednak widać na tym aby tury toczyły się szybko ale mimo, że czas go naglił i przebierał niecierpliwie nogami to siedział, to wstawał, ale grał.

Pani Wojny przeszła przez Kryptę, poradziła sobie w grze ze śmiercią i pokonała słabego wilkołaka. Była bardzo silna, bo jedynie tą cechę rozwinęła, Moc nie była jej potrzebna.

Gdy Pani Wojny przechodziła z Jaskini Wilkołaka do Płomiennej Doliny Wróżka rzuciła czar: Podmuch Wiatru.

Rzut kością za jedyny Talizman będą w posiadaniu Pani Wojny i wynik "4". Talizmanu jednak nie zdmuchnęło. Ale! W tym momencie obudził się przyczajony Niebianin i użył czarnego losu. Ponowny rzut kością Pani Wojny - "1" Talizman wywiało do Otchłani...

(...)
a kij ci...
...hehehe...
sam nie może, a innym nie da...
(...)

I w tym momencie Rogo mógłby już pójść, bo wyglądało na to, że nikt nie ma szans aby skończyć grę szybko lub w ogóle (szalał już Harbringer).

Postanowione jednak zostało, że kilka dodatkowych tur zostanie rozegrane - może Niebianinowi uda się sięgnąć po Koronę Władzy przechodząc przez Kopalnię?

Gdy Niebianin dotarł na Równiny Grozy, Pani Wojny opuściła je i spotkała ją przygoda, o której wiedziała, że musi ją spotkać - przez dwie kolejne tury nikt nie mógł używać losu... Mimo to Niebianin wszedł do Kopalni i... zabłądził porządnie, po czym wyszedł z niej poza Wewnętrzną Krainą.

Wydawało się, że Korona Władzy była na wyciągnięcie ręki, nikt jednak nie zdołał jej zdobyć.
Nie było zwycięzcy. Zwyciężył Harbringer. Jedynie chyba Rogo mógł cichcem demonstrować swą radość z takiego rozstrzygnięcia.

------

Bludgeon, Hellhound, Rogo - dzięki za grę. Zdjęcia dodam niebawem.

------
Uaktualnienie 11.11.2015 r.
Zdjęcia z gry:
Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony środa 11 lis 2015, 22:08 przez Wiktor, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Rogo
#Moderator: Rogo
#Moderator: Rogo
#Moderator: Rogo
Uczestnik Zjazdów
Autor Dodatków
Posty: 6387
Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
Lokalizacja: Krzyków
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: Rogo »

Tak, popsułem. Wróżka po mału rosła w Siłę i może spróbowałaby szczęścia, gdyby miała Talizman i trochę więcej czasu na wędrówkę do Wewnętrznej Krainy. Niestety jej mentor w mojej skromnej osobie, musiał udać się do samochodu i dalej do Bojana, przez korki na ulicy Słowackiego, bo jakaś cysterna się rozwaliła (w drugą stronę ruch był całkiem zablokowany, bo to tam stała rozwalona cysterna). Gra była dobra, a modyfikacje Bludgeona na pewno warte polecenia :)


Ja nawet nie mam Talismana.
Awatar użytkownika
nick
Gladiator
Gladiator
Gladiator
Uczestnik Zjazdów
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Rozszerzona plansza
ZunTzu - Magiczny Miecz
Posty: 525
Rejestracja: wtorek 01 cze 2010, 14:34
Lokalizacja: Trójmiasto / Leeds
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: nick »

Wlasnie mialem pytac czy graliscie w koncu. Nawet bylem w Gdansku do wtorku ale nie bylo szans na granie nawet gdybyscie przelozyli sesje na poniedzialek czy wtorek. Fajnie ze graliscie w angielska wersje.


asd
Awatar użytkownika
Bludgeon
Królewski Champion
Królewski Champion
Królewski Champion
Autor Dodatków
Uczestnik Zjazdów
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Great Talisman
Powrót Skavenów
Udręka Czarownika
Posty: 6309
Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć:

Post autor: Bludgeon »

Czy znajdą się chętni na granie w soboty w YMCA w gdyni? Bo prawie w każdą sobotę tam jestem od 14 do 21 i chętnie pogram.
Wiktor pisze:
Bludgeon, Hellhound, Rogo - dzięki za grę. Zdjęcia dodam niebawem.
Dziękuję również, było sympatycznie :)

Obrazek Obrazek


What a view.
Awatar użytkownika
Rogo
#Moderator: Rogo
#Moderator: Rogo
#Moderator: Rogo
Uczestnik Zjazdów
Autor Dodatków
Posty: 6387
Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
Lokalizacja: Krzyków
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: Rogo »

Bludgeon pisze:Czy znajdą się chętni na granie w soboty w YMCA w gdyni? Bo prawie w każdą sobotę tam jestem od 14 do 21 i chętnie pogram.
Jest to opcja godna rozważenia. Nie obiecam, że będę tam regularnie, ale postaram się czasem zajrzeć ;)


Ja nawet nie mam Talismana.
Awatar użytkownika
Bludgeon
Królewski Champion
Królewski Champion
Królewski Champion
Autor Dodatków
Uczestnik Zjazdów
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Great Talisman
Powrót Skavenów
Udręka Czarownika
Posty: 6309
Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć:

Post autor: Bludgeon »

Muszę wiedzieć zawczasu czy będziemy grać bo jeśli nie to nie będę brał gry ;) Pamiętajcie.


What a view.
Awatar użytkownika
Wiktor [Autor tematu]
@Wiktor

Moderator: Wiktor
Dawna Administracja
Organizator Zjazdów
Uczestnik Zjazdów
1984 - 2019

Moderator: Wiktor
Dawna Administracja
Organizator Zjazdów
Uczestnik Zjazdów
1984 - 2019
Posty: 1779
Rejestracja: piątek 09 lip 2010, 18:07
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć:

Post autor: Wiktor »

Do pierwszego postu dodałem zdjęcia z gry. Bludgeonowi dzięki za upload!

Zanim zabraliśmy się do T:MiM spędziliśmy nieco czasu przy Relicu (nie skończyliśmy, graliśmy jedynie aby się zapoznać). Trzy zdjęcia ku pamięci:

Obrazek Obrazek Obrazek


ODPOWIEDZ