Problem z Druidem, Kwestia losowo pojawiających się wrogów
- Astropata
-
- Posty: 1134
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 17:18
- Lokalizacja: Józefów
- Płeć:
- Wiek: 33
Problem z Druidem, Kwestia losowo pojawiających się wrogów
Dzisiaj podczas partyjki MiMa z Nemomonem wynikły dwie małe nieścisłości które wypadałoby omówić
1. Druid (Nemomon) zmienia charakter na dobry i idzie modlić się do Kapliczki. Ja (Czarnoksiężnik) w swojej turze wyciągam kartę która swoim działaniem promuje Złych poszukiwaczy, więc Druid zmienia charakter na Zły. Powstaje pytanie - czy wtedy traci punkt życia, jako że znajduje się na obszarze Kapliczki? Czy punkt życia traci się tylko na początku swojej tury badając obszar?
2. Na planszy pojawiła się Zjawa (konkretnie na cmentarzu). Wkrótce potem mój Wojownik zginął i wylosowałem Ghoula który zaczyna na Cmentarzu. Czy muszę na wstępie walczyć ze Zjawą?
Wspólnie doszliśmy do wniosku, że Druid nie traci punktu życia w Kapliczce jeżeli zmieni charakter stojąc już na jej obszarze, oraz że walka ze Zjawą nie powinna się odbyć.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
1. Druid (Nemomon) zmienia charakter na dobry i idzie modlić się do Kapliczki. Ja (Czarnoksiężnik) w swojej turze wyciągam kartę która swoim działaniem promuje Złych poszukiwaczy, więc Druid zmienia charakter na Zły. Powstaje pytanie - czy wtedy traci punkt życia, jako że znajduje się na obszarze Kapliczki? Czy punkt życia traci się tylko na początku swojej tury badając obszar?
2. Na planszy pojawiła się Zjawa (konkretnie na cmentarzu). Wkrótce potem mój Wojownik zginął i wylosowałem Ghoula który zaczyna na Cmentarzu. Czy muszę na wstępie walczyć ze Zjawą?
Wspólnie doszliśmy do wniosku, że Druid nie traci punktu życia w Kapliczce jeżeli zmieni charakter stojąc już na jej obszarze, oraz że walka ze Zjawą nie powinna się odbyć.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23565
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
Jak Astropata powiedział, na Kapliczce tracimy Życie tylko wtedy, gdy ją badamy. Zmiana Charakteru w czasie tury przeciwnika nie powoduje ponownego badania obszaru, więc możemy zmieniać Charakter do woli (oczywiście pamiętając o regule, że tylko raz na turę).
Co do Wroga, to gdy stawiamy naszą figurkę na polu aktualnie zajętym przez jakąś istotę, to nie badamy obszaru, więc nie walczymy ze Zjawą. Podobnie, jak nie bierzemy tam znajdujących się Przedmiotów, Przyjaciół czy Złota.
Co do Wroga, to gdy stawiamy naszą figurkę na polu aktualnie zajętym przez jakąś istotę, to nie badamy obszaru, więc nie walczymy ze Zjawą. Podobnie, jak nie bierzemy tam znajdujących się Przedmiotów, Przyjaciół czy Złota.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- 7Tristan
-
- Posty: 729
- Rejestracja: czwartek 14 sie 2008, 09:43
- Lokalizacja: La Verna
- Płeć:
- Wiek: 38
Cóż sami rozwiązaliście wasz MiM'owy kazus zgadzam się z Wami w 100% ,tylko badając obszar (w tym wypadku kapliczkę) poszukiwacz może stracić punkt wytrzymałości w wyniku instrukcji obszaru. O ile mnie nawet pamięć nie myli w instrukcji to TMiM'a jest omówiony przykład ( w związku z zasadą ,że zamiast badać obszar można zostawić przedmiot) ,że dobry/zły poszukiwacz ląduje na cmentarz/kapliczce i ,żeby nie badać obszaru zostawia przedmiot. Co prawda zasady z "upuszczaniem" przedmiotów by nie badać obszaru w MiM'ie nie ma ,ale sam fakt nie badania obszaru i brak kary wynikającej z obszaru myślę że można interpretować analogicznie.
