Strona 11 z 32
: piątek 25 cze 2010, 15:51
autor: Erestor
Ja gram w Runes of Magic... tzn. pogrywam bo trudno nazwać 1h tygodniowo graniem

Na początku myślałem, że to będzie taki darmowy WoW (który mi się nie podoba), ale pozytywnie się zaskoczyłem tą grą. No i jest po polsku
Ja osobiście bardzo lubię gatunek MMORPG i w swojej historii próbowałem już wielu tytułów: WoW, Lineage, Metin (badziew na maksa), Silkroad (gra sama w sobie bardzo ciekawa i klimatyczna, ale grają w nią głównie Boty i GoldFarmy

), Last Chaos (dostępna od niedawna po polsku), LOTR Online, Warhammer Online (Gra świetna pod względem zarówno klimatu jak i grafiki. Grywalność również na wysokim poziomie. Płaciłem abonament 50zł/miesiąc przez 6 miesięcy i nie żałuję. Niestety developerzy lecą w kulki i na naprawienie bugów trzeba czekać miesiącami, nie wspominając o nowym contencie, którego jest jak na lekarstwo, a gra ma już ponad rok.). MMORPG, którą bardzo lubiłem, a która nie wyszła z fazy open beta, bo developer zamknął projekt był Ferentus. No i to chyba z grubsza te ważniejsze tytuły, których spróbowałem

: piątek 25 cze 2010, 15:57
autor: arai
Ja oprócz tego jeszcze próbowałam w Rappelz, Guild Wars, Aiona, Tibie...^^, Perfect Worlda. Ale przy Lineageu zostałam. Też za często nie gram.
: piątek 25 cze 2010, 21:26
autor: Draugnimir
Ja od dłuższego czasu stronię od wszelkich MMORPG'ów, wychodząc z założenia, że to na ogół gry bez końca (a przynajmniej bez wyrazistego zakończenia fabularnego, w odróżnieniu od singleplayerowej serii The Elder Scrolls). Jednak dawniej zdarzało mi się i z tym gatunkiem bawić. Zaczynałem od Tibii, w którą cała bez mała klasa się w owych czasach zagrywała, ale w której ja po pewnym czasie zamiast "eXPić" zająłem się wyłącznie buszowaniem po budynku depozytu i zbieraniem potencjalnie wartościowych przedmiotów, a następnie ich sprzedawaniem - co przysporzyło mi przydomek "Woźny w Tibii" :mrgreen:
Potem miałem jeszcze przygodę z Metinem, który mnie jednak dość szybko znudził. A w międzyczasie próbowałem swoich sił, jak już wspomniałem, w trialach Guild Wars (niezłe, ale bez większych zachwytów) i Lord of the Rings Online (to już bardzo mi się spodobało, ale konieczność płacenia jakiegokolwiek abonamentu zakończyła moją przygodę z LotRO zaraz po ostatnim dniu triala - gdyby miało się jednak stać darmowe, kto wie, może jeszcze kiedyś do tego wrócę).
Co jakiś czas ciągnie mnie ku temu gatunkowi, ale ostatecznie pozostaję nieugięty i wciąż tkwię w "zwykłych" RPG'ach oraz hack'n'slashach. Ale skoro już wątek na ten temat zszedł, pozwolę sobie gwoli tych okresowych ciągąt zasięgnąć języka - grał ktoś w Age of Conan? Dobre to, warte swoich pieniędzy? Jak wygląda oparty podobno nie na odpalanych zdolnościach, a na zręczności i kierunkach system walki?
: piątek 23 lip 2010, 18:42
autor: HunteR
Jak jesteśmy w temacie MMO to dla wszystkich fanów Dragon Balla nowy (tzn. ponoć stary ale ja go dopiero dzisiaj wyszperałem

