Forum gier planszowych

Spotkalem sie na forum juz kilka razy z krytyka lub niechecia do tego dodatku. Jestem ciekaw co konkretnie inni o nim sadza.
Podobno nie pasuje klimatem... :?
Moze cos w tym jest ale dla mnie osobiscie to moj ulubiony dodatek. Jest niebezpieczny, nieprzewidywalny, mozna wiele zyskac ale i wszystko stracic
Jesli zas chodzi o klimat to Magie i Miecz poznawalem jako mlode pachole i wowczas nie mialem jeszcze zadnych wyobrazen o fantastyce. Na tym sie wychowalem. Dla mnie Otchlan jest wiec nierozlaczna czescia gry.
"Dlaczego psy sikaja na drzewa? Nie wiem, zawsze tak bylo. Dlaczego w MiMie jest Otchlan? Zawsze tam byla."
Moze dla tego nie widze zadnego dysonansu miedzy podstawka i tym dodatkiem tak jak nikt z was nie zastanawia sie nad grawitacja i geometria euklidesowa, w ktorej wychowyjemy sie od dziecka.
A co Wy o tym sadzicie?

Uważam że otchłań jest tak prymitywnie zrobiona jakby dziecko plansze rysowało, a karty wzieło z jakiś gwiezdnych wojen

Moim zdaniem kwestia otchłani odchodzi za bardzo jak dla mnię od realii zasad tej gry i wogóle do niej nie pasuje... :lol:

to powinna być zupełnie do innej gry np. gwiezdni komandosi :twisted:

Krzysztof proponuje zaprzyjaznic sie z przyciskiem EDIT. Calkiem fajny z niego kolega...

Proponuje takze, przed napisaniem posta pomyslec czy nie zasmieca on Forum.

Pozdrawiam - Juri

EDIT: Krzysztof pisanie dwoch postow o tak znikomej ilosci wiadomosci doslownie co minute - patrz zegar w poscie - powinno zaslugiwac na bana.
Powiem po sportowemu - żółta kartka...

Panowie! Pod koniec nieco odbieglismy od Tematu.
A wracajac do tematu: w orginale ten dodatek ma tytul "Timescape" i jest pomyslany jako podroz w przyszlosc do czasow, gdy Imperium (to z Warhammera, na ktorym jest oparty caly "Talisman") rozciaga sie juz na cala galaktyke. Czyli ni mniej ni wiecej tylko do swiata Warhammer'a 40000. W polskim tlumaczeniu to sie troche zgubilo stad ten dysonans w klimacie.

MiM:WKO jest od strony technicznej nienagannie wykonany. Natomiast klimat psuje cała otoczka (trudno jest usprawiedliwić Kosmicznego Pirata z Laserem Górniczym, biegającego po planszy głównej). Do tego kilka kart jest wybitnym przegięciem - Platforma Antygrawitacyjna, podobna do Sakwy Bez Dna. Zapewne Games Workshop szukało nowych nabywców na WH40k, i stąd ten pomysł... Sam dodatek nie jest najgorszym jaki wydano, ale psuje mozolnie budowany klimat Fantasy...

"Kosmiczną otchłań" dostałem na urodziny w pierwszej klasie podstawówki.Mój kolega miał Główną. Wtedy nie dostrzegłem tego zgrzytu między światami jakie przedstawiają obie plansze strasznie się cieszyłem. Teraz jednak uważam otchłań za chybiony dodatek.Zgadzam się z ambar0.Ten dodatek psuje klimat. budujesz tratwę toporem a chwilę potem wskakujesz do statku kosmicznego i odwiedzesz czarne dziury i odległe zakątki wszechświata

W mojej opinii to nie jest zły dodatek, tylko czemu dość prymitywni (jak by na to nie patrzeć) poszukiwacze czują się tam jak ryba w wodzie

ambar0 pisze:MiM:WKO jest od strony technicznej nienagannie wykonany. Natomiast klimat psuje cała otoczka (trudno jest usprawiedliwić Kosmicznego Pirata z Laserem Górniczym, biegającego po planszy głównej). Do tego kilka kart jest wybitnym przegięciem - Platforma Antygrawitacyjna, podobna do Sakwy Bez Dna. Zapewne Games Workshop szukało nowych nabywców na WH40k, i stąd ten pomysł... Sam dodatek nie jest najgorszym jaki wydano, ale psuje mozolnie budowany klimat Fantasy...

Zgadza sie, dlatego nie uzywam tego dodatku gdyz zaburza piekna rownowage fantasy w grze !!!

Moim zdaniem Kosmiczan Odchłań jest świetnym dodatkiem, choć na pewno nie najlepszym. Przez kilak tur znajdujemy się w całkowicie obcym świecie i staramy się przeżyć. Jeśli będziemy mieli szczęście wrócimy z tej wyprawy z kilkoma przedmiotami które udało nam się znaleść. Poza tym ta plansza twoży wyjątkowy klimat przebywania w całkowicie obcym miejscu w którym zdani jesteśmy tylko na siebie i nie możemy kierować swoim losem. Można sobie wyobrazić że przdostaliśmy się na chwilę do jakiegoś wównoległego świata - mi się to podoba.