- Rogo
-
- Posty: 6223
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
IMHO zasada rzucania Przedmiotów działa tak, że rzucasz Przedmiot - jest karta na Obszarze - nie ciągniesz nowej. Nijak to się ma do Obszarów, na których Kart się nie ciągnie.
Co do Druida zmieniającego w Kapliczce Charakter na Zły - ja bym się nie zgodził i kłócił, że nie może tego zrobić lub traci Punkt Życia (Zły Poszukiwacz traci tam Punkt Życia i nie robi czy w swojej turze, czy w turze przeciwnika)
Coi do drugiego pytania - nie badasz obszaru na którym zaczynasz grę, więc ja bym olał tę Zjawę
Co do Druida zmieniającego w Kapliczce Charakter na Zły - ja bym się nie zgodził i kłócił, że nie może tego zrobić lub traci Punkt Życia (Zły Poszukiwacz traci tam Punkt Życia i nie robi czy w swojej turze, czy w turze przeciwnika)
Coi do drugiego pytania - nie badasz obszaru na którym zaczynasz grę, więc ja bym olał tę Zjawę
Ja nawet nie mam Talismana.
- Leviathan
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• 500 Kart Przygód
• Pieczara Kanibali
• Wyspy Przeznaczenia - Posty: 615
- Rejestracja: sobota 06 sty 2007, 08:02
- Lokalizacja: Lublin
- Płeć:
- Wiek: 44
Ależ skąd. Życie straciłby tylko w sytuacji gdy BADA dany obszar. W związku z tym, że zmienia charakter w trakcie tury innego gracza, to obszar na którym obecnie przebywa nie ma żadnego znaczenia. Nie jest badany, a tym samym opisana na nim instrukcja nie jest stosowana.Rogo pisze:I
Co do Druida zmieniającego w Kapliczce Charakter na Zły - ja bym się nie zgodził i kłócił, że nie może tego zrobić lub traci Punkt Życia (Zły Poszukiwacz traci tam Punkt Życia i nie robi czy w swojej turze, czy w turze przeciwnika)
"A son seul aspect n'est-on pas terrasse?
Nul n'est assez hardi pour l'exciter"
Job 40:28
Nul n'est assez hardi pour l'exciter"
Job 40:28
- Isztwan
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Droga do Chwały
• Las Elfów
• Trzęsawiska i Lodowy Las - Posty: 1382
- Rejestracja: sobota 16 wrz 2006, 18:33
- Lokalizacja: Lublin
- Płeć:
- Wiek: 41
- Kontakt:
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23565
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
Well, ani w instrukcji, ani na karcie Druida nie jest napisane, że może tylko w swojej turze. "Może dowolnie zmieniać swój Charakter, ale w każdej chwili musi on być ściśle określony." Jedyna notka o Charakterze jest taka, że może zmienić go raz na turę.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23565
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
Problem jest tylko taki, że Druid sam z siebie może dowolnie zmienić swój Charakter, po wyciągnięciu kart, ale tuż przed ich zbadaniem, więc analogicznie (raczej) ma takie same prawo, gdy ktoś inny wyciągnie jakieś karty, nie tylko on sam.szutek pisze:Ja rozumuję tak, że w chwili wyciągnięcia karty był on ściśle określony jako Dobry i druid nie ma prawa skorzystać z profitów płynących z tej karty. Przynajmniej ja tak grałem do tej pory.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
-
-
- Posty: 156
- Rejestracja: środa 28 sty 2009, 13:46
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
