Strona 1 z 2

Walkiria a zdobywanie przyjaciół

: wtorek 10 lip 2012, 17:07
autor: DukePL
Cześć!
Jak interpretujecie umiejętność Walkirii (Góry) która mówi:

"Za każdym razem, kiedy zostanie zabity jakiś Przyjaciel i ma zostać odłożony na stos kart odrzuconych, możesz go przywrócić do życia i zatrzymać jako swojego Przyjaciela. Każdego Przyjaciela możesz przywrócić do życia tylko raz na turę."

Nie widzę tego tematu na forum i nie pamiętam czy jest coś w dodatkowych FAQ. Zasady główne też nie wyjasniają podstawowej wątpliwości jaka się nasuwa:

- czy Walkiria jest potężna i może zabierać każdego przyjaciela który odchodzi na stos kart odrzuconych (niesamowite efekty może mieć np. w połączeniu z np. Rumakiem, krasnoludzkim Zabójcą i innymi kartami przyjaciół które cały czas odpadają na stos kart odrzuconych)

- czy Walkiria jest tak bezużyteczna że tego przyjaciela może zabrać tylko z Przepaści i chyba jeszcze jednym polu w krainie wewnętrznej i chyba jednym w górach przy lodowym przesmyku jak spadają w przepaść?


EDIT:
Dobra, znalazłem posty na forum w podobnym temacie ale wyjaśnienie jak dla mnie jest słabe... na planszy też nie jest napisane stricte że "przyjaciel zostaje zabity"... a jeśli jest to tylko w jednym miejscu chyba... hmmmm...

: wtorek 10 lip 2012, 20:08
autor: Mały Nemo
Uszanowanie!

Walkiria jest takim specyficznym Poszukiwaczem. Generalnie żadne zasady, nawet te angielskie, nie korygują, kiedy Przyjaciel ginie, a kiedy nie. Grając tym Poszukiwaczem trza się oprzeć na dobrej woli oraz logice. Przykładowo, jeżeli wampir wysysa z Przyjaciela krew albo ten spada z Przepaści, albo przegrywa walkę to raczej ginie. Z drugiej strony, jeżeli poszedł badać drzewo genealogiczne swojej rodziny, to można przypuszczać, iż w najbliższej przyszłości jednak wciąż będzie żyć.

: wtorek 10 lip 2012, 20:30
autor: nakago
Nemomon pisze:Uszanowanie!

Walkiria jest takim specyficznym Poszukiwaczem. Generalnie żadne zasady, nawet te angielskie, nie korygują, kiedy Przyjaciel ginie, a kiedy nie. Grając tym Poszukiwaczem trza się oprzeć na dobrej woli oraz logice. Przykładowo, jeżeli wampir wysysa z Przyjaciela krew albo ten spada z Przepaści, albo przegrywa walkę to raczej ginie. Z drugiej strony, jeżeli poszedł badać drzewo genealogiczne swojej rodziny, to można przypuszczać, iż w najbliższej przyszłości jednak wciąż będzie żyć.
A moim zdaniem nie problemu. Przyjaciel ginie zawsze gdy jakiś Poszukiwcz jest zmuszony odrzucić Przyjaciela na stos kart odrzuconych. Zastosuj tę zasadę i nie ma żadnych dylematów!

: wtorek 10 lip 2012, 20:33
autor: Mały Nemo
^ To też jest dobre rozwiązanie :).

: niedziela 15 lip 2012, 21:12
autor: Kufir
Nemomon pisze:^ To też jest dobre rozwiązanie :).

Niekoniecznie, ponieważ gdy Walkiria wylosuje Swiętą Józefine jest NIESMIERTELNA. Dziś podczas grania z zasadą wyzej wymieniona mialem taka sytuacje.
Nikt nie mogl zamienic Walkierie w ropuche lub trafic na mesmeryzm aby jej tego przyjacila zabrac.


Mimo wszystko Swieta Józefine ciezko jest wylosowac, dlatego tez bede stosowac wyzej wymienione zasade. \:D/

: poniedziałek 16 lip 2012, 11:56
autor: sardo
Ja z moją ekipą ustaliliśmy, że Walkiria może wziąć wszystkich przyjaciół lądujących na stosie kart odrzuconych (oprócz tych których sama odkłada).
Przez to nie będzie nieśmiertelna i nie ma problemu kiedy jakiś przyjaciel ginie, a kiedy ucieka.

: poniedziałek 16 lip 2012, 14:48
autor: Kufir
Co w przypadku gdy jakiś poszukiwacz odrzuca kilku Przyjaciól. może wziąć ich wszystkich ?

: poniedziałek 16 lip 2012, 16:20
autor: sardo
Nie, tylko jednego.

: poniedziałek 16 lip 2012, 21:20
autor: Rogo
A co gdy na karcie jest wyraźnie napisane, że taki Przyjaciel odchodzi?

: wtorek 17 lip 2012, 19:30
autor: sardo
Również traktujemy, że niby ginie.
Niestety Walkiria jest takim poszukiwaczem, który ma strasznie niejasno określoną umiejętność.

