Czarno Białe, macie na myśli tę prawą? Monochromatyczną, a nie w grayscale czyli odcienie szarości? Generalnie Po wydrukowaniu stwierdzam, że monochromatyczne są lepsze. Przynajmniej na mojej drukarce ładnie wyglądają.
Artefakty? Masz namyśli różnorodne nazewnictwo kart Zdarzeń, czy coś innego?
Isztwan pisze:
the MackaN pisze:Nóż bojowy ma +1 Atak +1 do przebicia pancerza, natomiast
pistolet ma +2 Atak +1 do przebicia pancerza i dodatkowo w zależności od rzutu Atak: +0 lub +1 lub +2
To można przecież napisać wtedy, że ma Atak +2, +3 albo +4 a nie kombinować.
Owszem. Sens ten sam. Tylko kwestia zapisu Drugi krótszy więc lepszy z punktu widzenia oszczędności miejsca na karcie. W podanym powyżej przykładzie chodziło mi o wyopuklenie faktu, że broń palna jest po pierwsze LEPSZA niż biała a po drugie jest BARDZIEJ LOSOWA... Ponadto kosztuje amunicję, więc nie jest też przegięta. Kto ma amunicję, jest szczęśliwy. Kto nie ma, już szczęśliwy nie jest
Czarno Białe, macie na myśli tę prawą? Monochromatyczną, a nie w grayscale czyli odcienie szarości? Generalnie Po wydrukowaniu stwierdzam, że monochromatyczne są lepsze. Przynajmniej na mojej drukarce ładnie wyglądają.
Artefakty? Masz namyśli różnorodne nazewnictwo kart Zdarzeń, czy coś innego?
[quote="Isztwan"][quote="the MackaN"]Nóż bojowy ma +1 Atak +1 do przebicia pancerza, natomiast pistolet ma +2 Atak +1 do przebicia pancerza i dodatkowo w zależności od rzutu Atak: +0 lub +1 lub +2[/quote] To można przecież napisać wtedy, że ma Atak +2, +3 albo +4 a nie kombinować.[/quote]
Owszem. Sens ten sam. Tylko kwestia zapisu :) Drugi krótszy więc lepszy z punktu widzenia oszczędności miejsca na karcie. W podanym powyżej przykładzie chodziło mi o wyopuklenie faktu, że broń palna jest po pierwsze LEPSZA niż biała a po drugie jest BARDZIEJ LOSOWA... Ponadto kosztuje amunicję, więc nie jest też przegięta. Kto ma amunicję, jest szczęśliwy. Kto nie ma, już szczęśliwy nie jest :)
Z góry wybaczcie jeśli napiszę coś o czym już kiedyś była mowa (zbytnio nie pamiętam co było omawiane dokładnie).
Co do broni palnej, to jakoś mi się to wszystko nie podoba i dlatego chciałem zaproponować coś następującego:
Niech rzuty za broń mają większy rozrzut i niech będzie jeszcze jedna statystyka, ale za to stała. Czyli żeby był dodatkowy, stały atrybut określający umiejętności strzeleckie (ewentualnie do podwyższenia w jakiś miejscach, na treningach, ale też nie o jeden punkt, a o więcej).
Bardziej mi się podobają karty w wersji B&W.
the MackaN pisze:Jaki opis punktów życia jest najlepszy na karcie?
a) WYTRZYMAŁOŚĆ (dług oryginalny wyraz z MiMa)
b) ZDROWIE (odpowiednik angielskiego health)
c) ŻYCIE (koncepcja Roga)
Widzę, że nie wzięliście pod uwagę, a może warto, sam jej użyłem w swojej wersji MiMa (bo chyba tak wypadałoby powiedzieć), czyli ŻYWOTNOŚĆ.
[i]Z góry wybaczcie jeśli napiszę coś o czym już kiedyś była mowa (zbytnio nie pamiętam co było omawiane dokładnie).[/i]
Co do broni palnej, to jakoś mi się to wszystko nie podoba i dlatego chciałem zaproponować coś następującego: Niech rzuty za broń mają większy rozrzut i niech będzie jeszcze jedna statystyka, ale za to stała. Czyli żeby był dodatkowy, stały atrybut określający umiejętności strzeleckie (ewentualnie do podwyższenia w jakiś miejscach, na treningach, ale też nie o jeden punkt, a o więcej).
Bardziej mi się podobają karty w wersji B&W.
