Strona 34 z 87
: piątek 26 lip 2013, 21:35
autor: HunteR
Zastanawia mnie ostatnia zdolność Majsterkowicza z dodatku Miasto. Opis mówi, że jeśli spotkam Konstrukta, mogę z nim nie walczyć tylko zabrać jako przyjaciela, ale nie mogę korzystać z jego zdolności. To oznacza, że taki przyjaciel nie daje mi absolutnie nic (nie może za mnie walczyć, nie dodaje swojej Siły/Mocy podczas walki itd.) tylko po prostu za mną łazi i ew. jeśli muszę się pozbyć jakiegoś przyjaciela to mogę wyrzucić takiego właśnie pasożyta?

: piątek 26 lip 2013, 21:54
autor: Rebelix
No cóż nie mam jeszcze tego dodatku więc mogę walnąć plamę ale z tego co widziałem wcześniej to można to powiązać z jego inną zdolnością która pozwalała mu zdaje się odrzucić tych właśnie specyficznych przyjaciół w zamian za odrzucanie i ponowne losowanie kart na obszarach.
PS
Znalazłem ten fragment:
"After you encounter a space and have drawn the required number of cards, you may discard an automated Follower to discard any number of cards on the space and draw new cards to replace them, which you must encounter."
: piątek 26 lip 2013, 22:06
autor: Mały Nemo
Rebelix dobrze prawi.
: poniedziałek 29 lip 2013, 08:58
autor: Rogo
Odnośnie tego Eliksiru Życia, to argumentacja Nemomona mnie nie przekonuje.
Nemomon pisze:Eliksiru możesz użyć, bowiem tracisz punkty Życia. Aczkolwiek nawet gdybyś coś zyskał, to i tak efekt Żniwiarza (tracisz wsio) zabierze.
Żniwiarz zabiera te punkty Życia
RAZ, a więc jak już zabierze, a Ty jakieś odzyskasz, to Żniwiarz nie może zabrać kolejnych. Zabiera
wszystkie, ale tylko te, które akurat masz. Odzyskanie następuje po tym zdarzeniu, a więc drugi raz wszystkich punktów nie odbierze.
Niemniej ja i tak nie pozwoliłbym trupowi na wypicie eliksiru, a instrukcja pozwalająca na picie jej każdorazowo, gdy traci się punkt Życia (nawet ostatni) jest moim zdaniem bez sensu.
W imię zasad jednak można się tym Przedmiotem uratować przed śmiercią, mimo że to bez sensu.
: poniedziałek 29 lip 2013, 11:09
autor: Bludgeon
Rogo pisze:Żniwiarz zabiera te punkty Życia RAZ, a więc jak już zabierze,
...to nie żyjesz.
: poniedziałek 29 lip 2013, 11:46
autor: Rogo
Bludgeon pisze:Rogo pisze:Żniwiarz zabiera te punkty Życia RAZ, a więc jak już zabierze,
...to nie żyjesz.
Logika nie do złamania. Niestety zasady mówią, że w momencie tracenia tych punktów możesz użyć tego przedmiotu. I mimo że popieram Twój tok myślenia, zasady są przeciwko nam.
: poniedziałek 29 lip 2013, 15:17
autor: Bobołak
Hej,
Wiem, że pytając o kartę bez wklejenia jej treści omijam ważną zasadę forum ale akurat jestem w pracy i nie mam dostępu. Najwyżej później edytuję posta. A mianowicie chodzi o pytanie:
W innym wątku przeczytałem, o 'przesunięciu karty Tłum Wieśniaków' z dodatku Wilkołak. Dotąd uznawałem Tłum Wieśniaków za zdarzenie które należy po wyciągnięciu odłożyć... Jak działa zatem ta karta? Pytam bo mam iskierkę nadziei że nieco osłabi to likantropów którzy ewidentnie mają zbyt ułatwione życie...
Dzięki.
: poniedziałek 29 lip 2013, 15:41
autor: Mały Nemo
Według FAQa wszelkie karty Zdarzeń pozostają na obszarze, dopóki nie spadną w jakikolwiek sposób. Więc może ono leżeć i być przesunięte.
