Forum gier planszowych

Rozmawiałem przed chwilą z Pawełkiem na temat jego wygranej w przedfinałowej grze turnieju Magii i Miecza (którą rzecz jasna wygrał, pokonując Konika i jego córkę Karolinę) i zwrócił mi uwagę na takie dwie rzeczy:

Wojownik z Zaświatów może być atakowany na Moc. Ale to nie oznacza, iż jedynie przez Poszukiwaczy, którzy mogą atakować psychicznie. Innymi słowy każdy może atakować Wojownika z Zaświatów, bez względu na to, czy może atakować psychicznie, czy nie.

Laska Władzy mówi, iż można opętać tylko 1 Wroga. Nie "1 Wroga naraz". Nie ma też nic na niej na temat tego, iż po opętaniu Laska jest odrzucana. Innymi słowy laska jest jednorazowego użytku, ale nie jest odrzucana po wykorzystaniu, ale np. może zostać zamieniona w mieszek złota.

Co uważacie na te tematy?

Z Wojownikiem Zaświatów jak najbardziej.


Masz może Nemo oryginalny tekst Laski?

Nie bardzo pod ręką, musiałbym grzebać w kartach.

Co do Wojownika, to ja zawsze grałem, iż może być atakowany jedynie przez Poszukiwaczy, którzy oryginalnie mogą atakować na Moc, czyli psychicznie - innymi słowy, iż tylko 8 circa 10 Poszukiwaczy na całą grę może go zaatakować. Zdziwiłem się ostro, gdy mi Paweł powiedział, iż Wojownika z Zaświatów może każdy atakować...

Co do Wojownika z Zaświatów to moim zdaniem bzdura, bo inaczej generalnie bez większego sensu byłaby ta umiejętność. Specjalne zdolności nie mają wpływu przecież na zasady gry (w sensie w takim stopniu, żeby je zmieniać), tylko na sytuację danego Poszukiwacza.

Laska już prędzej, ale moim zdaniem chodzi o jednego Wroga w danym momencie. Generalnie nie kojarzę nigdzie w MiM takich jednorazówek, które po użyciu się nie rozpadają czy cokolwiek.

Łosiu pisze:Co do Wojownika z Zaświatów to moim zdaniem bzdura, bo inaczej generalnie bez większego sensu byłaby ta umiejętność. Specjalne zdolności nie mają wpływu przecież na zasady gry (w sensie w takim stopniu, żeby je zmieniać), tylko na sytuację danego Poszukiwacza.

Z sensem by była, jako że Moc się wolniej pakuje niźli Siłę. Aczkolwiek jak mówiłem, zdziwiłem się na tę interpretację.

Łosiu pisze:Laska już prędzej, ale moim zdaniem chodzi o jednego Wroga w danym momencie. Generalnie nie kojarzę nigdzie w MiM takich jednorazówek, które po użyciu się nie rozpadają czy cokolwiek.

Właśnie brakuje tu tego wyrazu "naraz" - wtedy karta byłaby jasna. A jak Paweł donosi (a znając gry tejże grupy ja wiem jak się tam dochodzi i podchodzi do interpretacji zasad... :-" ), tego słowa tam nie ma.

A co ze słowami "W danym momencie"?

http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.php?t=312

jak na mój gust - wielorazowego użytku

To ja nie wiem jak oni wykoncypowali, iż ona jest jednorazowego użytku.

bo może im tak było wygodniej? (nie oni posiadali)

To nie jest tak, tam właściciele kart zm ieniają się jak w kalejdoskopie - najpierw Różdżkę ma 1 gracz, przejmuje ją drugi gracz, by jeszcze w tej samej turze stracić ją na rzecz trzeciego grac za. Nikt się tam nie kłóci na temat zasad, które potencjalnie za 2 tury będą przeciw nim .

Właśnie, "w danym momencie" moim zdaniem załatwia sprawę. A co do Wojownika to mi się ten pomysł nie podoba i nieważne, jakie kto ma argumenty

Przeczytałem tę kartę i pierwej zdanie mówi:

"Ten magiczny przedmiot umożliwia ci zmuszenie do posłuszeństwa jednego ze spotkanych Wrogów". Czyli nic nie mówi, iż jest to wielorazowego użytku karta. Można zniewolić tylko 1 Wroga.

