Strona 1 z 3

Zdobywanie punktów Siły

: czwartek 17 mar 2005, 17:05
autor: lukas
Sprawa stara jak świat, ale w końcu chodzi o wypracowanie wspólnego stanowiska. Ja proponuję: trzeba oddać dwarazy więcej punktów Siły za wrogów niż się ma w danej chwili własnej Siły. Tabelka jest na stronie:
http://www.lukasprzyjaciel2.republika.pl/przepisy.pdf

: czwartek 17 mar 2005, 17:43
autor: Kufir
Zdecydowanie jest top zbyt duze pojscie na łatwizne.
Uwazam ze podwyzszac w ten sposob mozna tylko oczywiscie punkty sile i to 3 punkty MAKSYMALNIE na gre.

np.(do modyfikacji)

30 - punktow sily zabitych wrogow = 1 punkt sily
pozniej do tej liczny dodajemy kolejne punkty i gdy osiagniemy:
60 - punktow sily zabitych wrogow = 1 punkt sily
100 (i więcej) punktow sily zabitych wrogow = 1 punkt sily MAKS!

: czwartek 17 mar 2005, 22:40
autor: wilczy
Popieram propozycję lukasa, a nawet bardzo popieram. Dawno temu w jakimś wątku już to proponowałem, lukas dorobił do tego tabelkę, choć moim zdaniem przelicznik jest intuicyjny i tabelka jest niepotrzebna.

Dodatkowo proponuję zrobić limit siły dla kazdej postaci, czyli ilość punktów, które można w dowolny sposób zdobyć powinna nie przekroczyć ilosci startowej plus X. Czyli żeby nie wiem co, doświadczony Troll będzie zawsze silniejszy od doświadczonego Mnicha itp. To samo z Mocą.

Ja ostatnio gram z X=5, ale zastanawiam się, czy nie byłoby zabawniej z X=7. Korzystając z metody awansów proponowanej przez lukasa wcale nie byłoby tak łatwo wskoczyć na np ósmy punkt Siły. Skórek za 16 wcale nie tak łatwo/szybko jest nazbierać.

: czwartek 17 mar 2005, 22:56
autor: lukas
X=7 - strasznie ostro moim zdaniem, jest to granie typu Hardcore. Ale w końcu czemu nie. Myślę że jest to cietawy pomysł, ale nie do ogólnych przepisów 1.5, lecz do przepisów opcjonalnych(dodatkowych). Ale nawet w nich dał bym X=12.

: czwartek 17 mar 2005, 23:03
autor: Kufir
Sprawdza sie ? O czym wy mówicie :shock:
Gdy gramy ze smokami, a zakaldam ze kazdy juz gra z tym dodatkiem i gdybym uzywal waszej tabeli nawet z przelicznikiem x5 niesamowicie szybko pierwsza postac ktora byla by na tyle potezna aby zabic smoki odskoczyłaby inne postacie. Przemyslcie to dobrze. W grze nie chodzi o to aby miec 20 punktow sily i 20 punktów mocy bazowych ....

: piątek 18 mar 2005, 13:08
autor: wilczy
Kufir... rozbroiłeś mnie Stary. Nie ma żadnego x5 jako "razy 5" tylko jest X=5. Ma to służyć określeniu ile maksymalnie i w dowolny sposób można podnieść swoją Siłę w czasie gry osiągając swoje "biologiczne" możliwości. Osiągając ten pułap Poszukiwacz ignoruje wzrosty Siły (chyba że straci punkt iły - wówczas znów może go podbić do tego maximum). Czyli np Troll z Siłą początkową równą 6 w tym systemie nabije sobie Siły (modląc się, zabijając wrogów itp. żmudnie i powoli) do progu 6+X (czyli 6+5 wg tego ustalenia). Dalej dolicza sobie bonusy od broni, pierścieni itp, ale gołej piąchy ma maksymalnie 11. Kapito?

Lukas: X=7 faktycznie ostro. Piąteczka się sprawdza, siódemkę mam zamiar niedługo przetestować. Obawiam się, że to już bardzo dużo, ponad tę wartość to już mutanci, he he...