) zwiastun Dragon Ball Online ->
CLICK
Jak dla mnie mega epickie :biggrin:
[ Dodano: Pią Lip 23, 2010 6:42 pm ]
Widzę że w Ubeku rozkręcił się temat gier więc wskrzeszam ten topic
Ostatnio obczaiłem Starcrafta 2 w polskiej wersji i niestety jestem lekko zawiedziony. Tylko kilka (na kilkadziesiąt) postaci miało fajny głos i teksty (min. Ghost), reszta jakaś taka niezbyt. Od razu zaznaczam że nie jestem maniakiem który psioczy na dubbingi dla zasady bo akurat jeśli chodzi o gry to nawet wolę wersję polską. Tutaj jakoś mi to nie siadło, także w kwestii polskich odpowiedników niektórych nazw, no ale oceńcie sami ->
Terranie i
Protosi
Pocieszające jest to że po zakupie gry i zarejestrowaniu jej na oficjalnej stronie będziemy mogli sobie ściągnąć dowolną wersję językową bez żadnych dodatkowych opłat. Także jak ktoś kupi polską wersję nic nie będzie stało na przeszkodzie żeby zagrać w wersję angielską czy niemiecką. Samą grę w gruncie rzeczy już można pobrać z oficjalnej strony z tego co wiem z tym że odblokujemy ją dopiero w dniu premiery poprzez zarejestrowanie kodu z pudełka.
Co do ceny, jak dla mnie jest zdecydowanie za wysoka. Gdyby za te 200zł dawali wszystkie trzy kampanie to byłaby to cena do przełknięcia, ale jedna kampania? I co za dwie pozostałe też będę płacił po dwie stówki? A najgorsze jest to że po tylu latach czekania fani kupiliby tą grę za każdą kwotę co tylko utwierdzi Blizzard w przekonaniu że mogą windować ceny w górę a i tak gry będą schodzić z półek.
I chciałbym jeszcze jedną kwestię poruszyć a mianowicie DLC. Ostatnio wyszedł nowy dodatek do Dragon Age i jak się okazało nie będzie dostępny w polskiej wersji językowej (nawet w postaci napisów) co jest niefajne bo podstawka, dodatek pudełkowy oraz dotychczasowe DLC były dostępne po polsku. Co jeszcze gorsze, wczoraj zapowiedziano nowe DLC do Mass Effect 2 z tym że... nie będzie kompatybilne z wersją polską, słowacką, czeską i węgierską. Także tym razem nie tylko nie uświadczymy polonizacji ale nawet nie zagramy po angielsku. Wydawca tłumaczy się jakimiś problemami technicznymi ale powiedzmy sobie szczerze jaki problem może mieć edycja polska którego nie ma np. w edycji niemieckiej? Jak dla mnie oczywiste jest że w naszym kraju (i tych kilku wymienionych powyżej) dotychczasowe DLC schodziły słabo więc wydawca uznał że nie opłaca się ładować kasy nie tylko w przygotowanie polonizacji ale wręcz udostępnianie ich w ogóle. Najśmieszniejsze jest to że niedawno na naszym rynku doczekaliśmy polskiej edycji komiksu Mass Effect: Redemption który fabularnie był poniekąd wprowadzeniem do tego DLC.
A potem się dziwią że piractwo jest #-o
: piątek 23 lip 2010, 19:22
autor: Artownik
To jeszcze tylko względem Starcrafta2.
Przyjęło się mówić, że SC2 został podzielony na trzy osobne gry, ale to nie tak. Będzie SC2, a potem dwa dodatki do niego, na takiej samej zasadzie jak Broodwar, a więc wprowadzające nowe jednostki, itp. i ceny dodatków będą niższe (
chyba, że naprawdę gra będzie oferowała jakieś zupełnie nowe możliwości)
Fakt, że będzie tylko kampania Terran, ale za to tak obszerna jak trzy kampanie z SC1 + filmiki + bajery, więc będzie to utrzymane na wysokim poziomie. Nowy battenet też prezentuje się dość imponująco.
Natomiast cena. Wciąż widuje się gry w czasie ich premier w cenie 100-150 zł, bardzo rzadko, ale zdarzają się i droższe. Tak jest tym razem. Cena jest wysoka, nie zaprzeczam. Ale ta cała nagonka jest niepotrzebna. To nie dobro powszechne, które jest niezbędne do życia.
Poza tym jak wspominałem w SB nasza cena jest zależna od ceny na zachodzie.
HunteR pisze:po zakupie gry i zarejestrowaniu jej na oficjalnej stronie będziemy mogli sobie ściągnąć dowolną wersję językową bez żadnych dodatkowych opłat
No i właśnie, to chyba jednoznacznie ukazuje problem cenowy.
: piątek 23 lip 2010, 19:43
autor: HunteR
Wątpię bo to raczej nie będzie tak że kupujesz jedną grę a ściągasz nie wiadomo ile. Na jednym kodzie będziesz mógł mieć jedną grę więc jeśli użyjesz kodu do uaktywnienia np. wersji angielskiej, nie odpalisz już polskiej gry z płytki. Przynajmniej ja to tak rozumiem.
To nie dobro powszechne, które jest niezbędne do życia.
Owszem, tylko że jakoś inni potrafią wydawać gry tańsze, obecnie standard to między 100-130zł, 150zł to jest już rzadkość (oczywiście mówimy o kompach bo gry na konsole są dużo droższe) a ci sobie krzyknęli 200zł. Moim zdaniem gruba przesada.
Fakt, że będzie tylko kampania Terran, ale za to tak obszerna jak trzy kampanie z SC1 + filmiki + bajery, więc będzie to utrzymane na wysokim poziomie.
