(a już zdążyłem zapomnieć komu ten brak separatora przeszkadzał...
Kilka pytań odnośnie zasad i innych
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24375
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6316
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6316
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
- Rebelix
-
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota 05 kwie 2008, 22:26
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24375
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Grałeś z Roninem? Czyli buntujesz się przeciw władzy miłosiernie nam panującego daimyou?
U mnie butelka jest wielokrotnego użytku. Nie widzę powodów dla których ktoś nie mógłby jej napełnić w międzyczasie i wykorzystać ponownie. Równie dobrze można byłoby zapytać, czemu Graal pozwala na unikanie przykrych efektów pustyni? Ponadto, w starej edycji na pustyni nie robiło się nic. Limitując liczbę użyć butelki zmierzamy małymi krokami do starej edycji, do zabicia dwóch obszarów Środkowej Krainy.
U mnie butelka jest wielokrotnego użytku. Nie widzę powodów dla których ktoś nie mógłby jej napełnić w międzyczasie i wykorzystać ponownie. Równie dobrze można byłoby zapytać, czemu Graal pozwala na unikanie przykrych efektów pustyni? Ponadto, w starej edycji na pustyni nie robiło się nic. Limitując liczbę użyć butelki zmierzamy małymi krokami do starej edycji, do zabicia dwóch obszarów Środkowej Krainy.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6316
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
Zgodnie z instrukcją, przynajmniej jeśli chodzi o instrukcje na kartach.Rebelix pisze:Wczoraj pograłem trochę z Roninem i ten zasugerował mi coby butelka z wodą była jednorazowego użytku. A ja zawsze grałem tak, że butelka działa tak długo jak ją masz przy sobie. I tak sobie myślę, czy to Ronin gra tak hardcorowo czy ja jestem taki miękki?
A jak wy gracie?
What a view.
- Krzysiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Dodatkowe karty
• Zaklęcia - Posty: 1482
- Rejestracja: wtorek 18 maja 2010, 16:31
- Lokalizacja: Polska
- Płeć:
- Kontakt:
Ja to widzę z grubsza ta jak Nemo.
Ponieważ na polach innych niż Pustynia nie tracisz życia/wytrzymałości z pragnienia, to znaczy że jest tam jakaś woda.
Jeśli możesz się jej napić to możesz też napełnić butelkę.
Będę w przyszłości forsował taką interpretację: Butelka chroni cię na Pustyni zawsze, chyba że przejdziesz bezpośrednio z jednego takiego pola na drugie. Wtedy nie było możliwości jej napełnić i butelka jest pusta. Tracisz Życie/Wytrzymałość chyba że masz drugą butelkę.
W normalnych okolicznościach jest to egzotyczna sytuacja ale lubię dodatki autorskie które zwiększają użyteczność tak rzadko używanego przedmiotu.
A Graal pozwala unikać efektów pustyni bo jest cudownym przedmiotem i jeden łyk z niego gasi pragnienie na długi czas. Tak że nie potrzeba nosić w nim wody i pilnować żeby się nie wylała.
(Edit: Poprawka stylistyczna.)
Ponieważ na polach innych niż Pustynia nie tracisz życia/wytrzymałości z pragnienia, to znaczy że jest tam jakaś woda.
Jeśli możesz się jej napić to możesz też napełnić butelkę.
Będę w przyszłości forsował taką interpretację: Butelka chroni cię na Pustyni zawsze, chyba że przejdziesz bezpośrednio z jednego takiego pola na drugie. Wtedy nie było możliwości jej napełnić i butelka jest pusta. Tracisz Życie/Wytrzymałość chyba że masz drugą butelkę.
W normalnych okolicznościach jest to egzotyczna sytuacja ale lubię dodatki autorskie które zwiększają użyteczność tak rzadko używanego przedmiotu.
A Graal pozwala unikać efektów pustyni bo jest cudownym przedmiotem i jeden łyk z niego gasi pragnienie na długi czas. Tak że nie potrzeba nosić w nim wody i pilnować żeby się nie wylała.
(Edit: Poprawka stylistyczna.)
