Strona 1 z 1

Próba zasobności w Jaskini

: czwartek 16 mar 2006, 08:45
autor: kilof
Jestem ciekawy, ile osób grało w Jaskinię i jak wielu z nich udało się zdobyć Magiczny Kryształ. Chodzi mi tu głównie o 3-cią próbę zasobności, kiedy to jakiemuś 'potwornemu' Gnomowi trzeba oddać tyle przedmiotów, mieszków złota i przyjaciół, ile wyniesie rzut 3 kostkami. Jeśli weźnie się pod uwagę, że do Jaskini nie można wziąć Muła i Konia i Wozu, no to możemy mieć przy sobie tylko 4 przedmioty, średnio około 4 przyjaciół no i parę mieszków złota. Przy rzucie 3 kostkami najczęściej wypada suma coś w okolicy 10. Tak więc zwykle, jeśli w ogóle uda nam się przejść tą próbę, to zostaniemy goli i weseli jednynie z Magicznym Kryształem, co może dość szybko skończyć się naszym zejściem ze świata Magii i Miecza. Jeśli gra się w 2-3 osoby, to Poszukiwacze zazwyczaj są zamożniejsi i mocniejsi, bo na jednego przypada więcej dobytku i pokonanych wrogów, ale jeśli gra się w 5-6 osób, to zgromadzenie takiego majątku jest już dość trudne. I co z tego, że komuś uda się zdobyć Kryształ, jeśli zaraz po wyjściu z Jaskini zostanie przez innych Poszukiwaczy zaatakowany i nawet jeśli nie zginie, to Kryształ napewno zostanie mu odebrany. Tak więc przy grze do 3 osób można ostatecznie zostawić 3 kostki, ale przy grze ponad 5 osób zmniejszył bym tą próbę do 2 kostek.

: czwartek 16 mar 2006, 09:55
autor: Tankret
ostatecznie to mnie sie uda³o raz przej¶æ t± prubê zaosbno¶ci, ale mia³em farta bo wyrzuci³em dwie jedynki i trójkê :) akórat mia³em 5 mieszków z³ota bo chwile wcze¶niej jako pierwszy pokona³em potwora w jaskini i zebra³em nagrode (taka karta jest ¿e jak pokonasz...zreszt± napewno wiecie). ale tak to w ogóle graj±c w 6 osób nie ma sensu go zdobywaæ..

: czwartek 16 mar 2006, 13:41
autor: skwaru
Wchodząc do jaskini można mieć więcej niz 4 przedmioty, pamiętaj że jest Sakwa bez dna(bodajże 5 przedmiotów) i Tragarz(nie pamiętam ile niesie :wink: )

: czwartek 16 mar 2006, 17:26
autor: MAXtoon
Tak dokładnie takie liczby Skwrau. Ale to są raczej nie az tak czesto spotykane przypadki, wiec nie ma sie co tym przejmowac ;]

: niedziela 19 mar 2006, 09:48
autor: HunteR
pamiętaj że jest Sakwa bez dna(bodajże 5 przedmiotów) i Tragarz(nie pamiętam ile niesie :wink: )
Przecież Sakwa bez dna nie jest z Jaskini (a nawet jeśli się mylę to Tragarz nie jest na 100%). Kilof napisał "czy graliście w jaskinię" a nie "czy wchodziliście do niej". Dlatego chodziło mu o grę tylko z jaskinią gdzie zdobycie magicznego kryształu kończy grę.

Co do samego tematu to zdażyło mi się w samą jaskinię grać tylko raz (kiedy mój komplet MiMa liczył tylko podstawkę, podziemia i miasto a jaskinia choć wydawała mi się podobna to nie miałem pojęcia że jest to kolejne rozrzeszenie do MiMa ale to było jakieś 11 lat temu :wink: ) ale tak tylko sobie pykaliśmy bo kumpel zapomniał przynieść opisu komnat 8) (zaznaczam ze graliśmy w szkolnej świetlicy :P ) a później już jakoś nie było okazji drugi raz zagrać. Potem udało mi się dosztukować do swojego kompletu jaskinię i otchłań i już zawsze grałem z całością.

