Forum gier planszowych

Jesli kiedys zglosza sie jacys chetni, to informuje, ze juz jest mozliwosc zmierzenia sie z duchami za posrednictwem tego forum. Od strony mechanicznej wszystko gotowe.

Ja bym z checia sprobowal. Mam ochote na te gre w realu, wiec jest szansa posmakowac przed zakupem...

edit: No ale chyba w drugiej edycji on-line, bo okazuje sie ze duzo roboty przede mna. Tak wiec musze przez jakis czas odpuscic z nowymi zabawami.

No to super, jesli 8janek8 przelamie leki i zdecyduje sie przygladac sie duchom bardziej z bliska niz mowil wczoraj, to by juz bylo dwoch mnichow. Rozgrywka toczy sie duzo szybciej niz w Arkham, ale nie badzcie zdziwieni gdy sie okaze, ze dziwneym trafem, spedzacie wiecej czasu nad zastanowieniem sie, nim napiszecie jaki wykonujecie ruch. Bardzo szybko zobaczycie, ze kazda decyzja ma tu ogromne znaczenie, dla dalszej rozgrywki.

---EDIT---

Tak czy inaczej dychy sobie spokojnie czekaja na swoj czas :)

Tez bym sie pisal. Sesja prawie dopieta, wiec mozna sie oddac rozrywce. Tylko, ze rowniez nie mialem jeszcze kontaktu z ta gra, obys byl dobrym nauczycielem.

Jutro pojawi sie prosty tutorial :)
A do wieczora miejmy nadzieje ze bedzie wiadomo kto chetny.

Tez jestem chetny.

zapowiada sie ciekawie, jednakze z powodu zwiekszajacego sie braku czasu niestety musze odmowic Duchom w pierwszej sesji, resztki czasu zarezerwowalem dla AH sesja 2

Zapisywac mozna sie do momentu startu sesji Ghost Stories, a ta rusza juz jutro. Poki co mamy dwoch potwierdzonych Toistow, w postaci Palmera i Wagnarda. Dzis pojawia sie tutoriale, pokazujace na przykladach wszystkie aspekty gry. Zacznijcie ostrzyc miecze, cwiczyc sztuki walki i zaklecia chroniace przed zlymi mocami. Wu-Feng nadchodzi.

A w sesji AH rzuty kostka kazdy wykonuje samodzielnie w domu, czy prowadzacy rzuca za wszystkich?

Niestety w sesji AH online kosci rzuca prowadzacy... W zasadzie uczestnictwo w sesji ogranicza sie do opisywania dzialan swojego badacza w danej turze. A wszelkie karty, znaczniki, kosci, zetony dodaje MG, czyli rzecz jasna Sirafin:)

A juz sie balem skad wytrzasne kolorowe kosci.

Ja mam pytanie. Moglbys sie wstrzymac ze startem sesji do soboty? Jutro wieczorem mam egzamin, a w piatek prawie nie bede mial dostepu do neta.

Jasna sprawa, znam ten bol ;)

Sesja GS pewnie troche czasu zajmie, wiec chyba bede zmuszony sie wypisac, chyba ze sirafin poprowadzi mojego taoiste przez 5 dni, bo z urokow zimy tez trzeba kiedys skorzystac.

Troche zajmuje, ale na pewno nie tyle co Arkham. W Ghost Stories ruchy sa stanowcze i zdecydowane jak ciecie samurajskim mieczem, nie rozbija sie tego na dziesiatki malych decyzji.

Tura w Arkham Horror: Ruszam sie tu i atakuje potwory w takiej kolejnosci, przy tescie Przerazania uzyje Wskazowki, potem zdolnosci, a w razie porazki znowu Wskazowki i ewentualnie ten przedmiot, na test Walki rzuce to zaklecie i wspomoge, ta bronia, a potem zaatakuje tego potwora, lecz wczesniej (...)

Tura w Ghost Stories: Ruszam sie na to pole Wioski, wydaje Zeton Mocy i przejmuje zdolnosc zielonego Mnicha, nastepnie rozpoczynam egzorcyzm.



Sesja GS, powinna trwac co najmniej 2-4 razy krocej niz sesja Arkham. Czyli 5 dni moze oznaczac nawet 70% sesji, wiec nie ma najmniejszego sensu bym gral za ciebie Palmer ;)

Prowadzenie rozgrywki dla jednego Mnicha tez nie ma sensu, bo wtedy nie potrzeba nikogo do nadzoru nad aspektami losowymi, nie ma interakcji z kims po drugiej stronie planszy. Gdy nie potrzeba wspolgraczy, mozna sobie zagrac w domu bez forum i zwiazanych z tym przestojow w grze. Partyjke solo w GS, rozgrywam sobie w jakies 30 minut.


