Forum gier planszowych

Już w jednej z początkowych rozgrywek spotkałem się z problemem związanym z Zaklęciem "Unieruchomienie".
Treść Zaklęcia /i]
"Możesz rzucić to Zaklęcie na początku tury dowolnego gracza, przed wykonaniem przez niego ruchu."
Instrukcja (str. 8 ) /i]
"Ruch - Gracz rzuca 1 kością i przesuwa swego Poszukiwacza [...]"
Instrukcja (str. 18 ) /i]
"PRZYKŁAD PRZEKRACZANIA MOSTU STRAŻNIKA. [...] Czarownica przesuwa się na obszar Strażnika. Rzuca na Strażnika Zaklęcie Unieruchomienia, bez wdawania się z nim w walkę. [...]"

Błąd polega na rozbieżności tej samej sytuacji wynikającej z karty i instrukcji. Wynika on z niedopatrzenia twórców gry. Immobility
Na forum FFG wyłapują wiele różnych nieścisłości. Z niektórymi miałem (i Wy na pewno też) styczność podczas gry.
Wynika z tego, że errata powinna skorygować kartę tego Zaklęcia. Najlepiej chyba wyglądałby to tak jak zaproponował jeden z tamtejszych forumowiczów:
Powinno być: "Możesz rzucić to zaklęcie na początku tury lub tuż przed walką dowolnego gracza."
Nadmienię, iż inna interpretacja zbytnio osłabiłaby to Zaklęcie.

Słuszna uwaga - w MiM można było go rzucić w dowolnym momencie, co dawało mu wiele możliwości (nie tylko unikanie walki ;>) - tu widać chciano uniknąć tych innych możliwości, a zapomniano o walce...

A dla mnie obecna forma zaklęcia jest bardzo fajna. Z tym że interpretuje je z moimi graczami w ten sposób:

Zaczyna sie tura mojego przeciwnika, rzucam na niego unieruchomienie i traci on turę. Reszta wyglada jak jak opis ze strażnikiem w instrukcji.

Alez zaraz zaraz tam jest napisane jasno ... na dowolnego gracza przed ywkonaniem ruchu, co oznacza jesli chcesz unieruchomic poszukiwacza, a straznik nim nie jest, wiec nie wiem w czym problem.

Cała treść karty brzmi tak :

"Możesz rzucić to zaklęcie na początku tury dowolnego gracza, przed wykonaniem przez niego ruchu. Jeżeli rzucisz go na innego poszukiwacza zostanie on unieruchomiony (Nie będzie w stanie nic zrobić poza użyciem czaru rozparzenie magii, które neguje działanie zaklecia unieruchomienie) do końca tej tury. Jeśli rzucisz je na istotę, do końca tej tury nie będziesz w stanie jej zaatakować (za to będziesz mógł sie jej wymknąć)"


I jak dla mnie to zaklęcie nie wymaga żadnej poprawki. Zastosowanie zaklęcia:
1. Rzucamy na innego poszukiwacza przed wykonaniem przez niego ruchu ---> traci on turę

2. Przykładowo stojąc na cmentarzu wyrzucamy kostką 6 i mamy poruszyć się właśnie o tą ilość obszarów. Starcza nam to na wkroczenie do środkowej krainy i jeszcze przed poruszeniem na planszy figurki rzucamy to zaklęcie na strażnika aby móc przejść do środkowej krainy bez walczenia z nim.


Natomiast zaklęciem potężniejszym jest zaklęcie niewidzialność. Nie ma sensu z unieruchomienia robić podobną "słabszą" wersję niewidzialności.

8janek8 pisze:Instrukcja (str. 8 ) :
"Ruch - Gracz rzuca 1 kością i przesuwa swego Poszukiwacza [...]"

