: niedziela 10 cze 2007, 19:00
Co weźmie to jej, nikt jej tego nie może odebrać, chyba że czarem lub zdolnością specjalną a to się czesto nei zdarza. Jak dla mnie taka zdolność nie powinna się w grze nigdy pojawić.
Ogólnopolskie forum miłośników gier planszowych i ich twórczości fanowskiej
https://forum.magiaimiecz.eu/
Ale w MM niezależnie od rodzaju walki, czy to zwykła czy magiczna zawsze traci się tylko punkt Życia chyba, że jakaś specjalna zdolność Postaci mówi co innego. Chyba dlatego się nie rozumiemy.Co weźmie to jej, nikt jej tego nie może odebrać, chyba że czarem lub zdolnością specjalną a to się czesto nei zdarza. Jak dla mnie taka zdolność nie powinna się w grze nigdy pojawić.
MM jest dośc dokładnym odbciem MiMa, a w MiMie możesz zabrać przeciwnikowi po wygranej walce wytrzymałośc lub przedmiot lub mz, ale w walce psychicznej tylko wt. Jakos nie wydaje mi się żeby w MM było inaczej asle nie mam w tej chwili przy sobie instruckji, żeby to sprawdzać.czy to zwykła czy magiczna zawsze traci się tylko punkt Życia chyba
To "chyba" było do prawej części zdania (tu pominiętej) tylko przecinka brak. Nie chyba lecz na pewno nie ma tego w instrukcji.PoKrAk pisze:Cytat:
czy to zwykła czy magiczna zawsze traci się tylko punkt Życia chyba
MM jest dośc dokładnym odbciem MiMa, a w MiMie możesz zabrać przeciwnikowi po wygranej walce wytrzymałośc lub przedmiot lub mz, ale w walce psychicznej tylko wt. Jakos nie wydaje mi się żeby w MM było inaczej asle nie mam w tej chwili przy sobie instruckji, żeby to sprawdzać.
A ja widzę sens. Czasem się to może przydać, np podczas polowania na różdżkę w celu jej zniszczeniaPoKraK pisze:Ja nie widzę w żadnym wypadku sensu leczenia innego poszukwiacza jeszcze kosztem własnego czaru, więc takie coś uważam za zbędne (bo jakoś w moich gracjh nie zauważyłem żadnych teamów). Spodziewam się że to zdanie podzieli sporo osób, niektórzy może uznają ze to ma zastosowanie. To i tak najmniejszy problemz tą postacią.
ja mam pytanie do Michaela, któremu się nei chciało uzasadnić oceny.Michael pisze:13 pkt - Banita
12 pkt - Kapłanka Świtu
11 pkt - Czart
10 pkt - Beholder
9 pkt - Mnich Plagi
8 pkt - Alchemik
7 pkt - Łowca
6 pkt - Rycerz
5 pkt - Łowca Skarbów
4 pkt - Berserker
3 pkt - Łowczyni
2 pkt - Dekurion
1 pkt - Kolekcjoner Czaszek
Przecież ustaliliśmy ze jak ktoś chce podawać uzasadnienia to je podaje, kto nie chce ten nie. Więc Michael nie musi podawać powodów oceny, choć ta ocena mnie też zdziwiła.PoKrAk pisze:ja mam pytanie do Michaela, któremu się nei chciało uzasadnić oceny.
Tzn. jakich??PoKrAk pisze:5. Beholder - 9 pkt - nie lubię takich postaci
Wypraszam sobie. Regulamin mówi o tym, że wystawiamy postać stworzoną w ciągu poprzedniego miesiąca. Dekurion powstał jeszcze zanim Hoplita został zaprezentowany na forum...Isztwan pisze:7. Dekurion - mimo iż zdolność z trenowaniem przyjaciół ma prawdopodobnie skopiowaną z przedstawionego wcześniej Hoplity to wg mnie jest lepszy (tylko rys bym zmienił)
Hoplita ma dużo lepsza grafikę. Nie toleruję grafik zbiorowych, z tego powodu automatycznie kilka miejsc w dół bo oceniam karty mniej więcej na zasadzie "którą najprędzej bym sobie wydrukował bez zadnych zmian" z taką grafiką na pewno bym jej nie wydrukował. Pewnie gdyby nei to byłby gdzieś obok Hoplity.1) Lepiej wykonany
Jeśli wystawiasz do konkursu postać opierającą się na dokładnie tym samym założeniu co wczesniej wystawiona postać to raczej na jej korzyśc to nie wyjdzie. Tak, to jest dla mnie argument który sprawia że oceniam ją niżej bo oryginalnośc też ma znaczenie, tego akurat brakuje i jednemu i drugiemu.Czy może jedynym argumentem przemawiającym za takim, a nie innym podziałem głosów jest to KIEDY postać została wystawiona?