: poniedziałek 29 lip 2013, 16:21
autor: Rebelix
2 kwestie:
Po pierwsze Tłum Wieśniaków to nie jest zdarzenie tylko nieznajomy. Pozostaje w grze dopóki w jakiejś konkretnej sytuacji nie zostanie powiedziane, że ta karta zostaje odrzucona.
Po drugie ja nie znam zasady żeby zdarzenia zostawały na planszy dopóki "nie spadną". Wręcz przeciwnie trafiają na stos kart odrzuconych po wprowadzeniu ich efektów do gry (przy czym jeśli efekt trwa kilka tur to zostają na planszy przez okres trwania danego efektu).
: wtorek 30 lip 2013, 12:07
autor: Bobołak
Aa, skoro nieznajomy to rzeczywiście wiele zmienia, nie dostrzegłem. Dzięki.
Kwestia kart zdarzeń - ciekawa bo wiem, że w którymś innym wątku toczyła się dyskusja (na podstawie karty Spadający Głaz z Gór ale nie zakończyła się chyba ostateczną zgodą).
: sobota 10 sie 2013, 18:02
autor: Barthez0045
Witam, niedawno zaopatrzyłem się w podstawę Talisman Magia i Miecz. Jestem po pierwszej grze i mam kilka pytań.
Czarownica. Jej ostatnia umiejętność mówi że "Każdemu spotkanemu Poszukiwaczowi możesz odebrać (bez względu na to czy wdasz się z nim w walkę lub będziesz próbował go omamić) jednego przyjaciela (z wyjątkiem dziewicy, jednorożca i księżniczki).
Proszę o sprawdzenie mojego toku myślenia. Gram czarownicą, wyrzuciłem ileś tam oczek i na danym obszarze stoi inny Poszukiwacz. Mam teraz do wyboru albo zbadać teren (czyli nie spotykam drugiego poszukiwacza i w związku z tym nie korzystam z umiejętności i nie zabieram mu przyjaciela), lub mogę zdecydować się na spotkanie. Załóżmy, że wybrałem spotkanie. Teraz mogę użyć swoich umiejętności w związku z tym używam ostatniej umiejętności i zabieram mu wybranego przyjaciela. Wybieram najemnika. Muszę mu zapłacić sztukę złota za samo przyłączenie się do mnie? Niezależnie od tego czy muszę zapłacić za samo przyłączenie się, mogę mu zapłacić 1 sztukę złota za +3 do siły tury. Tym sposobem nie dość że ukradłem przeciwnikowi najemnika, dodam sobie +3 do siły to jeszcze spowoduje to że przeciwnik nie będzie miał takiej opcji? Wydaje się trochę przegięte

. Zakładam że nie mogę zabrać mu żadnego przyjaciela jest to przeciwnik mnie spotka - wynika to z tego, że specjalnych zdolności można używać tylko przy ataku (chyba że karta mówi inaczej), mam rację?
Moje drugie pytanie dotyczy złodzieja i jest bardzo podobne do pierwszego. Jego pierwsza specjalna zdolność mówi "Każdemu spotkanemu Poszukiwaczowi możesz odebrać jeden przedmiot lub 1 sztukę złota". Zakładamy, że spotkałem drugiego poszukiwacza, używam umiejętności, zabieram mu wybrany przedmiot lub złoto i rozpoczyna się walka. Czyli nie mogę po prostu zabrać mu przedmiotu bez walki, bo zabranie przedmiotu wymaga spotkania, a spotkanie to automatycznie walka? Mam nadzieje, że zbytnio nie zamieszałem 8-[. I tak samo jak w przypadku czarownicy, jeśli to ktoś mnie spotka, to nie mogę użyć umiejętności żeby zabrać mu cokolwiek?
Z góry dzięki za pomoc!
: sobota 10 sie 2013, 18:14
autor: Mały Nemo
Cześć,
Powoli się szykuję na nocną zmianę. Jak nie odpowiem Ci na pytanie dzisiaj później lub te z nie zrobi tego nikt inny, to odpiszę na nie jutro.
: sobota 10 sie 2013, 20:12
autor: Bludgeon
Barthez0045 pisze:Wybieram najemnika. Muszę mu zapłacić sztukę złota za samo przyłączenie się do mnie?