: piątek 18 mar 2005, 13:32
autor: Kufir
Sprawa stara jak świat, ale w końcu chodzi o wypracowanie wspólnego stanowiska. Ja proponuję: trzeba oddać dwarazy więcej punktów Siły za wrogów niż się ma w danej chwili własnej Siły. Tabelka jest na stronie:
http://www.lukasprzyjaciel2.republika.pl/przepisy.pdf
Rozumiem o co chodzi. :wink: (tak mi sie wydaje bo teraz zakreciles0

Dzis przetestuje ten pomysl grajac x=10 :? (trzeba oddać 10 razy więcej punktów Siły za wrogów niż się ma w danej chwili własnej Siły)

np. z 7 na 8 punktów sily trzeba oddac 80 punktow.
Wszystko bedziemy zapisywac na kartce i zobaczymy jak sie ten "system" Lucasa sprawdza.

: piątek 18 mar 2005, 13:40
autor: wilczy
NIE!!!!!!!!!!!! Nie wierzę............ albo jesteś tak skutecznym graczem (ja mam z uzbieraniem skór na pierwsze dwa punkty Siły zawsze problem - mimo, że to marne 7) albo... nie wiem co!!!

Nie miałem na myśli przemnażania ŻADNEGO. Zbieranie zabitych i wymienianie ich na punkty Siły. TYLE ŻE wyznaczony próg Siły dla Poszukiwacza: jego bazowa S+5 i ani punkta więcej z żadnego powodu.

Można ten system stosowac dla standardowych "siódemek" za punkt S lub użyć tabelki lukasa.

kurde...............

: piątek 18 mar 2005, 14:23
autor: Kufir
Bez jaj,

20 - 30 punktów sily to pryszcz !!!
Za sama walke z osilkiem w Gospodzie, z rozbojnikiem w lesie itp itd uzbieram te 20 punktów w krotkim czasie,

: piątek 18 mar 2005, 16:56
autor: wilczy
Tu dog pogrzebion est.

he he, sorry, wymieniamy tylko za zwyciężone karty. A te trzeba jeszcze upolować.

Punkt 1:4 Instrukcji jest bezlitośnie precyzyjny.

Nie ma letko Kufir, pograj raz normalnie w grze 3, 4-ro osobowej i zdobądź 5 punktów Siły w godzinkę - a uznam Cię za lepszego od siebie (co w sumie jest bardzo prawdopodobne, ale przekonaj się sam).

: piątek 18 mar 2005, 17:04
autor: Kufir
Wszystlo zalezy od szczescia i losowosci kart tak naprawde.
Mozna tez napoczatku ryzykowac poki nie ma sie zbyt wiele do stracenie i rzucac kostka w Miescie u czarodziejki badz jak najszybciej przeniesc sie do srodkowej krainy i nawiedzac non stop swiątynie.
Obowiazkowe pozycje to oczywiscie . las, skaly i medrzec z wioski. przy odrobinie szczescia i rzucania wysokich liczb na kostce dosc szybko mozemy zdobyc duza liczbe punktow sily i mocy.
Tu dog pogrzebion est.

he he, sorry, wymieniamy tylko za zwyciężone karty. A te trzeba jeszcze upolować
Bez sensu, a czym sie rozni rozbojnik sila 4 spotkany w lesie od jakiegos drozbojnika w kartach przygód ? NICZYM, jak sam pisales najpierw logika pozniej zasady :wink:

: piątek 18 mar 2005, 17:05
autor: lukas
Teraz to już zgupłem :shock:
Widzę że pojawił się nowy problem, którego istnienia nigdy nie podejżewałem.

Pomijając iksy i tabelki. Ja gram w ten sposób że punkty siły zbobywa się tylko za tych wrogło których można wyćiągnąć z kart i zatrzymać do "kolekcji" (oczywiście nie traktyję ich jak przedmioty). Tak wię nie można zbobyć punktów siły za wrogów wpisanych w planszę, jak również za szalonego wojownika i mumakile.

