Strona 1 z 5

: niedziela 21 gru 2008, 14:32
autor: Kufir
Ja osobiście jednak zostane przy MiMie bo nie ma to jak klimat
Zostane zbanowany ale musze to powiedzieć ...
Nowy MIM 4,5 niszczy klimatem stare wydania!!! :-"


O:) O:) O:)

: niedziela 21 gru 2008, 14:47
autor: Katiusha
Kufir pisze:Nowy MIM 4,5 niszczy klimatem stare wydania!!!
Bo pozbyłes się kiedyś MiMa B&W i dlatego, że masz tylko nowego, tak piszesz. :P

A przeciez wiadomo, że MiM 2.0 w B&W ma lepszy klimat. :biggrin:

: niedziela 21 gru 2008, 14:57
autor: Kufir
Katiusha pisze:
Kufir pisze:Nowy MIM 4,5 niszczy klimatem stare wydania!!!
Bo pozbyłes się kiedyś MiMa B&W i dlatego, że masz tylko nowego, tak piszesz. :P

A przeciez wiadomo, że MiM 2.0 w B&W ma lepszy klimat. :biggrin:
Wiesz, teraz za tą kwotę którą wydałem na nowego MIMa 4,5 mógłbym wydrukować poprawione skany z tego forum. I miałbym starego MIMa bądź mógłbym troszkę dołożyć i kupić MIMa z dodatkami na allegro. Nie zrobiłem tak bo sądzę że nowy MIM jest ciekawszy i fajniejszy.

: niedziela 21 gru 2008, 15:57
autor: Machete
ostane zbanowany ale musze to powiedzieć ...
Nowy MIM 4,5 niszczy klimatem stare wydania!!!
Nie ma nawet 1/10 tego klimatu, który miała oryginalna Magia i Miecz. Klimat tej gry jest niepowtarzalny, a to co jest w nowej to jakieś takie byle co, kolejny Magic The Gathering, niczym sie nie wyróżniający z wszystkich gier fantasy jakie są na rynku.

Ale tak to już jest jak się na coś wyda grubą kasę :mrgreen: trzeba chwalić.
Nie zrobiłem tak bo sądzę że nowy MIM jest ciekawszy i fajniejszy.
A w czym niby może być ciekawszy skoro to ta sama gra tylko z gorszą oprawą graficzną, bez masy ciekawych dodatków autorskich i nawet bez dodatków oficjalnych jedynie z kilkoma poprawkami starych bugów? W niczym nie jest ciekawszy, a grafikę ma taką bo taka może przyciagnąc uwagę większej ilości dzieciaków.

: niedziela 21 gru 2008, 15:58
autor: Katiusha
Wiecie co Kufir i Machete, w zasadzie nie ma o co się spierać.
To kwestia gustu, jednemu bardziej podoba się stara wersja, drugiemu nowa i nie ma co się przekonywać kogoś do swoich racji, bo wiadomo, że i tak nie zmieni zdania, a tylko będzie jałowe bicie niepotrzebnej piany. ;)

: niedziela 21 gru 2008, 15:59
autor: Mały Nemo
Się dopiero to okaże. Stary MiM jest pełen dodatków, czy to oficjalnych czy fanowskich. Nowy MiM póki co zawiera się w podstawce oraz Reaperze. Nie wiadomo w którą stronę pójdzie FFG. Oczywiście, o ile pójdzie w jakąś stronę. Moim zdaniem, jeżeli nawet zginie marnie, to przeżyje dzięki fanowskim dodatkom. Co prawda, nie będą to oficjalne, ale zawsze.

: niedziela 21 gru 2008, 16:07
autor: Kufir
Machete pisze:
ostane zbanowany ale musze to powiedzieć ...
Nowy MIM 4,5 niszczy klimatem stare wydania!!!
Nie ma nawet 1/10 tego klimatu, który miała oryginalna Magia i Miecz. Klimat tej gry jest niepowtarzalny, a to co jest w nowej to jakieś takie byle co, kolejny Magic The Gathering, niczym sie nie wyróżniający z wszystkich gier fantasy jakie są na rynku.

Ale tak to już jest jak się na coś wyda grubą kasę :mrgreen: trzeba chwalić.
Nie zrobiłem tak bo sądzę że nowy MIM jest ciekawszy i fajniejszy.
A w czym niby może być ciekawszy skoro to ta sama gra tylko z gorszą oprawą graficzną, bez masy ciekawych dodatków autorskich i nawet bez dodatków oficjalnych jedynie z kilkoma poprawkami starych bugów? W niczym nie jest ciekawszy, a grafikę ma taką bo taka może przyciagnąc uwagę większej ilości dzieciaków.
Chyba, w ogóle nie czytasz moich postów. Zresztą 150 zł nie jest dla mnie grubą kasą.