[quote="the MackaN"]Jaki opis punktów życia jest najlepszy na karcie?
a) WYTRZYMAŁOŚĆ (dług oryginalny wyraz z MiMa) b) ZDROWIE (odpowiednik angielskiego health) c) ŻYCIE (koncepcja Roga)[/quote]
Widzę, że nie wzięliście pod uwagę, a może warto, sam jej użyłem w swojej wersji MiMa ([i]bo chyba tak wypadałoby powiedzieć[/i]), czyli ŻYWOTNOŚĆ.
W przypadku Stalkera aretfakty to takie przedmioty, które tworzą różne anomalie. Każdy z nich dodaje jakiś procent do odporności na różne rzeczy: radioaktywność, zadrapania itd.
W przypadku Stalkera aretfakty to takie przedmioty, które tworzą różne anomalie. Każdy z nich dodaje jakiś procent do odporności na różne rzeczy: radioaktywność, zadrapania itd.
Arkon pisze:W przypadku Stalkera aretfakty to takie przedmioty, które tworzą różne anomalie
Dokładnie, już pisałem chyba o tym w tym temacie. Artefakty ze STALKERa wyglądają jak mniej więcej jak magiczne kamienie. Powstają one z radioaktywnych anomalii i, jak pisał Arkon, dają różne odporności (te gorsze artefakty na ogół kosztem innych). Na przykład +2 do Ataku ale szansa 1/6 na stratę 2 żyć zamiast 1 itd. Częstym efektem ubocznym Artefaktów było też promieniowanie.
[quote="Arkon"]W przypadku Stalkera aretfakty to takie przedmioty, które tworzą różne anomalie[/quote] Dokładnie, już pisałem chyba o tym w tym temacie. Artefakty ze STALKERa wyglądają jak mniej więcej jak magiczne kamienie. Powstają one z radioaktywnych anomalii i, jak pisał Arkon, dają różne odporności (te gorsze artefakty na ogół kosztem innych). Na przykład +2 do Ataku ale szansa 1/6 na stratę 2 żyć zamiast 1 itd. Częstym efektem ubocznym Artefaktów było też promieniowanie.
A tak, już pamiętam. Było coś o tym. Muszę jeszcze raz przejrzeć ten temat pod kątem artefaktów. Ale żeby nie było że piszę nic nie wnoszący post, to macie kolejną koncepcję postaci do podstawowej wersji PiP'a. To już ostatnia publicznie pokazana koncepcja, przed pokazaniem arkusza beta postaci. Ponadto, już wkrótce nowa PLANSZA do wglądu!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
A tak, już pamiętam. Było coś o tym. Muszę jeszcze raz przejrzeć ten temat pod kątem artefaktów. Ale żeby nie było że piszę nic nie wnoszący post, to macie kolejną koncepcję postaci do podstawowej wersji PiP'a. To już ostatnia publicznie pokazana koncepcja, przed pokazaniem arkusza beta postaci. Ponadto, już wkrótce nowa PLANSZA do wglądu!
Patrząc na tę postać rzucił mi się w oczy pewien ogromny napis Zdolności specjalne. Po jaką cholerę on tam jest?? Nie dość, że jest wielki to jeszcze kompletnie niepotrzebny. W MM nie ma nic takiego i mimo to wszyscy wiedzą, że tekst na karcie to zdolności postaci.
Ponownie niewyraźna grafika.
Patrząc na tę postać rzucił mi się w oczy pewien ogromny napis Zdolności specjalne. Po jaką cholerę on tam jest?? Nie dość, że jest wielki to jeszcze kompletnie niepotrzebny. W MM nie ma nic takiego i mimo to wszyscy wiedzą, że tekst na karcie to zdolności postaci. Ponownie niewyraźna grafika.
1. Bo jest za duży
2. Bo jest niepotrzebny. Mógłby zostać (choc nie wiem po co) ale jeśli już koniecznie go chcecie to może być przecież wielkości czcionki a nie 2 razy taki.
1. Bo jest za duży 2. Bo jest niepotrzebny. Mógłby zostać (choc nie wiem po co) ale jeśli już koniecznie go chcecie to może być przecież wielkości czcionki a nie 2 razy taki.
Karta postaci po mojemu.
Autor ramki: Isztwan.
