Strona 36 z 87

: poniedziałek 09 wrz 2013, 20:32
autor: AsNied
Obszar zawsze traktujesz jako miejsce (6). Jedynie obszary, które nakazują losować karty, mają priorytet (0). Uzupełniasz ilość kart "wymaganych" na polu, a następnie je rozpatrujesz według kolejności numerków.

Jeżeli wymknąłeś się wrogowi lub go pokonałeś, to możesz badać następne karty. Jeżeli walka skończyła się remisem lub porażką, twoja tura natychmiast się kończy.

Ja natomiast mam dwa inne pytanie.

1. Jak interpretujecie "stratę następnej tury"? Jeżeli wyciągnę dwie karty i pierwsza spowoduje stratę "następnej" tury, to należy to interpretować dosłownie i stracić następną turę, czy obecną jeżeli jeszcze pozostały jakieś karty do zbadania?

2. Włamykotka i zdolność kradnięcia Przedmiotów. Czy może użyć tej zdolności w Aptece? Nie jestem przekonany, bo nie wskazujemy konkretnego przedmiotu tylko płacimy złoto (1,2 lub 3) a następnie losujemy karty. Ja uważam, że nie można użyć tej zdolności pomimo tego, że eliksiry są przedmiotami a na polu apteki jest słowo "Kup".

: poniedziałek 09 wrz 2013, 20:36
autor: arcanuss
Na Twoje pytanie znam akurat odpowiedź :) Jeżeli zostało Ci coś jeszcze do zbadania, ale tracisz następną turę, to ta strata polega na tym, że twoja aktualna tura natychmiast dobiega końca i nie rozpatrujesz dalej obszaru, ale w następnej turze grasz już normalnie. Natomiast jeżeli nie miałeś już nic do zbadania to tracisz następną turę. To jest nawet chyba gdzieś w instrukcji czy FAQ.

: poniedziałek 09 wrz 2013, 23:56
autor: Rebelix
Wystarczy przejrzeć schemat który jest na ostatniej stronie instrukcji.
Jeżeli trafiamy na obszar gdzie losuje się karty to losujemy tyle ile ma być po czym rozpatrujemy karty po numerach.
Jeżeli trafiamy na obszar gdzie kart się nie losuje to rozpatrujemy karty po numerach po czym sam obszar.

Jeżeli wymknąłeś się wrogowi to powtarzam możesz a nawet musisz rozpatrzyć pozostałe karty.

Jeżeli tracisz turę a masz jeszcze jakieś karty do rozpatrzenia do za utraconą turę uznaje się właśnie turę obecną. Jest o tym zapis w instrukcji "strata tury" str. 16

Zdaje się, że nigdzie oficjalnie nie jest opisana ta sytuacja włamykotki aczkolwiek ja jej zapis rozumiem tak, że wybieramy przedmiot który chcemy ewentualnie ukraść a zatem musimy mieć możliwość tego wyboru, w aptece tego wyboru nie ma bo karty się losuje z zakrytego stosu. Dlatego ja gram tak, że włamykotka do apteki włamać się nie może.

: wtorek 10 wrz 2013, 13:46
autor: Mały Nemo
arcanuss pisze:Idąc takim tokiem rozumowania, czy to oznacza, że mogę zaatakować Strażnika po turze w której skończyłem ruch na jego polu?
Chyba nikt tak nie gra. Widziałem tu wiele osób, które grają tak jak ja, że trzeba Strażnika zaatakować "z rozbiegu" (trafiasz na jego pole w trakcie ruchu i jesteś zdolny przejść choć jedno pole dalej).
Z powyższym zagadnieniem pozostaje jednak sama karta Poltergeista, która mówi o przekraczaniu mostu, mimo poruszania się o jedno pole na turę. Oznaczałoby to, że albo mostami są również mosty namalowane koło miasta i wioski (Grey wspominał, że gracze tak grają, mój kolega też wprowadził taką zasadę), albo że da się jednak przejść Strażnika uprzednio stojąc na jego polu, albo że obie możliwości są poprawne :P
Tak, możesz, aczkolwiek wciąż musisz rzucić kością za ruch. Bardzo często (przynajmniej w grach, które widziałem) ludzie wykorzystują Strażnika do zabicia swojej postaci, by wylosować coś ciekawszego. Należy jednak pamiętać, iż ci gracze grają na domową zasadę, iż po pewnej liczbie śmierci Poszukiwaczy dany gracz odpada z gry. Także więc zabijanie swojej postaci podczas gier tychże graczy jest swoistą loterią.