W przypadku gdy sam Druid ciągnął kartę grałem tak, że po jej wyciągnięciu nie mógł on już zmienić charakteru. Tak rozumiem to określenie, że charakter musi być określony w każdej chwili, zawsze więc zaznaczaliśmy ewentualną zmianę charakteru tuż przed rzutem postaci. Czy to dobre rozumowanie ? Nie wiem
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23565
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
Niestety właśnie na tym polega siła tej umiejętności Druida, że może sobie wybrać odpowiedni Charakter w stosunku do kart, które wylosował. Jeżeli więc wylosował Runiczny Miecz, będąc Dobrym, to może zmienić swój Charakter na Zły i zatrzymać Miecz. Taki nawet jest przykład w instrukcji. Bez tej możliwości, a więc grając po Twojemu, Druid jest słabą postaci, bo tak naprawdę zyskuje (niewiele) na Cmentarzu oraz Kapliczce. Na karty, które zależą od charakteru, musi jeszcze raz trafić. Również śmiesznie by wyglądała śmierć Druida, któy zginął od Anioła, bo akurat był Zły i nie mógł zmienić swego Charakteru...szutek pisze:W przypadku gdy sam Druid ciągnął kartę grałem tak, że po jej wyciągnięciu nie mógł on już zmienić charakteru. Tak rozumiem to określenie, że charakter musi być określony w każdej chwili, zawsze więc zaznaczaliśmy ewentualną zmianę charakteru tuż przed rzutem postaci. Czy to dobre rozumowanie ? Nie wiem
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- 8janek8
-
- Posty: 484
- Rejestracja: czwartek 14 sie 2008, 10:14
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Co jest jednak możliwe,jeżeli wcześniej zmienił już charakter podczas tej tury.Nemomon pisze:Również śmiesznie by wyglądała śmierć Druida, któy zginął od Anioła, bo akurat był Zły i nie mógł zmienić swego Charakteru...
Co do definicji tury - czasami mam problem podczas gry z szybkim rozpatrzeniem sytuacji związanej z tym pojęciem. Dla mnie najlepiej jakby oprócz tego występowało również pojęcie "rundy", które oznaczałoby okres od momentu w którym znajduje się konkretny gracz do tego samego momentu w następnej jego turze.
Przy okazji chcąc sie upewnić, zapytam: w swojej turze mogę rzucić tyle Zaklęć ile posiadałem na początku tej tury. Podczas tury innych graczy, mogę rzucić max. 1 Zaklęcie. Czyli jak gram np. w 4, to w sumie mogę rzucić do 3 Zaklęć, podczas tury każdego z przeciwników, czy tak?
- 7Tristan
-
- Posty: 729
- Rejestracja: czwartek 14 sie 2008, 09:43
- Lokalizacja: La Verna
- Płeć:
- Wiek: 38
Ja uważam ,że zmienianie charakteru po wyciągnięciu karty jest idiotycze..n. No ludzie nie cudujmy. Uważam ,że zmieniać powinno się tylko na początku swojej tury i tyle. No ale oczywiście jak ktoś chce kombinować to niech kombinuje. A tak przy okazji "raz na turę" (dla mnie to jest oczywiste ,że na swoją turę i nigdy bym nie wpadł tworząc sam Druida na to ,że ktoś będzie chciał zmieniać charakter po wyciągnięciu przez kogoś innego np karty zdarzenia). Wątpię ,że ktoś kto tworzy karty bawi się w przewidywanie tego ,że ktoś może szukać luki w tym co napisał, a znaleźć można zawsze. Wydaje mi się ,że to rozumowanie Nemomon'a to jest takie szukanie dziury w całym...
