Instrukcja
- husar
-
- Posty: 2184
- Rejestracja: wtorek 11 gru 2018, 22:41
- Lokalizacja: Piaseczno
- Płeć:
- Wiek: 47
Re: Instrukcja
A to gooffniaki, tak se jaja robić z poważnego człowieka.
- Budowniczy Mostów
-
-
Spis dodatków autora:
• Bezdroża
• Bezkresne Morze
• Gospoda Pod Koroną. Obiekty i Misje 2
• Klątwy Króla Piramidy (Piramida 2.0)
• Legendarne Przedmioty
• Ląd Na Horyzoncie!
• Most
• Obiekty i Misje
• Szalony Tytan - Posty: 4163
- Rejestracja: poniedziałek 05 wrz 2016, 21:50
- Płeć:
- DzieX
-
- Posty: 603
- Rejestracja: niedziela 19 lut 2023, 20:04
- Lokalizacja: Nadarzyn
- Płeć:
- Wiek: 38
- Kontakt:
Re: Instrukcja
Hmm, nie rozumem. Ja tego nie wklejałem a to niby cytat mojego posta
- Budowniczy Mostów
-
-
Spis dodatków autora:
• Bezdroża
• Bezkresne Morze
• Gospoda Pod Koroną. Obiekty i Misje 2
• Klątwy Króla Piramidy (Piramida 2.0)
• Legendarne Przedmioty
• Ląd Na Horyzoncie!
• Most
• Obiekty i Misje
• Szalony Tytan - Posty: 4163
- Rejestracja: poniedziałek 05 wrz 2016, 21:50
- Płeć:
Re: Instrukcja
Faktycznie, linkuje do właściwego posta, ale treść cytatu jest niewłaściwa.
Zgaduję, że z powodu przeglądarki internetowej na telefonie. Nie jest optymalnym środowiskiem do forumowania (dla mnie przynajmniej). Żart rozbawił mnie w każdym razie
Dodano po 8 minutach 20 sekundach:
Instrukcja jest udana. Czytelna i zwarta — mimo to potrzebne były aż 32 strony,
- abubu
-
- Posty: 6068
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Re: Instrukcja
Przykłady, grafiki, flavor-texty, opisy każdego poszukiwacza, ... no to i zajmuje to trochę.Budowniczy Mostów pisze: ↑wtorek 18 cze 2024, 09:40 Instrukcja jest udana. Czytelna i zwarta — mimo to potrzebne były aż 32 strony,
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- Xan
-
- Posty: 575
- Rejestracja: poniedziałek 27 sie 2012, 17:45
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 31
Re: Instrukcja
Pobrałem ponownie instrukcję ze strony Hasbro i teraz pobiera się instrukcja w języku... hiszpańskim. Odpytałem ponownie kilka losowych endpoint'ów ich API dla różnych języków np. pl, fr i de - instrukcja jest pobierana, ale zawsze w języku hiszpańskim.
Talisman: Digital Edition!
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
- Valdi
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Handel
• Księżycowy Kamień
• ZP i LK - Posty: 13191
- Rejestracja: poniedziałek 02 maja 2005, 13:07
- Lokalizacja: Trojmiasto
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Instrukcja
Czyli co trzeba codziennie sprawdzać wersję językową ?
Jesteś autorem dodatku, zamieść go na stronie www.MagiaiMiecz.eu. Skontaktuj się ze mną poprzez mail.
- Xan
-
- Posty: 575
- Rejestracja: poniedziałek 27 sie 2012, 17:45
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 31
Re: Instrukcja
Hehe. Za kilka dni ktoś "przypadkowo" może PL wrzuci.
Talisman: Digital Edition!
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
- Valdi
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Handel
• Księżycowy Kamień
• ZP i LK - Posty: 13191
- Rejestracja: poniedziałek 02 maja 2005, 13:07
- Lokalizacja: Trojmiasto
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Instrukcja
Hmm nadal hiszpański
Jesteś autorem dodatku, zamieść go na stronie www.MagiaiMiecz.eu. Skontaktuj się ze mną poprzez mail.
- Zaberish
-
- Posty: 360
- Rejestracja: sobota 13 lip 2013, 00:17
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Instrukcja
Mam nadzieję, że nie wyważam otwartych drzwi, ale...