Według normalnych zasad TMiM jednak nie ma żadnych ograniczeń losowania Poszukiwaczy po śmierci poprzedniego - losujesz dotąd, aż ktoś nie wejdzie na Koronę Władzy.
arcanuss pisze:Hmmm. Nie jestem powyższego taki pewien. Onaczałoby to de facto, że czar broniącego się działa przed czarem atakującego. W FAQ jest napisane, że "Jeśli dwie lub więcej zdolności lub efektów jest aktywowanych w tym samym czasie, gracz którego tura właśnie się odbywa, decyduje o ich kolejności." Można by z tego wywieść, że atakujący pierwszy używa czaru i zamraża przeciwnika, a broniący się już nie zdąży przywołać wtedy burzy. Chętnie poznam Wasze opinie na ten temat.
Zgadza się, to Zaklęcie nie uratuje Poszukiwacza przed atakiem. Według zasad najpierw jest krok unikania/wymykania, a następnie krok rzucania Zaklęć. Skoro więc Poszukiwacz rzucił Zamrożenie, to gracze znajdują się już w 2 kroku walki, a krok 1 - unikanie - został ominięty.

Należy jednak zwrócić uwagę, iż walki w TMiM przeprowadzane są wyjątkowo szybko i z pominięciem kroków, więc czasami gracz nie otrzymuje możliwości użycia czegokolwiek w swoim kroku unikania/wymykania, bowiem jego przeciwnik zadeklarował atak i od razu pokazał swoje zaklęcie. W takim wypadku jednak pozwolił bym się wymknąć (a więc rzucić Błyskawicę) temu Poszukiwaczowi, mimo iż byłoby to łamaniem zasad.
arcanuss pisze:Czy to oznacza, że jeżeli nie podniosę przedmiotu innego poszukiwacza porzuconego w kapliczce, to nie mogę się pomodlić?
Nie. Jak nie podniesiesz Przedmiotu, to normalnie badasz obszar - czyli rzucasz kością.
arcanuss pisze:4) Czy gracz, który wymknie się wrogowi, może zbadać inne karty obszaru?
Tak.
arcanuss pisze:5) Jeszcze jedna, trochę specyficzna sprawa. Natknąłem się wczoraj na jeden stary wątek, ale od wielu godzin próbuję go znaleźć ponownie i mi nie wychodzi... Więc pozwolę sobie nakreślić sytuację i potwierdzić oczywistość, żeby ciekawość mnie już nie dręczyła. W jakimś starym temacie ktoś zaczął mieszać z kolejnością rzucania rzutu za pancerz i wybierania czy się okrada czy też rani innego poszukiwacza. Wyszło mu ostatecznie na to, że najpierw pokonany rzuca za pancerz a dopiero potem wygrany wybiera czy okrada czy rani swojego przeciwnika. Co jest chyba bez sensu. Przecież jest tak, że toczy się walka, a następnie wygrany wybiera czy okrada przegranego, czy go rani. A jeśli rani to dopiero wtedy przegrany robi rzut za pancerz i jeżeli mu się uda to unika ciosu, a wygrany odchodzi z niczym. Nieprawdaż?
Zgadza się, wygrany wybiera swoją nagrodę za wygranie walki. Jeżeli wybierze Przedmiot, przegrany nie rzuca za Pancerz, bo i tak Życia nie straci. Jeżeli wygrany zdecyduje się zabrać Życie, to przegrany może rzucić za Pancerz, aczkolwiek jak rzut się uda, to wygrany nie może zażądać innej nagrody.