Owszem , ale gra traci swoja najlepsza ceche (klimat i grywalnosc) gdy nagle na glowna plansze wkroczymy z jakims kosmicznym robotem czy laserem :?

IMHO, GamesWorkshop mogłoby się postarać i uciekać w SF... Przecież równoległe światy, czy coś podobnego mogłoby przejść. Oczywiście w klimatach fantasy, a nie SF.

Ja zabardzo za tym dodatkiem nieprzepadam i poprostu się niewypowiem na ten temat.
Niebęde też go krytykował bo to kwestia gustu kto co lubi co nie?

Zgadza sie postacie sa przegiete, a i kraina taka sobie. Tez nieczesto tam bywam, a juz nigdy z wlasnej woli. Ale jak juz jest taka plansza i caly dodatek to szkoda go marnowac. Przeciez sami mozemy ten dodatek uatrakcyjnic. Jestem pewien, ze sporo da sie z otchlani dobrego wycisnac, jesli wykazemy troche inwencji. Nowe karty lucasa sprawiaja, ze otchlan troszke zazebia sie z jaskinia, czy podziemiami, no ale zeby otchlan stala sie atrakcyjna trzeba tego jeszcze duzo, duzo wiecej.

Ja kiedyś też nie lubiłem Otchłani, dokładnie tak jak wy. Ale zmieniłem zdanie. Miejsce niby kompletnie inne, ale z drugiej strony, skor mogę rzucać czary, teleportować się i przechodzić przez magiczne wrota, to czemu miałbym nie móc przejść na chwilę do innego wymiaru. Tak to sobie w głowie poukładałem że kosmiczna otchłań zaczeła mi pasowac to tego świata. A pozatym można się tam naprawdę nieźle obłowić.

Wlasciwie to ze mna jest tak, ze kiedys lubilem otchlan, ale teraz wiem, ze miasto, wioska i glowna plansza maja mi znacznie wiecej do zaoferowania ( wszystkie nowe karty jakie powstaja dotycza praktycznie tylko tych plansz)
Stad nie chce mi sie za bardzo włóczyc po kosmicznej otchlani. Wlasnie dlatego potrzeba jakies zachety. Jesli pojawia sie nowe ciekawe przedmioty, czy moze jakies ciekawe misje z dodatkow nad ktorymi w pocie czola co niektorzy pracuja - to prosze bardzo. Jestem jak najbarziej za.
Otchlan sama w sobie nie jest zla, ale potrzebuje nowej swiezosci i uatrakcyjnienia jak to sie stalo w przypadku pozostalych dodatkow.

lukas pisze:.... to czemu miałbym nie móc przejść na chwilę do innego wymiaru. Tak to sobie w głowie poukładałem że kosmiczna otchłań zaczeła mi pasowac to tego świata...

Lukas twój pogląd jest też poprawny bo oczywiście czemu nie?
ale te postacie to jakaś przesada jest.
No kto by pomyślał z karabinem przeciwko mieczowi?
kompletnie bez sensu.
W ostateczności został bym przy planszy ale co się tyczy tych około 10 czy 12 poszukiwaczy z kosmosu to według mnie oni odpadają!!

oni po prostu się urwali z choinki i amunicja im się skończyła. pozatym karabinu nikt się nie boi bo nie wie co to jest :lol:

Pożyczyłem sobie od klegi MiM-a . Mam trzy dodatki w tym kosmiczną otchłań (niemam instrukcji) i niewiem o co chodzi z tymi opisami plansz więc niemoge grać.
Co to jest :?: :!: POMOCY :!:

jak potrzebujesz jakas inst. to moge ci zeskanowac jak niechce ci sie jej poszukac w necie na ftpach itp.
co do "Co to jest ??!!POMOCY!!" sprecyzuj oco ci chodzi?

Kanibalu, opis tych miejsc na planszy:
ftp://gamekeeper:gamekeeper@ambar0.b0ne ... f/1003.BMP

ambar0 niemoge otworzyć tego pliku.
Może masz link do jakiejś strony z tymi opisami?

Użyj klienta FTP, a nie przeglądarki internetowej:
ftp://ambar0.b0ne.com/
login=gamekeeper
pass=gamekeeper
TRYB PASYWNY=TAK

katalog=/incoming/admin/wko_kref/
plik=1003.BMP

No Kosmiczna otchłań psuje klimat gry dlatego tam niegram (szkoda było forsy na ten dodatek ale jak miec wszystkie to wszystkie... co nie. Co do silnych potworów to żeby niebyło za miło ja gram na własnych zasadach (jak bede miec chwilke wolnego to je przerobie na wersje elektroniczną i zamieszcze gdzies) a tak jak szukam dobrych mocnych wrogów to dodatek PP.