Co do samej gry to pamiętam że przyjemnie się grało ale nikt z nas nie zdobył kryształu (za mało czasu było na granie :cry: ). Grało nas tylko dwóch więc nie odczuwaliśmy braku złota czy przedmiotów.

: niedziela 19 mar 2006, 12:27
autor: MAXtoon
Hunter pisze:Przecież Sakwa bez dna nie jest z Jaskini (a nawet jeśli się mylę to Tragarz nie jest na 100%)
Rotfl :D

Nie chodzi o to jakie przedmioty znajdziesz w Jaskini, tylko ile możesz nieść. Z mułem tam nie wejdziesz, z koniem i wozem tez nie zas tragarza i Sakwe bez przeszkod mozesz brac.

: niedziela 19 mar 2006, 15:43
autor: HunteR
Mówiłem to tym że co ma sakwa czy tragarz do rzeczy skoro grając w samą jaskinię nigdy nie wejdziesz w ich posiadanie ponieważ te przedmioty zdobywa się na planszy głównej.

: niedziela 19 mar 2006, 18:56
autor: MAXtoon
HunteR pisze:Mówiłem to tym że co ma sakwa czy tragarz do rzeczy skoro grając w samą jaskinię nigdy nie wejdziesz w ich posiadanie ponieważ te przedmioty zdobywa się na planszy głównej.
Sakwa czy tragarz ma do rzeczy to ze za ich pomoca możesz mieć więcej przedmiotów.

Z kolei to jedno wielkie nieporozumienie. Jeśli nie będziemy na planszy głownej, tylko po Jaskini to nie będziemy mieli też ani muła ani konia z wozem więc jest wielkie nieporozumienie.

Kilof tego jasno nie napisał, więc można było źle zrozumieć, wybaczcie.

: poniedziałek 20 mar 2006, 19:19
autor: HunteR
Spoko, zdarza się :wink:

A jeszcze raz co do sakwy itp... zapytałem po co się je wymienia w tej dyskusji skoro i tak grając w samą jaskinię nie można ich w żaden sposób znaleźć na tej planszy. Mam nadzieję że teraz już wszystko jasne (zwłaszcza że sam już momentami nie wiedziałem o co chodzi :P ).

: poniedziałek 20 mar 2006, 21:35
autor: MAXtoon
Gitez majonez wszystko lux ;)

: piątek 30 cze 2006, 17:21
autor: Staszek27
Zawsze można zarobić w Mieście. Dużo, bez ryzyka, szybko...

: wtorek 15 sie 2006, 22:51
autor: pretorianstalker
Ale jednak w pierwszym poście ewidentnie chodziło o grę z dodatkiem Jakinia, a nie w samą Jaskinię ;) Po co narzekać, że zostaniemy po ostatniej próbie goli i weseli skoro to już koniec gry?
Osobiście uważam, że próba jest dosć łatwa do przejścia - zarobienie 15mz to nie problem jeżeli gramy ze wszystkimi dodatkami.
Z tym, że uważam również, że poziom jaki trzeba osiągną aby wszystkie próby przejść pomyślnie jest wyższy od tego jaki trzeba osiągnąć aby przejść wewnętrzną krainę, więc zdobywanie kryształu żeby ominąć wilkołaka czy diabły w Otchłani nie ma sensu ;)

: wtorek 15 sie 2006, 23:31
autor: SeSim
Zapomniałeś o tym niefarcie jak ktoś gra z Przedpolami Piekieł :P Tam już nie jest to taki spacer po wodzie :D

: wtorek 15 sie 2006, 23:58
autor: Gieferg
jak ktoś gra z Przedpolami Piekieł
Nie gramy z Przedpolami :P

Mnie jakoś nie ciągną specjalnie zarówno wszlkie nieoficjalne dodatki, jak i Jaskinia oraz Smoki.

