Jakie zmiany chcielibyście zobaczyć w następnej edycji talizmanu?
: piątek 29 lis 2013, 12:41
Jestem ciekawy czy tylko ja mam coraz większy problem z tą grą
- rozmiar planszy. jest zwyczajnie za duża po pierwsze nie mam tyle miejsca żeby grać na stole, w szczególności z dodatkami. Do tego stopnia jest to problem że musiałem wymyślić jak grać w Miasto bez planszy miasta... plansza jest 56x84, a powinna być 56x56. Dodatkowe plansze też powinny być trochę mniejsze.
- Twórcy powinni się dobrze zastanowić jakie mają być drogi do zwycięstwa (standardowo - rozwijanie siły albo mocy, ale powinno być jeszcze kilka innych np. przez bogactwo), a następnie przygotować grę pod tym kątem, w szczególności krainę wewnętrzną. Następnie powinni przerobić poszukiwaczy w taki sposób żeby każdy miał zbliżoną szansę na zwycięstwo o ile stosuje się do wytyczonej strategii.
- Następnie powinni ustalić ile faktycznie ma trwać gra, wyliczyć ile to jest tur, i skonstruować wszystko wokół tego żeby faktycznie rozgrywka średnio trwała właśnie tyle tur. Dla hardkorowych fanów powinien być moduł opcjonalny gdzie rozgrywka trwa dużo dłużej (np. przez zwiększenie stopnia trudności zakończenia gry, jakie by ono nie było)
- gruntowna przebudowa krainy wewnętrznej, i mam tu na myśli gruntowną przebudowę. Możliwości jest wiele. Jedna to np. brak krainy wewnętrznej jako takiej a zamiast tego lista zadań które gracze wykonują w trakcie gry (i np odznaczają na specjalnej karcie) i ilość wykonanych zadań wpływa na szanse na wygranie gry.
- Chciałbym nową cechę, oprócz siły i mocy, która odpowiadałaby za interakcję poszukiwacza z zasadami ruchu, nieznajomymi i miejscami. Ten obszar zasad jest dla mnie zbyt losowy bo mało kto ma jakikolwiek wpływ na to co się dzieje.
- Więcej kart ekwipunku, i bardziej różnorodnych (np. jakieś liny, buty podróżne i inne cuda)
- utrudnienie zwiększenia limitu noszenia 4 przedmiotów (trudniejszy dostęp do mułów, usunięcie całkowicie koni z wozem, itp.).
- Wprowadzenie limitu posiadanych przyjaciół, np do 4, i dodanie przyjaciół-drobiazgów (wiecie o co mi chodzi ). Niechciani przyjaciele jak poltergeist nie powinni zajmować slotów.
- Drobiazgi od początku w grze. Ponadto talizman powinien być drobiazgiem. Opcjonalnie (fajne to jest w Relicu) różnego rodzaju talizmany, ze zdolnościami.
- Zmniejszenie ilości efektów/obszarów na których albo tracimy turę albo nic się nie dzieje. Na pewno można znaleźć lepszy sposób na karanie graczy. Np. można wprowadzić keyword przykładowo osłabienie który mówi "w następnej turze możesz iść tylko 1 obszar a w walce nie rzucasz kostką." Następnie zastąpienie większości efektów typu tracisz turę właśnie tym.
Tak samo na skałach i w lesie przy wyrzuceniu 4-5 powinno się ciągnąć kartę.
- 1 albo 2 obszary więcej w krainie zewnętrznej gdzie ciągnie się 2 karty.
- Niech coś więcej dzieje się w Zamku, Przepaści, u Czarnego Rycerza.
- Mniej okazji do zdobycia talizmanu poza Jaskinią Czarownika. W końcu po coś ona tam jest. No i misje i nagrody od początku, nawet jeśli to ma być po 6 kart tylko z każdej talii.
- Dodanie zasad regulujących granie tym samym poszukiwaczem po jego śmierci.
- Większa interakcja między graczami podczas gry. Nie jestem pewien jak to osiągnąć przy zachowaniu klimatu Talismanu ale na pewno da się coś zrobić. Niestety w Relicu poszli w zupełnie odwrotną stronę.
- Zamiast w dodatkach z planszami odciągać graczy od głównej planszy, powinno się uatrakcyjniać planszę główną. Np. gram z dziewczyną tak że listy gończe kupuje się w Tawernie a chowańce w Zamku.
- Mechanika dnia/nocy od początku w grze.
- Zdarzenia globalne, tj karty które zmieniają naturę rozgrywki i są w grze dopóki następne zdarzenie globalne nie zastąpi poprzedniego.