Jeśli kampanie Protosów i Zergów będą tak samo obszerne jak Terran to wątpię żeby cena była dużo niższa, pewnie zejdą do max 180zł (czyli tyle ile Terranie kosztują w preorderze). Warto jeszcze dodać że wypasiona, naprawdę wypasiona kolekcjonerska edycja Assassin's Creed: Brotherhood (o jej składzie pisałem już wcześniej) kosztuje 40zł mniej niż podstawowa edycja Starcrafta 2. Blizzard po prostu żeruje na fanach, robią dobre gry i wiedzą że ile by nie kosztowały i ile by trzeba na nie czekać to ludzie i tak masowo będą kupować. Myślę że jakby powiedzieli że SC3 będzie kosztował 300zł to mimo że wszyscy by psioczyli na cenę i tak większość by kupiła 'no bo to przecież Starcraft'. Sam planuję kupić jak już pisałem ale to nie znaczy że nie mam prawa się wkurzać jak sobie Blizzard podciera tyłek mną i resztą fanów.
: piątek 23 lip 2010, 20:34
autor: Artownik
Wciąż uważam, że dodatki tak drogie nie będą, chociażby dlatego że nigdy nie były. Tak było przy Broodwarze, tak było przy Lord of Destruction i tak tez było przy Frozen Throne.
Mój w sumie ostatni argument, to fakt, że jednak StarCraft 2 raczej utrzyma sie dłużej na powierzchni, do tej pory są rozgrywane turnieje SC1.
No ale fakt, Blizzard się ceni, nie da się ukryć.
HunteR pisze:Myślę że jakby powiedzieli że SC3 będzie kosztował 300zł to mimo że wszyscy by psioczyli na cenę i tak większość by kupiła 'no bo to przecież Starcraft'
W tym masz HunteR ogromną rację, nie to żebym coś mówił, ale jest w sprzedaży wersja kolekcjonerska StarCrafta 2 za.... 400 zł. Blizzard wie jak robić kasę :lol:
: piątek 23 lip 2010, 20:40
autor: Bludgeon
HunteR pisze:Owszem, tylko że jakoś inni potrafią wydawać gry tańsze
Ale nie tak dobre i doszlifowane.
: sobota 24 lip 2010, 22:57
autor: Erestor
HunteR pisze:Wątpię bo to raczej nie będzie tak że kupujesz jedną grę a ściągasz nie wiadomo ile. Na jednym kodzie będziesz mógł mieć jedną grę więc jeśli użyjesz kodu do uaktywnienia np. wersji angielskiej, nie odpalisz już polskiej gry z płytki. Przynajmniej ja to tak rozumiem.
Jest wprost przeciwnie. Jeden klucz uaktywnia wszystkie wersje językowe. Oficjalna odpowiedź na pytanie o wersje językowe:
Kod: Zaznacz cały
Witamy,
Dziękujemy za Twoją wiadomość. Po kupieniu StarCrafta II i zarejestrowaniu go na battle.net, będziesz mógł pobrać grę w każdej dostępnej wersji językowej. Polska wersja odblokuje więc wszystkie inne.
Z poważaniem,
Xenomerath
Account Administration Team
Blizzard Entertainment Europe
Wersja angielska
Greetings,
Thank you for your email. After you purchase Starcraft II and register game on battle.net you will be able to download game in all available languages. Polish game will unlock english client as well.
(...)
Best regards,
Xenomerath
Account Administration Team
Blizzard Entertainment Europe
HunteR pisze:Owszem, tylko że jakoś inni potrafią wydawać gry tańsze, obecnie standard to między 100-130zł
Zgadza się, ale wydają po 5 (a niektórzy po 20) tytułów rocznie, a Blizzard 3 na 10 lat.
HunteR pisze:Blizzard po prostu żeruje na fanach, robią dobre gry i wiedzą że ile by nie kosztowały i ile by trzeba na nie czekać to ludzie i tak masowo będą kupować
Moim zdaniem nie świadczy to o głupocie fanów tylko o przekonaniu, że warto za te tytuły tyle zapłacić.
A teraz trochę ode mnie.
Jak dotąd Bllizard jest jedyną firmą, która sprawia, że mam wewnętrzne przekonanie i potrzebę kupienia oryginałów ich produktów bo są tego warte. Dlaczego? Najważniejszy jest następujący powód:
Jak kupię od nich grę (mam osobiście Diablo 2 z dodatkami i Starcrafta z dodatkami) to wiem, że będę w nią grał kilka (a nawet kilkanaście) lat, a nie 2 tygodnie. Jeżeli porównać stosunek cena/czas gry to gry Blizzarda są chyba najtańsze ze wszystkich dostępnych na rynku. Jakbym kupił 20 innych gier po 50zł to i tak grałbym w nie w sumie krócej niż w jedną produkcję Blizzarda (są oczywiście wyjątki jak HOMM 3, ale jest ich niewiele).
Mam 8 lat młodszego brata i obecnie gram z nim w Diablo 2 na Battlenecie... to jest gra, której grywalność jest ponadczasowa podobnie zresztą jak Starcraft, w którego też gramy razem przez LAN. To jest dla mnie jakość, której inne studia wydające tytuły masowo nie potrafią osiągnąć, a przynajmniej nie w takiej skali.
Starcrafta na razie raczej nie kupię bo nie mam za bardzo czasu grać, ale Diablo 3 wezmę pewnie w preorderze.
: niedziela 25 lip 2010, 00:17
autor: Artownik
Pięknie napisane Erestor.
Pamiętam jak odpaliłem Diablo 2 i tylko się zaczęło intro, a już tak czułem, że to będzie coś wielkego i tak też było. Dokładnie tak samo było z Warcraft 3, zobaczyłem intro, rozpocząłem kampanię, ruszyła muzyka i czułem, że to będzie coś.
Wspominam o tym, bo widziałem właśnie reklamówkę Starcrafta 2 i znowu naszło mnie to uczucie. Ja tam kupuję :mrgreen:
: niedziela 25 lip 2010, 12:56
autor: HunteR
Jest wprost przeciwnie. Jeden klucz uaktywnia wszystkie wersje językowe.
Wiem tylko chodziło mi o to czy jak kupię polską wersję, zainstaluję i stwierdzę że mi jednak nie pasi mogą ją wywalić i zainstalować angielską po czym np. wywalić angielską i odpalić niemiecką a na sam koniec wrócić znowu do polskiej? Jeśli tak to zwracam honor.
Zgadza się, ale wydają po 5 (a niektórzy po 20) tytułów rocznie, a Blizzard 3 na 10 lat.
Plus WoW na którym zarabiają miesięcznie tyle że są ustawieni do końca życia wraz ze swoimi dziećmi i wnukami