...już od jakiegoś czasu można z Talisman Island pobrać instrukcję do 5. edycji Talismana w angielskiej wersji językowej.
Z minusów: jest w zipie, ma prawie 75 megabajtów i ma sygnaturę czasową 23.11.2023, ale tak poza tym jest pełna, legitna i czytelna.
Tu bezpośredni link do downloadu: https://www.talismanisland.com/rules-tal5-core-en.zip
A tu link do strony, gdzie można się zdecydować na inne wersje językowe, gdyby ktoś jednak wolał hiszpański https://www.talismanisland.com/resource ... downloads/
Dodano po 15 minutach 34 sekundach:
Ogólnie co do wprowadzonych zmian, to mnie osobiście praktycznie wszystkie się podobają.
Dla jasności: mam na myśli kwestię mechanik, zasad itd., oprawy graficznej nie komentuję, bo to w części kwestia gustu, a w drugiej części kwestia spójności stylistycznej i ogólnego projektu poszczególnych typów kart pod kątem przejrzystości i proporcji grafiki do tekstu.
Z żabą wcale nie jest tak szybko, bo przemiana trwa 2 tury gracza (tę, w której się zmienił w Ropuchę oraz następną, bo dopiero pod koniec tej następnej przemiana ustępuje na koniec tury gracza). Skrócenie tej katorgi o 1 turę uważam osobiście za rozsądny kompromis między "zbyt łatwo" (=1 tura) a "zbyt brutalnie" (=3 tury).
Dodanie mechaniki pozyskiwania Żetonów Losu po przegranej walce uważam za genialne w swojej prostocie choćby dlatego, że rozwiązuje to problem niskiego limitu Losu przy niektórych Postaciach - zgodnie z nową instrukcją można w ten sposób zdobyć Los ponad limit początkowy. W połączeniu z nową mechaniką ruchu za Los zapowiada się to ciekawie, uważam.
Wybór Charakteru też moim zdaniem jest bardzo dobrą opcją (bo przecież nie jest to obowiązek, a jedynie możliwość na początku rozgrywki) - jeśli ktoś się nie chce nad tym głowić, to na karcie Postaci ma już wydrukowany odpowiedni Charakter. A jeśli ma inną wizję (ot, dla przykładu Dobry Ghoul mi przyszedł do głowy ), to może ją sobie realizować. I znowu: drobiazg, ale miły w moim odczuciu.
Generalnie uważam, że pod względem usprawnienia pacingu gry i redukcji downtime'u dla wszystkich graczy zrobiono tu spory kawałek dobrej pracy.
A tak już całkiem na marginesie, to wszystkie nasze ukochane, brutalne zasady są wymienione na końcu instrukcji jako alternatywa dla tych "złagodzonych"
...już od jakiegoś czasu można z Talisman Island pobrać instrukcję do 5. edycji Talismana w angielskiej wersji językowej.
Z minusów: jest w zipie, ma prawie 75 megabajtów i ma sygnaturę czasową 23.11.2023, ale tak poza tym jest pełna, legitna i czytelna.
Tu bezpośredni link do downloadu: https://www.talismanisland.com/rules-tal5-core-en.zip
A tu link do strony, gdzie można się zdecydować na inne wersje językowe, gdyby ktoś jednak wolał hiszpański https://www.talismanisland.com/resource ... downloads/
Dodano po 15 minutach 34 sekundach:
Ogólnie co do wprowadzonych zmian, to mnie osobiście praktycznie wszystkie się podobają.
Dla jasności: mam na myśli kwestię mechanik, zasad itd., oprawy graficznej nie komentuję, bo to w części kwestia gustu, a w drugiej części kwestia spójności stylistycznej i ogólnego projektu poszczególnych typów kart pod kątem przejrzystości i proporcji grafiki do tekstu.
Z żabą wcale nie jest tak szybko, bo przemiana trwa 2 tury gracza (tę, w której się zmienił w Ropuchę oraz następną, bo dopiero pod koniec tej następnej przemiana ustępuje na koniec tury gracza). Skrócenie tej katorgi o 1 turę uważam osobiście za rozsądny kompromis między "zbyt łatwo" (=1 tura) a "zbyt brutalnie" (=3 tury).
