Forum gier planszowych

Valdi pisze:

Nemomon pisze:Wampir jako nazwa nie był w ogóle brany pod uwagę.

Cudnie...

Cóż widać, że spece od marketingu w Galakcie wiedzą lepiej

Cóż widać, że spece od marketingu w Galakcie wiedzą lepiej

Nie od dzisiaj wiadomo, że tam marketing nie istnieje.

Wreszcie sie z instrukcja zapoznałem. Jest sporo do ogarnięcia ale wydaje sie wszystko dokładnie opisane. Gra zdaje sie oferować wiele mozliwosci, wygląda to naprawde zachęcająco. Ciekawe czy wyprze na jakiś czas Talisman podczas weekendowych spotkań ze znajomymi czy jednak mimo wszystko pozostaniemy w świecie magi i miecza a Dracula bedzie tylko raz na ruski rok w użyciu... Za te cene szkoda zeby sie kurzyła na półce

Grałem w wersję angielską i była naprawdę miodna, aczkolwiek ja należę do bluźnierczej grupy w której (nie bijcie) TMiM się raczej kurzy i jest wyciągany od czasu do czasu (ale mogę tak powiedzieć o każdej grze, gdyż mam ich dwie wypchane szafy, a regularnie gram tylko w Descenta i prowadzę sesję w 4 edycji D&D - wszystko inne z doskoku). Plusem Drakuli jest na pewno to, że można grać w dwie osoby i w więcej i za każdym razem rozgrywka ma swój nieco odmienny urok. Jak gracie w dwie osoby gracz prowadzący łowców ma pełną kontrolę nad ich poczynaniami, na więcej osób zderzają się różne koncepcję, a jak do tego dojdzie reguła ,że wygrywa tylko ten łowca, który uzbiera najwięcej punktów to mamy już nielada kombinowanie