Ostatnio zmieniony czwartek 16 maja 2013, 17:29 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krzysiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Dodatkowe karty
• Zaklęcia - Posty: 1482
- Rejestracja: wtorek 18 maja 2010, 16:31
- Lokalizacja: Polska
- Płeć:
- Kontakt:
- Rebelix
-
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota 05 kwie 2008, 22:26
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6316
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
No więc nie odrzucamy butelki z wodą bo na jej karcie nic takiego nie napisanoRebelix pisze:Hehe nie o tego typu doszukiwanie się jakiegoś głębszego sensu mi chodziło. Zwyczajowo zapytałem czy odrzucacie butelkę z wodą po trafieniu na obszar pustyni czy ją sobie zatrzymujecie (ja tak robie przynajmniej).
What a view.
- Rogo
-
- Posty: 6450
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 38
I tyle na ten temat. Dorabianie sobie teorii, że w międzyczasie się ją napełnia, a jak się skacze z jednej pustyni na drugą, to nie było kiedy i jednak traci się punkt życia - to jest tylko zbędne komplikowanie.Bludgeon pisze:No więc nie odrzucamy butelki z wodą bo na jej karcie nic takiego nie napisanoRebelix pisze:Hehe nie o tego typu doszukiwanie się jakiegoś głębszego sensu mi chodziło. Zwyczajowo zapytałem czy odrzucacie butelkę z wodą po trafieniu na obszar pustyni czy ją sobie zatrzymujecie (ja tak robie przynajmniej).
Jestśmy na forum Magią i Mieczem, gdzie za próby logicznego rozwiązania problemu powinienem Wam powstawiać ostrzeżenia! :mrgreen: (nie że chcę, ale tu zawsze logika była tępiona xD)
Podsumowując: Na Przedmiotach jednorazowego użytku jest zaznaczone, iż po użyciu należy ich karty odkładać. Na Butelce Wody takiego zapisku nie ma. Wnioski powyciągajcie sami, bo przecież głupi nie jesteście
Ja nawet nie mam Talismana.
- Krzysiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Dodatkowe karty
• Zaklęcia - Posty: 1482
- Rejestracja: wtorek 18 maja 2010, 16:31
- Lokalizacja: Polska
- Płeć:
- Kontakt:
Bludgeon pisze:No więc nie odrzucamy butelki z wodą bo na jej karcie nic takiego nie napisano
Ale jak widzicie, niektórzy odrzucają, mimo że nie napisano żeby to robić.Rogo pisze:I tyle na ten temat.
- abubu
-
- Posty: 6323
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
"logicznie" można butelkę napełnić po użyciu ... "nielogiczne" jest pozbywanie się jej skoro raz życie uratowała. "Nielogiczne" jest też wyrzucanie butelki po Eliksirze Siły ... wlać tam wodę i hej na pustynięKrzysiek pisze:Tak tak, Rogo. Po prostu niecnie skorzystałem z okazji na viral marketing.Ale jak widzisz, niektórzy odrzucają, mimo że nie napisano żeby to robić.Bludgeon pisze:No więc nie odrzucamy butelki z wodą bo na jej karcie nic takiego nie napisanoChyba kierując się "logiką". Tak więc ja użyłem faktycznej logiki żeby wykazać dziwność ich postępowania.
po drodze jest oazaRogo pisze:a jak się skacze z jednej pustyni na drugą, to nie było kiedy i jednak traci się punkt życia
- Rogo
-
- Posty: 6450
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 38
Ja bardzo lubię, gdy w Magii i Mieczu znajduje się miejsce dla logiki, ale:
- nie, gdy psuje grywalność (osłabienie i tak słabego przedmiotu)
- nikt nie mówił, że wypijasz od razu całą zawartość butelki
- butelkę można napełnić na innym obszarze
- czepiacie się pierdół ^^
Dlaczego nie odrzucamy Butelki Wody po użyciu - już pisałem i powtarzać się nie będę.