Dodanie mechaniki pozyskiwania Żetonów Losu po przegranej walce uważam za genialne w swojej prostocie choćby dlatego, że rozwiązuje to problem niskiego limitu Losu przy niektórych Postaciach - zgodnie z nową instrukcją można w ten sposób zdobyć Los ponad limit początkowy. W połączeniu z nową mechaniką ruchu za Los zapowiada się to ciekawie, uważam.
Wybór Charakteru też moim zdaniem jest bardzo dobrą opcją (bo przecież nie jest to obowiązek, a jedynie możliwość na początku rozgrywki) - jeśli ktoś się nie chce nad tym głowić, to na karcie Postaci ma już wydrukowany odpowiedni Charakter. A jeśli ma inną wizję (ot, dla przykładu Dobry Ghoul mi przyszedł do głowy ), to może ją sobie realizować. I znowu: drobiazg, ale miły w moim odczuciu.
Generalnie uważam, że pod względem usprawnienia pacingu gry i redukcji downtime'u dla wszystkich graczy zrobiono tu spory kawałek dobrej pracy.
A tak już całkiem na marginesie, to wszystkie nasze ukochane, brutalne zasady są wymienione na końcu instrukcji jako alternatywa dla tych "złagodzonych"
Pudełko z grami - największa w sieci baza informacji o starych grach planszowych
- Rogo
-
- Posty: 6319
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
Re: Instrukcja
W niemal wszystkich przypadkach zamiana następuje w wyniku badania obszaru lub badania karty, gdzie do końca tury i tak już nic się nie dzieje, więc liczenie tej pierwszej tury jest bez sensu. Poza tym teraz nie tracisz dobytku podczas przemiany w Ropuchę. Zmienili najstraszniejszą rzecz w grze na ekwiwalent straty tury. No jest jakieś małe ryzyko, że w trakcie tej tury Cię poobijają, ale to by musieli trafić na Twój obszar lub Ty musiałbyś trafić na Wroga.
Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale Los odzyskują tylko po przegranej walce z innym Poszukiwawczem? A nawet jeśli nie: postać z 5 punktów Losu i złym charakterem (o ile dalej można Los odzyskać w cmentarzu) ma ogromną przewagę nad postaciami z 1 punktem Losu właśnie dzięki mechanice ruchu za Los, zwłaszcza gdy pojawi się Fontanna Mądrości czy Magiczny Strumień. Przecież nie o przegrywanie walk (dla odzyskania Losu) w tej grze chodzi.Zaberish pisze: ↑czwartek 27 cze 2024, 04:44 Dodanie mechaniki pozyskiwania Żetonów Losu po przegranej walce uważam za genialne w swojej prostocie choćby dlatego, że rozwiązuje to problem niskiego limitu Losu przy niektórych Postaciach - zgodnie z nową instrukcją można w ten sposób zdobyć Los ponad limit początkowy. W połączeniu z nową mechaniką ruchu za Los zapowiada się to ciekawie, uważam.
Bierz Zły, bo to jedyna opcja na łatwe odzyskiwanie Losu - najbardziej się opłaca.
Do tego nie wspomniałeś nic o śmierci postaci (ale wspomniałeś, że wszystkie mechaniki na plus, więc to pewnie też Ci się podoba). Przy śmierci nie tracisz dosłownie nic. Żeby się wyleczyć musisz poświęcić turę, żeby zbadać obszar i i tak wydać złoto, więc po co, skoro dokładnie ten sam efekt masz gdy po prostu stracisz ostatni punkt Życia? Jedynie warto tylko gdy leczenie jest darmowe lub przed szturmem na Koronę Wiedzy, gdy nie chcesz, żeby Cię cofnęło do zewnętrznej krainy.
Jeśli uważasz te zmiany za dobre, to super, że chociaż Tobie się podobają. Ja uważam pomysł na przyspieszenie gry za dobry, ale wykonanie tego pomysłu za mega słabe. Wpadli na kilka pomysłów (lub ściągnęli je z homerulsów z bgg i innych zakątków internetu) i wprowadzili je bez przemyślenia balansu.
Ja nawet nie mam Talismana.