Ps nigdzie nie pisze ,że możesz zmieniać "w dowolnej chwili" ,a że możesz zmieniać dowolnie co zgodnie z przedmiotem zwanym logika znaczy "możesz zmieniać z dobrego na zły, z dobrego na neutralny, ze złego na neutralny, złego na dobry, neutralnego na zły, neutralnego na dobry". Rogo miałeś logikę ratuj
Ps nigdzie nie pisze ,że możesz zmieniać "w dowolnej chwili" ,a że możesz zmieniać dowolnie co zgodnie z przedmiotem zwanym logika znaczy "możesz zmieniać z dobrego na zły, z dobrego na neutralny, ze złego na neutralny, złego na dobry, neutralnego na zły, neutralnego na dobry". Rogo miałeś logikę ratuj
- Astropata
-
- Posty: 1134
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 17:18
- Lokalizacja: Józefów
- Płeć:
- Wiek: 33
O ile zmienianie charakteru w trakcie tury przeciwnika jest faktycznie dyskusyjne, o tyle zmiana charakteru po wyciągnięciu karty we własnej turze jest oczywista. choćby ze względu na Runiczny Miecz i Świętą Lancę, ale też Potępieńca czy Wróżkę. To stanowi o sile poszukiwacza, bez tego byłby przeciętny jednak
- 7Tristan
-
- Posty: 729
- Rejestracja: czwartek 14 sie 2008, 09:43
- Lokalizacja: La Verna
- Płeć:
- Wiek: 38
Z czego wynika ta oczywistość? gdyby to było oczywiste to nie byłoby dyskusji
W takim razie po co w każdym momencie gdy musi mieć charakter ściśle określony? przecież sobie go zmieni jak mu będzie pasowało gdyby było tak jak twierdzisz to zapis ten wyglądał by mniej więcej tak: jeżeli gracz dokonał już w turze zmiany charakteru to musi on być ściśle określony.
W takim razie po co w każdym momencie gdy musi mieć charakter ściśle określony? przecież sobie go zmieni jak mu będzie pasowało gdyby było tak jak twierdzisz to zapis ten wyglądał by mniej więcej tak: jeżeli gracz dokonał już w turze zmiany charakteru to musi on być ściśle określony.
- Astropata
-
- Posty: 1134
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 17:18
- Lokalizacja: Józefów
- Płeć:
- Wiek: 33
- 7Tristan
-
- Posty: 729
- Rejestracja: czwartek 14 sie 2008, 09:43
- Lokalizacja: La Verna
- Płeć:
- Wiek: 38
- Rogo
-
- Posty: 6223
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
Czuję się jak VIP7Tristan pisze:Rogo miałeś logikę ratuj
Anyway, patrząc logicznie na grę, dla mnie już wcześniej się sprawa kaszani, np:
Rogo pisze:Co do Druida zmieniającego w Kapliczce Charakter na Zły - ja bym się nie zgodził i kłócił, że nie może tego zrobić lub traci Punkt Życia (Zły Poszukiwacz traci tam Punkt Życia i nie robi czy w swojej turze, czy w turze przeciwnika)
No niby wg instrukcji to racja, ale wg logiki nieważne czy ktoś od początku będzie wielbił w Kapliczce szatana, czy dopiero później - świętość tego miejsca wypali mu ryjekLeviathan pisze:Ależ skąd. Życie straciłby tylko w sytuacji gdy BADA dany obszar. W związku z tym, że zmienia charakter w trakcie tury innego gracza, to obszar na którym obecnie przebywa nie ma żadnego znaczenia. Nie jest badany, a tym samym opisana na nim instrukcja nie jest stosowana.
Co do tego kiedy można zmieniać charakter - widać wszystkim (mi również) udziela się system z Magic The Gathering, gdzie można wykonywać jakieś akcje w odpowiedzi na akcje przeciwnika - i tu ludzie zmieniają charakter w odpowiedzi na wyciągniętą kartę. Ja osobiście nie widzę w tym nic złego
Bez urazy, ale takie tłumaczenie jest dla mnie śmieszne A Kapłan jest słaby - stąd, wg Twojego rozumowania, oczywstym jest, że źle interpretowane są jego zdolności? Skoro Kapłan jest słaby, to dlaczego Druid nie może?Astropata pisze:O ile zmienianie charakteru w trakcie tury przeciwnika jest faktycznie dyskusyjne, o tyle zmiana charakteru po wyciągnięciu karty we własnej turze jest oczywista. choćby ze względu na Runiczny Miecz i Świętą Lancę, ale też Potępieńca czy Wróżkę. To stanowi o sile poszukiwacza, bez tego byłby przeciętny jednak
Ja nawet nie mam Talismana.
- Astropata
-
- Posty: 1134
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 17:18
- Lokalizacja: Józefów
- Płeć:
- Wiek: 33
Lekko źle mnie zrozumieliście. Nie chodzi mi o to, że jest to oczywiste bo inaczej on jest słaby.