: wtorek 17 lip 2012, 19:53
autor: Bludgeon
Fajnie by było wypisać wszystkie możliwe karty i sytuacje które powodują stratę przyjaciela, a następnie zaznaczyć które triggerują zdolność walkirii :)

: czwartek 19 lip 2012, 16:35
autor: NiegodziwySatyr
W takim razie:

--> Ilekroć Przyjaciel zostaje odrzucony na stos kart zużytych, traktowany jest jak martwy - czyli Walkiria może użyć swojej zdolności
--> Zasady Walkirii mówią (cytując oryginał): "Whenever a Follower is killed, you may resurrect it and keep it as your Follower instead of allowing it to be placed on the discard pile. You may only resurrect each Follower once per turn." Czyli może wskrzesić każdego Przyjaciela raz na turę, choćby ich umierało czterdziestu naraz.

Przypadki do rozważenia:

1.Przyjaciele innych Poszukiwaczy
a) Ginie Przyjaciel innego Poszukiwacza --> Walkiria może go wskrzesić
b) Ginie kilkoro Przyjaciół innego Poszukiwacza w jednym momencie --> wg. zasad może ich wskrzesić
c) Inny Poszukiwacz odrzuca Przyjaciela (z własnego wyboru) --> Walkiria może go wskrzesić

2.Przyjaciele Walkirii
a) Ginie Przyjaciel Walkirii --> Walkiria może go wskrzesić
b) Ginie kilkoro Przyjaciół Walkirii --> Walkiria może ich wskrzesić wszystkich
c) Walkiria odrzuca Przyjaciela (z własnego wyboru) --> Walkiria może go wskrzesić
d) Walkiria odrzuca Przyjaciela (ze zdolności która sama się odpala (autotrigger) czyli np. "po przegranej walce Łowca Demonów odchodzi na stos kart zużytych") --> Walkiria może go wskrzesić
e) Ginie Przyjaciel który został wskrzeszony w tej samej turze --> Walkiria nie może go ponownie wskrzesić

Powyższa wersja jest na podstawie dosłownej interpretacji zasad. Dyskusyjne są punkty:
- 1b, 2b -->Jako że większość Poszukiwaczy może używać swoich specjalnych zdolności tego typu tylko raz na turę, możliwe jest iż jest to niedopatrzenie w zasadach
- 2c --> Gdyż daje to Walkirii możliwość lekkich nadużyć mechanizmu gry, choć nie będą to typowe "infinity combos" - jednego Przyjaciela może ożywić tylko raz na turę, więc św. Józefina nie da jej nieśmiertelności.

: czwartek 19 lip 2012, 18:23
autor: guciomir
Ja stosuję inną, domową zasadę dla Walkiri i sprawdza się to całkiem nieźle: kiedy inny gracz odrzuca przyjaciela na stos kart odrzuconych, możesz go wskrzesić.

Plusy:
- łatwe do interpretacji w każdej sytuacji
- zbalansowane - Walkiria nie może poświęcać w kółko tych samych przyjaciół (np Józefina)

edit: doczytałem właśnie że Sardo gra tak samo :)

: czwartek 19 lip 2012, 21:52
autor: NiegodziwySatyr
guciomir pisze:Ja stosuję inną, domową zasadę dla Walkiri i sprawdza się to całkiem nieźle: kiedy inny gracz odrzuca przyjaciela na stos kart odrzuconych, możesz go wskrzesić.

Plusy:
- łatwe do interpretacji w każdej sytuacji
- zbalansowane - Walkiria nie może poświęcać w kółko tych samych przyjaciół (np Józefina)

edit: doczytałem właśnie że Sardo gra tak samo :)
Zasada może i łatwa do interpretacji, ale mało klimatyczna - Ktoś zabija Walkirii Księcia, a ona go nie może wskrzesić - istna Love Story.

A tak serio, to ja gram tak że:
a) może użyć tej zdolności raz na turę
b) może wskrzesić jakiegokolwiek odrzucanego Przyjaciela (nieważne z jakiego powodu lub przez kogo)

Ale to oczywiście tylko domowa zasada która nie wszystkim musi odpowiadać

: czwartek 19 lip 2012, 21:59
autor: Mały Nemo
A ja jednak uważam wciąż, iż przy odrobinie dobrej woli gracze mogą dojść do porozumienia, czyja śmierć była tragiczna i można wskrzesić, a czyja ze starości i nie bardzo można.

: czwartek 19 lip 2012, 22:44
autor: NiegodziwySatyr
Tak jest najbardziej klimatycznie - ale to zadziała tylko jeśli grasz ze zgrana ekipą która nie będzie się wściekać o zasady - coś nie do pomyślenia dla niektórych

: poniedziałek 08 lip 2013, 19:01
autor: rkBrain
Tutaj chodzi o jedno słowo "killed / zabity". Dlatego np. św. Józefiny nie da się wskrzesić bo ona nie zostaje zabita ale ulega(?) transcendencji.

