Forum gier planszowych

Być może słyszał ktoś, a może nawet grał w taką grę Machina. Wydana totalnym low costem ale za to moim zdaniem bardzo fajna. Zabawna i prosta rozgrywka. Anyway, właśnie otrzymałem maila od wydawnictwa Protal z informacją, że druga jej częśc ma werszcie wyjść na początku 2006 roku.

Cytuję maila:
Wydawnictwo Portal pracuje nad gra "Machina II".
Gra ukaze sie na poczatku roku 2006 (prawdopodobna premiera to luty
2006).

Może opisz tę gre bardziej dokładnie w jakim stulu jest zrobiona jak obsadzona czasowo itp. bo może niewszyscy sie z nią zetkneli a mogło by to wzbogacić troszke niektóre kolekcje.

Może podam poprostu linki

http://polter.pl/czytaj/132-Machina.html
http://www.gry-planszowe.pl/game.php/1, ... china.html
http://www.inkluz.pl/archiwum/inkluz37/recenzje.html

Aaaa karcianka to jest... z poczatku wydawalo mi sie, ze to jednak planszowka bo to gry planszowe sa tematem tego forum, nie karciane(chociaz nie mowie ze te sa zle czy tu gadac o nich nie wwolna ). Ale z czego czytalem to gra ma dosyc orginalny pomysl. Na pierwszy rzut oka wyglada na gre typu 'jak wylosujesz takie karty to wygrales'... Ale moze nie jest az tak zle...Jedno trzeba przyznac - pomysl bardzo orginalny

Rany.... od bardzo dawna jestem skrajnie napalony na Machinę... Jaka szkoda, że "jedynka" jest już "out of print". Fajnie SeSim, że informujesz o II... Chętnie dorwałbym się do jedynki. Na dwójkę zaczekam zacierając rączky...

A może SeSim masz dostęp do Machiny I i skanera?? (co by wskazywało na to że bardzo lubimy drukowac gry:) )

Machina II jest zapowiadana juz co najmniej od roku, jak nie od dwoch lat. Troche taki Duke Nukem Forever w swiecie gier planszowych

Co zas do Machiny I, to nie jest na pewno gra "wyciagniesz dobra karte to wygrasz" - jak w wiekszosci DOBRYCH karcianek, tutaj sporo zalezy od strategii. Rownie dobrze mozna by powiedziec, ze w MiM dobrze rzucisz i wyciagniesz dobra karte, to wygrasz

Kurcze coraz wiekszy smak mi na ta gre robicie... a ja juz kasy nie mam! i za co to kupie?!

Hehe widzę, że temat wywołał zainsteresowanie To dobrze To nie jest do końca czysta karcianka. Tu się właściwie nie ma talii. Za każdym razem buduje się co innego (no chyba że grasz ten kilkadziesiąty raz ). Przy tym jest sporo zabawy i kombinowania. Właściwie element losowy jest tu totalnie zminimalizowany. Trzeba być sprytnym i tyle Mając nawet najgorsze karty można wygrać chociażby poprzez podrzucenie ich innym graczom do ich maszynerii i gwizdnięcie im potrzebnych części

A może SeSim masz dostęp do Machiny I i skanera?? (co by wskazywało na to że bardzo lubimy drukowac gry:) )

Niestety bardzo ubolewam nad tym... ale nie mam kumpel miał i gdzieś ją posiał po którejś imprezie Tzn ona gdzieś jest ale do końca nie wiadomo gdzie Jakby ktoś miał i mógł zeskanować... Baaaardzo bym poprosił

Machina II jest zapowiadana juz co najmniej od roku, jak nie od dwoch lat. Troche taki Duke Nukem Forever w swiecie gier planszowych

O machinie II to ja słyszałem też baaardzo dawno temu. Nawet widziałem screeny. Ale nigdy dotąd nie podawano oficjalnej daty ukończenia Więc jest nadzieja!

Stary post:

Rany... właśnie przegrałem w ostaniej chwili licytację Machiny I... Pomysłeć, że ta gra jeszcze 3 lata temu kosztowała w kiosku 20 zeta bodajrze

http://www.allegro.pl/item121386992_mac ... szowa.html

EDIT:
Dla zainteresowanych Machiną II. Cytuję odpowiedź z Wydawnictwa Portal.

