Forum gier planszowych

:idea:
Zawsze mieliśmy problem z paroma rzeczami , polegało to na rozbieżnych interpretacjach instrukcji.

1.Czy Mroczny Elf odejmując 1 Punkt Siły Mocy poszukiwaczowi zamiast 1 Wytrzymałości , może se dodac ten punkt czy też nie ?? :?:

Oczywiscie ze tak

Przychylam sie do wypowiedzi Admina - oczywiscie :):)

dupa - oczywiście że NIE może

O, stary wątek, he he... skoro jest na topie, to:

Primo - nie Mroczny Elf tylko Ciemny Elf, chodzi o tego z Podziemi, tak?

"2. Ilekroć pokonasz innego Poszukiwacza w walce (wręcz lub psychicznej) możesz odebrać mu 1 punkt Siły lub 1 punkt Mocy zamiast 1 punktu Wytrzymałości. (...)" dalej o punktach początkowych oraz dodawanych dzięki Przyjaciołom i przedmiotom.

Secundo i Meritum - Lukas ma rację: nie może. Odbiera i tyle. Gdy odbiera Wytrzymałość to jej sobie nie dodaje. Jeśli zamiast Wt wybierze S lub M to jego wybór, ale dalej wszystko jest po staremu. Przegrany traci punkt (Wt/S/M) i walka jest skończona.
Karta wyraźnie precyzuje, że takie odejmowanie jest adekwatne do zwykłego odbierania Wytrzymałości.

Ciemny Elf w swojej pierwszej Specjalnej Zdolności "dodaje sobie", dalej jest to już inaczej formułowane.

Popieram zdanie lucasa.
pewnie że niemoże sobie dodać.
jest napisanie że odebrać ale nie dodać go sobie.
Ja myślę że to raczej by brzmiało:
Wysysa siłe lub moc jak to robi z przyjacół jeśli chce a o siłe czy mocy nic takiego niema
więc on go tylko odbiera nie dając go sobie

Lucas ma racje, sprawa jest prosta i oczywista,

Gdyby było tak jak twierdzi kolega który zaczą tą dyskusje ("Molok von Urich"). Było by napisane tak jak stwierdził kolega ("Fej Wong" i "wilczy"). Ze ten punkt możesz dodać sobie. Tak jak na karcie poszukiwacza
Upiór
(Który morze sobie przywłaszczyć wytrzymałość odebraną poszukiwaczowi)

Edit: Juri

Ech Hrabina Tobie się coś pomerdało... Upiór nie ma takiej zdolności( z czego pamietam). Poza tym kolega zaczynający dyskusję tylko zapytał, chcąc rozwiać swoje wątpliwości. Ja też popieram zdanie Lukasa, Wilczego, Fej Wong'a i Kufira - nie może. Nigdzie tam tak nie pisze. Pisze tylko o możliwości zabrania, nie przyłączenia do swoich.

Edit: Juri

A co nabije sobie posta Oczywiście, że nie można. Instrukcja na karcie postaci jednoznacznie to określa. Zresztą z jakiej paki Ciemny Elf miałby posiadać taką zdolność polegającą na dodawaniu tych punktów? Przecież to zwykły drow

Moim zdaniem może dodać ten jeden punkt siły/mocy do swoich bo tam jest napisane że "odbiera" ten punkt pod warunkiem że nie są to punkty poniżej początkowego poziomu ani te dodawane przez przedmioty i przyjaciół. No cóż może nie jest tam dosłownie napisane że ten punkt można przyłączyć do własnych jednak ja zawsze grałem tak że dany punkt dokładałem do własnych.

Nie będę się sprzeczał - każdy gra jak chce. A ja chce tak, że się nei przyłącza Tak mi się wydaje. Owszem, jak już wiele osób powiedziało w MiMie widać pewne niedopracowania, jednak wydaje mi się że karta Ciemnego Elfa jest naprawde dorzbe zrobiona i jasno wyłożona. Odebrać, nie zawsze oznacza dołączyć do swoich.

glupota Zanim ktos sie wypowiada radze sprawdzac na kartach poszukiwaczy, sa tacy poszukiwacze ktorzy moga dodawac sobie punkty odebrane i wtedy pisze w zdolnosciach, MOZE DODAC SOBIE TEN/ODEBRANY PUNKT czy to Wt czy M czy S, a sa tacy ktorzy tylko odbieraja. Gdy tylko odbiera to nic sie nie dzieje. Idac tropem myslenia niektorych z tego watku mozna stwiedzic ze byle jaki poszukiwacz wygrywajac walke moze odebrany punkt Wt dac sobie...