A czy wg instrukcji rzut kością nie jest już zainicjowaniem fazy ruchu?
Widać w nowym wydaniu Unieruchomienie nie ma już być tym co Niewidzialność

Kufir pisze: "Możesz rzucić to zaklęcie na początku tury dowolnego gracza, przed wykonaniem przez niego ruchu. Jeżeli rzucisz go na innego poszukiwacza zostanie on unieruchomiony (Nie będzie w stanie nic zrobić poza użyciem czaru rozparzenie magii, które neguje działanie zaklecia unieruchomienie) do końca tej tury. Jeśli rzucisz je na istotę, do końca tej tury nie będziesz w stanie jej zaatakować (za to będziesz mógł sie jej wymknąć)"

Patrząc jedynie na polskie tłumaczenie brak jest informacji, w którym momencie można rzucić Zaklęcie na istotę. Osobiście kieruje się przykładem z instrukcji, co nie oznacza że opis karty tego nie wymaga.
Jak tylko zdobędę oryginalny tekst karty napiszę jak ta sytuacja tam wygląda (bo widać, że coś jest nie tak).

I zbadałeś tą sprawę ? :-k

Nie mam jeszcze źródeł tekstu z angielskiej edycji. Jak tylko będę je miał i nie zapomnę to napiszę o tym.

I jak ?

Jest napisanym, iż jeżeli chcemy rzucić na Poszukiwacza, to musimy to zrobić na początku jego tury. Jeżeli rzucamy na Istotę, to nie ejst napisanym, kiedy możemy to zrobić, więc możemy w dowolnym momencie, kiedy potrzebujemy to zrobić.

Nemo, Kufirze...
Rozwiązanie jest prostsze niż się wydaje. Karta jest przetłumaczona prawidłowo.
Odpowiedz: "Możesz rzucić to zaklęcie na początku tury dowolnego gracza, przed wykonaniem przez niego ruchu." Nie ma znaczenia na kogo rzucamy Unieruchomienie. Chwila w której możemy rzucić zaklęcie jest zawsze wymieniona w pierwszej kolejności - popatrzcie na inne karty Zaklęć.

Poniekąd, ale na pocżątku tury nie wiemy, czy będziemy z jakąś istotą walczyć, czy nie. Jak przykład w instrukcji - Poszukiwacz chce wejść do Środkowej Krainy, wykonuje ruch, rzuca Unieruchomienie na Strażnika i ląduje na Pustyni.

No właśnie ze Strażnikiem jest dosyć duże prawdopodbieństwo, że się go Unieruchomi - gorzej ze zwykłymi Wrogami.

Ale timing rzucania Zaklęcia jest taki sam, jak ze Strażnikiem.

Oczywiście. Chodzi mi o to, że prędzej przyda się unieruchomić Strażnika, którego z pewnością napotkasz, gdy stoisz na jego obszarze i próbujesz się przedostać do Środkowej Krainy, niż wroga na którego musiałbyś trafić co do oczka. Nikt pewnie nie używa Unieruchomienia przy tej drugiej opcji, chyba ze Wrogów jest nasiane wokół, a Ty potrzebujesz żadnego nie spotkać.

Well, ale zawsze istnieje opcja ratunku. Masz jedno Życie i Wróg Ciebie atakuje...

Zgadza się, tylko że niestety nie można użyć Unieruchomienia w tej sytuacji, jeśli mamy poprawnie odczytywać tą kartę

Well, na angielskiej karcie jest napisany timing tylko odnośnie Poszukiwacza, który po mojemu też jest zły, bo nie uwzględnia, iż możemy zostać przez takowego Poszukiwacza zaatakowani. Problem jest taki, że Unieruchomienie stara się być połączeniem dwu innych Zaklęć: Niewidzialności oraz Uśpienia, tylko średnio mu to wychodzi.

No trochę kiepsko. A co do timingu, to normalnie należy przyjąć, że Unieruchomienie możemy rzucać tylko i wyłącznie przed ruchem Poszukiwacza (innego lub naszego), chyba, że jakaś errat się pojawi.