- Zaberish
-
- Posty: 360
- Rejestracja: sobota 13 lip 2013, 00:17
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Instrukcja
To od końca:
Trochę podyskutuję, bo wygląda, że wyszedłem na ignoranta, który łyka wszystko jak pelikan, a to nie do końca tak
Ja po prostu staram się dostrzec pozytywy w tych zmianach, które wprowadzono do nowej edycji. I próbuję spojrzeć na grę z perspektywy współczesnego gracza, czyli człowieka z kompletnie innej grupy pokoleniowej niż ja, Ty i prawdopodobnie niemal wszyscy pozostali użytkownicy forum.
Jasne, z punktu widzenia hardkorowego, zagorzałego fana Talismana, każda z tych zmian jest "na źle" albo w najlepszym razie "na gorzej", bo dość mocno modyfikuje to, co uznajemy za rdzeń radochy z gry - brutalne, niewybaczające zasady co do śmierci Postaci, trzyturowa zamiana w Ropuchę itd. Jeśli jednak wziąć pod uwagę radykalnie inne podejście współczesnych graczy (tych dużo młodszych od nas) do gier i grania w nie, to te zmiany i złagodzenie konsekwencji różnych "przykrych" wydarzeń uważam za sensowne, bo może nie odrzuci ich dzięki temu od Talismana jako gry. Nie jest przecież jakąś wielką tajemnicą, że w szerzej rozumianym środowisku graczy-planszówkowiczów Talisman ma opinię gry, w której masz do podjęcia tylko jedną decyzję, tzn. czy po rzucie na Ruch iść w lewo, czy może w prawo. A dodając do tego legendarną już losowość Talismana, mamy produkt, który do współczesnego gracza może zwyczajnie nie trafić, nie przekonać do zakupu. I to po to były te zmiany, tak myślę, bo starych wyjadaczy do kupna przekonywać nie trzeba, przecież już grę mają i po kiego grzyba im nowa edycja? Znacznie większy rynek jest po stronie tych, co grę znają ze słyszenia, chcieliby zagrać, ale nie ma jak, bo poprzednia edycja do kupienia jest tylko w jakichś kompletnie absurdalnych kwotach. O niektórych dodatkach już nawet nie wspominam...
Zgoda, pełną turę tracisz jedną. Nadal jednak będę bronić tego, że dobytek pozostaje przy Postaci, a nie na planszy - to trochę wyrównuje szanse, bo już nie da się kogoś obrabować i skutecznie pozbawić radości z reszty rozgrywki, bo zazwyczaj się nie ma możliwości ani zapału do tego, żeby dopędzić wszystkich tych, którzy już się obłowili, nie stracili swoich szpejów, a na dokładkę wzbogacili się o to, co ja targałem. Nie wiem, jak inni forumowicze, ale ja naprawdę uważam tę zmianę za odpowiedni kierunek, choć nie zamierzam przekonywać na siłę, że to jedyny słuszny pogląd - mnie się podoba, Tobie nie, i to jest okej, bo przecież jesteśmy różnymi ludźmi. A jeśli np. większość graczy przed rozgrywką zdecyduje, że gra się toczy według tych starych, brutalnych zasad, to ja się dostosuję, jeśli mi zależy na zagraniu
Instrukcja mówi, że za każdym razem, kiedy przegrasz Walkę, zyskujesz żeton Losu. To ważne rozróżnienie, bo zyskać dzięki temu można żetony ponad limit, a odzyskać tylko do limitu. Ja już nawet widzę, jak zbieram Los na jakimś mocnym przeciwniku tylko po to, żeby sobie naskładać żetonów do późniejszego wykorzystania - w końcu Wytrzymałość da się odzyskać w znacznie większej liczbie miejsc, niż Los
Trochę podyskutuję, bo wygląda, że wyszedłem na ignoranta, który łyka wszystko jak pelikan, a to nie do końca tak
Rogo pisze: ↑czwartek 27 cze 2024, 05:54 Do tego nie wspomniałeś nic o śmierci postaci (ale wspomniałeś, że wszystkie mechaniki na plus, więc to pewnie też Ci się podoba). Przy śmierci nie tracisz dosłownie nic. Żeby się wyleczyć musisz poświęcić turę, żeby zbadać obszar i i tak wydać złoto, więc po co, skoro dokładnie ten sam efekt masz gdy po prostu stracisz ostatni punkt Życia? Jedynie warto tylko gdy leczenie jest darmowe lub przed szturmem na Koronę Wiedzy, gdy nie chcesz, żeby Cię cofnęło do zewnętrznej krainy.