A zapomniałem się o tym wypowiedzieć... Zgodnie z zasadami, można atakować tylko na siłę, chyba, że posiada się odpowiednią zdolność. Jak dla mnie jednoznaczne.

abubu pisze:A zapomniałem się o tym wypowiedzieć... Zgodnie z zasadami, można atakować tylko na siłę, chyba, że posiada się odpowiednią zdolność. Jak dla mnie jednoznaczne.

Czyli twierdzisz, iż WzZ można zaatakować tylko, gdy ma się zdolność atakowania psychicznego? Aczkolwiek podobno na jego karcie jest napisane o ataku na Moc, a nie o ataku psychicznym.

a w instrukcji chyba pisze który atak to który (???)

abubu pisze:A zapomniałem się o tym wypowiedzieć... Zgodnie z zasadami, można atakować tylko na siłę, chyba, że posiada się odpowiednią zdolność. Jak dla mnie jednoznaczne.

Dobrze gada, polać mu wódki.

Co się więc dzieje na Koronie władzy, gdzie trzeba odbyć spotkanie z Wojownikiem z Zaświatów, a nie można go zaatakować ani użyć na nim specjalnej zdolności?

Wtedy jest problem przynajmniej dla tego "nie Wojownika z Zaświatów"

No dokładnie. Tak samo można pytać, co z Jasnowidzem, jeśli wyciągniemy Puszkę Pandory itd, itd...

Aby nie było, to nie jest rozwiązanie, ot nie wiem co wtedy... Niby każda tura ma się zakończyć jakąś akcją, i na KW są dość sprecyzowane, więc jeżeli nie może zaatakować / użyć zdolności więc co... ucieczka? Jest dozwolona? Problemu w turze WZZ nie będzie oczywiście ...

Instrukcja pisze:RUCH W WEWNĘTRZNEJ KRAINIE
11:3 Przy wykonywaniu Ruchu w Wewnętrznej Krainie gracz nie rzuca kostką. Poszukiwacze mogą przejść tylko 1 Obszar na turę.
11:4 Zanim Poszukiwacz ruszy dalej musi wykonać instrukcje, związane z Obszarem, na którym się znalazł.
Powrót
11:5 Poszukiwacz może w każdej chwili zdecydować się na powrót w stronę Równiny Grozy. W c z a s i e takiej ucieczki porusza się w dalszym ciągu z szybkością tylko 1 Obszaru na turę, ale może ignorować związane z mijanymi Obszarami instrukcje.
Korona Władzy
11:6 Do Korony Władzy można dotrzeć wyłącznie z Doliny Ognia, a tam może wejść tylko Poszukiwacz, posiadający Talizman. Jeżeli Poszukiwacz nie ma Talizmanu musi przed Doliną Ognia zawrócić (11:5).
11:7 Na Obszarze Korony Władzy Poszukiwacz po prostu stoi, nie wykonując już Ruchów (14:9).

Instrukacja pisze:Dopóki na Obszarze Korony Władzy znajduje się dwóch (lub więcej) Poszukiwaczy ich tury polegają tylko na Spotykaniu się ze sobą.

Co ważniejsze pogrubiłem, a co chciałem podkreślić to podkreśliłem. Ucieczka (a raczej powrót) to ruch. Na Koronie Władzy nie ma już ruchu, są tylko obowiązkowe spotkania.

Ale jest tam napisane "Dopóki są" i wcześniej "W każdej chwili może się zdecydować na powrót".

@Łosiu, ... niestety (albo stety) Rogo ma rację ... tak właśnie mi coś świtało, że z KW już ucieczki nie ma. A nie robienie "nic" chyba też ... Wychodzi szach-mat?

abubu, że ucieczki z KW nie ma to jasno i wyraźnie zaznaczono w TMiM, w MiM jest to co ja zacytowałem teraz i chyba nic więcej.

No pytanie, czy KW to obszar Krainy Wewnętrznej, czy coś traktowanego zupełnie osobno.