- po pierwsze zmniejszyłem rozmiar tej karty, bo za duża i tylko 6 by się zmieściło na kartce A4 (teraz jest zbliżony rozmiar do karty z MiM)
- po drugie nie robiłem tego wszechobecnego rozmycia i poster edges bo moim zdaniem nie wygląda to najlepiej
- po trzecie kolor napisów też żółty, ale minimalnie mniej jaskrawy
- no i dodałem symbol płci - mało zajmuje, a może się w przyszłości przydać
Karta postaci po mojemu. Autor ramki: Isztwan. - po pierwsze zmniejszyłem rozmiar tej karty, bo za duża i tylko 6 by się zmieściło na kartce A4 (teraz jest zbliżony rozmiar do karty z MiM) - po drugie nie robiłem tego wszechobecnego rozmycia i poster edges bo moim zdaniem nie wygląda to najlepiej - po trzecie kolor napisów też żółty, ale minimalnie mniej jaskrawy - no i dodałem symbol płci - mało zajmuje, a może się w przyszłości przydać :)
Mniej jaskrawy kolor jest lepszy... Symbol płci, może zostać, niewiele zajmuje, więc nie przeszkadza. Napisu ZDOLNOŚCI SPECIALNE bym nie wywalał... Mi się on w MiMie podobał . Poprawił bym kabe, bo bez rozmycia, to w ogóle nie pasują do karty, nie wkomponowują się w ramkę.
Mniej jaskrawy kolor jest lepszy... Symbol płci, może zostać, niewiele zajmuje, więc nie przeszkadza. Napisu ZDOLNOŚCI SPECIALNE bym nie wywalał... Mi się on w MiMie podobał :). Poprawił bym kabe, bo bez rozmycia, to w ogóle nie pasują do karty, nie wkomponowują się w ramkę.
Update - wywaliłem zbyt jaskrawe żółto-czarne paski i na ich miejsce wstawiłem bardziej klimatyczne
Trochę teraz kabelków brakuje, mimo, że nie były najlepiej narysowane i ciut zbyt jaskrawe, ale trudno, musimy jakoś z tym żyć
W finalnej wersji trochę napisy będą ułożone, ale nie chce mi się na nowo uploadować
Update - wywaliłem zbyt jaskrawe żółto-czarne paski i na ich miejsce wstawiłem bardziej klimatyczne ;) Trochę teraz kabelków brakuje, mimo, że nie były najlepiej narysowane i ciut zbyt jaskrawe, ale trudno, musimy jakoś z tym żyć :P W finalnej wersji trochę napisy będą ułożone, ale nie chce mi się na nowo uploadować :D
Rogo zrobił wszystko jak być powinno: dobry kolor i wielkość liter (zobaczcie jak będą wyglądać z delikatną czarną ramką), bez rozmycia jest lepiej (choć kable można). Napis Specjalne zdolności jeśli już koniecznie to mały (bo u MackaNa był to, po obrazku, najbardziej widoczny obiekt na rysunku!) , znak płci można dać po Rasa: człowiek a nie przed.
Rogo zrobił wszystko jak być powinno: dobry kolor i wielkość liter (zobaczcie jak będą wyglądać z delikatną czarną ramką), bez rozmycia jest lepiej (choć kable można). Napis Specjalne zdolności jeśli już koniecznie to mały (bo u MackaNa był to, po obrazku, najbardziej widoczny obiekt na rysunku!) , znak płci można dać po Rasa: człowiek a nie przed.
Na wydruku już takie jaskrawe by nie były, zwłaszcza zielony, a poza tym jaki problem to poprawić? Niestety nie mam już nic poza jpegiem ale te kabelki i miejsca gdzie się je przyłączało rysowałem ręcznie. Właściwie to tylko element zardzewiałej ramki z nitami był z netu, resztę zrobiłem sam.
Na wydruku już takie jaskrawe by nie były, zwłaszcza zielony, a poza tym jaki problem to poprawić? Niestety nie mam już nic poza jpegiem ale te kabelki i miejsca gdzie się je przyłączało rysowałem ręcznie. Właściwie to tylko element zardzewiałej ramki z nitami był z netu, resztę zrobiłem sam.
No teraz to co innego, aczkolwiek tak sobie myślę,żeby wstawić jakieś lekkie tło, bo to białe zbytni kontrastuje z resztą (może jakiś odcień żółtego?).
No teraz to co innego, aczkolwiek tak sobie myślę,żeby wstawić jakieś lekkie tło, bo to białe zbytni kontrastuje z resztą (może jakiś odcień żółtego?).
Isztwan, nie posiadam już oryginału. Ale mogę poszukać na necie. Był to jakiś render z Van Burena. Postać więc wyglądała strasznie komputerowo i kanciasto, a taki styl mi raczej nie odpowiada. Odpowiada mi styl grubej rysunkowej kreski.