- nie, gdy psuje grywalność (osłabienie i tak słabego przedmiotu)
- nikt nie mówił, że wypijasz od razu całą zawartość butelki
- butelkę można napełnić na innym obszarze
- czepiacie się pierdół ^^
Dlaczego nie odrzucamy Butelki Wody po użyciu - już pisałem i powtarzać się nie będę.
Ja nawet nie mam Talismana.
- abubu
-
- Posty: 6323
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Logika - Temat rzeka 
Argumentów logiki używam tylko w ostateczności ... gdy zasada/sytuacja jest sporna, wówczas kto ma silniejsze argumenty (nie fizyczne) może starać się o przechylenie szali na swoją rację.
Niektórym graczom może nie odpowiadać ten sposób rozwiązywania sporów twierdząc, że to wprowadza negatywne emocje (itp) jednak według mnie sprawia, że uczymy się wykorzystywać swoja wiedzę / doświadczenie. Oczywiście gdy nie ma porozumienia, równie dobrym pomysłem jest rzut kostką
Podsumowując: Logika? Czemu nie! Ale bez przesady
Opierając się tylko na logice, to w ogóle nie ma co siadać do planszy.
Butelka -> nie odrzucamy po użyciu, nie traci właściwości, gdyż nie zostało inaczej określone.
Argumentów logiki używam tylko w ostateczności ... gdy zasada/sytuacja jest sporna, wówczas kto ma silniejsze argumenty (nie fizyczne) może starać się o przechylenie szali na swoją rację.
Niektórym graczom może nie odpowiadać ten sposób rozwiązywania sporów twierdząc, że to wprowadza negatywne emocje (itp) jednak według mnie sprawia, że uczymy się wykorzystywać swoja wiedzę / doświadczenie. Oczywiście gdy nie ma porozumienia, równie dobrym pomysłem jest rzut kostką
Podsumowując: Logika? Czemu nie! Ale bez przesady
Butelka -> nie odrzucamy po użyciu, nie traci właściwości, gdyż nie zostało inaczej określone.
- Krzysiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Dodatkowe karty
• Zaklęcia - Posty: 1482
- Rejestracja: wtorek 18 maja 2010, 16:31
- Lokalizacja: Polska
- Płeć:
- Kontakt:
Czekałem aż ktoś o tym wspomni:)abubu pisze:po drodze jest oaza no chyba że się teleportował z pustyni na pustynię
A jak przechodzisz przez pole na którym jest złoto to czemu go nie podnosisz? Przecież też jest po drodze:) I dlaczego nie atakują cię Wrogowie którzy są po drodze?
Obszary nie są malutkie, to wielkie pola, lasy, i miasta. Jeśli tylko przechodzisz to małe są szanse że natkniesz się na coś ciekawego. Dopiero obszar na którym się zatrzymasz "badasz" dokładnie i znajdujesz wrogów, złoto, i wodę.
Oaza jest na pustyni i jeśli minąłeś jej obszar nie zatrzymując się na nim, to znaczy że po prostu nie trafiłeś na nią idąc przez morze piasku. Dlatego też nie spotkały cię dwie Przygody ze strony innych osób które przyszły tam ugasić pragnienie. Co, myślałeś że powiesz czekającym tam Wrogom "Ja tylko przechodzę, wezmę trochę wody i już mnie nie ma. Nie przeszkadzajcie sobie."? Jasne:-)
Cudzysłów chyba nieuzasadniony:-) Możliwe że butelka po eliksirze ma lipne zamknięcie i po jednorazowym otwarciu już nie nadaje się do ponownego napełnienia. Jak butelka po winie po wyciągnięciu korka.abubu pisze: "Nielogiczne" jest też wyrzucanie butelki po Eliksirze Siły ... wlać tam wodę i hej na pustynię
Albo jest z bardzo słabego materiału i tylko obecność eliksiru siły w środku wzmacniała ją na tyle że trzymała się w całości.Po wypiciu zawartości rozpada się.
A poza tym poszukiwacz może nie wiedzieć że przygody zaprowadzą go na pustynię. Kiedy już się tam znajdzie pomyśli "Po jaką cholerę ja wyrzuciłem tę butelkę po eliksirze?".