Swoją drogą dość śliską sprawą jest szukanie logiki w TMiMie bo doskonale wiemy, że gry same w sobie nie mogą być w 100% logiczne i zawsze się idzie na kompromisy aby zasady były prostsze i klarowniejsze.
Uważam po prostu, że opis Druida nie neguje w żadnym punkcie zmiany charakteru po ciągnięciu karty. Na kartach i czarach często jest podkreślone "na początku swojej tury". Autorzy raczej celowo na karcie Druida takiego zastrzeżenia nie umieścili, więc to co piszę wydaje mi się zasadne
mniej śmieszne Rogo? ;p
Swoją drogą dość śliską sprawą jest szukanie logiki w TMiMie bo doskonale wiemy, że gry same w sobie nie mogą być w 100% logiczne i zawsze się idzie na kompromisy aby zasady były prostsze i klarowniejsze.
Uważam po prostu, że opis Druida nie neguje w żadnym punkcie zmiany charakteru po ciągnięciu karty. Na kartach i czarach często jest podkreślone "na początku swojej tury". Autorzy raczej celowo na karcie Druida takiego zastrzeżenia nie umieścili, więc to co piszę wydaje mi się zasadne
mniej śmieszne Rogo? ;p
- 7Tristan
-
- Posty: 729
- Rejestracja: czwartek 14 sie 2008, 09:43
- Lokalizacja: La Verna
- Płeć:
- Wiek: 38
- Rogo
-
- Posty: 6223
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
Ejj no co taki poważny? Wybacz, że wtedy tak jakoś dziwnie napisałem, że to na wredotę wyglądało... A ja mam dobry humor to nadal się doszukuję czegoś wesołego :mrgreen:Astropata pisze:mniej śmieszne Rogo? ;p
Racje mogą być dwie, prawda zawsze jest tylko jedna i często leży gdzieś po środku7Tristan pisze:"czasem prawdy są dwie: moja i Twoja"
Co do zmieniania charakteru przez druida podsumuję tak: moim skromnym zdaniem może zmieniać charakter po wyciągnięciu Karty, a przed jej rozpatrzeniem. Może również charakter zmienić w turze przeciwnika, gdy ten wyciągnął jakąś Kartę. Kwestią sporną pozostaje pojęcie jednej tury - chodzi o turę jednego gracza, czy turę jako okres od początku jednej swojej tury do początku następnej swojej tury - ja opcjonuję za tym drugim. No i sprawa zamiany charakteru na kapliczce i cmentarzu - u mnie w grze bym się mocno temu sprzeciwiał, uzasadnienie w poprzednim moim poście
Ja nawet nie mam Talismana.
- Katiusha
-
- Posty: 1614
- Rejestracja: wtorek 02 paź 2007, 23:30
- Lokalizacja: z Krainy MiMa ;)
- Płeć:
- Wiek: 38
Dla mnie jest sprawa prosta.
Jeśli nie zmieniłam w swojej kolejce ruchu charakteru, to moge go zmienić nawet w czasie czyjeś kolejki ruchu, ważne aby nie więcej jak jeden raz na ture.
Tura dla mnie się równa - mój ruch (początek tury) i wszystkich innych Poszukiwaczy.
Jeśli w trakcie trwania tury w nie swojej kolejce będąc na obszarze Kapliczki Druid zmieni sie na złego, to automatycznie traci 1 pkt Wytrzymałości.
Przynajmniej ja tak to widze.
Jeśli nie zmieniłam w swojej kolejce ruchu charakteru, to moge go zmienić nawet w czasie czyjeś kolejki ruchu, ważne aby nie więcej jak jeden raz na ture.
Tura dla mnie się równa - mój ruch (początek tury) i wszystkich innych Poszukiwaczy.
Jeśli w trakcie trwania tury w nie swojej kolejce będąc na obszarze Kapliczki Druid zmieni sie na złego, to automatycznie traci 1 pkt Wytrzymałości.
Przynajmniej ja tak to widze.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autorki w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niej w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autorka zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.