Forum gier planszowych

No i niby wysyłane Pocztex-em, wczoraj wyszło to dziś powinno być a tu nie ma nic... I pewnie dziś mi nie przyjdzie ehhh....

Ja wczoraj późno po południu wróciłem z Łomży i się zastanawiałem, czy mój Talisman - Wilkokłak doszedł (wysłany w piątek). Okazało się, że kurier zostawił przesyłkę u sąsiada (w sumie dobrze zrobił), ale nie raczył do mnie zadzwonić i mi o tym powiedzieć. Sąsiada mijałem, nawet słowa mi nie powiedział, iż ma moją paczkę. Musiałem do domu do niego dzwonić i się pytać, czy może coś do mnie nie przyszło...

U mnie cisza... Więc pewnie dziś nie przyjdzie... Ale żałosne jest to że od wczoraj widnieje status :

2012-12-17 - Bielsko-Biała2 - Wysłanie z ładunkiem i tyle od wczoraj...


Zero aktualizacji....

Ale jaka przyjemność będzie jak już przyjdzie . Ja swojego Wilkokłaka jedynie z folii odpieczętowałem i pod biurko wsadziłem xD. I może za miesiąc lub dwa sobie o nim przypomnę...

A to nie grasz od razu:-D? ja też odpakowalem podstawę i leży, czeka na koszulki:-P Jedynie co to instrukcje studiuje;-) Boję się ze tego nie ogarne:-D

Ja gram w wersję angielską, polską kupuję jedynie dla przyzwoitości . Inna sprawa, iż mój TMiM także jest porozwalany na części, a nie chce mi się jeszcze go do kupy poskładać, więc i za koszulkowanie Wilkokłaka się nie zabieram.

Myślisz ze dam radę z Władca? poradzę sobie? Bo jak na razie mam małe obawy:-P

Władca solo jest dosyć trudny. Na dwóch także nie jest łatwy, ale da się coś ugrać. Więc jak tylko będzie Ci się chciało sprawdzać różne talie, to myślę, że możesz sobie poradzić z większością scenariuszy. Chociaż uśmiałem się nieźle niedawno, czytając jeden z tematów na Galakcie, w którym autor pytał, czy scenariusz Lake City da się przejść, czy też jest stworzony specjalnie tak, aby nikt go nie przeszedł .

Tutaj ten wesoły temat: http://www.forum.galakta.pl/viewtopic.php?t=4820

Hehe zabawne:-P Raczej będę sam grał:-) Chyba ze przekonam dziewczyne:-D Tylko teraz czy ogarne te wszystkie zasady gry... Tyle ich jest...

Radzę przekonać dziewczynę - wspólnie zajebiście się gra, zwłaszcza gdy jakieś niespodziewane zdarzenia się pojawią :mrgreen:. Jak u nas w końcu udało nam się zabić z wielkim bólem trolla, a turę czy dwie później Aniołek wyciągnął kolejnego :mrgreen:. Albo tworzenie taktyk - "Ty staraj się usuwać obszary z gry i kładź żetony postępu na scenariuszu, a ja będę walczył z wrogami". Zapewniam, iż niesamowite są wspomnienia grając w tę grę z drugą połówką .

A zasady trudne nie są. Ja, stary sklerotyk, udało mi się nawet zapamiętać strukturę tury... Więc i Ty/wy się połapiecie .

Oj tam, stary to jest koń a nie człowiek;-) Możesz być raczej troszkę w podeszłym wieku:-P No muszę poczytać kilka razy instrukcje albo zagrać kilka razy z instrukcja i uczyć się na błędach;-)

Pierwszą grę lub dwie radzę faktycznie z instrukcją zagrać. W szczególności polecam wejść na stronę Galakty, ściągnąć instrukcję i wydrukować ostatnią stronę ze strukturą tury. Potem już raczej nie powinno być źle .

To są te dwie ostatnie strony z instrukcji tak? zaznaczone są wskazówki na czerwono i zielono tak?:-)

Zgadza się, tak.

A swoją drogą, grywasz jeszcze w jakieś karcianki albo planszówki? ;>

Szczerze nie:-) Jestem wielkim fanem Władcy Pierścieni i stąd zainteresowanie ta gra, aczkolwiek zawsze mnie ciągnęło do takich gier:-) Jednak żywe gry to żywe:-) Grałem kiedyś z kolega w taka karciana grę, też były jakieś znaczniki itp. Bardzo droga gra i ciężko już dostępna, z tego co pamiętam karty były małe i czarno białe:-)

To może być Ci ciężko. Nie mając doświadczenia w tworzeniu talii do grania możesz mieć pod górkę z tworzeniem decków, które miałyby jakieś szanse ze scenariuszem.

No kiedyś musi być ten pierwszy raz:-) A jak nie to będę się Cb pytał co i jak:-D

Oj, a ja też ostatni raz dawno temu w LOTRa grałem , częściowo zapomniałem już zasady .

Swoją drogą, polecam Ci poszukać w necie karciankę Sim Wiocha. Stara karcianka, dostępna była w czasopiśmie "Portal" dawno temu. Wesoły klimat miała, a po wydrukowaniu kart byłbyś się nauczył składać decki .

a to z czym mogę mieć problemy przy składaniu talii?

Z oceną przydatności kart oraz tworzeniem comb . W każdej grze są z tym problemy, aczkolwiek Sim Wiocha jest darmową grą, więc zawsze można zagrać .

To żeś mnie pocieszył...

Przyszła paczka! Myślisz że z tego linku mogę coś się poduczyć ? http://planszowki.polter.pl/Wladca-Pier ... ana-c24020

Gratuluję, jednak warto było czekać .

Link... nie wiem, czy Ci pomoże. Tam jest raptem jedynie opis gry, ale dokładnego poradnika jak grać raczej nie uświadczysz. Zresztą zapewniam Ciebie, że pierwsze gry będą z błędami. Dopiero kilka następnych będzie już nie. Nie pamiętam już jaki w moich grach był ten pierwszy błąd, ale był także dosyć lamerski .

No dziś oprawianie kart w koszulki! Oj się będzie działo A wiesz myślałem ze Mrok nad ... przyjdzie też w fajnym pudełku, a tu przyszło w plastikowym takim A właśnie, mówisz że jesteś stary Jeżeli to Twoja prawdziwa data ur. na tym forum to nie przesadzaj, jestem zaledwie 3 lata młodszy od Ciebie