Strona 1 z 1

Dungeonquest

: niedziela 30 sty 2011, 12:03
autor: Roland
Nie znalazłem na forum tematu o tej grze a mocno mnie ostatnio zainteresowała, tym bardziej, ze Galakta ma wydać na wiosne wersje pl http://www.galakta.pl/artykul_235.html

Poczytałem sporo na necie i wygląda naprawde dobrze. Rewelacyjny klimat, proste zasady, świetne wykonanie, zawartość pudełka wydaje sie naprawde pokaźna, losowo generowany labirynt z mnóstwem pułapek. Podobno ujście z zyciem ze Smoczych lochów jest naprawde trudne bo gra jest bardzo losowa. No i ma być opcja gry dla jednego gracza. Jak dla mnie bardzo ciekawa pozycja chodziaz pojawiaja sie równiez głosy krytyczne.
Czy ktoś miał blizszy kontakt z ta grą?

: niedziela 30 sty 2011, 12:09
autor: Mały Nemo
Jakie głosy krytyczne?

: niedziela 30 sty 2011, 12:20
autor: Roland
Głównie chodzi o losowość ale wiadomo jedni ja lubia inni nienawidzą. Ja uwielbiam Talismana wiec losowość mi nie przeszkadza ani troche, wręcz przeciwnie. Poza tym system walki w tej grze budzi wątpliwości u wielu osób, ze niby mocno spowalnia rozgrywke. To tyle z tego co sie naczytałem do tej pory. Ale i tak zdecydowanie przewazaja pochlebne recenzje

: niedziela 30 sty 2011, 12:37
autor: Mały Nemo
W DQ jest kilka rodzai walki, każdy może sobie wybrać ten, który chce.

: niedziela 30 sty 2011, 14:16
autor: 7Tristan
Grałem w wersję angielską i dziwię się, że Galakta zdecydowała się to polonizować - ja określiłbym ten tytuł jako wpadka FFG...

Prawda jest taka, że trzeba sobie zasady w wielu miejscach ustalić samemu - masz sporo "zasad alternatywnych", ale żeby rozgrywka miała sens po prostu musisz sam określić konfigurację zasad proponowanych o dodać niemało od siebie. Ja osobiście odradzam.

Mój redakcyjny kolega ma podobne zdanie (poniżej link do jego recenzji):

http://www.rebel.pl/repository/files/re ... mes-37.pdf

: niedziela 30 sty 2011, 15:23
autor: Roland
Hmm, jezeli rzeczywiście jest tak jak napisałeś to wielka szkoda. Klimat eksploracji róznych lochów czy podziemi bardzo mi odpowiada, do tego grafiki w Dungeonquest mają jak dla mnie rewelacyjny klimat. Na dodatek gra jest z gatunku prostych i lekkich do pogrania z kazdym bez wielogodzinnego męczenia sie z instrukcją.
No cóż, poczekam, popatrze, zapoznam sie dokładnie z instrukcją, moze jednak nie będzie tak źle...

: niedziela 30 sty 2011, 15:49
autor: 7Tristan
Roland pisze:Hmm, jezeli rzeczywiście jest tak jak napisałeś to wielka szkoda. Klimat eksploracji róznych lochów czy podziemi bardzo mi odpowiada, do tego grafiki w Dungeonquest mają jak dla mnie rewelacyjny klimat. Na dodatek gra jest z gatunku prostych i lekkich do pogrania z kazdym bez wielogodzinnego męczenia sie z instrukcją.
No cóż, poczekam, popatrze, zapoznam sie dokładnie z instrukcją, moze jednak nie będzie tak źle...
Zgadza się, jako fan przygodówek typu Talisman, Runebound, czy Descent bardzo się rozczarowałem, bo grając widać ,że potencjał był... Zupełnie jakby brakło gruntownych testów.

: niedziela 30 sty 2011, 15:57
autor: Mały Nemo
Zgodzę się z autorem artykułu, że śmiertelność w DQ jest dosyć wysoka, a walki są dosyć trudne. Ale i tak warto samemu się z instrukcją zapoznać wpierw, jak już będzie dostępna. Z drugiej strony, niektórzy mogą lubić atmosferę zastraszenia, że każda następna tura może być ostatnią turą.

: niedziela 30 sty 2011, 18:06
autor: 7Tristan
Nemomon pisze:Zgodzę się z autorem artykułu, że śmiertelność w DQ jest dosyć wysoka, a walki są dosyć trudne. Ale i tak warto samemu się z instrukcją zapoznać wpierw, jak już będzie dostępna. Z drugiej strony, niektórzy mogą lubić atmosferę zastraszenia, że każda następna tura może być ostatnią turą.
Nie sądzę. Gra w której jeden z graczy może szybko skończyć prowadzenie własnej postaci uważam za źle przemyślaną, tym bardziej, że zależy to w dużej mierze od losu . Owszem zostaje jeszcze kierowanie stworami, ale kto pograł chociaż raz i miał taką sytuację wie że to żaden fun jeżeli ma być jedynym elementem rozgrywki gracza, który przedwcześnie zszedł. Dlatego uważam tą grę za bardzo słabą, a jak doda się do tego jeszcze cenę, to na rynku jest tyle tańszych gier, które zagwarantują satysfakcję bez własnej ingerencji w zasady, że myślę, że nie warto.