Strona 1 z 4

: czwartek 15 mar 2012, 23:21
autor: the MackaN
Się wysypują ludzie, niczym ospa. :(

: piątek 16 mar 2012, 00:14
autor: Misiek
Do niedzieli prosiłbym o zdecydowanie się na przyjazd. Nie jest powiedziane że później nie można się zdecydować, ale potrzebuję wiedzieć ile krzeseł załatwić, bo będą brane z 2-3 miejsc.

Sesim, to cios w plecy naszemu forum. Kiepsko.

: piątek 16 mar 2012, 02:23
autor: the MackaN
Będę musiał za SeSima 10 osób przywieść. :)

: piątek 16 mar 2012, 08:21
autor: SeSim
Ehhh, Nic na to nie poradzę :( Ale są dobre strony :) -> tak to przynajmniej nadal będę owiany nutką tajemnicy i nikt nie będzie wiedział wyglądam :P

Niemniej nalegam żeby kto się jeszcze zastanawia - niech przyjedzie, takie zjazdy są bardzo dobrą inicjatywą, szansą na spotkanie ludzi, którzy naprawdę dzielą wspólne zainteresowania. Dzięki temu takie spotkania mają +10 do zacności i fajności :) Gorąco namawiam, nie będziecie żałować. Zwłaszcza tych co nie mają jeszcze stałej pracy, rodziny. Zaufajcie mi, później będzie Wam jeszcze trudniej znaleźć czas, fundusze itd. Korzystajcie póki możecie. To jest jedna z tych sytuacji kiedy decyzję można podjąć tylko raz. Nie można do tego wrócić. Stajesz na rozwidleniu dróg i albo pójdziesz w stronę spotkania albo nie. Ta ścieżka wyboru w pajęczynie życia już się nigdy nie powtórzy. PIERWSZY zjazd forumowy będzie tylko ten jeden, jedyny raz. Nawet jeżeli (w co gorąco wierzę) ten zjazd stanie się nową świecką tradycją ;), każdy następny będzie inny, zapewne bardziej dopracowany, zorganizowany - ten będzie czystym zrzutem rozentuzjazmowanego chaosu :D Tego typu spotkania jak są pierwsze są na ogół najlepsze. Pomnijcie me słowa, stetryczałego człeka, któremu coś właśnie w krzyżu zaczyna łupać :] Jechać i dobrze się bawić!!! Bo banany porozdaję :P

: piątek 16 mar 2012, 09:05
autor: HunteR
Jeden z włodarzy forum gorąco namawia na przyjazd po czym w ostatniej chwili się nie pojawia, podejrzane :-k

Pewnie wabią ludzi do jakiś obozów pracy albo co :P

: piątek 16 mar 2012, 11:21
autor: Mały Nemo
HunteR pisze:Jeden z włodarzy forum gorąco namawia na przyjazd po czym w ostatniej chwili się nie pojawia, podejrzane :-k
Albo coś rodzinnego się nagle pojawiło. Mojemu znajomemu przedwczoraj dziadek zmarł, jutro, w sobotę, ma pogrzeb. Takie zdarzenia pojawiają się nagle, możesz mieć weekend super zaplanowany, a tu się coś nieprzyjemnego stanie w rodzinie i po planach.

: piątek 16 mar 2012, 11:30
autor: Misiek
SeSim pisze:nikt nie będzie wiedział wyglądam
Obrazek

:roll:

: piątek 16 mar 2012, 13:42
autor: SeSim
Misiek pisze: :roll:
No i? :D Gwarantuję Ci, że po tym zdjęciu nie rozpoznałbyś mnie na ulicy :P

: piątek 16 mar 2012, 14:10
autor: Mały Nemo
I człowiekowi od razu przypomina się piosenka TURBO - (Tylu Nas czyli) Coraz Mniej:


: piątek 16 mar 2012, 15:05
autor: nakago
Czy na zjeździe będą jakieś kobiałki? Jeśli bym jechał, wziąłbym żonę. Dobrze jakby miała z kim pogadać tj. z drugą kobiałką 8-[