Jeśli uważasz te zmiany za dobre, to super, że chociaż Tobie się podobają. Ja uważam pomysł na przyspieszenie gry za dobry, ale wykonanie tego pomysłu za mega słabe. Wpadli na kilka pomysłów (lub ściągnęli je z homerulsów z bgg i innych zakątków internetu) i wprowadzili je bez przemyślenia balansu.
Ja po prostu staram się dostrzec pozytywy w tych zmianach, które wprowadzono do nowej edycji. I próbuję spojrzeć na grę z perspektywy współczesnego gracza, czyli człowieka z kompletnie innej grupy pokoleniowej niż ja, Ty i prawdopodobnie niemal wszyscy pozostali użytkownicy forum.
Jasne, z punktu widzenia hardkorowego, zagorzałego fana Talismana, każda z tych zmian jest "na źle" albo w najlepszym razie "na gorzej", bo dość mocno modyfikuje to, co uznajemy za rdzeń radochy z gry - brutalne, niewybaczające zasady co do śmierci Postaci, trzyturowa zamiana w Ropuchę itd. Jeśli jednak wziąć pod uwagę radykalnie inne podejście współczesnych graczy (tych dużo młodszych od nas) do gier i grania w nie, to te zmiany i złagodzenie konsekwencji różnych "przykrych" wydarzeń uważam za sensowne, bo może nie odrzuci ich dzięki temu od Talismana jako gry. Nie jest przecież jakąś wielką tajemnicą, że w szerzej rozumianym środowisku graczy-planszówkowiczów Talisman ma opinię gry, w której masz do podjęcia tylko jedną decyzję, tzn. czy po rzucie na Ruch iść w lewo, czy może w prawo. A dodając do tego legendarną już losowość Talismana, mamy produkt, który do współczesnego gracza może zwyczajnie nie trafić, nie przekonać do zakupu. I to po to były te zmiany, tak myślę, bo starych wyjadaczy do kupna przekonywać nie trzeba, przecież już grę mają i po kiego grzyba im nowa edycja? Znacznie większy rynek jest po stronie tych, co grę znają ze słyszenia, chcieliby zagrać, ale nie ma jak, bo poprzednia edycja do kupienia jest tylko w jakichś kompletnie absurdalnych kwotach. O niektórych dodatkach już nawet nie wspominam...
Rogo pisze: ↑czwartek 27 cze 2024, 05:54 W niemal wszystkich przypadkach zamiana następuje w wyniku badania obszaru lub badania karty, gdzie do końca tury i tak już nic się nie dzieje, więc liczenie tej pierwszej tury jest bez sensu. Poza tym teraz nie tracisz dobytku podczas przemiany w Ropuchę. Zmienili najstraszniejszą rzecz w grze na ekwiwalent straty tury. No jest jakieś małe ryzyko, że w trakcie tej tury Cię poobijają, ale to by musieli trafić na Twój obszar lub Ty musiałbyś trafić na Wroga.
Zgoda, pełną turę tracisz jedną. Nadal jednak będę bronić tego, że dobytek pozostaje przy Postaci, a nie na planszy - to trochę wyrównuje szanse, bo już nie da się kogoś obrabować i skutecznie pozbawić radości z reszty rozgrywki, bo zazwyczaj się nie ma możliwości ani zapału do tego, żeby dopędzić wszystkich tych, którzy już się obłowili, nie stracili swoich szpejów, a na dokładkę wzbogacili się o to, co ja targałem. Nie wiem, jak inni forumowicze, ale ja naprawdę uważam tę zmianę za odpowiedni kierunek, choć nie zamierzam przekonywać na siłę, że to jedyny słuszny pogląd - mnie się podoba, Tobie nie, i to jest okej, bo przecież jesteśmy różnymi ludźmi. A jeśli np. większość graczy przed rozgrywką zdecyduje, że gra się toczy według tych starych, brutalnych zasad, to ja się dostosuję, jeśli mi zależy na zagraniu
Rogo pisze: ↑czwartek 27 cze 2024, 05:54 Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale Los odzyskują tylko po przegranej walce z innym Poszukiwawczem? A nawet jeśli nie: postać z 5 punktów Losu i złym charakterem (o ile dalej można Los odzyskać w cmentarzu) ma ogromną przewagę nad postaciami z 1 punktem Losu właśnie dzięki mechanice ruchu za Los, zwłaszcza gdy pojawi się Fontanna Mądrości czy Magiczny Strumień. Przecież nie o przegrywanie walk (dla odzyskania Losu) w tej grze chodzi.