Ostatnio zmieniony piątek 17 maja 2013, 10:37 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 1 raz.
- abubu
-
- Posty: 6323
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
bo nie zauważyłKrzysiek pisze:A jak przechodzisz przez pole na którym jest złoto to czemu go nie podnosisz? Przecież też jest po drodze:)
pokombinuje i da radęKrzysiek pisze:Możliwe że butelka po eliksirze ma lipne zamknięcie i po jednorazowym otwarciu już nie nadaje się do ponownego napełnienia. Jak butelka po winie po wyciągnięciu korka.
ok, przyjmuję logiczne uzasadnienieKrzysiek pisze:Albo jest z bardzo słabego materiału i tylko obecność eliksiru siły w środku wzmacniała ją na tyle że trzymała się w całości.Po wypiciu zawartości rozpada się.
to już jest jego ryzyko, a w ogóle to pić musi nie tylko na pustyniKrzysiek pisze:A poza tym poszukiwacz może nie wiedzieć że przygody zaprowadzą go na pustynię. Kiedy już się tam znajdzie pomyśli "Po jaką cholerę ja wyrzuciłem tę butelkę po eliksirze?"
- Krzysiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Dodatkowe karty
• Zaklęcia - Posty: 1482
- Rejestracja: wtorek 18 maja 2010, 16:31
- Lokalizacja: Polska
- Płeć:
- Kontakt:
Ale na innych polach można znaleźć świeżą wodę i nie potrzeba zapasu. Przystajesz na popas i idziesz do strumienia.abubu pisze:a w ogóle to pić musi nie tylko na pustyni
No i poszukiwacz w ogóle nie musi wiedzieć że w jego świecie jest pustynia. Ty jako gracz widzisz całą planszę, ale on mógł równie dobrze przez większość życia nie wystawić nosa ze swojej wioski, aż przechodzący trubadur nie zawrócił mu głowy opowieściami o Koronie Władzy.
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24375
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
To skoro doszedł aż do Środkowej Krainy, to jednak nie może z niego być byle jaki poszukiwacz, co padnie a zdechnie na pierwej zakręcieKrzysiek pisze:Ty jako gracz widzisz całą planszę, ale on mógł równie dobrze przez większość życia nie wystawić nosa ze swojej wioski, aż przechodzący trubadur nie zawrócił mu głowy opowieściami o Koronie Władzy.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Rogo
-
- Posty: 6450
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 38
Lubię te argumenty, bo mnie bawią :mrgreen: Ruch akurat jest nielogiczny i takim pozostać musi. Po prostu.Krzysiek pisze:Obszary nie są malutkie, to wielkie pola, lasy, i miasta. Jeśli tylko przechodzisz to małe są szanse że natkniesz się na coś ciekawego. Dopiero obszar na którym się zatrzymasz "badasz" dokładnie i znajdujesz wrogów, złoto, i wodę.![]()
Oaza jest na pustyni i jeśli minąłeś jej obszar nie zatrzymując się na nim, to znaczy że po prostu nie trafiłeś na nią idąc przez morze piasku.
Nielogiczne jest to, że Poszukiwacz nie potrafi zapamiętać drogi do Miasta, choć był tam kilka razy, albo nawet stamtąd pochodzi. Nielogiczne jest to, że po napiciu się z Fontanny Mądrości musi stamtąd iść i zapomina drogę, błądząc w kółko do momentu, aż na tę fontannę ponownie natrafi. Nielogiczne jest to, że jak skończą się w tej fontannie żetony (bo trafił tam inny gracz), to nagle ten Poszukiwacz przestaje tak chodzić w te i we wte, jakby mu ptaszki wyśpiewały, że fontanna zapadła się pod ziemię. Przykładów można mnożyć.
I jak wspominałem - tak musi zostać, bo jakby ulogiczniać ruch w (T)M(i)M, to balans gry dostaje kopa w dupę, a i znaczna część kart staje się nagle słabsza lub silniejsza.
Ja nawet nie mam Talismana.
- Krzysiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Dodatkowe karty
• Zaklęcia - Posty: 1482
- Rejestracja: wtorek 18 maja 2010, 16:31
- Lokalizacja: Polska
- Płeć:
- Kontakt:
A czy kiedy się z niej napijesz to czujesz jak podskakuje ci IQ? Znalazłeś fontannę, ugasiłeś pragnienie, i idziesz dalej. Dlaczego miałbyś się zatrzymać? Ty jako gracz widzisz że Moc podskoczyła ci z 4 na 5. Ale twój poszukiwacz po prostu napił się wody z ozdobnej fontanny. Wcześniej czy później zauważy że jego możliwości intelektualne się zwiększyły, i być może połączy to z wizytą przy fontannie, zależnie od jego poglądu na takie sprawy.Rogo pisze:Nielogiczne jest to, że po napiciu się z Fontanny Mądrości musi stamtąd iść
Ach, twój poszukiwacz wcześniej słyszał że to fontanna mądrości i dlatego się tam wybrał? I co, ile czasu tam spędzi? Miesiąc? Po czym pozna że fontanna działa? Nie każda opowieść o magicznej wodzie musi być prawdziwa. Dopiero sprawdzając gdzie indziej swoje możliwości przekona się czy to nie była lipa. Wcześniej może mu się wydawać że trochę rozjaśniło mu się w głowie. Tyle że tak może się czuć nawet po wypiciu zwykłej czystej wody.
Ja na przykład biorę lecytynę i wyciąg z miłorzębu japońskiego. Wydaje mi się że to faktycznie działa, że mój intelekt się poprawia. Ale to równie dobrze może być efekt placebo, mogę to sobie wmawiać, lub może to być prawdą ale z zupełnie innego powodu. Nie zaczęły mi latać niebieskie iskry wokół głowy i przypuszczam że poszukiwaczowi, po napiciu się z fontanny, też nie.
A ile trzeba wypić tej wody żeby zwiększyć swoją moc? Litr? Czy wystarczy łyk? I czy wtedy dwa łyki dadzą dwa punkty mocy?
Pamiętajmy ze to magia a nie chemia. Wątpię żeby ktoś rozpuszczał w tej wodzie amfetaminę. Myślę że dar fontanny jest związany z wędrówką którą podjąłeś by się do niej dostać. Lub z losem który postawił ją na twej drodze. Dostajesz jeden punkt mocy na wizytę niezależnie od tego ile wody wypijesz czy ile czasu tam spędzisz.
Co do zapominania drogi - byłbym w stanie spłodzić wyjaśnienie ale nie byłoby uniwersalne bo:
Ruch w (T)MiM uważam za doskonale logiczny z wyjątkiem tego szczegółu z zapamiętywaniem drogi. Poza tym ruch na planszy jest świetnym symbolem wędrówki przez krainę.Rogo pisze:Nielogiczne jest to, że Poszukiwacz nie potrafi zapamiętać drogi do Miasta, choć był tam kilka razy
Póki co uważam poszukiwaczy za wyjątkowych lekkoduchów, którym nie wpadnie do głowy żeby zatrzymać się w mieście po złom, jeśli dzień jest piękny i można zamiast tego wędrować jeszcze kilka godzin. Jestem to jak najbardziej w stanie zrozumieć. Są namacalne szanse że ja bym tak zrobił. Dlaczego mam użerać się z bezdusznym miejskim prawem i skorumpowaną strażą miejską jeśli nie muszę?
A fontanna jest magiczna, i to że jest na tym samym obszarze niekoniecznie znaczy że dokładnie w tym samym miejscu. W fantastyce widziałem wiele przykładów miejsc do których trudno trafić drugi raz. Choćby wioska smerfów.
I bardziej niż o logikę chodzi mi o klimat. Ja wyobrażam sobie to wszystko, i jeśli coś jest durne to psuje mi to z przyjemność z gry. To nie jest Chińczyk tylko gra z fabułą. Tu nie chodzi o rzucanie kostką tylko o opowiedzianą historię. Przynajmniej mnie. Jeśli historię uważam za zbyt głupią to mnie nie bawi.