Forum gier planszowych

Uszanowanie

Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie zakup tej gry. Niestety póki co, przegrał on batalię o mój portfel ze Small Worldem, Draculą czy Chaosem.
O ile sama otoczka gry w postaci pseduo mangowej oprawy i tematyki wioski nękanej przez duchy uważam za bzdetną, to słyszałem wiele dobrych opinii na temat mechaniki gry.
Jestem ciekaw Waszych uwag na temat gry, interesuje mnie jak gra się skaluje i co ciekawego wnoszą do gry rozszerzenia.

Ja bardzo lubię Ghost Stories, mimo że kupując byłem do tej gry wyjątkowo negatywnie nastawiony. Jak każda gra kooperacyjna posiada element losowy. Rozgrywka jest znacznie krótsza niż np. w Arkham Horror, a poza tym znacznie trudniejsza. Dodatkowo masz 4 poziomy trudności, więc żywotność gry jest naprawdę spora. Wydanie jest bardzo ładne i solidne. Wszystko w rzeczywistości prezentuje się znacznie lepiej niż na zdjęciach. Jeśli chodzi o dodatek (White Moon, bo o małych dodatkach mówił nie będę), to jest on uważany za jeden z najlepszych dodatków do gier kooperacyjnych, sam osobiście nie grałem, ale spotkałem się raczej z pozytywnymi opiniami, podobno znacznie zmienia i odświeża grę. Jeśli o mnie chodzi, to jeśli nie irytuje Cię losowość, to polecam. Jeśli irytuje Cię losowość i szukasz gry kooperacyjnej, to lepiej rozwiązuj razem ze znajomymi sudoku we 2.

Kiedyś sobie żartowałem, że w DungeonQueście śmiertelność jest tak wysoka, że dojście do środka planszy to już sukces sam w sobie (a potem trzeba wrócić). Nawet w instrukcji do DQ jest napisane kilka razy, iż umrzeć w "tej" grze można na bardzo wiele sposobów. Ktoś mnie potem uświadamiał, iż w GS śmiertelność jest jeszcze wyższa.

Terk pisze:Jeśli irytuje Cię losowość

Na temat losowości wypowiadałem się już kilkukrotnie, że jestem jej zwolennikiem To raz. Dwa, jak się skaluje gra?

Gra skaluje się bardzo dobrze w całym zakresie od 1 do 4 graczy moim zdaniem. Różnice w stopniu trudności ze względu na liczbę graczy praktycznie nie występują.

Uważam, że im więcej jest graczy tym łatwiej wygrać, przy założeniu, że każdy kieruje jednym fat-si. Gra ekstra, po kilku partiach ociera się o stan umysłu pokrewny szachowej partii.

W najnowszym dodatku "Black Secrets", zapowiadanym na ten rok, pojawia się dodatkowy gracz (czyli GS zaczyna chodzić na 2-5) wchodzący w skórę Wu-Fenga!

Polecam gorąco.

A jak zaczniesz ogarniać to co dzieje się na planszy i zakupisz white moon to już masz kolejne dziesiątki partii zapewnione - ogarnięcie wieśniaków ganiających po planszy to nie lada wyzwanie

No jaa roślino z kolcami (Kaktus) jest wersja demo w sklepie , więc trzeba zagrać raz czy dwa i wszystko będzie wiadomo.

No jaa roślino z kolcami (Kaktus) jest wersja demo w sklepie , więc trzeba zagrać raz czy dwa i wszystko będzie wiadomo.

I tak zrobimy Chodzi mi po głowie ta gra właśnie od momentu gdy ją u Ciebie w sklepie zobaczyłem. Pogramy następnym razem i sam się przekonam czy warto kupić.