Forum gier planszowych

Przywiązali mnie do ściany i kazali. Grozili i takie takie.



Ten z kucyczkiem to Tytus. Ten obrośnięty z wąsem to Nemo.


Natchnęło mnie.

Hmm spoko, ale Nemo jak mówi "tracisz jeden punkt życia" mógłby mieć inną minę, ta mi jakoś nie pasuje ;P

hahaha, genialne



Ale ten wąsik jest świetny - idealnie pasuje.
Nemo, musisz taki zapuścić

Dobra robota Klemi Chociaż wąs Nemo trochę za bardzo hiszpański

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Dorzucę do tematu pewnego soon

Astropata pisze:Dobra robota Klemi Chociaż wąs Nemo trochę za bardzo hiszpański

Tak miało być!

Klemi pisze: Tak miało być!

To zwracam honor (I przy okazji wyrażam radość, że moich zakoli nie uwzględniłaś tylko gęste włosy mam xD)

Na tym zdjęciu wyglądasz jak dziewczyna. Dobrze, że Klemi wspomniała, że to Ty, bo bym pomyślał, że siebie narysowała .

Hej, hej chłopacy*! Bez przepychanek mi tutaj. Obaj jesteście piękni i w ogóle. Taki powiew świeżości.

Tytus, co do zakoli. Nie jestem aż tak wprawiona w rysowaniu komiksów. Im bardziej prymitywne te ludziki, tym lepsze.


*to był zamierzone!

Klemi, umówisz się z nami?

<nerwowo gestykuluje> Ale, że co? Że jak? Że ja? Ale po co?:D

Haha. Mogę wam szczelić portret tak na świeżym powietrzu. Ale nie będzie on się różnił zbytnio od tego, co jest narysowane tam <wskazuje górę>.

Jaaaaki fajny komiiiiks !

[ja też kocham Klemi]

<myśli intensywnie i wpada na genialny pomysł> Ej, to ja zacznę pobierać podatek!:D

Każdy amant płaci po słoiku Nutelli i może mnie kochać do woli.

Myślałem Klemi, że nie lubisz zbędnego tracenia czasu, więc od razu napisałem co mi chodzi po głowie. Wydaje się, że jednak preferujesz podchody .

To są podchody? Ty jeszcze nie wiesz co to są podchody xD Dość jasno postawiła sprawę

A Tobie co się tak nagle stało? xD

Zastanawiam się o co chodzi

Random Discussion Topic.

Aha, no to znikam

i może mnie kochać do woli.

Łooo!!! To można różnie interpretować ;> i to za jeden słoik...

Głodnemu chleb na myśli!

Nie będę się tłumaczyć, bo wyjdzie na to, że mam coś do ukrycia!
Idę spać. A co! W głowie mam jeszcze jeden komiks z Artem w roli głównej, ale to na łik-ędzie.

<macha na dobranoc>

Było miło, się skończyło. A tylko dlatego że Gołąb pomyślał sobie, żeby Klemi mu obiad zrobiła .

HunteR, Ty to się zmieniłeś. Do niedawna jeszcze pisałeś - nie za często, ale tak rzeczowo, tylko na temat, utrafiając w jego istotę, nie nazbytnio wiele, ale raczej sporo tekstu, oszczędne w emoty. A teraz? Nagle, częste posty, z dwoma, trzema słowami i... rysunki! o_O Nic nie mówię, aleee, o właśnie, powiem teraz prawie przy okazji coś na temat! :mrgreen:

A wcześniej, tylko pochwalę - pięknie rysujesz Klemi! Normalnie Bolek i Lolek, mózg roz...any! >

Yyy, no więc, :mrgreen: słyszałem kiedyś historię o takiej dziewczynce (teraz nie wiem już jak się nazywała, ale mogę się dowiedzieć jutro, bo o tej porze to trochę późno dla mnie), co miała olbrzymie trudności językowe, za to umiała pięknie rysować od wczesnego dzieciństwa. Aż przyszedł dzień, kiedy to rodzice, włożywszy wielką pracę w rozwój mowy swojego dziecka, nauczyli z jednej strony zupełnie dobrze tą dziewczynkę mówić, ale straciła ona za tą cenę swój talent rysowniczy. Także to, że osoby mało piszące używają mnóstwo emotek nie musi być taki złe, jak się przyjęło uważać. Tak samo jest wiele osób, które kiepsko liczą i robią jakieś wykresiki, miarki. I spotykają się takie osoby z ostrą krytyką, a ja raz rozwiązywałem taki test psychologiczny, na rodzaj inteligencji, gdzie było pytanie, czy licząc uciekam się do cyfr czy może do jakiegoś tam obrazowego odmierzania np. To tak mi się skojarzyło, nie koniecznie w charakterze krytyki Hunt.

Ja tam myślę że Huntera baba zostawiła, bo tak się zachowujemy by znaleźć kolejną dziewoję skłonną uwierzyć w mit maczofaceta.

/bicz za spam