Tak
Barthez0045 pisze:Niezależnie od tego czy muszę zapłacić za samo przyłączenie się, mogę mu zapłacić 1 sztukę złota za +3 do siły tury. Tym sposobem nie dość że ukradłem przeciwnikowi najemnika, dodam sobie +3 do siły to jeszcze spowoduje to że przeciwnik nie będzie miał takiej opcji?
Myślę że tak, chociaż przypuszczam że gracz któremu zabierasz najemnika również może go użyć w tej samej turze zanim go zabierzesz
Barthez0045 pisze:Wydaje się trochę przegięte
Wg. mnie nie.
Barthez0045 pisze:Zakładam że nie mogę zabrać mu żadnego przyjaciela jest to przeciwnik mnie spotka - wynika to z tego, że specjalnych zdolności można używać tylko przy ataku (chyba że karta mówi inaczej), mam rację?
Jeśli na zdolności jest napisane że musisz kogoś spotkać to nie działa to wtedy kiedy ktoś inny inicjuje spotkanie z Tobą.
Barthez0045 pisze:Moje drugie pytanie dotyczy złodzieja i jest bardzo podobne do pierwszego. Jego pierwsza specjalna zdolność mówi "Każdemu spotkanemu Poszukiwaczowi możesz odebrać jeden przedmiot lub 1 sztukę złota". Zakładamy, że spotkałem drugiego poszukiwacza, używam umiejętności, zabieram mu wybrany przedmiot lub złoto i rozpoczyna się walka.
Jeśli dobrze pamiętam to nie. Chyba w instrukcji jest zapis że spotykając innego poszukiwacza decydujesz czy atakujesz czy używasz specjalnej zdolności. Wyjątkami są zdolności które wyraźnie mówią że są dodatkiem do ataku (a jest ich dużo). Innymi słowy złodziej musi wybrać czy kradnie czy atakuje. Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.
Barthez0045 pisze:a spotkanie to automatycznie walka?
Spotkanie to walka albo użycie zdolności wymagającej spotkania.
Barthez0045 pisze:jeśli to ktoś mnie spotka, to nie mogę użyć umiejętności żeby zabrać mu cokolwiek?
Nie możesz.
: sobota 10 sie 2013, 21:12
autor: arai
Tak jak napisał Bludgeon, z tym że mam wątpliwości co do tego czy musisz zapłacić 1 sztukę złota.
: sobota 10 sie 2013, 22:26
autor: Bludgeon
arai pisze:Tak jak napisał Bludgeon, z tym że mam wątpliwości co do tego czy musisz zapłacić 1 sztukę złota.
Żeby przejąć najemnika? Gdzieś kiedyś o tym było i zapamiętałem. Przykład był że gracz rzucający mesmeryzm nie może zabrać najemnika jeśli nie zapłaci mu 1 złota.
: sobota 10 sie 2013, 23:30
autor: Rebelix
Bludgeon pisze:Barthez0045 pisze:Niezależnie od tego czy muszę zapłacić za samo przyłączenie się, mogę mu zapłacić 1 sztukę złota za +3 do siły tury. Tym sposobem nie dość że ukradłem przeciwnikowi najemnika, dodam sobie +3 do siły to jeszcze spowoduje to że przeciwnik nie będzie miał takiej opcji?
Myślę że tak, chociaż przypuszczam że gracz któremu zabierasz najemnika również może go użyć w tej samej turze zanim go zabierzesz

Masz prawo odebrać przyjaciela zanim rozegra się jakakolwiek walka. W takim przypadku oczywiście poszkodowany nie może skorzystać ze zdolności przyjaciela którego stracił.