A ponadto o ile wiem to nie masz MIM 4,5 więc po co w ogóle się unosisz i porównujesz produkt widziany na zdjęciach.

: niedziela 21 gru 2008, 16:16
autor: Machete
Nie mam bo mi niepotrzebny skoro mam jedyną słuszną wersję :).
Ale widziałem wszystkie karty i planszę - nie na zdjęciach i ilustracje są w sporej części kiepskie.

: niedziela 21 gru 2008, 17:37
autor: Rogo
Jak to mówił mój znajomy:
"Na temat gustów się nie dyskutuje. Szkoda tylko że Twój jest zje**ny" :mrgreen:
Ja bym chętnie posiadł nowego Talismana, ale skoro mam starego poczciwego MiMa to nie będę pieniążków tak pochopnie wydawał :P
Jak już to było powiedziane - na temat gustów się nie dyskutuje :)

: niedziela 21 gru 2008, 17:44
autor: Mały Nemo
Cóż, ja zakupiłem 4.5 z sentymentu. 150 zł, to nie jest jakiś wielki majątek. Posiadam dwójkę, teraz revised edition i będę sobie mógł grać, jak mi się będzie podobało - raz w tą edycję, raz w inną.

: niedziela 21 gru 2008, 17:52
autor: Erestor
Ja grałem w obie wersje i moim zdaniem klimat mają taki sam, ale lepszy jest 4,5 bo jest po prostu ładniejszy. Nie ma tu już kartonu i cieniutkiej planszy jest duża twarda plansza, fajne pudełko z przegródkami, pieniądze plastikowe, figurki itp, itd.

: niedziela 21 gru 2008, 19:26
autor: SeSim
Ja mam starego MiMa i mam tekturową, twardą planszę :> Proponuję zrobić kompilację :D Zabrać z nowego MiMa figurki, pudełko z przegródkami i pieniądze i przenieść do starego MiMa :P

: niedziela 21 gru 2008, 19:32
autor: Ajwer
ja mam obie wersje...aktualnie gram w nowego talismana,ale jak zatęsknię za starym to w niego pogram...różnice? hmm przecież obie wersje to nadal Magia i Miecz:)

: niedziela 21 gru 2008, 20:26
autor: Nobius
I tu (Magia i Miecz) i tu (Talisman) widzę plusy i minusy więc mam radosne rozdwojenie jaźni :-)

Skoro jestem tak dobrze zbalansowany popieram Ajwera :
"obie wersje to nadal Magia i Miecz"

Sęk w tym że ja w tym momencie nie posiadam starego wydania MiM :-(

: środa 24 gru 2008, 05:20
autor: rangwald
Kupilem Talismana, tylko dlatego ze nie mam starego MiM. I powiem tak: jak tylko wydrukuje starą wersje to z nowej dla mnie istniala bedzie tylko plansza. Trzeba przyznać, ze jest ładniejsza nawet graficznie niż edycja sfery.

Natomiast cała reszta jest poprostu brzydsza. Szczegolnie raza mnie karty postaci, taki wojownik, elf czy czaownik w porownaniu z MiM ohyda. i jeszcze na dodatek, tylko połowa bohaterów.

: sobota 27 gru 2008, 13:28
autor: balbina
wygląda to nie argument merytoryczny tylko gust:

moje za 4,5:
- większa plansza
- mniej błędów
- los
- plansza w jednym elemencie (ja mam MiM ze składaną)
- 100 razy lepsza instrukcja i jaśniejsze zasady
- trwalsze karty

moje przeciw:
- mało postaci
- mniej przygód
- malo wyrozniajace sie rewersy kart (Cieszko sie sortuje karty)
- figurki - żaby miały sens trzeba ja pomocować a nie każdy to potrafi, bez tego strasznie się mylą.

mam MIM oraz Talizman 4,5 MiM pl ale grac będę w 4,5 bo z mim sporo mi poginęło a niechce mi sie drukowac

: sobota 27 gru 2008, 13:58
autor: Mały Nemo
Osobiście jestem przeciwko większej planszy, przez nią trudniej jest znaleźć wystarczająco miejsca na grę. Stara była dużo lepsza, mimo iż nie za bardzo lubiłem tej papierowej rozkładanej, bo niezbyt była wytrzymała, to puzzle nie dość, że były sztywne, to często kładło się je na niekoniecznie równej podłodze, co dodawało jeszcze bardziej szczypty oldskulu.