Instrukcja mówi, że za każdym razem, kiedy przegrasz Walkę, zyskujesz żeton Losu. To ważne rozróżnienie, bo zyskać dzięki temu można żetony ponad limit, a odzyskać tylko do limitu. Ja już nawet widzę, jak zbieram Los na jakimś mocnym przeciwniku tylko po to, żeby sobie naskładać żetonów do późniejszego wykorzystania - w końcu Wytrzymałość da się odzyskać w znacznie większej liczbie miejsc, niż Los
Dopóki ganiam po Zewnętrznej Krainie, to spoko, o ile mam tyle farta, żeby skutecznie trafiać na Cmentarz i ten Los odzyskiwać. Tylko że Ruch jest w grze mimo wszystko losowy, więc trudno liczyć na to, że zawsze wtedy, kiedy będę potrzebował Los odzyskać, trafię na Cmentarz. Pozostawiam już kwestię tego, czy to ma sens, żeby wydawać Los na ruch w taki sposób, żeby w pełni kontrolować, gdzie pójdę, a potem na ostatnim żetonie Losu pognać na Cmentarz, odzyskać Los do limitu, i zrobić repetę. To oczywiście zadziała, ale mocno ogranicza możliwości rozwoju, bo musisz poruszać się w ściśle określonym limicie pól planszy od Cmentarza, żeby to w pełni zadziałało. Co pewnie nie zmienia faktu, że będą tacy, którzy będą próbować - tylko gdzie tu radość z gry?
Pudełko z grami - największa w sieci baza informacji o starych grach planszowych
- Rogo
-
- Posty: 6319
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
Re: Instrukcja
Oczywiście
Nie, powtórze: pomysły na zmiany są dobre, wykonanie słabe.
Ropuchy też nigdy nie lubiłem, ale tę mechanikę wykastrowali. Gracz nie traci itemków? Spoko, ale niech nadal przez tych kilka tur czuje oddech śmierci na karku, niech zamiana w Ropuchę nadal jest złodupcem, a nie stratą tury.
Strata życia i leczenie - szkoda tury na wizytę u medyka, póki leczenie nie będzie darmowe, albo nie wybierasz się na Koronę Władzy (bo tam śmierć by cię cofnęła), skoro po stracie ostatniego punktu i tak odzyskasz te punkty za tę sąmą straconą turę i tyle samo złota. Po co martwić się o niski poziom życia, jak ono i tak samo się odnowi?
A Wojownik i Troll mają 1 Losu za to, że mają więcej życia? Tragedia. W ogóle balansu Losu nie poprawili, a już w poprzedniej edycji był taki sobie.
Ruch za Los - czasem na planszy pojawia się coś fajnego (Fontanna Mądrości, Magiczny Strumień, Wróg z którym komuś innemu nie poszło - jako exp) i z nową zdolnością łatwo tam trafić. A komuś kto ma 5 punktów Losu i jest Zły na pewno łatwiej będzie zakitrać Los na taką okazję niż komuś, kto musi liczyć na przegrane walki, bo nawet jeśli gdzieś odzyska to tylko 1 punkt. I nie, nie trzeba się kręcić wokół Cmentarza - wystarczy się do niego zbliżyć gdy zostanie Ci 1 czy 2 punty z 5 (bo tymi patałachami z 1 punktem to niezbyt warto grać).
Chyba jednak nie jest tak, jak napisałeś.Attacking another character (...) the loser gains 1 fate token.
(...)
ENCOUNTERING A CREATURE (...)
If the creature’s score is higher, you are defeated. Lose
one life. If you fought a battle of strength and you
have an object, spell or special ability that lets you
avoid losing one life, you may use it. If you fought in
psychic combat, no object can prevent a loss of life.
Then, your turn ends.
I na końcu
Ja nie mam Talismana. I przy pierwszych przeciekach o 5. edycji pomyślałem, że może będę miał. A później ją zaprezentowali i mi przeszło.
Ja nawet nie mam Talismana.