Masz całkowitą rację ale z wytrzymałością jest trochę inaczej niż z siłą czy mocą bo wkońcu niemal każda przegrana (poza kilkoma wyjątkami) kończy się utratą wytrzymałości a utrata siły czy mocy już dużo rzadziej. Dlatego jeśli ktoś jest tak potężny żeby gościowi odebrać siłę/moc to uważam że może ją sobie przyłączyć. Jednak Mroczynym Elfem grałem chyba tylko raz więc już wsumie to nie bardzo pamiętam jak grałem :lol: ale jak będę nim grał po raz drugi to zobaczę jak się gra bez odbierania siły/mocy

Hmm... kiedy my gramy zazwyczaj wiekszosc przegranych walk konczy sie odebraniem przedmiotu a nie wytrzymalosci notabene zwykle jest to mul i wtedy pare przedmiotow wypada Jesli uwazasz ze Mroczny Elf jest POTEZNY bo moze odebrac ten punkt mocy czy sily to jaki jest Handlarz ktory moze przekonac np. Upiora do handlu zamiast walki

A tak gwoli watku realistycznego nazwijmy to, utrate sily lub mocy mozna wytlumaczyc np tym ze elf odrabuje wrogowi reke albo rani ja przynajmniej czy tez wyszczerbia przeciwnikowi klinge albo rozdzke itp... nie ma powodu tego punktu jednak dodawac do siebie
Pozdrawiam

Hmm my zawsze gralismy ze Mroczny Elf wysysa te punkty. Jest wtedy o wiele ciekawsza rozgrywka, proponuje sprubowac.

heh, skoro ZAWSZE grales z wysysaniem to skad wiesz ze jest o wiele ciekawsza rozgrywka (notabene: pisze sie spróbowac)

Bolek pisze:heh, skoro ZAWSZE grales z wysysaniem to skad wiesz ze jest o wiele ciekawsza rozgrywka (notabene: pisze sie spróbowac)

Moje mozliwosci ortograficzne zawsze byly nie najwyzszym poziomie 8)
... za to mam wiele innych zalet :lol: .

Wracajac do tematu to nie chwytajmy sie za slowa mowiac "zawsze" nie oznacza ze nie gralem w inny sposob, ale metoda ktora ja gram bardziej przypadla mi do gustu.

Bolek, wiesz z tym urwaniem ręki to nie do końca ponieważ to wytrzymałość obrazuje zdrówko, odporność na obrażenia i ogólny stan zdrowia więc urwanie ręki to raczej tyczyłoby się utraty punktu wtrzymałości niż np. siły bo siła raczej obrazuje kondycję i muskulaturę bohatera. Moim zdaniem Mroczny Elf wysysa cząstkę siły/mocy z przeciwnika jak Wampir czy inny spasożyt :twisted:

mam rozumiec ze np mnich z sila np 14 wyglada jak nieprzymierzajac arnold schwarzenegger a biega jak marion jones?

Jeżeli inwestował w siłę to może się tak zdażyć :lol: Ale to chyba normalne że jak ktoś ciągle macha mieczem to się przypakuje, nie? To dlatego siła jest od walki fizycznej a moc (odpowiednik many, duchowowści i siły umysłu) do walki psychicznej.

Ekhm... kto to jest Marion Jones?

HunteR pisze:Bolek, wiesz z tym urwaniem ręki to nie do końca ponieważ to wytrzymałość obrazuje zdrówko, odporność na obrażenia i ogólny stan zdrowia więc urwanie ręki to raczej tyczyłoby się utraty punktu wtrzymałości niż np. siły bo siła raczej obrazuje kondycję i muskulaturę bohatera. Moim zdaniem Mroczny Elf wysysa cząstkę siły/mocy z przeciwnika jak Wampir czy inny spasożyt :twisted:

Jeśli mamy na względzie realizm proponuje zmienić grę... MiM nie do końca należy traktować realnie(w niektórych sprawach troche fantazji). Jeśli chodzi o "urwanie ręki"... Koleś traci wytrzymałość - do tąd wszystko jasne. Jednak odbierając moc czy siłę trzeba postępować analogicznie - nie zyskujesz tego punktu, tylko pozbawiasz przeciwnika. Dobra na filozofie mi się zebrało... Myśle, że każdy dosyć jasno się tu wypowiedział. Każdy jednak niech gra jak chce(w końcu nei obowiązują nas wszyskie te same zasady ).

marion jones to amerykanska sprinterka, zgadzam sie z MaxToonem ze jesli chcesz miec totalny realizm to zmien gre, ale mimo to co w tym realnego ze ktos komus odbiera moc czy sile, i to przy walce przy uzyciu sily (przy walce na moc wydaje sie bardziej uzasadnione) mam tylko nadzieje ze na turnieju (powinienem sie pojawic) nie bedzie wymyslania zasad z kapelusza , tylko beda jak najbardziej zblizone do oryginalu, a bron boze nie bedzie nieoficjalnych plansz
Dziekuje Państwu (c) reklama PoP-a

Nie no nie badzmy tez tacy ze kazdy przecinek bedzie wazyl w kazdym zdaniu. Kiedys dla mnie zasady byly scisle przestrzegane dokladnie na zasadzie przecinka i koncowki slowa, jednak z czasem zrozumialem ze przyjemnosc z gry jest wazniejsza.

Hej Bolek to nie ja się czepiam realizmu tylko ty. Bo to ty wyjechałeś z tym że urwanie ręki sybolizujesz utratą siły nie ja. Poprostu ja grałem tak że koleś dopisywał sobie odebrany punkt siły/mocy i już.