A co do instrukcji, to też bardziej mi podobała się paragrafowa wersja, niźli teraz książeczka. W paragrafach łatwiej i szybciej można było znaleźć, za czym się szukało. A teraz niekoniecznie.

: niedziela 04 sty 2009, 17:38
autor: kowal85
Nemomon pisze:Stary MiM jest pełen dodatków, czy to oficjalnych czy fanowskich.
Fajnie, fajnie. Tylko ile lat już MiM 2.0 jest w obiegu a ile MiM 4.5 ? miesiąc może półtorej miesiąca, a Ty chcesz już fanowskich dodatków i najlepiej wydania wsztystkiego w jeden tydzień. Czarnobiała była wersja starego MiMa, prócz planszy jak pisała Katiusha, kto dzisiaj w wieku 12-18 lat, spojrzałby na takie coś ?? Nie mam pojęcia, nie obrażając oczywiście starszych MiMowców, FFG wydaje sporawą ilość gier wręcz makabrycznie sporawą, o jakość i ilość to ja bym się nie martwił, tylko bardziej o solidność tłumacza polskiego wydania.

Wydaje mi się mocno, że żyjecie jeszcze w czasach średniowiecznych jak chołota, która była zacofana i bała się nowego, według mnie prócz kilku błędów stylistycznych, i rzecz jasna braku FAQ, gra jest bardzo dobra, wielgachna plansza z kolorowymi ->ładnymi grafikami<-, jak i ładnymi trwałymi kartami, z również kolorowymi grafikami, orzesz w mordę kolor, My przecież boimy się kolorów, one rażą w oczy jak woda święcona wampiry :E

Jeśli kogoś obraziłem, to przepraszam, zamiar mojej wypowiedzi był taki:

Jeśli jeździsz 20 letnim maluchem zmień go na jakieś zagraniczne auto, będziesz mniej zanieczyszczał środowisko :)

(jeśli ktoś nieskojarzył to była metafora)

: niedziela 04 sty 2009, 18:07
autor: Kufir
Witaj na forum, powiało nowym głosem rozsądku =D> ;-)

: niedziela 04 sty 2009, 18:12
autor: Mały Nemo
Kowal pisze:Fajnie, fajnie. Tylko ile lat już MiM 2.0 jest w obiegu a ile MiM 4.5 ? miesiąc może półtorej miesiąca, a Ty chcesz już fanowskich dodatków i najlepiej wydania wsztystkiego w jeden tydzień.
Zapodałeś moje zdanie wyciągnięte z kontextu. Stwierdzałem fakt, że o ile stary MiM ma dobrze rozbudowaną bazę, o tyle nowy póki co się ukazuje, więc nie ma co się spierać nad wyższością jednego nad drugim. Skonfrontuj moją wypowiedź z wypowiedzią Kati, zrozumiesz wtedy, że nie wymagam od razu miliona dodatków w tydzień, tylko także sugeruję, by każdy się powstrzymał z oceną 4.5 względem 2nd ed.
Kowal pisze:Wydaje mi się mocno, że żyjecie jeszcze w czasach średniowiecznych jak chołota, która była zacofana i bała się nowego
Nie boję się innego (przynajmniej mogę mówić w moim własnym imieniu), ale skoro gram w starego MiMa około 14 lat, to niestety w miesiąc nagle nie pokocham nowego. Szanuję go, cieszę się, że ktoś go znowu wydał, ale potrzebuję niestety więcej czasu, by pokochać go jak starego. Oczywiście odkąd pojawił się nowy MiM, to tylko w niego tłuczemy, ale mimo wszystko trzeba czasu na wszystko. Ty też winneś to wiedzieć.

: niedziela 04 sty 2009, 18:18
autor: Kufir
Ja od razu kocham moje nowe zabawki, a zwłaszcza nową piękną Magię i Miecz :mrgreen:

: niedziela 04 sty 2009, 18:22
autor: Mały Nemo
Kufir pisze:Ja od razu kocham moje nowe zabawki, a zwłaszcza nową piękną Magię i Miecz :mrgreen:
Ale starych też nie porzucasz w kąt ;)

: niedziela 04 sty 2009, 19:17
autor: kowal85
Nemomon pisze:
Kufir pisze:Ja od razu kocham moje nowe zabawki, a zwłaszcza nową piękną Magię i Miecz :mrgreen:
Ale starych też nie porzucasz w kąt ;)
Pewnie, już wspomagają proces ogrzewczy Jego domu :)
Oczywiście to żart.

Nemomon, czytając Twój post z zacytowanymi przeze mnie słowami, można odnieść trochę inne wrażenie (mam na myśli treść całego posta).