====
Rebelix pisze:Chryste Panie skąd w ogóle taki wniosek?
Nie jesteś zbyt uprzejmy... :P

Pozdrawiam,
Nemomon (a nie Grey)

: wtorek 10 wrz 2013, 14:36
autor: arcanuss
Wielkie dzięki Nemomon :)

: wtorek 10 wrz 2013, 16:48
autor: Rebelix
Grey pisze:
arcanuss pisze:Hmmm. Nie jestem powyższego taki pewien. Onaczałoby to de facto, że czar broniącego się działa przed czarem atakującego. W FAQ jest napisane, że "Jeśli dwie lub więcej zdolności lub efektów jest aktywowanych w tym samym czasie, gracz którego tura właśnie się odbywa, decyduje o ich kolejności." Można by z tego wywieść, że atakujący pierwszy używa czaru i zamraża przeciwnika, a broniący się już nie zdąży przywołać wtedy burzy. Chętnie poznam Wasze opinie na ten temat.
Zgadza się, to Zaklęcie nie uratuje Poszukiwacza przed atakiem. Według zasad najpierw jest krok unikania/wymykania, a następnie krok rzucania Zaklęć. Skoro więc Poszukiwacz rzucił Zamrożenie, to gracze znajdują się już w 2 kroku walki, a krok 1 - unikanie - został ominięty.
Ja się z tym nie zgadzam bo rzucanie zaklęć to rzucanie zaklęć. 1szy krok walki który mówi o tym żeby zdecydować się czy się wymykamy dotyczy moim zdaniem efektów przyjaciół, przedmiotów, specjalnych zdolności lub zaklęć które można rzucać tylko przed rozpoczęciem walki które dają możliwość wymykania się. Jeśli się nie zdecydujemy wykorzystać żadnego z powyższych to przechodzimy do kroku drugiego czyli do rzucania pozostałych zaklęć i tutaj właśnie można rzucić zaklęcie błyskawicy.


Grey pisze:
Rebelix pisze:Chryste Panie skąd w ogóle taki wniosek?
Nie jesteś zbyt uprzejmy... :P
Bo uprzejmością wszystkiego załatwić się nie da. Czasami potrzebny jest kubeł zimnej wody. W tym przypadku był.

: środa 11 wrz 2013, 09:52
autor: rkBrain
Czy można przerzucać wynik kości za regenerujących się wrogów? Ja twierdzę, że tak bo jest to taka sama instrukcja karty jak każda inna.

http://www.talismanwiki.com/Toadify!
http://www.talismanwiki.com/Vengeance_Hex

To samo tyczy się Zaklęć i Nagród za Zadania Czarnoksiężnika. Nie wiem skąd wynikł ten spór podczas mojej ostatniej gry. No chyba, że istnieje jakaś zasada, o której ja nie wiem.

: środa 11 wrz 2013, 09:56
autor: Rogo
rkBrain, możesz przerzucać swoje wyniki. Rzutów za wroga przerzucić nie mozesz, a więc też tych za regenerację.

: środa 11 wrz 2013, 12:48
autor: rkBrain
Ale to ja rzucam za regenerację a nie inny gracz. Z resztą w instrukcji napisane jest, że można przerzucać wynik:
- za ruch
- za walkę
- za instrukcje na karcie.
Regeneracja jest jakby instrukcją na karcie.

: środa 11 wrz 2013, 13:06
autor: arcanuss
Instrukcja mówi, że "gracz nie może wydać żetonu Losu, aby ponowić rzut za atak istoty lub rzut innego gracza". Myślę, że płynie stąd jasna zasada, iż żetonów losu używamy tylko i wyłącznie na rzuty swojej postaci. Ponieważ w dodatkach doszły istoty ze specjalnymi zdolnościami, powyższą zasadę należy rozciągnąć także na zdolności istot, nie tylko ich atak. Reasumując, nie możesz użyć żetonu losu, żeby zmienić rzut za regenerację wroga.

: czwartek 12 wrz 2013, 11:00
autor: Szkodnik
Czołem mam pytanko odnośnie poszukiwacza minotaura . Czy w przypadku gdy Minotaur zdobędzie konia może dodawać dwie kości swojego ruchu do ataku ?

