Forum gier planszowych

mają tam napewno trzy rodzaje własnego może i wiecej. Z takiego kociołka tez potrafi sie "ulać" haha

Zorientuj się czy jest opcja jakiejś dużej sali ze stołami do grania i kawałkiem podłogi do rozłożenia śpiworu po graniu i jaki byłby to koszt

Dowiedz się też jako jest koszt obiadu i butelki piwa

A to jest zajazd, bar czy co?

Mały Nemo pisze: ↑sobota 15 gru 2018, 21:07 A to jest zajazd, bar czy co?

Dom Turysty PTTK, restauracja.

Treoden90 pisze: ↑sobota 15 gru 2018, 20:46 mają tam na pewno trzy rodzaje własnego może i więcej. Z takiego kociołka tez potrafi sie "ulać" haha

Zagadaj o koszty spania, wyżywienia w przypadku średniej, większej grupy?

a jak planowalem swojego lokalnego piwa zabrac troche zeby autorom postawic czy flaszke lokalnego mocniejszego zeby angielski lepiej wchodzil kolega z zagramanicy jakby sie zjawil byla by tragedia?
albo stoisko do malowania ludzikow przy piwopoju?
i koszty sale itd

Ach, i oczywiście nie zapomnij wspomnieć, że są wśród nas sknery, dusigrosze i biedacy!

Wrocław daje większy wybór lokalizacji, wyżywienia itd. niż dziura pod Wrocławiem.

fallenmk pisze: ↑sobota 15 gru 2018, 22:31 Wrocław daje większy wybór lokalizacji, wyżywienia itd. niż dziura pod Wrocławiem.

Ale będzie też pewnie sporo droższy.

loooki pisze: ↑sobota 15 gru 2018, 22:07 a jak planowalem swojego lokalnego piwa zabrac troche zeby autorom postawic czy flaszke lokalnego mocniejszego zeby angielski lepiej wchodzil kolega z zagramanicy jakby sie zjawil byla by tragedia?

Nie, nie będzie w tym nic złego. Na pierwszym zjeździe w Zgierzu @Qxa poczestował nas piwem ze swojego browaru .

Droższy pewnie tak, ale niekoniecznie sporo, za to łatwiej się dostać do Wrocławia niż do Sobótki transportem innym niż własny.

fallenmk, czekamy na Twoją propozycję.

fallenmk pisze: ↑sobota 15 gru 2018, 22:45 Droższy pewnie tak, ale niekoniecznie sporo, za to łatwiej się dostać do Wrocławia niż do Sobótki transportem innym niż własny.

Pewnie tak. Wszystko zależy od kosztów.

Ten dom turysty to schronisko. Jak odbywały sie min. Zjazdy miłośników i rekonstruktorów mitologi słowiańskiej to baardzo duża częsć ludzi miesciła sie własnie w tych pokojach. 1 , 2, 3 osobowe . Z łazienką i te bez. Nikt nie musiałby w śpiworach spać. Tam dużo imprezek, zwłaszcza takich kulturowych w większych grupach się odbywa. O salce do grania wspominałem chyba na chacie nawet. Jest główna świetlica,jadalnia gdzie połowa sali jest odgradzana nawet, jeśli chodziło by o zaciszne granie. O ceny nie dzwoniłem ani o inne zapytania, ponieważ wczoraj spontanicznie wpadło mi to na myśl niewiem czy coś przed samymi świętami dowiem. Chyba mi nie powiecie ze to ciulowe miejsce i ze to poprostu dziura

Z zapytaniem nie musisz się aż tak bardzo spieszyć, gdyż i tak wcześniej jako za gdzieś pół roku raczej nic nie będziemy myśleć . Jak kiedy będziesz tam z własnego powodu, to przy okazji możesz się zapytać o ceny i nam podać . Kilka miesięcy temu mieliśmy zjazd, więc następny za prędko nie będzie.

Mały Nemo pisze: ↑niedziela 16 gru 2018, 18:10 Kilka miesięcy temu mieliśmy zjazd, więc następny za prędko nie będzie.

Ale termin trzeba by było ustalić i zarezerwować miejsce.
Mi pasuje tam gdzie @Treoden90 wskazał.
Czas koło czerwca tym razem może?

Mi też wstępnie pasuje to miejsce (choć Gdańskiem pewnie też bym nie pogardził) ... termin to na dzień dzisiejszy nie wiem. Czerwiec nie jest zły

@Mały Nemo obawiam się że jeżeli za pół roku byśmy się zabierali za rezerwacje to zjazd by wypadł w listopadzie

Pomysł z Sobótką wydaje mi się dość dobry. Jeżeli ja miałbym zaproponować jakieś szalone miejsce na zlot, to bym zaproponował schronisko pod Halą Szrenicką. Myślę jednak że na forum nie znalazło by się nawet 5 osób gotowych tam dotrzeć

Nie wiem jakie są oczekiwania góry i kto decyduje o rzeczach w kwestii zjazdów (możliwe że dół też ma coś do powiedzenia, kimkolwiek by był), ale wydaje mi się że jeżeliby celować we Wrocław warto byłoby rozważyć różne opcje.