Wysyłanie Dekurii w patrol i dodanie oryginalnej czwartej zdolności trudno uznać za zrobienie kalki poprzednio istniejącej postaci.PoKrAk pisze:Jeśli wystawiasz do konkursu postać opierającą się na dokładnie tym samym założeniu co wczesniej wystawiona postać to raczej na jej korzyśc to nie wyjdzie.
w tym miesiącu słabych postaci jest w ***j i trochę, a dobrych może ze 4-5. Raczej trudno zdecydować co zasługuje na ta pozycję najbardziej gdy tylu "godnych" kandydatów, ale z pewnością dekurion jest postacią z najgorszą jak dla mnie grafiką (nie graficzni etylko kompozycyjnie) poza tym opiera się na powszechnej ostatnio zdolności, natomiast zdolnośc 4 jest dla mnie bez sensu. Wiec padło na niego. Shit Happens.Skoro Twoim zdaniem Dekurion jest najsłabszą postacią w tym miesiącu, to nie mam żadnych innych pytań.
odgrzewany kotlet jest dalej tym samym odgrzewanym kotletem, niezależnei od tego czy dodasz do smaku dodatkową przyprawę.Wysyłanie Dekurii w patrol i dodanie oryginalnej czwartej zdolności trudno uznać za zrobienie kalki poprzednio istniejącej postaci.
ułożenie tekstu specjalnych zdolności było wymuszone tym, że pozostawiłem niezmienioną grafikę z odstającym toporem. Mógłbym dać tej mrocznej postaci inną broń ale to właśnie ten topór jest najodpowiedniejszy i nic innego mi do niego nie pasuje - bo czym ma obcinać te głowy?!Michael pisze: nie podoba mi się ułożenie tekstu na karcie ,uważam że mógłby zostać zrobiony lepiej.
Nic nie było wymuszone. Topór można było skrócić nawet w paincie, wystarcy chcieć.ułożenie tekstu specjalnych zdolności było wymuszone tym, że pozostawiłem niezmienioną grafikę z odstającym toporem. Mógłbym dać tej mrocznej postaci inną broń ale to właśnie ten topór jest najodpowiedniejszy i nic innego mi do niego nie pasuje - bo czym ma obcinać te głowy
Dziwnie to brzmi w ustach osoby, która zajmuje się przede wszystkim konwersjami istniejących dodatków i przerabianiem cudzych Poszukiwaczy...PoKrAk pisze:odgrzewany kotlet jest dalej tym samym odgrzewanym kotletem, niezależnei od tego czy dodasz do smaku dodatkową przyprawę.
Uważam, że moja grafika jest lepsza. Od początku kiedy ją znalazłem chciałem ją wykorzystać. A to, że nie odpowiadają Ci grafiki "grupowe" to już kwestia gustu.PoKrAk pisze:PS. trzeba się było bardziej wysilić z grafiką i znaleźć np coś takiego:
Interesowało mnie Twoje zdanie. Poza tym Michael nie mógł oceniać i Dekuriona i Hoplity, a Ty tak. Byłem ciekawy co sprawiło, że moją postać oceniłeś o wiele niżej niż jego, skoro jak twierdziłeś mamy do czynienia z kalkami jednego i tego samego poszukiwacza.PoKrAk pisze:btw czemu nie pytasz Michaela czemu tak nisko ocenił postać tak podobną do jego własnej? On nie dał żadnego uzasadnienia.
\:D/Leviathan pisze:Dziwnie to brzmi w ustach osoby, która zajmuje się przede wszystkim konwersjami istniejących dodatków i przerabianiem cudzych Poszukiwaczy...
po 1 - nie nazwałbym tego konwersjami, konwersja to może być z MiMa na MM i viceversaDziwnie to brzmi w ustach osoby, która zajmuje się przede wszystkim konwersjami istniejących dodatków i przerabianiem cudzych Poszukiwaczy...
Valdi pisze:Zamysł z wystawianiem był taki zeby pojawiały sie nowe postacie a nie jakieś starocie przerabiane tysiąc i jeden razy, nieswojego autorstwa.
Ok, masz prawo, ale z tamtą (albo inną przedstawiającą jedną postać) miałbyś u mnie kilka punktów więcej, bo za każdym razem gdy myślałem "a może by tak go wyżej ocenić" to mi przechodziło po spojrzeniu na kartę. Po prostu moim zdaniem ta grafika w ogóle nie pasuje na postać do MiMa. Już bardziej dało by się z niej zrobić kartę.Uważam, że moja grafika jest lepsza.
Niestety ja popełniłem ten błąd i dopiero później PoKrAk mi to uzmysłowił.gural pisze:bo tak samo robiłbym nie znając MiMa
A ja mam teraz pewien dylemat dotyczący tej postaci. Po przemyśleniu sprawy doszedłem bowiem do wniosku, że wysłannik będąc profesją to inna kategoria karty, której w zasadzie nie powinno się porównywać do normalnych poszukiwaczy, gdyż funkcjonuje na innych zasadach (choćby wymaga dodatkowych zapisów w instrukcji podczas gdy powinno się moim zdaniem oceniać to co zawarto na karcie) :-k byłbym za tym żeby od kolejnej edycji (jeśli taka się odbędzie) wykluczyć profesje z udziału.Co prawda Wysłannik Iszta ładnie wypadł