: piątek 16 mar 2012, 15:46
autor: Battonsson
SeSim pisze:Gorąco namawiam, nie będziecie żałować. Zwłaszcza tych co nie mają jeszcze stałej pracy, rodziny.
To raczej brzmi jak ostrzeżenie niż zachęta! :P
Stała praca i (nie daj Boże!) rodzina oznacza koniec z wolnym czasem, z przyjemnościami, z wyjazdami, z życiem towarzyskim! :D
A dodatkowo sformułowanie "tych co nie mają jeszcze" wskazuje, że każdego, bez wyjątku, nieuchronnie czeka to przekleństwo! :)
Tak, więc korzystajcie z ostatnich chwil wolności moi drodzy...

: piątek 16 mar 2012, 16:57
autor: Rogo
I pewnie zaczął łysieć :(

: piątek 16 mar 2012, 21:23
autor: SeSim
Well :D Będziecie musieli jeszcze trochę poczekać żeby to ocenić :P
nakago pisze:To raczej brzmi jak ostrzeżenie niż zachęta! :P
:D Cóż, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :] No nie oszukujmy się, lekko nie jest ;)

: piątek 16 mar 2012, 21:42
autor: Hellhound
SeSim pisze:Stajesz na rozwidleniu dróg i albo pójdziesz w stronę spotkania albo...
Albo tracisz turę...

: sobota 17 mar 2012, 03:29
autor: arai
Czy na zjeździe będą jakieś kobiałki? Jeśli bym jechał, wziąłbym żonę. Dobrze jakby miała z kim pogadać tj. z drugą kobiałką 8-[
Ja jadę, aczkolwiek określenie kobiałka niezbyt dobrze mi się kojarzy...

: sobota 17 mar 2012, 07:25
autor: the MackaN
Ja chyba wezmę swoją kobiałkę. Ale jakaś taka mało rozmowna jest. :)

: sobota 17 mar 2012, 08:54
autor: Rogo
Ja mam w domu kilka kobiałek - zostały po kupowanych truskawkach ^^ Nie mam pojęcia po co Ci, ale w ostateczności mógłbym wziąć jedną czy dwie xD

: sobota 17 mar 2012, 12:30
autor: Qxa
Ze swoimi kobietami? Oszaleliście. Jeszcze Wam nie dadzą pić czy coś... Ja tam swojej żony nie biorę :P.

: sobota 17 mar 2012, 13:31
autor: Mały Nemo
Qxa pisze:Ze swoimi kobietami? Oszaleliście. Jeszcze Wam nie dadzą pić czy coś... Ja tam swojej żony nie biorę :P.
Niektórzy nie rozumieją, że na posiadówę jadą, by się od nich chociaż na chwilę oderwać, a nie zagrać w gry, w które i tak bez posiadówy mogą zagrać xD

: sobota 17 mar 2012, 17:38
autor: HunteR
Ze swoimi kobietami? Oszaleliście.
Możliwe że w niektórych domach rozmowa z drugą połówką wyglądała tak:

- Kochanie, jadę na dwa dni do Zgierza, będziemy grać w gry planszowe.
- Gry planszowe? I ty myślisz że ja w to uwierzę? Lepiej od razu powiedz co za baba tam na ciebie czeka!

I chcąc nie chcąc, trzeba było połowicę zaprosić :-"

: sobota 17 mar 2012, 17:40
autor: Misiek
Hunter daj spokój i nie spamuj mi tematów które są ważne.

: sobota 17 mar 2012, 18:04
autor: HunteR
Ja? :-s A reszta? Od kilku stron toczą się tu bezsensowne dyskusje nie na temat :roll:

: sobota 17 mar 2012, 18:11
autor: Misiek
Reszta będzie więc może :-({|=

: sobota 17 mar 2012, 18:39
autor: HunteR
To jest dyskryminacja :?

: sobota 17 mar 2012, 18:58
autor: Mały Nemo
HunteR pisze:To jest dyskryminacja :?
Cóż... na własne życzenie :P