A co do tematu to:
kilof pisze:Jeśli weźnie się pod uwagę, że do Jaskini nie można wziąć Muła i Konia i Wozu, [...] I co z tego, że komuś uda się zdobyć Kryształ, jeśli zaraz po wyjściu z Jaskini zostanie przez innych Poszukiwaczy zaatakowany i nawet jeśli nie zginie, to Kryształ napewno zostanie mu odebrany.
a tymczasem:
Hunter pisze:Dlatego chodziło mu o grę tylko z jaskinią gdzie zdobycie magicznego kryształu kończy grę.
Na przyszłośc proponuję czytać posty w całości zanim się napisze o co w nich chodzi :P

: środa 16 sie 2006, 00:08
autor: SeSim
Cytat:
jak ktoś gra z Przedpolami Piekieł


Nie gramy z Przedpolami Razz
Kto "nie gramy"? Ty nie grasz czy mówisz za wszystkich wypowiadających się w temacie? :P

: środa 16 sie 2006, 00:35
autor: Michael
Ja gram zarówno z Przedpolami Piekieł jak i Smokami oraz wszystkimi oficjalnymi dodatkami.
To że ciebie nie ciągną jakieś tam dodatki nie znaczy że taką samą awersję do nich czują wszyscy.
Zatem zamiast pisać nie gramy bardziej słusznym było by napisanie ja nie gram.

Co do pierwszego postu w tym temacie , to faktycznie w czasie gry w samą tylko Jaskinię , przejście tej próby jest dużym wyzwaniem , zwłaszcza że śmiertelność u Poszukiwaczy jest wysoka , chociaż akurat ci z Jaskini do ułomków nie należą :)

Co do Muła , to proponuję zastosować zasadę z Podziemii , coś co nie wchodzi do nich nie wchodzi do Jaskini chyba że instrukcja wyraźnie coś na ten temat mówi.

: środa 16 sie 2006, 10:43
autor: pretorianstalker
Jak już się łapiemy za słówka: ;)
Zatem zamiast pisać nie gramy bardziej słusznym było by napisanie ja nie gram.
Słuszniejszym jest "nie gramy", chyba, że ktoś gra w MiM'a samotnie, na co wskazywałaby forma "gram" ;) Choć to możliwe to chyba mało zabawne...
Co do pierwszego postu w tym temacie , to faktycznie w czasie gry w samą tylko Jaskinię , przejście tej próby jest dużym wyzwaniem ,
Pierwszy post nie mówi o samej tylko Jaskini - wyraźnie mówi o conajmniej planszy podstawowej i Jaskini i może większej ilości dodatków, ale tego nie wiemy ;)
Co do Muła , to proponuję zastosować zasadę z Podziemii , coś co nie wchodzi do nich nie wchodzi do Jaskini chyba że instrukcja wyraźnie coś na ten temat mówi.
Ale przecież muł wchodzi do podziemii :) Może jest odważniejszy niż koń, albo głupszy, ale mimo wszystko nie ma zasady, która zakazuje mu poruszanie się po podziemiach :)

: środa 16 sie 2006, 10:48
autor: SeSim
Generalnie mul jest mniejszy niz kon. Byc moze dlatego zasady mowia tak a nie inaczej.

: środa 16 sie 2006, 16:23
autor: Gieferg
Kto "nie gramy"? Ty nie grasz czy mówisz za wszystkich wypowiadających się w temacie
To że ciebie nie ciągną jakieś tam dodatki nie znaczy że taką samą awersję do nich czują wszyscy.
co za ludzie... :?

Widać trudno się domyślić, że "MY" oznacza mnie i tych z którymi gram...
Michael pisze:Co do Muła , to proponuję zastosować zasadę z Podziemii , coś co nie wchodzi do nich nie wchodzi do Jaskini
tylko że muł wchodzi do podziemi :P

: środa 16 sie 2006, 16:34
autor: SeSim
Cytat:
Kto "nie gramy"? Ty nie grasz czy mówisz za wszystkich wypowiadających się w temacie

Cytat:
To że ciebie nie ciągną jakieś tam dodatki nie znaczy że taką samą awersję do nich czują wszyscy.

co za ludzie... Confused
Peace bracie :) Naprawdę miałem wątpliwości, różni ludzie się na tym forum przewijali :P