Isztwan, nie posiadam już oryginału. Ale mogę poszukać na necie. Był to jakiś render z Van Burena. Postać więc wyglądała strasznie komputerowo i kanciasto, a taki styl mi raczej nie odpowiada. Odpowiada mi styl grubej rysunkowej kreski.
Z amunicją jest tak, jak zaproponował i walczył o to Rogo, a ja zaakceptowałem.
Więc tak. W ekwipunku można nosić 3 przedmioty, plus ewentualnie, na sobie, jakiś pancerz (pacerz można też mieć nie na sobie, wtedy wlicza się do limitu). Ponadto, w grze będą występować jeszcze przedmioty małe i te liczą się jako pół zwykłego. Czyli zamiast 1 przedmiotu (z limitu 3) można na jego miejsce nieść 1 lub 2 małe. W rezultacie można nosić maksymalnie 6 przedmiotów (same małe). Amunicja również będzie wliczać się do limitu 3 przedmiotów, w taki sposób, że 6 magazynków amunicji zajmuje dokładnie tyle samo miejsca co 1 przedmiot mały. Czyli możemy nosić maksymalnie 12 + 12 +12 magazynków amunicji zakładając, że nie nosimy poza nią już nic.
Z amunicją jest tak, jak zaproponował i walczył o to Rogo, a ja zaakceptowałem. Więc tak. W ekwipunku można nosić 3 przedmioty, plus ewentualnie, na sobie, jakiś pancerz (pacerz można też mieć nie na sobie, wtedy wlicza się do limitu). Ponadto, w grze będą występować jeszcze przedmioty małe i te liczą się jako pół zwykłego. Czyli zamiast 1 przedmiotu (z limitu 3) można na jego miejsce nieść 1 lub 2 małe. W rezultacie można nosić maksymalnie 6 przedmiotów (same małe). Amunicja również będzie wliczać się do limitu 3 przedmiotów, w taki sposób, że 6 magazynków amunicji zajmuje dokładnie tyle samo miejsca co 1 przedmiot mały. Czyli możemy nosić maksymalnie 12 + 12 +12 magazynków amunicji zakładając, że nie nosimy poza nią już nic.
przepraszam, że polecę offtopem...
Czy masz już w głowie jakiś przybliżony termin premiery tego projektu? Wiem, że te granice są niezwykle płynne i nie wymagam żadnej konkretnej daty, jedynie wiadomości, czy długo przyjdzie nam jeszcze czekać... powiem szczerze, że im więcej kart widzę, tym bardziej nie mogę się doczekać konwersji.
Pozdrawiam
przepraszam, że polecę offtopem... Czy masz już w głowie jakiś przybliżony termin premiery tego projektu? Wiem, że te granice są niezwykle płynne i nie wymagam żadnej konkretnej daty, jedynie wiadomości, czy długo przyjdzie nam jeszcze czekać... powiem szczerze, że im więcej kart widzę, tym bardziej nie mogę się doczekać konwersji. Pozdrawiam
Długo to pojęcie względne. W tej chwili borykam się dodatkowo z problemem zniszczenia elektroniki na starym dysku twardym, gdzie miałem dość ważne dane (min część projektu) naprawa dysku powinna potrwać do piątku, wtedy to ruszę dalej z projektowaniem i realizowaniem PiP'u. Poza PiP'em dochodzą jeszcze obowiązki normalnego życia. Jako, że grę projektuję prawie sam, z niewielką pomocą tego forum, to może to jeszcze trochę potrwać. Chociaż, w zasadzie to nie sam. Do zmiany mojej wizji bardzo przyczynił się Rogo i Isztwan, ci wspierają mnie swoją pomocą techniczną, koncepcyjną jak i wytwórczą (szablony) najbardziej. Ponadto jest to projekt non-profit, którym zajmuję się w wolnych od pracy czy innej rozrywki chwilach, czyli nie będzie się on posuwał tak szybko jakby to miało miejsce w profesjonalnych wytwórniach. Granic nie chce sztywnych podawać, bo ciężko się z nich potem wywiązywać. Wtedy kiedy wiedziałem na pewno, że z czymś zdążę, to się chwaliłem że będzie niedługo do wglądu (min. projekt planszy (już nieaktualny i zmieniony)). Ale powiem, że dłużej jak pół roku, nie zamierzam tego ciągnąć. A najchętniej zmieścił bym się z ostateczną wersją 1.0 w 1,5 do 2 miesięcy. Ale to takie moje założenie utopijne i staram się doń dążyć.
