Strona 1 z 1

Gdzie pograc ?

: środa 22 lut 2012, 00:01
autor: Burjaufojad
Witam,

Gralem bardzo duzo, dobrze i dawno. Gdzie i kiedy mozna w stolycy pograc z konkretnymi zawodnikami ? Przepraszam, ale skonczylem na podstawce+podziemia+miasto (niechetnie)+otchłań+duzo swoich kart/czaròw/poszukiwaczy i jeszcze nie kumam rozszeżeń (nawet tych już pòł oficjalnych).
Z tego co widziałem to nie ma kompromisu na temat zasad / rozszerzeń turniejowych - szkoda, gra zasługuje na założenie ligi. Chciałbym wròcić do tematu kiedy trochę pogram i zobaczę czym szkoła falenicka ròżni się od otwockiej, ale moim zdaniem ktoś kto walczy o tytuł musi umieć wykończyć jasnowidza czy arcymaga nie mòwiác o duperelach takich jak rumak i (bez obrazy) krzyż.
Pozwòlcie mi zagrać a zobaczycie grę jakiej nie znaliście !

: środa 22 lut 2012, 00:30
autor: the MackaN
Tak swoją drogą, to z Arcymagiem i Jasnowidzem, owszem jest problem dopiero jak grają w tę grę gracze co grają głównie dla dobrej zabawy. Bo owi im tę zabawę psują. Natomiast rzeczywiście kiedy grają gracze dążący do zwycięstwa, to taki Arcymag czy Jasnowidz nie mają lekkiego życia. Ale żeby byli grywalni wymaga toilości 4 graczy. Bo 1 na 1 z takim Arcymagiem czy Jasnowidzem nie ma szans, za małe szanse, że dojdzie do jakieś interakcji fizycznej.

: środa 22 lut 2012, 00:30
autor: Mały Nemo
Burjaufojad pisze:szkoła falenicka ròżni się od otwockiej
Te rejony są super mocno bliskie mi. Jesteś z okolic Falenicy, Józefowa czy Otwocka?

: środa 22 lut 2012, 23:57
autor: Burjaufojad
1.Nie chcę narobić sobie wrogów na dzień dobry ale "dla dobrej zabawy" to grać się powinno u cioci na imieninach a nie na turnieju
W moim przypadku "dobrej zabawa" występuje kiedy jest ciężko, beznadziejnie ale jednak zwycięsko
2. Zgadzam się, że przy standardzie kart przydaje się spółdzielnia ale:
A) raz grałem na czterech kiedy koleś wróżká nawet się nie ruszył !! (kula ognia plus 3 ataki - jeden dzieki teleportacji). Myślę, że 3 to idealna liczba graczy
B) zawsze gram z giermkami, wybieramy 2 z 4 poszukiwaczy (zeby nie było za ostro tych 4 to wylosowanych 5 bez jednego, ktorego wybiera gracz po prawej), więc prawie zawsze mamy nizłe comba'nacje - raz cyborg+centaur (cztery ruchy: wyjscie z otchłani, wyjscie do zewnętrznej, pierwszy atak -2W, drugi taki sam i rip
C) najciekawsze: w ramach naszej twórczości, mamy czary takie jak: "chaos" -2W koszt żeby rzucić i ustalasz WSZYSTKIE rzuty w ciágu jednej tury (arcymag nie rozprasza zdolnościá bo to nie czar rzucony na niego tylko ogólny) a jak potem rzucasz na niego np wyssanie jaźni to MUSI rozproszć i traci dodatkowo 1W (nie muszę dodawać, że to ostatnia tura arcymaga) czy "kuglarz" (działa jak zdolność poszukiwacza - umożliwia to combo 2 a nawet 3 dotyków śmierci) oraz przedmioty jak: żelazna rózga: na poczátku tury możesz zablokować przedmiot lub zdolność dowolnego poszukiwacza (jakbyś chciał czarować jasnowidza)
3. Najbardziej w mim podoba mi się, że można nie poddawać: ZAWSZE JEST SZANSA

Dzieki za komentarz the MackaN i nie chciałbym aby zabrzmiało to zbyt dento czy agresywnie (w końcu jeszcze nie gramy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: )
the MackaN,

: czwartek 23 lut 2012, 00:10
autor: Burjaufojad
Nemomon,

Tekst o szkołach to staroć z przed wojny rosyjsko japońskie o otwieraniu piwa drugim piwem (szkoła otwocka - nadsiębiernie, falenicka - podsiębiernie) - mogę pokazać przy spotkaniu.
Chodziło mi o różnice w zasadach pomiędzy tym co grałem a obowiázujácym kanonem
Mieszkam na ursynowie i dojeżdżam w twoje okolice

Jest ktoś trzeci ?
Mogę zorganizować, Jaro kiedyś grał nieźle ale teraz będzie potrzebował viagry czy dwóch

