Witam i gratuluję trafnych wyborów:
- zakup TMiM (lub nabycie w inny sposób)
- spłodzenie dzieci (lub nabycie w inny sposób)
- wspólną zabawę przy TMiM z dziećmi
- chęć pomalowania figurek
Będziesz sam malował czy może z pomocą pociech? Jak wspólnie to duży plus
Teraz do rzeczy... Specjalistą nie jestem, więc z własnego doświadczenia:
Podkład w spray'u jest zdecydowanie lepszy niż nakładanie pędzlem. Proponuję od razu zakup białego i czarnego (osobiście używam tych od Citadel - Chaos Black i Skull White) lub jeden szary (nie używałem, ale podobno jakiś z Army Painter jest dobry). Szary jest w miarę uniwersalny, natomiast czarny nadaje się do ciemnych figurek, biały do jasnych (i/lub słabo kryjących). Aby zobrazować, dla takiego Czarnoksiężnika najlepiej dać biały podkład, ponieważ łatwiej się na nim czerwony nakłada (i mniej warstw trzeba), tak samo Wróżka - zdecydowanie biały podkład, ze względu na użyte jasne barwy. Z drugiej strony, Zabójcę zdecydowanie lepiej czarnym podkładem - z wiadomych względów. Wiadomo, na białym kolory wyjdą jaśniejsze/bledsze a na czarnym ciemniejsze/żywsze. To też trzeba mieć na uwadze. Zatem, jeżeli nie chcesz kupować kilku podkładów, kup szary, ewentualnie biały. Czemu nie sam czarny? Bo z mojego doświadczenia (na początku tylko używałem czarnego), miałem z tym same problemy i kupę poprawiania, kilka warstw jednego koloru zanim nie zacznie kryć, itp, itd.
Jeżeli chodzi o pędzelki to polecam jak zawsze Army Painter Most Wanted Wargamer Brush Set (około 35zł), który zawiera:
Insane Detail - porządny malutki pędzelek do detail
Small Drybrush - dobry pędzel do techniki suchego pędzla (płaski ze ściętą końcówką)
Regiment - do nakładania na większe powierzchnie i/lub do wash'owania
Dodatkowo przydał by się zwykły pędzel oznaczony Standard Brush (poza tym zestawem, ale za to w następnym jest)
Ewentualnie zestaw z mniej szczegółowymi pędzelkami, Army Painter Hobby Starter Brush Set (około 35zł), który zawiera:
Small Detail - ciut większy niż Insane Detail
Drybrush - ciut większy i okrągły
Standard Brush - mniejszy niż regiment, większy niż Small Detail, ogólnie
Ogólnie przydadzą się najbardziej 1x najmniejszy jaki znajdziesz, 1x standardowy, 1x dedykowany do drybrush. (takie trzy pędzle to około 30zł), tak więc możesz sobie sam skompletować zestaw.
Lakier używam matowy (teraz przerwa na zrobienie zdjęcia...). Poniżej zdjęcie z/bez lakieru tej samej figurki (oba robione w podobnych warunkach [łazienka] i tym samym sprzętem). Lakier, jak już wspominałem wcześniej, to Motip Crafts Sprawy Clear Lacquer Matt:

lewa - bez lakieru
prawa - z lakierem
Z tego co widać, nie zmienia on bardzo kolorów, nawet lekko podkreśla (może nie widać na zdjęciu). Innymi słowy polecam, bo jestem zadowolony. A i cena to jakieś 10-15zł za 400ml.
Farbki, farbki, hmmm tutaj to już można epopeję napisać. Jak umiesz mieszać to sobie poradzisz nawet i z tym startowym zestawem, jak nie to niestety (jak u mnie na początku) trzeba będzie zainwestować. Polecam farbki Citadel (chociaż i zwykłymi akrylowymi się da malować - moje pierwsze kilka figurek, m.in. Troll, Mnich, Ghoul, Zabójca). Poniżej farbki, bez których mój świat byłby ... trudniejszy
Citadel: (waga, niektóre nazwy ze starej palety, w nowej są odpowiedniki):
Chaos Black
Skull White
Blood Red
Flash Gitz Yellow
Moot Green / Goblin Green
Downstone
Chainmail / Mithril Silver
Blazing Orange
Snakebite Leather
Enchanted Blue
Red Gore
Scorched Brown
Graveyard Earth
Kommando Khaki
Warbos Green
The Fang
Liche Purple
Emperors Children
Dodatkowo wash (do cieniowania, można samemu zrobić, ale te są bardzo fajne):
Badas Black
Gryphonne Sephia
Vallejo:
Elf Skintone
Dwarf Skin
Pale Flesh
Polished Gold
Co do farbek, to na pewno nie wszystkie wymieniłem, jakie używałem, jednak szybko przeglądając je oraz karty postaci, te mi się nasunęły. Na temat technik malowania (wash, drybrush) nie będę się rozpisywał.