: czwartek 12 wrz 2013, 15:51
autor: Rebelix
Tak, to znaczy się była już tutaj kiedyś o tym mowa i ja osobiście jestem jak najbardziej za tym żeby tak było.

Karta konia oznajmia, że twój rzut za ruch to suma dwóch kostek. Karta minotaura, że do siły dodajesz rzut za ruch czyli w przypadku konia sumę dwóch kostek. Ja tak gram bynajmniej.

: czwartek 12 wrz 2013, 17:13
autor: arcanuss
Rebelix pisze:Ja tak gram bynajmniej.
Chyba "przynajmniej", a nie "bynajmniej" ;)
Bynajmniej oznacza: wcale, w najmniejszym stopniu, w żadnym razie.

: czwartek 12 wrz 2013, 17:17
autor: AsNied
Nie mam przed sobą treści karty, ale czy przypadkiem na karcie konia nie jest napisane, że wykonując rzut za ruch możesz rzucić dwiema kośćmi i suma rzutów oznacza ilość obszarów jakie wolno ci przebyć?

Generalnie wykonujesz dwa rzuty za ruch i wybierasz jeden z nich przy rozpatrywaniu takich efektów jak zdolność Minotaura, co jak widzisz troszkę zmienia postać rzeczy :)

: czwartek 12 wrz 2013, 19:43
autor: abubu
AsNied pisze:Nie mam przed sobą treści karty, ale czy przypadkiem na karcie konia nie jest napisane, że wykonując rzut za ruch możesz rzucić dwiema kośćmi i suma rzutów oznacza ilość obszarów jakie wolno ci przebyć?

Generalnie wykonujesz dwa rzuty za ruch i wybierasz jeden z nich przy rozpatrywaniu takich efektów jak zdolność Minotaura, co jak widzisz troszkę zmienia postać rzeczy :)
sam sobie przeczysz ... rzut za ruch to rzut za ruch ... może to być pierdyliard kości ... rzut jest jeden i do zdolności Minotaura jest brany właśnie wynik rzutu za ruch (a więc w tym przypadku suma 2ch kości). Nie mam pojęcia czego tu nie rozumiesz?

: czwartek 12 wrz 2013, 21:32
autor: AsNied
Tylko to są dwa rzuty za ruch, a nie jeden. Tak jak masz u Amazonki, Pochodni, Pioniera, itd - wykonujesz dwa rzuty i wybierasz ten, który chcesz uzyskać. Ten wybrany się liczy. Koń natomiast pozwala się "poruszyć" o sumę uzyskanych rzutów, ale nadal masz wykonane dwa rzuty. I jeżeli np. masz Czarnego Kot'a i chcesz użyć konia, a wyrzucisz "4" i "1", to twoja tura natychmiast się kończy. Mając Latający Dywan i używając konia wyrzucisz przynajmniej na jednej kości "6", to masz "teleportację", itd.

Będąc Minotaurem, wybierasz jedną z kości, ponieważ masz na karcie napisane "Do końca tej walki możesz dodać wynik rzutu kością za swój ruch do swojej siły", a nie za ilość przebytych obszarów.

EDIT: Instrukcja str. 15
Naturalne
i zmodyfikowane rzuty
Jeśli efekt lub specjalna zdolność odnosi się do wyniku rzutu kością,
chodzi wyłącznie o niezmodyfikowaną różnego rodzaju premiami i
karami liczbę oczek, która pojawiła się na kości.
Na przykład, specjalna zdolność Trolla pozwala mu regenerować się,
kiedy w rzucie za ruch wypadnie „6”. Podczas swojej tury Troll rzuca
za ruch. Wypada „4”. Troll korzysta z Przedmiotu, który dodaje 2
punkty do rzutu za ruch, czyli razem poruszy się o 6 obszarów. Troll
nie będzie mógł się jednak zregenerować, bowiem tak naprawdę
wyrzucił „4”, nie „6”.
Koń modyfikuje rzut za ruch (sumuje dwie kości), jednak nadal są to dwa oddzielne rzuty i takie - każdy z osobna - trzeba brać pod uwagę do różnych zdolności - Troll, Minotaur, Latający Dywan, itd.