: piątek 18 mar 2005, 17:08
autor: Kufir
Tak wię nie można zbobyć punktów siły za wrogów wpisanych w planszę, jak również za szalonego wojownika i mumakile.
A dlaczego ?
Widzicie dlatego dalem taki duzy przelicznik aby punktow trzeba bylo zdobyc dosc duzo by zyskac punkt sily gdyz walka to walka, zwycistwo to doswiadczenie nie zaleznie czy to jest Zenek z kart przygód czy "Witek" wpisany w plansze.

: piątek 18 mar 2005, 17:11
autor: lukas
chodzi o kwestię technicą, jak się odkłada pokonanych wrogów to zawsze wiadomi ile się uzbierało pkt. siły - nie trzeba tego zapisywać.

: piątek 18 mar 2005, 17:15
autor: Kufir
Myslisz sie, trzeba to zapisywac ze wzgledu na:

a) W trakcie gry sa zdarzenia ktore maja na uwadze pokonanych dotychczas wrogów. Dlatego dobrze wiedziec czy podczas dlugiej gry pokonalo sie juz np. jakiegos ducha czy tez smoka itp itd. W praktyce o tym sie nie pamieta, dlatego ja zapisuje wszystko na kartce.

b)Trzymanie trofeum (czyli kart z pokonanymi wrogami) kolo siebie jest zlym rozwiazaniem gdyz podczas dlugiej gry raz-dwa musimy przetasowac talie kart juz zuzytych. Skutki posiadania wrogow w swoim "rekawie" sa chyba oczywiste.

: piątek 18 mar 2005, 17:45
autor: wilczy
No Kufir, zapowiada sie na ciężką batalię, albowiem ja nieprędko ustąpię.

Jak bardzo chcesz pokonywać osiłka, rozbójnika itp to oczywiście notujesz, że zostali pokonani i już ich tam nie ma? He he gdybyś tak robił to by załatwiło problem, bo nie dałoby się ich więcej klepać. Oj nieładnie, znalazłeś sobie chłopców do bicia.

Jestem zdania, że WYŁĄCZNIE karty można zamieniać na Siłę - bo taka to już gra. Nawet Szalonego Wojownika nie sposób zgarnąć - więc nie można na nim dopakować (dzięki lukas, że to potwierdzasz).

Nigdy nie pisałem tego, co niby po mnie zacytowałeś. Najpierw logika potem zasady... otóż nie. Zasady się ustala, a gdy już są - to się gra i przestrzega zasad. Zresztą to w tym wątku nieistotne.

Zgoda, jakby nie ma różnicy między klepaniem takiego przeciwnika a siakiego. ALE zwróć uwagę, że nie ma automatycznego awansu +1S za pokonanie Strażnika dzięki jego S9, dlatego też nie ma awansów za pokonanie innego Poszukiwacza, choćby Trolla z Mieczem co akurat daje 7=S+1. Nie ma zmiłuj. A to oznacza NIE MA ZMIŁUJ.

: piątek 18 mar 2005, 18:06
autor: Kufir
Ale ja wcale nie zamierzam sie sprzeczac. Napisalem tylko jak gram z moim graczami. Do tej pory za pokonanych wrogów nie uzyskiwalismy punktów sily wogole. Teraz na wykladach :wink: z kolegami studentami doszlismy do porozumienia ze bedziemy je zyskiwac na zasadzie jaka przedstawilwm w poprzednich postach.
Gra ma sprawiac przyjemnosc i nalezy tak grac aby kazdemu zasady odpowiadaly, obecnie tak jest i ciesze sie ze z moimi graczami w wiekszosci przypadkow sie zgadzam. Jesli wam nie odpowiada ? OK grajcie po swojemu, ja tu tylko sprzatam i staram sie pomagac :wink:

: piątek 18 mar 2005, 18:36
autor: lukas
W domy każdy może grać sobie jak chce i tak jak lubi, albo tak jak go mama nauczyła. Ale nie zapominajmy że nam chodzi o spójne przepisy MiM 1.5, tworzone ze względów "estetycznych" i "turniejowych"

: piątek 18 mar 2005, 18:47
autor: Kufir
Okey, ja bede tylko sluzyc opiniami i moimi pomyslami, ktore mozecie zaakceptowac badz tez nie. Co do turniejów to z niektorymi warjacjami o ktorych czytam caly turniej moze wygladac komicznie, dlatego pomalu odechciewa mi jechac na jakiekolwiek rozgrywki. gdyz wieksze ("powazniejsze") Turnieje rozgrywamy w akademikach.