Długo to pojęcie względne. W tej chwili borykam się dodatkowo z problemem zniszczenia elektroniki na starym dysku twardym, gdzie miałem dość ważne dane (min część projektu) naprawa dysku powinna potrwać do piątku, wtedy to ruszę dalej z projektowaniem i realizowaniem PiP'u. Poza PiP'em dochodzą jeszcze obowiązki normalnego życia. Jako, że grę projektuję prawie sam, z niewielką pomocą tego forum, to może to jeszcze trochę potrwać. Chociaż, w zasadzie to nie sam. Do zmiany mojej wizji bardzo przyczynił się Rogo i Isztwan, ci wspierają mnie swoją pomocą techniczną, koncepcyjną jak i wytwórczą (szablony) najbardziej. Ponadto jest to projekt non-profit, którym zajmuję się w wolnych od pracy czy innej rozrywki chwilach, czyli nie będzie się on posuwał tak szybko jakby to miało miejsce w profesjonalnych wytwórniach. Granic nie chce sztywnych podawać, bo ciężko się z nich potem wywiązywać. Wtedy kiedy wiedziałem na pewno, że z czymś zdążę, to się chwaliłem że będzie niedługo do wglądu (min. projekt planszy (już nieaktualny i zmieniony)). Ale powiem, że dłużej jak pół roku, nie zamierzam tego ciągnąć. A najchętniej zmieścił bym się z ostateczną wersją 1.0 w 1,5 do 2 miesięcy. Ale to takie moje założenie utopijne i staram się doń dążyć.
No ja postaram się jakieś projekty kart podesłać - kilka mam na laptopie brata, ale on wyjechał i wróci dopiero za kilka dni (sam nie wiem dokładnie kiedy).
Mam też trochę ściągniętych i posegregowanych grafik (może nie przesadnie dużo, ale zawsze się przydadzą i może znaleźć się coś czego nie masz) - też na lapku brata
Jak wcześniej pisałem - mam trochę czasu, to Ci pomogę, tylko ostatnio ten czas mi zabierają (randki, alkoholizm, robota dorywcza i takie tam) xD
Przyciśniemy to skończymy to przed świętami
Ja nawet nie mam Talismana.
No ja postaram się jakieś projekty kart podesłać - kilka mam na laptopie brata, ale on wyjechał i wróci dopiero za kilka dni (sam nie wiem dokładnie kiedy). Mam też trochę ściągniętych i posegregowanych grafik (może nie przesadnie dużo, ale zawsze się przydadzą i może znaleźć się coś czego nie masz) - też na lapku brata ;) Jak wcześniej pisałem - mam trochę czasu, to Ci pomogę, tylko ostatnio ten czas mi zabierają (randki, alkoholizm, robota dorywcza i takie tam) xD Przyciśniemy to skończymy to przed świętami :D
Powiem wam, że ostania robocza plansza szła mi lepiej... Teraz jak mam bardzo wyraźną koncepcję, to ledwie jednego pola nie mogę skończyć od 3 dni. Ale może coś się w końcu ruszy mocniej... I potem pójdzie jak z górki. Może to też kwestia tego, że przerzuciłem się na GIMPA po wymianie kompa, a w nim się nie orientuję dobrze.
Ależ ten Gimp jest beznadziejny jednak. Nawet karty robi się w nim tragicznie, w ogóle jakoś kiepsko justuje i czcionki w nim są jakieś takie dziwne...
Powiem wam, że ostania robocza plansza szła mi lepiej... Teraz jak mam bardzo wyraźną koncepcję, to ledwie jednego pola nie mogę skończyć od 3 dni. Ale może coś się w końcu ruszy mocniej... I potem pójdzie jak z górki. Może to też kwestia tego, że przerzuciłem się na GIMPA po wymianie kompa, a w nim się nie orientuję dobrze.
Ależ ten Gimp jest beznadziejny jednak. Nawet karty robi się w nim tragicznie, w ogóle jakoś kiepsko justuje i czcionki w nim są jakieś takie dziwne...
Drugi krótszy więc lepszy z punktu widzenia oszczędności miejsca na karcie. W podanym powyżej przykładzie chodziło mi o wyopuklenie faktu, że broń palna jest po pierwsze LEPSZA niż biała a po drugie jest BARDZIEJ LOSOWA... Ponadto kosztuje amunicję, więc nie jest też przegięta. Kto ma amunicję, jest szczęśliwy. Kto nie ma, już szczęśliwy nie jest 