Mam nadzieję, że przekonałem :)

Na dodatek kilka linków z FFG (może niezbyt wiarygodnych, bo żaden mod się nie wypowiadał, ale jednak). Te jednak mówią o tym, że Minotaur w ogóle nie może użyć swojej zdolności, jeżeli korzysta z konia. Hmm, to jest dopiero zagadka. Trzy różne interpretacje. Może użyć, nie może użyć lub ile może dodać.
http://community.fantasyflightgames.com ... -minotaur/
http://community.fantasyflightgames.com ... opic=65661
http://community.fantasyflightgames.com ... ng-horses/

: czwartek 12 wrz 2013, 22:14
autor: abubu
Jak na mój gust: rzut za co bądź, nieważne jaką ilością kości, jest jednym rzutem, chyba, że jest napisane inaczej. W podanym przykładnie modyfikowany nie jest rzut tylko wynik rzutu.
AsNied pisze:Tylko to są dwa rzuty za ruch, a nie jeden. Tak jak masz u Amazonki, Pochodni, Pioniera, itd - wykonujesz dwa rzuty i wybierasz ten, który chcesz uzyskać. Ten wybrany się liczy. Koń natomiast pozwala się "poruszyć" o sumę uzyskanych rzutów, ale nadal masz wykonane dwa rzuty. I jeżeli np. masz Czarnego Kot'a i chcesz użyć konia, a wyrzucisz "4" i "1", to twoja tura natychmiast się kończy. Mając Latający Dywan i używając konia wyrzucisz przynajmniej na jednej kości "6", to masz "teleportację", itd.

Będąc Minotaurem, wybierasz jedną z kości, ponieważ masz na karcie napisane "Do końca tej walki możesz dodać wynik rzutu kością za swój ruch do swojej siły", a nie za ilość przebytych obszarów.
Przykład Amazonki jest kiepski, karty Czarnego Kota nie znam na pamięć ale możliwe, iż analogicznym przypadkiem będzie ten z Żniwiarzem (rzut za ruch)... Czytał Pan FAQ?

Talisman: Magia i Miecz Faq
P1: Gdy Poszukiwacz używa konia w celu określenia liczby obszarów, o które może się poruszyć, to czy wynik „1” na którejkolwiek z kości upoważnia do poruszenia Ponurego Żniwiarza?
O: Nie, używając konia Poszukiwacz sumuje wyniki obu kości, podczas gdy Ponury Żniwiarz porusza się jedynie wtedy, gdy gracz wyrzuci naturalną „1” na pojedynczej kości

P2: Jeżeli Amazonka używa swej specjalnej zdolności i rzuca dwoma kośćmi za ruch, to czy może poruszyć Ponurego Żniwiarza, jeżeli na którejkolwiek z kości wypadnie „1”?
O: Jedynie wtedy, gdy jako wartość ruchu wybierze tę kość, na której uzyskała „1”

ps. podane przykłady z for, to takie same dywagacje jak nasze ... równie dobrze to oni mogą się kiedyś powołać na nasze "brednie" :)

edit: Treść karty "Koń":
Wykonując rzut za ruch, możesz rzucać dwiema kośćmi jednocześnie (zamiast jedną). Suma wyników to liczba obszarów, o które możesz się poruszyć.
Tak więc jest to jeden rzut, z tym że dwiema kośćmi (coś jak modlitwa w Świątyni).

: czwartek 12 wrz 2013, 22:30
autor: Rebelix
Gwoli ścisłości to nie wykonuje się dwóch rzutów przy pomocy konia. opis karty wyraźnie to zaznacza:
"Wykonując rzut za ruch, możesz rzucać dwiema kośćmi jednocześnie (zamiast jedną)."

Nie mam zamiaru nikogo przekonywać bo każdy może sobie grać tak jak chce. Jak już wspomniałem gdzieś tu na tym forum była już o tym dyskusja.