Na 100% Machina II ukaze sie jeszcze w tym roku.

Ciężko mi w to uwierzyć ale może...

No od lutego troche jjuz mineło... ALe nie tracmy nadziei

YES, YES, YES \:D/

http://www.rebel.pl/product.php/1,311/9 ... ina-2.html

Nareszcie po ponad dwóch latach rodzenia się w bólach
Jedna rzecz mnie tylko zastanawia, wydawało mi się, że gra miała być w kolorze... a tym czasem na screenach widać grayscale... (Gieferg tylko nie denerwuj się ).

Nie wiem czy kogoś interesuje ale na allegro pojawiła sie Machina 2
10 sztuk

Ja już mam ale nie miałem czasu zagrać. Jest zrobiona solidniej niż jedynka ale nadal to ten sam styl LOW COST . Jak tylko zagram to zrobię reckę.

No własnie recki ni widu ni slychu... A czekam czekam, nie powiem, bo ostatnio sobie przypomniałem o Machinie.

Ehh... przepraszam, nie mam czasu grać ostatnio... animacja mnie wykańcza. W marcu postaram się już napisać coś

Mam tylko jedno pytanie - czy w Machine gra się tylko i wyłączne w 2 osoby? Tak mi sie wydaje, aczkolwiek pewien nie jestem.

Z tego co widziałem na zlotach to nawet w 4 osoby grali.

Do 4rech osób z tego co z instrukcji pamiętam Pod tym względem machina jeden była fajniejsza.

EDIT:
Wczoraj po raz pierwszy udało się wreszcie rozegrać partyjkę w Machinę II Jestem na bieżąco z emocjami więc piszę.

Gra się bardzo przyjemnie, proste i klarowne zasady. Tak naprawdę wszystko jest napisane na kartach machiny (na rewersie karty jest opisana kolejność akcji w rundzie gracza i co może zrobić). Instrukcja jest potrzebna do tego żeby zrozumieć zasadę licytacji prezentów.

Instrukcja podaje, że rozgrywka zajmuje 30-60 minut. Stwierdzam, że informacja ta jest jak najbardziej poprawna. Pierwszą grę wraz z ogarnięciem zasad skończyliśmy po mniej więcej godzinie. W 3 osoby (gra jest przewidziana na max w 4) nie przerobiliśmy nawet połowy stosu kart specjalnych (coś jak czary w MiMie ), a naprawdę nimi sporo pogrywaliśmy. Jest to niewątpliwym plusem ponieważ gra zyskuje na żywotności — zapewne dopiero po kilku grach przekopie się przez wszystkie karty.

Na samym początku myślałem, że jest za mało żetonów części machin. W pierwszej Machinie było spokojnie dwa razy więcej, ale podczas gry stwierdziłem że jest optymalnie. Części machin podlegają szybkim rotacjom w hurtowni.

Gra wychodziła ponad 2 lata, co jak na tak prostą gierkę jest strasznie długo, ale z czystym sumieniem muszę powiedzieć, że czas ten nie poszedł na marne. Zasady są proste i klarowne, mechanika bardzo wyważona i sprawna. Jedyne co może irytować to rzucanie o podłogę żetonami prezentów dla policzenia sukcesu (jak wypadnie na stronę z rysunkiem to sukces, jak na rewers to brak sukcesu). Irytujące jest nie samo rozwiązanie ino wykonanie żetonów. Przez to że mocno siedzą w formie, "zadziorki fabryczne" po wyciśnięciu powodują, że żetony wcale nie są dobrze wyważone .

Instrukcja zaleca zwracanie się do siebie podczas gry per "panie inżynierze", polecam stosować się do opisanego w instrukcji sposobu tworzenia klimatu. Gra nabiera kolorów (Zwłaszcza, że sama w sobie jest czaro biała ).

Podsumowanie:
Uważam, że gra jest godna polecenia. Przypuszczam, że często grana szybko się znudzi, ale jako taka odskocznia od czasu do czas — WARTO!