- Większa przeżywalność poszukiwaczy na początku gry.
- rozmiar planszy. jest zwyczajnie za duża po pierwsze nie mam tyle miejsca żeby grać na stole, w szczególności z dodatkami. Do tego stopnia jest to problem że musiałem wymyślić jak grać w Miasto bez planszy miasta... plansza jest 56x84, a powinna być 56x56. Dodatkowe plansze też powinny być trochę mniejsze.
- Twórcy powinni się dobrze zastanowić jakie mają być drogi do zwycięstwa (standardowo - rozwijanie siły albo mocy, ale powinno być jeszcze kilka innych np. przez bogactwo), a następnie przygotować grę pod tym kątem, w szczególności krainę wewnętrzną. Następnie powinni przerobić poszukiwaczy w taki sposób żeby każdy miał zbliżoną szansę na zwycięstwo o ile stosuje się do wytyczonej strategii.
- Następnie powinni ustalić ile faktycznie ma trwać gra, wyliczyć ile to jest tur, i skonstruować wszystko wokół tego żeby faktycznie rozgrywka średnio trwała właśnie tyle tur. Dla hardkorowych fanów powinien być moduł opcjonalny gdzie rozgrywka trwa dużo dłużej (np. przez zwiększenie stopnia trudności zakończenia gry, jakie by ono nie było)
- gruntowna przebudowa krainy wewnętrznej, i mam tu na myśli gruntowną przebudowę. Możliwości jest wiele. Jedna to np. brak krainy wewnętrznej jako takiej a zamiast tego lista zadań które gracze wykonują w trakcie gry (i np odznaczają na specjalnej karcie) i ilość wykonanych zadań wpływa na szanse na wygranie gry.
- Chciałbym nową cechę, oprócz siły i mocy, która odpowiadałaby za interakcję poszukiwacza z zasadami ruchu, nieznajomymi i miejscami. Ten obszar zasad jest dla mnie zbyt losowy bo mało kto ma jakikolwiek wpływ na to co się dzieje.
- Więcej kart ekwipunku, i bardziej różnorodnych (np. jakieś liny, buty podróżne i inne cuda)
- utrudnienie zwiększenia limitu noszenia 4 przedmiotów (trudniejszy dostęp do mułów, usunięcie całkowicie koni z wozem, itp.).
- Wprowadzenie limitu posiadanych przyjaciół, np do 4, i dodanie przyjaciół-drobiazgów (wiecie o co mi chodzi ). Niechciani przyjaciele jak poltergeist nie powinni zajmować slotów.
- Drobiazgi od początku w grze. Ponadto talizman powinien być drobiazgiem. Opcjonalnie (fajne to jest w Relicu) różnego rodzaju talizmany, ze zdolnościami.
- Zmniejszenie ilości efektów/obszarów na których albo tracimy turę albo nic się nie dzieje. Na pewno można znaleźć lepszy sposób na karanie graczy. Np. można wprowadzić keyword przykładowo osłabienie który mówi "w następnej turze możesz iść tylko 1 obszar a w walce nie rzucasz kostką." Następnie zastąpienie większości efektów typu tracisz turę właśnie tym.
Tak samo na skałach i w lesie przy wyrzuceniu 4-5 powinno się ciągnąć kartę.
- 1 albo 2 obszary więcej w krainie zewnętrznej gdzie ciągnie się 2 karty.
- Niech coś więcej dzieje się w Zamku, Przepaści, u Czarnego Rycerza.
- Mniej okazji do zdobycia talizmanu poza Jaskinią Czarownika. W końcu po coś ona tam jest. No i misje i nagrody od początku, nawet jeśli to ma być po 6 kart tylko z każdej talii.
- Dodanie zasad regulujących granie tym samym poszukiwaczem po jego śmierci.
- Większa interakcja między graczami podczas gry. Nie jestem pewien jak to osiągnąć przy zachowaniu klimatu Talismanu ale na pewno da się coś zrobić. Niestety w Relicu poszli w zupełnie odwrotną stronę.
- Zamiast w dodatkach z planszami odciągać graczy od głównej planszy, powinno się uatrakcyjniać planszę główną. Np. gram z dziewczyną tak że listy gończe kupuje się w Tawernie a chowańce w Zamku.
- Mechanika dnia/nocy od początku w grze.
- Zdarzenia globalne, tj karty które zmieniają naturę rozgrywki i są w grze dopóki następne zdarzenie globalne nie zastąpi poprzedniego.
- Większa przeżywalność poszukiwaczy na początku gry.