Edit: Not cool abubu, not cool! Dodałeś opis konia którego tu brakowało gdy ja pisałem swojego posta. Mój post stracił cały urok. :/

: czwartek 12 wrz 2013, 22:35
autor: abubu
Rebelix pisze:Edit: Not cool abubu, not cool! Dodałeś opis konia którego tu brakowało gdy ja pisałem swojego posta. Mój post stracił cały urok. :/
lajf is brutal, ful of zasadzkas end kopas w dupas ... :)

: czwartek 12 wrz 2013, 22:54
autor: Szkodnik
słowem minotaur po zdobyciu wierzchowca jest przekoxem ... Z drugiej strony nie ma się co dziwić , pół człowiek , pół byk na koniu ... gdzieś już to widziałem


http://upload.wikimedia.org/wikipedia/e ... earPig.JPG

: czwartek 12 wrz 2013, 22:59
autor: AsNied
Nie rozumiem w takim razie dlaczego nie można użyć Mechanicznej Sowy wraz z Koniem lub zaklęciem Przyśpieszenie.

Z FAQ
Mechaniczna Sowa
P1: Czy Poszukiwacz może użyć Mechanicznej Sowy jednocze-
śnie z koniem lub Zaklęciem Przyspieszenia?
O: Nie
Treść karty Mechanicznej Sowy.
Zamiast poruszać się dokładnie o tyle obszarów, ile uzyskałeś w rzucie za ruch, możesz poruszać się o dowolną liczbę obszarów nie większą, niż wynik rzutu.
To jak to jest? Minotaur może dodać cały wynik z Konia ale Sowa już nie może odjąć. Umie ktoś to wyjaśnić?

: czwartek 12 wrz 2013, 23:13
autor: Rebelix
Sprawa konia i mechanicznej sowy również była tutaj poruszana i z tego co pamiętam to nikt nie miał pomysłu dlaczego tak napisano w FAQ. Zauważ, że nie ma tam żadnego objaśnienia a jedynie jedno krótkie "nie" więc być może to chochlik drukarski. Osobiście nie widzę przeszkód żeby używać konia i mechanicznej sowy naraz.

: piątek 13 wrz 2013, 10:38
autor: AsNied
Dlatego biorąc pod uwagę zapis dotyczący Żniwiarza i Konia, doszedłem do wniosku, że zarówno ja jak i Ci, którzy szarżowali Minotaurem na koniu, możemy być w błędzie. Z jakiegoś powodu powołali się w tym zapisie na rzut jedną kością, a nie napisali, że rzucając dwiema kośćmi niemożliwe jest uzyskać wynik '1'. Dlatego też, wklejone przeze mnie linki do forum FFG, mogą być właściwą interpretacją tego problemu.

Jak rozumiem, jedynie dyskusja na forum w ten czy inny sposób coś ustalała, ale oficjalnego stanowiska nigdy nie było. No cóż. Zasady można ustalać własne. Ja jednak Minotaurowi w swoich rozgrywkach nie będę pozwalał w ten sposób szarżować. ;)

: piątek 13 wrz 2013, 10:54
autor: abubu
AsNied pisze:Dlatego biorąc pod uwagę zapis dotyczący Żniwiarza i Konia, doszedłem do wniosku, że zarówno ja jak i Ci, którzy szarżowali Minotaurem na koniu, możemy być w błędzie. Z jakiegoś powodu powołali się w tym zapisie na rzut jedną kością, a nie napisali, że rzucając dwiema kośćmi niemożliwe jest uzyskać wynik '1'. Dlatego też, wklejone przeze mnie linki do forum FFG, mogą być właściwą interpretacją tego problemu.

Jak rozumiem, jedynie dyskusja na forum w ten czy inny sposób coś ustalała, ale oficjalnego stanowiska nigdy nie było. No cóż. Zasady można ustalać własne. Ja jednak Minotaurowi w swoich rozgrywkach nie będę pozwalał w ten sposób szarżować. ;)
W myśl zasady: co nie jest zabronione, jest dozwolone ... Minotaur może szarżować na koniu... a jeżeli ktoś sobie tego nie wyobraża, to tutaj przykład: https://www.google.pl/search?q=minotaur ... l&tbm=isch

: sobota 14 wrz 2013, 23:45
autor: blazius
Karty Przygód to karty tylko na głównej planszy, czy Karty Gór i Podziemi to też Karty Przygód?