: wtorek 09 lip 2013, 14:47
autor: Aku
To ja dorzucę od siebie - zabijanie przyjaciół zdarza się rzadko, ale jednak czasem tak i tu przykłady:

- przepaść
- spotkanie z cyklopem (zjada jednego z przyjaciół)
- utrata przyjaciela po walce przez Gladiatora/Maga
- utrata przyjaciala, który walczy zamiast Poszukwicza (Czempionka, Wierny Ogar itd.)
- spotkanie ze Żniwiarzem/Wilkołakiem

Gniew czerwonego króla smoków nie zabija przyjaciela, ale zmusza do odprawienia go.

Wydaje mi się, że jeśli nie jest napisane, że przyjaciel ginie, to taki przyjaciel odchodzi i tyle. Zastrzeżenie, że Walkiria może wskrzesić zabitego przyjaciela, którego karta trafia do odrzuconych jest moim zdaniem po to, żeby nie mogła wskrzesić przyjaciela, którego ktoś ratuje np. jakimś czarem (Ocalenie). Stosując tę zasadę Walkiria może w ten sposób wskrzeszać także swoich przyjaciół, ale - co jest napisane na karcie w polskiej wersji - każdego przyjaciela tylko raz.

Trudno mi zrozumieć jak Walkiria mogłaby wskrzeszać Koń i wóz (przyjaciel) utracone w wyniku spotkania z koniokradem ;)

: wtorek 09 lip 2013, 23:21
autor: rkBrain
Trochę niepoważna sytuacja bo nie wiadomo co autor miał na myśli. Ostatnia angielska errata została wydana 28 listopada 2011 roku. Ciekawe kiedy zamierzają to sprostować?

Jedyna logiczna zasada, to ta o której wspomniał Aku. Nie da się kogoś wskrzesić, jeśli nie został zabity. Podczas gry musi jasno wynikać, że Przyjaciel ginie. To skutecznie ogranicza pulę możliwych do uratowania przyjaciół i sprawia, że zdolności postaci nie są przesadzone.

: środa 10 lip 2013, 22:04
autor: Mały Nemo
Aku pisze:Wydaje mi się, że jeśli nie jest napisane, że przyjaciel ginie, to taki przyjaciel odchodzi i tyle
Dokładnie tak. Do Walkirii trzeba podchodzić trochę z dystansem - jeżeli Przyjaciel nie ginie, to nie ginie. Jeżeli sytuacja na wygląda na śmiertelną (raczej nikt nie przeżyje upadku z przepaści ani jak zostanie zjedzony przez cyklopa), to nawet jeżeli na zdarzeniu nie jest napisane magiczne słowo "ginie", to i tak należy uznać, iż ginie.

Obawiam się, iż nieprędko Walkiria zobaczy erratę. Jeżeli w ogóle...

: środa 10 lip 2013, 22:37
autor: rkBrain
Co do drugiego zdania w opisie, czyli: "You may only resurrect each Follower once per turn." to niektórzy je źle interpretują. Tutaj nie chodzi o jednokrotne użycie zdolności na turę ale zakaz wielokrotnego wskrzeszania tego samego Przyjaciela podczas jednej tury.

Odnosi się to do "Wieży wampirów" oraz możliwości 3-krotnego poświęcenia oraz wskrzeszenia tego samego Przyjaciela. Takie coś jest niedozwolone.

Oznacza to, że według karty dozwolone jest zabranie podczas jednej tury wszystkich martwych przyjaciół, niezależnie od ich liczby.

: środa 10 lip 2013, 23:44
autor: Rogo
Co do zjedzenia przez Cyklopa - co takie wskrzeszenie da, skoro:
1) taki Przyjaciel jest pogryziony i przeżuty,
2) zaraz po wskrzeszeniu dorwą go kwasy trawienne Cyklopa,
3) z żołądka Cyklopa i tak się nie wydostanie ;)

Tak, wiem, walić logikę, można wskrzesić ;)

: czwartek 11 lip 2013, 07:51
autor: abubu
Wskrzeszenie z teleportacją ... Magia Rogo! Magia! :) Gdzie tu miejsce na logikę? :P

Tak samo czepić się możesz każdej śmierci (np. Przepaść - połamany/porozrywany i na dnie przepaści)

: poniedziałek 15 lip 2013, 15:23
autor: Xan
Chłopaki pomóżcie!

Właśnie gramy w Magię i mamy konflikt mały ;)

Wyciągam wroga na siłę. Posiadam przedmiot PSIONICZNA RÓŻDŻKA (Podczas walki możesz używać swojej Mocy zamiast Siły). Podiadam również Kolosa (dodaje +2 do Siły podczas WALKI. Czy korzystając z Mocy zamiast siły mogę dodać premię za kolosa?

: poniedziałek 15 lip 2013, 15:31
autor: Mały Nemo
Cóż... ja w starej MiM grałem, iż tak.

Aczkolwiek tutaj tak to opisałeś, iż nie całkiem - korzystasz jedynie ze swojej bazowej Mocy oraz modyfikatorów typu "zawsze dodają".