: czwartek 23 lut 2012, 02:46
autor: the MackaN
Burjaufojad pisze:.Nie chcę narobić sobie wrogów na dzień dobry ale "dla dobrej zabawy" to grać się powinno u cioci na imieninach a nie na turnieju
Owszem. Czy ja coś mówiłem o turnieju? :)
Natomiast z tymi giermkami, to nie próbowałem grać. Dochodzi problem w zasadach. Które umiejętności się wykluczają a które nie, chyba.
A z tym losowaniem Poszukiwaczy, to świetny patent. Tzn ja zawsze losowałem tak, że każdy losuje 4 z czego wybiera jednego, ale nie wpadłem nigdy, że można jeszcze zrobić tak, żeby jednego z nich odrzucał ci gracz po lewej. Świetny patent.
Z drugiej strony, jak sobie przypomnę rozgrywki na poważnie, to z tym patentem jestem prawie absolutnie pewny, że nigdy nikt nie zagrał by jasnowidzem. No chyba, że komuś wylosował by się zestaw Jasnowidz, Kuglarz, Wróżka. Wtedy zależnie co by wylosowali inni, to może by ktoś się skusił wywalić z gry Kuglarza. :)

: czwartek 23 lut 2012, 21:53
autor: Burjaufojad
the MackaN,

Fakt, to ja o tym mówiłem. Byłem świeżo po lekturze prób ujednolicenia zasad dla potrzeb turniejowych i nieco mnie poniosło :evil:
Giermkowie weszli jako opcja przy podziemiach czy otchłani. Gra nabiera rumieńców. Nie trafiłem na przykład konfliktu zdolności ... ale ponieważ aplikować trzeba WSZYSTKIE zdolności niektóre mogą być bezużyteczne (np gladiator+wampir). Na szczęście to ty wybierasz 2 z 4. Kiedy padnie pierwszy tandem, wybierasz 2 z 3 (nikt nie eliminuje najlepszego, aby była szansa na nadrobienie postępu tych co grają jakością nowego tandemu)
the MackaN pisze:nikt nie zagrał by jasnowidzem
Z radością bym zagrał Jasnowidzem (nie dane mi było, gdyż adwersaże zawsze wymiękali) w końcu jestem:

: sobota 07 kwie 2012, 21:26
autor: Niedźwiedź
Burjaufojad, Panie zastosowałem twoje modyfikacje do Talizmana, zrobiła się fajna sieczka nie powiem. :)

Czy dałoby radę, żebyś zapodał linka do wszystkich tych zasad? Z chęcia zaimplementowałbym te, których nie miałem okazji przetestować.

P.S. Ten niziołek po nocach mnie się śni... :P

: niedziela 08 kwie 2012, 03:54
autor: dms~
Chyba się za bardzo rozpędziłeś. Ciekawe czy jednym losowym poszukiwaczem też jesteś taki dobry i agresywny. Grać trzema to nie sztuka. A Ty spróbuj jednym z ograniczeniami siłi/mocy do 6 to wymiękniesz i nie będziesz tak podskakiwał :)

: środa 11 kwie 2012, 12:17
autor: Niedźwiedź
@ DMS

Zimny kompresik widzę komuś jest potrzebny...

To tyle w kwestii "sąsiedzkiej uprzejmości"

Co się tyczy konkretów zaś:

Granie losowym poszukiwaczem nie zawsze jest ciekawe, zwłaszcza gdy dana postać po prostu ci nie leży. Właśnie po to się losuje n poszukiwaczy, ażeby gra nabrała rumieńców.

Generalnie po to jest forum, co by ludzie w miłej atmosferze wymieniali poglądy i ciekawe pomysły.

: środa 11 kwie 2012, 13:47
autor: dms~
Mówisz głupie rzeczy Moim zdaniem.
"koleś się wróżką nawet nie ruszył"
;)

: środa 11 kwie 2012, 14:06
autor: Rogo
A co w tym jest głupiego. Jest to możliwe przy odrobinie pecha :P

Tak swoją drogą, nie zastanawiasz się nad tym czemu tyle osób Ci zwraca uwagę na Twoje zachowanie?

: środa 11 kwie 2012, 20:18
autor: dms~
A co Ja takiego powiedziałem?

Apropo tematu:

Ja rozumiem że jest to możliwe. Ale zbieg okoliczności w postaci kuli ognia + teleportacja to dla Mnie zwykły fart. A wróżka chyba też nic nie robiła ze swoimi czarami i nie broniła się.
Jej giermkiem był?

A jeśli chodzi o losowanie kilku i wybór to jest to ciekawe, też tak gram!

: czwartek 12 kwie 2012, 00:24
autor: Burjaufojad
To prawda, ale trafiło się raz na tysiąc gier. Nie pamiętam giermka,
Przykład dotyczył grania w max trzech bo przy większej ilości i giermkach może być przy-ciężko Wyobraź sobie, że pierwszy ruch wróżką robisz (z kaplicy) z 2 punktami W - miło? A prawdopodobieństwo takiego zajścia jest już dużo wyższe

Wybieramy Poszukiwaczy żeby nie było "przgranych na starcie. Dysproporcje pomiędzy graczami są wtedy dużo mniejsze niż w wariancie solowym (ale OCZYWIŚCIE, chętnie staję i do solówek).

Myślę, że pomogłem ...

: piątek 27 kwie 2012, 23:03
autor: Gieferg
B) zawsze gram z giermkami, wybieramy 2 z 4 poszukiwaczy (zeby nie było za ostro tych 4 to wylosowanych 5 bez jednego, ktorego wybiera gracz po prawej),
A ja zawsze gram tym który się jako pierwszy wylosował. Innego wybierania postaci nie uznaję. I kto jest boss? :P

btw, giermków nie uznaję.