- Zaberish
-
- Posty: 360
- Rejestracja: sobota 13 lip 2013, 00:17
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Instrukcja
Zawsze można spróbować zmiksować jedno z drugim, czyli nie tracić itemków, ale umówić się, że zamiana w Ropuchę będzie trwać jak kiedyś, 3 tury.Rogo pisze: ↑czwartek 27 cze 2024, 20:03 Nie, powtórze: pomysły na zmiany są dobre, wykonanie słabe.
Ropuchy też nigdy nie lubiłem, ale tę mechanikę wykastrowali. Gracz nie traci itemków? Spoko, ale niech nadal przez tych kilka tur czuje oddech śmierci na karku, niech zamiana w Ropuchę nadal jest złodupcem, a nie stratą tury.
Może to by rozwiązało problem.
Tak na marginesie to zastanawiam się, czy były w tym zakresie prowadzone jakieś konkretne testy, tzn. czy zostało faktycznie sprawdzone, jak nowa wersja mechaniki Ropuchy wpływa na grę.
I czy ten miks, o którym wspomniałem, był w ogóle testowany.
Ale to czysto akademickie rozważania - mamy to, co mamy, i trzeba to obchodzić homerulesami...
Z tej perspektywy nigdy na tę sprawę nie spojrzałem, ale masz rację. W praktyce jedno od drugiego różni się tylko tym, gdzie się wybierzesz po punkty życia.Rogo pisze: ↑czwartek 27 cze 2024, 20:03 Strata życia i leczenie - szkoda tury na wizytę u medyka, póki leczenie nie będzie darmowe, albo nie wybierasz się na Koronę Władzy (bo tam śmierć by cię cofnęła), skoro po stracie ostatniego punktu i tak odzyskasz te punkty za tę sąmą straconą turę i tyle samo złota. Po co martwić się o niski poziom życia, jak ono i tak samo się odnowi?
No i jeszcze chyba tym, że jak zginiesz, to cały proces powrotu do życia trwa o 1 turę dłużej, bo następną po śmierci spędzasz na kupowaniu Życia.
Hm. Hmm. Hmmm.
To jednak mi się nie podoba, skoro nie ma większej różnicy.
Jakimś rozwiązaniem byłoby pewnie wprowadzenie zasady, że wszystkie postacie mają taki sam limit Losu, np. 3.
W sumie to nie wiem, dlaczego nie zdecydowano się na taką wersję przy wprowadzaniu mechaniki Losu do gry.
Żeby bardziej zróżnicować Postacie...?
Na ile byłem w stanie zweryfikować, to chyba tylko 2 Postacie mają po 1 punkcie Losu, właśnie Wojownik i Troll.Rogo pisze: ↑czwartek 27 cze 2024, 20:03 Ruch za Los - czasem na planszy pojawia się coś fajnego (Fontanna Mądrości, Magiczny Strumień, Wróg z którym komuś innemu nie poszło - jako exp) i z nową zdolnością łatwo tam trafić. A komuś kto ma 5 punktów Losu i jest Zły na pewno łatwiej będzie zakitrać Los na taką okazję niż komuś, kto musi liczyć na przegrane walki, bo nawet jeśli gdzieś odzyska to tylko 1 punkt. I nie, nie trzeba się kręcić wokół Cmentarza - wystarczy się do niego zbliżyć gdy zostanie Ci 1 czy 2 punty z 5 (bo tymi patałachami z 1 punktem to niezbyt warto grać).
Faktycznie dość niesprawiedliwe - no chyba, że ktoś uznał, że takie "mięśniaki" to po prostu nie mają za wiele szczęścia i wszystko załatwiają brutalną siłą...
Rogo pisze: ↑czwartek 27 cze 2024, 20:03 Attacking another character (...) the loser gains 1 fate token.
(...)
ENCOUNTERING A CREATURE (...)
If the creature’s score is higher, you are defeated. Lose
one life. If you fought a battle of strength and you
have an object, spell or special ability that lets you
avoid losing one life, you may use it. If you fought in
psychic combat, no object can prevent a loss of life.
Then, your turn ends.
Fakt, źle zapamiętałem i napisałem bzdurę - i jeszcze się na dokładkę upierałem, że mam rację
Dzięki za zwrócenie uwagi!