We Wrocławiu są różne organizacje które może mogłoby wesprzeć zjazd. Jest tu wiele uczelni, każda powinna mieć własną organizacje związaną z grami planszowymi.

Np jest klub koloseum:
http://www.klubkoloseum.org.pl/
Oni organizują Gratislavie, działają przy politechnice.

Konkurencyjnie do nich istnieje coś podobnego na uniwersytecie przyrodniczym, odpowiadają za imprezę:
Wrocław Game Fest:
https://www.facebook.com/events/668703423516758/
https://www.upwr.edu.pl/studenci/12060/ ... owych.html

Są też centra kultury: Anima, Zamek, Agora, Krzywy Komin czy sieć Bibliotek miejskich (sieć zrzesza około 30 bibliotek z których każda organizuje swoje imprezy)

Można byłoby też jakoś spróbować się dogadywać z jakimś klubem, Wrocławski Hex byłby moim pierwszym strzałem.

Oczywiście te opcje będą miały sporo ograniczeń, czy to w alkoholu, czy czasie dostępności przestrzeni i otwartości imprezy.

Byłem na zjeździe w Kielcach i wydaje mi się że było tam około 15 osób. Ludzie grali do późna, przy stołach stało piwko. Impreza zamknięta, dla ludzi z zewnątrz. Takiego czegoś raczej nie zrobimy w bibliotece. Dla 15 osób potrzebna byłaby przestrzeń do rozstawienia 4 stołów + jakieś pokoje do spania, podejrzewam że do tego potrzeba byłoby jakiś 200 metrów przestrzeni, czyli mniej więcej tyle co średni dom mieszkalny.

Bardziej chodziło mi o to, iż nie ma co na złamanie karku tam lecieć pytać się o ceny, bo nawet jak pójdzie w styczniu czy lutym jak będzie mu po drodze to i tak do tego hipotetycznego czerwca byśmy się raczej wyrobili .

mjhal pisze: ↑poniedziałek 17 gru 2018, 13:50 Pomysł z Sobótką wydaje mi się dość dobry.

Też uważam, że "dziura pod Wrocławiem" to dobry pomysł, chociaż bez samochodu oznacza to dodatkową godzinę jazdy PKSem, co może niektórych zniechęcić.

mjhal pisze: ↑poniedziałek 17 gru 2018, 13:50 Jeżeli ja miałbym zaproponować jakieś szalone miejsce na zlot, to bym zaproponował schronisko pod Halą Szrenicką.

Zbieramy się, żeby się spotkać i razem pograć, wypady turystyczne proponuję jednak rozważyć samodzielnie. Po spacerku w góach, to raczej nie będzie chciało się grać.

mjhal pisze: ↑poniedziałek 17 gru 2018, 13:50 We Wrocławiu są różne organizacje które może mogłoby wesprzeć zjazd

Dowiaduj się

mjhal pisze: ↑poniedziałek 17 gru 2018, 13:50 sieć Bibliotek miejskich (...) Oczywiście te opcje będą miały sporo ograniczeń, czy to w alkoholu, czy czasie dostępności przestrzeni i otwartości imprezy.

Sam sobie odpowiedziałeś, dlaczego to nie jest najlepszy pomysł.

Potrzebujemy miejsca do grania i noclegu oraz jakiejś jadłodajni i wodopoju - jeśli na miejscu, to niedrogo, jeśli nie na miejscu, to w pobliżu (zwykła Żabka za rogiem powinna wystarczyć)

Po świętach wybieram się w tamte strony na mały survi wypad, więc wieczornie zakupie grzańca i pogadam o wszystkim z włascicielami o co kaman i następnie zdam wam relacje

Sprawdź / spytaj:
Salę na dwa dni weekendowe
Noclegi
Jedzenie
Z jakimi kosztami by się to wiązało
I z jakim terminem trzeba zarezerwować.
Potem się sprawdzi dojazdy

Rozmawiałem z @Budowniczy Mostów i może uda się dogadać z Politechniką Wrocławską na niedrogie noclegi i jakąś salę dla nas ale to za jakiś czas dopiero będę mógł potwierdzić jak szczegóły poustalamy

Berni pisze: ↑czwartek 27 gru 2018, 15:49 Rozmawiałem z Budowniczy Mostów i może uda się dogadać z Politechniką Wrocławską na niedrogie noclegi i jakąś salę dla nas ale to za jakiś czas dopiero będę mógł potwierdzić jak szczegóły poustalamy

Trzymamy kciuki

I wnioskuję o termin nie w lipcu, bo mam na ten miesiąc trochę planów

Ja podobnie, i trzymam kciuki, i optowałbym za innym miesiącem niż lipiec.

Czyli czerwiec?