Jeśli chodzi o płacenie złota dla najemnika, tragarza itp. przy każdej zmianie "właściciela" to ja osobiście nie jestem co do tego przekonany. Nie przypominam sobie nigdzie żadnego oficjalnego zapisu odnośnie tego zagadnienia co pozostawia pole do interpretacji. Moim jednak zdaniem zapis "przyłączy się do ciebie jeśli mu zapłacisz" jest raczej starterem dla danej karty. Jeśli już raz taki przyjaciel dostanie swoje złoto to później robi co ma robić. Podobnie jak dżin gdzie na jego karcie jest napisane "wylosuj 3 zaklęcia". Jeśli ktoś to zrobi, wykorzysta 2 z nich a następnie porzuci to dżin zostaje z tym jednym zaklęciem. Pomimo tego, że może go spotkać inny poszukiwacz i przeczytać z karty "wylosuj 3 zaklęcia" to tego nie robi. Ja bym interpretował najemnika tak, że jak się go wylosuje to ten czeka na kogoś kto mu zapłaci sztukę złota. Kiedy dostanie swoje złoto to idzie za poszukiwaczem, nawet jeśli ten się zmieni w trakcie. Tragarz też niesie przedmioty jak już dostanie swoje złoto, niezależnie dla kogo miałby je nieść.
: niedziela 11 sie 2013, 00:00
autor: Barthez0045
Dziękuję za odpowiedzi, są bardzo pomocne. Widzę, że opinie odnośnie przejmowania najemnika się różnią. Jeśli zasady gry tego nie precyzują, to ustalimy z kumplami jedną wersję i będziemy się tego trzymać.
: niedziela 11 sie 2013, 07:46
autor: Mały Nemo
Bludgeon pisze:arai pisze:Tak jak napisał Bludgeon, z tym że mam wątpliwości co do tego czy musisz zapłacić 1 sztukę złota.
Żeby przejąć najemnika? Gdzieś kiedyś o tym było i zapamiętałem. Przykład był że gracz rzucający mesmeryzm nie może zabrać najemnika jeśli nie zapłaci mu 1 złota.
Zgadza się. Jest to bodaj opisane w instrukcji.
: niedziela 11 sie 2013, 15:41
autor: Rebelix
Ja nie przypominam sobie takiego zapisu ani z instrukcji, ani z FAQ.
: niedziela 11 sie 2013, 17:00
autor: Etamin
1) Co się dzieje, gdy otrzymuję zaklęcie, a posiadam ich limit? Nie dostaję go, czy biorę i decyduje które wyrzucam?
2) Czy można użyć losu rozpatrując alternatywne zakończenie "Sąd ostateczny"?
: niedziela 11 sie 2013, 17:39
autor: Mały Nemo
Etamin pisze:1) Co się dzieje, gdy otrzymuję zaklęcie, a posiadam ich limit? Nie dostaję go, czy biorę i decyduje które wyrzucam?
Nie otrzymujesz go.
Etamin pisze:2) Czy można użyć losu rozpatrując alternatywne zakończenie "Sąd ostateczny"?
Nie pamiętam. Ale raczej tak.
: wtorek 13 sie 2013, 12:29
autor: Etamin
A co w sytuacji, gdy dwaj gracze posiadają czar który można rzucić na początku tury. Następuje tura jednego z nich i obaj krzyczą "rzucam czar". Który jest pierwszy? Ten który pierwszy krzyknął?
: wtorek 13 sie 2013, 13:10
autor: Rebelix
Etamin pisze:A co w sytuacji, gdy dwaj gracze posiadają czar który można rzucić na początku tury. Następuje tura jednego z nich i obaj krzyczą "rzucam czar". Który jest pierwszy? Ten który pierwszy krzyknął?
Według zasad w przypadku efektów równoczesnych:
"Jeśli dwie lub więcej zdolności lub efektów jest aktywowanych w tym samym czasie, gracz którego tura właśnie się odbywa, decyduje o ich kolejności."
: wtorek 13 sie 2013, 14:52
autor: rkBrain
Po ostatnich rozgrywkach zauważyłem, że w Talismana wiele osób gra na tzw. "czuja". Nie czyta zasad ale tworzy własne. Jak byłem dzieciakiem to sam tak grałem w Magiczny Miecz ale w wieku 20+ lat wypadałoby przeczytać te paręnaście stron.
: wtorek 13 sie 2013, 14:57
autor: Rogo
rkBrain, i tak i nie. Ludzie po prostu czytają instrukcję raz, przed grą i potem zapominają o połowie rzeczy w niej zawartych. Sam jak po jakimś czasie przeczytałem instrukcję jeszcze raz, to byłem zaskoczony niektórymi zasadami, a teraz pewnie znowu by mnie coś zaskoczyło.