: piątek 25 mar 2005, 00:42
autor: Oley
odnośnie tego odwiecznego problemu ...

bez wątpienia trzeba wyjść problemowi przepakowania poszukiwaczy na przeciw i dla mnie są 2 opcje:

1) do następnego punktu siły musimy zdobyć 2 razy więcej punktów za pokonanych Wrogów niż mamy aktualnie

Niestety niesie to za soba bardzo duże ryzyko wyrównania wszystkiego ... chodzi o to że bardzo szybko czarnoksiężnik dobije siłą do takiego trolla ... tak mi się wydaje ...

2) proponowane przez kogoś zdobywanie doświadczenia tylko za Wrogów silniejszych lub równych nam i liczenie np. po 15 pkt na level ...

o przyszła mi do głowy opcja

3) łączymy 1 i 2 ... liczymy tylko za silniejszych lub równych sobie, a level up mamy gdy zdąbędziemy tak 2x więcej (lub 3x) pkt niż mamy aktualnie

: piątek 25 mar 2005, 11:26
autor: Kufir
Ja swoj rozwniniety sposób zaprezentowany przez Lucasa stosuje i jest OK.
Zagrajcie tak jak proponowalem i zobaczycie ze naprawde ta sprawa jest zalatwiona znakomicie. No ale komu sie bedzie chciało go sprawdzac w praktyce ... :roll:

: wtorek 29 mar 2005, 11:47
autor: Fly
Dla mnie to wszystko jest zbyt skomplikowane - ja rozumiem zbliżenie do realiów itede itepe, ale MiM dlatego jest takie fajne, że jest bajkowe i nie-rpgowe - nie ma tej całej skomplikowanej mechaniki. Ja RPGi bardzo lubię, ale nie róbmy na siłę z MiMa RPGa. Jeżeli już, to co najwyżej nie dopisywałbym punktów za wrogów o sile mniejeszej niż siła poszukiwacza...

: wtorek 05 lip 2005, 19:19
autor: HunteR
A skoro już jesteśmy przy sile to czy nie uważacie że siła powinna wpływać na ilość noszonych przedmiotów tak samo jak moc na ilość czarów? Bo to trochę diwne że jakieś chucherko pokroju jasnowidza może nosić tyle samo przedmiotów co jakiś kozak np. troll.

: środa 06 lip 2005, 22:39
autor: kon4444
W moim( i wielu innych - bo jak sobie przypominam to to wszystko juz bylo ) przekonaniu kazdy jest ograniczony i kiedys osiagnie swoje maksimum i nie wiem co by w zyciu przezyl i czego nie zobaczyl to wiecej Sily miec nie bedzie. No po prostu ni dy rydy. No nie mozna, no ni cholery nie da rady, nawet jakby chcial to nie. On by chcial jeszcze mocniej a tu mimo wszystko nie mozna, ostatnia nadzieja ale numer nie przechodzi...

Jezli Sila wrogow jest ograniczona to Poszukiwacze tez powinni. Jezeli ktos osiagnie kilkadziesiat punktow Sily to i tak juz wszystko wymiata, a gra mu sie zaczyna nudzic bo jest najlepszy i stracil respekt do gry.

Przyrost coraz wolniejszy ale i ze swoim maksimum. Takie zdanie moje i innych bo ta rozmowa juz byla tylko wnioskow braklo. :(

Tak wiec apeluje o ostateczne postanowienia.

: czwartek 07 lip 2005, 09:01
autor: Raleen
Jak masz dużo punktów siły to idziesz na koronę władzy i wygrywasz, kończąc grę. Taki jest przecież cel tej gry, ona nie jest po to, żeby chodzić po planszy i wymiatać co się nawinie. Jeśli masz dobrego przeciwnika, to tak łatwo nie będzie.

Lepiej chyba zagrać drugą partyjkę niż męczyć do znudzenia tą samą...