Zgodzę się w jednej kwestii z Tobą, też uwielbiam, stare gry ale mam na myśli grę komputerową Warcaft I, jaka grafa i wogóle klimat, tego nie ma w żadnej innej grze no może, jedynie w Heroes of Might an Magic II.

Wkręcam swoją rodzinkę, staram się wkręcić rodzeństwo do zabawy w planszówki, tylko jest mały problem, moim rodzeństwem są same osobniki płci żeńskiej, 12 letnia siostra powoli się wkręca, tylko siostra "psycholoszka" :D jakoś nie chcę dać się wciągnąć, a trzecia z sióstr to może za 10 lat :)

Poza tematem, ma ktoś wzór nowych kart do Talismana 4.5 PL ;] Mam kilka fajnych pomysłów na karty.
Prosiłbym serdecznie o podesłanie mi info na gadu albo PW, z góry wielkie dzięki :)

: niedziela 04 sty 2009, 19:57
autor: Artownik
kowal85 pisze:Jeśli jeździsz 20 letnim maluchem zmień go na jakieś zagraniczne auto, będziesz mniej zanieczyszczał środowisko
Prawdę mówiąc nie rozumiem co to ma właściwie znaczyć. Nowa wersja gry jest w kolorze, to prawda. Wielce zwiększa to możliwości rysowników, ale jakoś nie widać żeby to sensownie wykorzystali i sądzę, że o to właśnie się tu rozchodzi.

Na kartach starego MiMa rysunki są przecież tak małe i tak proste, a jakże wymowne i jak pobudzają wyobraźnię. W nich zawiera się cała magia tej gry.

Rysunki na kartach takich jak Targowisko, Pustelnik, czy Mag są jak dla mnie po prostu żałosne.
Z drugiej strony jest pogoń za roznegliżowanym, ponętnym kobiecym ciałem, widoczny w przypadku Syreny, Czarownicy (poszukiwacza) i Fontanny Mądrości.
Do tego dochodzą takie zupełnie bajkowe ilustracje, jak w przypadku Czarownicy, Przekleństwa i Ludojada.. no ten Ludojad to już jest naprawdę przegięcie!
Brakuje w tym wszystkim magii tak obecnej w poprzedniej naszej edycji.

Ta nowa ma kilka ładnych rysunków, ale większość to jednak porażka. Ktoś powie, że to przecież gra dla dzieci, no ale przecież poprzednia też była dla dzieci!

Więc jak dla mnie kolor może być, ale nie w takim wydaniu. Z chęcią bym zobaczył tę edycję z nieco innymi ilustracjami, ale komu by się chciało to robić.

Co do reszty, to nie podoba mi się to zwiększanie poziomu Żyć u postaci.
Los wydaje się ciekawym elementem, ale jest go za dużo i zobaczymy jak będzie jego negatywne działanie się sprawdzać, bo samo pozytywne to chyba zbytnie uproszczenie rozgrywki.
Ogólnie na stronie producent sam napisał, że chciał tym wszystkim ułatwić rozgrywkę i zmniejszyć liczbę zgonów Poszukiwaczy w czasie gry... no i się udało :roll:

: niedziela 04 sty 2009, 21:14
autor: kowal85
Ogólnie na stronie producent sam napisał, że chciał tym wszystkim ułatwić rozgrywkę i
zmniejszyć liczbę zgonów Poszukiwaczy w czasie gry... no i się udało :roll:
Można się umówić, że wykorzystywać punkty losu, można tylko poza walką.

No nie koniecznie, ja nieważne jaką postać wylosuję staram się walczyć ze wszystkimi możliwymi wyzwaniami mając nawet aż jeden punkt życia :P , i średnio na jedną grę ginę 2-3 razy, bo oto tu chodzi nie o dobrą zabawe ? Chyba, że się mylę, że trzeba chodzić z takie miejsca na planszy gdzię poradziłaby sobie sama ropucha co to za przyjemność grać zapobiegawczo ? ;]
A co do możliwości zwiększania sobie limtu życia(jakoś nie doczytałem tej możliwości w instrukcji), dlatego jeszcze nigdy tego nie wykorzystywałem, może trzeba zajrzeć do instrukcji jeszcze raz. Zawsze można grać bez tej zasady i pakować tylko w SIŁĘ lub MOC.

Rzeczywiście, niektóre ilustrację nie powalają na nogi, ale do planszy to chyba nie możecie mieć zastrzeżeń jest bardzo ładna i jest "przestrzenna" :) I zastrzeżeń do kilku literówek :/

I mam w sumie takie pytanie:

Wyrzucam na kości ruchu 5 to muszę się poruszyć równo pieć obszarów w lewo albo w prawo ?