Tak wiec wole zawiesic sesje, do czasu az beda chetni. Podlewac tego nie trzeba, jesc nie wola, wiec grze nic sie zlego nie stanie :)

Jesli zdazymy do piatku to mozesz odpalac :D

Moze sie zdarzyc, ze skonczymy i niedziele :P
*Przypomnial sobie swoja pierwsza rozgrywke trwajaca jakies 15 minut, gdy po okolo 12 turach Duchy po prostu rozniosly Wioske na strzepy. Okazalo sie, ze jednak rozmieszczanie duchow przypadkowo to przepis na samobojstwo, ze trzeba sie dobrze zastanawiac gdzie wykonac ruch, a czasem jeden duch wiecej na planszy ma ogromne znaczenie.*

Ja bym sie zglosil jesli mozna. Jak na razie na koncie jedno zwyciestwo na poziomie Easy :) Byc moze skominowalbym czwartego do gry.
Swoja droga jaki poziom trudnosci jest planowany?

Oczywiscie poziom trudnosci Poczatkujacy, choc jak stwierdzil Tom Vasel w swojej recenzji, nie pojetym jest dlaczego w ogole w instrukcji uzyli okreslenia Easy, skoro poziomy trudnosci powinny sie nazywac Hard, Super Hard i Impossible ;D

Naturalnie mozesz jeszcze dolaczyc, ale czwarty gracz, jesli sie chce zalapac, powinien zglosic sie najlepiej dzisiaj, bo jutro moze juz byc za pozno. Ah i ostrzegam, ze im wiecej Mnichow, tym wieksza rzeznia bo Duchy przychodza szybciej.

Wlasnie sie doczytalem :)
A co do poziomow trudnosci to fakt; udalo sie dopiero chyba za 7 razem :) Gralismy zazwyczaj w 3 osoby ale jedna kierowala 2 mnichami. Po pierwszej grze kolega stwierdzil, ze juz wie jak grac i to bedzie proste i chcial hard. Zafralsmy na normalu a i tak dlugo nie pozylismy :)

Garsc spostrzezen i porad dla nowych graczy

Nie lekcewazyc duchow Nawiedzajacych i Dreczacych, czas dziala na ich korzysc nie na wasza.

Straty Qi i znakow Jin-Jang zawsze dobrze przemyslec, bo nie latwo je odzyskac.

Jesli to mozliwe, Duchy rzucajace "na do widzenia" klatwe, lepiej zostawic zielonemu Mnichowi, niz egzorcyzmowac takiego Ducha "bo jest przy mnie".

Malo prawdopodobne, ze uda sie niszczyc wszystkie duchy na biezaco, trzeba ustalic priorytety i pamietac, ze z naroznika wioski mozna sie pozbyc dwoch slabszych duchow na raz.

Czasem, na groznego ducha, lepiej poswiecic Qi i poprosic o pomoc Czarownika, niz zbierac sie za egzorcyzm, ktory ma bardzo male szanse na powodzenie, stracone tury to fatalna rzecz.

Konczac ruch na polu z innym Mnichem, pamietaj ze moze on ci pomagac w egzorcyzmie swoimi zetonami Tao.

Pamietaj, ze ilosc Zetonow Tao w grze jest ograniczona (4 w kazdym kolorze)

Figurke Buddy mozesz umiescic najwczesniej dopiero ture po tym jak ja uzyskales.

Smierc Mnicha nie konczy jego gry, ale powoduje utrate wszystkich posiadanych zetonow.

Nie ma bezuzytecznych lokacji w Wiosce, nie lekcewaz i nie zapominaj o zadnym dostepnym bonusie.






Tak jak ustalilismy wczesniej, jutro wyruszacie do wioski. Obyscie nie zawiedli mieszkancow i zakonu.

Niki pierwsza klasa :D

W koncu jako prowadzacy mam za zadanie stworzyc odpowiedni klimat ;D

To kiedy jedziemy z tym koksem ?

Za jakies 15-20 minut rusza pierwsza tura i watek sesji zostanie odblokwany. Gre zaczniemy na dobre wieczorem, bo jade do Gdyni na pokaz rzezb lodowych.