Czyli jednak mój szczwany plan kitrania Losu nie wypali...
Ja też nie mam - ale mam starą "Magię i Miecz", która póki co wystarcza, jeśli akurat jest chęć i klimat na zagranie
Piątej edycji pewnie nie kupię właśnie dlatego, że jest godny zastępca...
Pudełko z grami - największa w sieci baza informacji o starych grach planszowych
- Rogo
-
- Posty: 6319
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
Re: Instrukcja
Ale to oni powinni to uwzględnić w grze, a nie gracze mają zmieniać zasady i wartości.
Odnoszę wrażenie, że nie, że wpadli na kilka pomysłów, które wydały im się fajne, bo przyśpieszą grę i zmniejsza losowość i frustrację wynikającą z nagłej jest wszystkiego, i zabrakło im kogoś ,kto by im powiedział, że to jest do dupy.
A wartości Losu chyba zarżnęli ze starej edycji bez jakichkolwiek refleksji (nie wiem, nie porównywałem, ale takie odnoszę wrażenie).
Jak to określił Piotrek z GTTV: to już nie gra, tylko produkt. Zrobione na kolanie, bo Talismana i tak kupią.
Ja nawet nie mam Talismana.
- husar
-
- Posty: 2184
- Rejestracja: wtorek 11 gru 2018, 22:41
- Lokalizacja: Piaseczno
- Płeć:
- Wiek: 47
Re: Instrukcja
A czego się spodziewaliście po Asnodee Hasbro? Najważniejsze żeby kasa się zgadzała...
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23871
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Re: Instrukcja
Ale Asmodee juz nie ma nic do gadania w sprawie T5 .
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Xan
-
- Posty: 575
- Rejestracja: poniedziałek 27 sie 2012, 17:45
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 31
Re: Instrukcja
Kolega @husar miał pewnie na myśli Avalon Hill.
Talisman: Digital Edition!
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
- husar
-
- Posty: 2184
- Rejestracja: wtorek 11 gru 2018, 22:41
- Lokalizacja: Piaseczno
- Płeć:
- Wiek: 47
- husar
-
- Posty: 2184
- Rejestracja: wtorek 11 gru 2018, 22:41
- Lokalizacja: Piaseczno
- Płeć:
- Wiek: 47
Re: Instrukcja
został sprzedany Hasbro w '98 roku. Większość licencji na gry wojenne i strategiczne (bo takie tworzył Avalon) zostało sprzedanych lub przekazanych.
- Budowniczy Mostów
-
-
Spis dodatków autora:
• Bezdroża
• Bezkresne Morze
• Gospoda Pod Koroną. Obiekty i Misje 2
• Klątwy Króla Piramidy (Piramida 2.0)
• Legendarne Przedmioty
• Ląd Na Horyzoncie!
• Most
• Obiekty i Misje
• Szalony Tytan - Posty: 4163
- Rejestracja: poniedziałek 05 wrz 2016, 21:50
- Płeć:
Re: Instrukcja
Być może zabrakło równie konstruktywnych dyskusji jak ta, którą tutaj z przyjemnością czytam.
- Maletz
-
- Posty: 927
- Rejestracja: sobota 01 lip 2017, 13:16
- Płeć:
- Xan
-
- Posty: 575
- Rejestracja: poniedziałek 27 sie 2012, 17:45
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 31
Re: Instrukcja
Na stronie: jest już dostępna instrukcja PDF do 5. edycji Talismana w polskiej wersji językowej.
Kod: Zaznacz cały
https://www.talismanisland.com/resources/rules-downloads
Talisman: Digital Edition!
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
- Valdi
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Handel
• Księżycowy Kamień
• ZP i LK - Posty: 13191
- Rejestracja: poniedziałek 02 maja 2005, 13:07
- Lokalizacja: Trojmiasto
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Instrukcja
U wydawcy też:)
Jesteś autorem dodatku, zamieść go na stronie www.MagiaiMiecz.eu. Skontaktuj się ze mną poprzez mail.
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23871
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Re: Instrukcja
Mi ze strony AH wciąż pobiera angielską.
Czy ta instrukcja od wydawcy ma trochę więcej MB, czy tyle samo, co na TI?
Czy ta instrukcja od wydawcy ma trochę więcej MB, czy tyle samo, co na TI?
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!