Nie twierdzę że to grzech zarabiać, zrobili grę w którą ludzie chcą grać więc dostają wynagrodzenie adekwatne do wykonanej pracy ale nie mów mi że by zbiednieli jakby Starcraft kosztował 140zł zamiast 200zł
Dokładnie tak samo było z Warcraft 3, zobaczyłem intro, rozpocząłem kampanię, ruszyła muzyka i czułem, że to będzie coś.
A mnie Warcraft 3 rozczarował

Owszem, filmiki gniotły (zresztą oni zawsze robią świetne filmiki) a fabuła była niezła ale to nie było to czego oczekiwałem. Wychowywałem się na pierwszym Warcrafcie, dwójkę mam oryginalną battle net edition i lubię do niej wracać a Warcraft 3 to jakiś kanciasty cukier jak dla mnie (żeby nie było, ukończyłem trójkę i to dwa razy

).
Ale nie tak dobre i doszlifowane.
Cóż, taki Mass Effect 2 - najwyższa cena jaką widziałem w dniu premiery to 140zł a to jedna z najlepszych gier w jakie kiedykolwiek grałem, obecnie przechodzę po raz trzeci

GTA4, Assassin's Creed 2 czy Batman: Arkham Asylum również z nowszych tytułów to świetne gry a są znacznie tańsze niż Starcraft 2. I nie mówcie że one wyszły też na konsole a SC2 nie więc musi być droższy, nasz swojski Wiedźmak też był tylko na kompach a sprzedaż miał świetną i kosił kasiorkę
Ja tam nic nie mówię, SC2 i tak kupię bo SC1 to najlepszy RTS w jaki grałem i liczę że dwójka będzie co najmniej tak samo dobra. Po prostu nie podoba mi się cena (chyba najdroższa gra w historii wydana na PC) ani to że grę podzielili grę na trzy części więc nawet jeśli założyć że pozostałe dwie kampanie będą tylko dodatkami i będą kosztowały np. 'tylko' stówkę to za całą grę przyjdzie mi zapłacić 400zł :-" Jeszcze zobaczycie, Diablo 3 też podzielą na kawałki

: niedziela 25 lip 2010, 15:48
autor: Artownik
To całe "dzielenie na części" to jedna wielka pomyłka.
Starcraft wcale nie został podzielony na części. No serio, czy jak ktoś z Was kupował Brood Wara lub LoDa to myślał "No nie, podzielili grę na części!".
Przypuszczam, że reakcja jednak była w stylu "Wow, dodatek, ale ekstra! Będzie można dłużej cieszyć się grą."
Życie każdej gry jest tym dłuższe im dłużej jest aktualizowana. Jedyne co można w tej chwili zarzucić SC2 to brak kampanii dla Protossów i Zergów, co wcale nie oznacza, że jest mniej rozgrywki singlowej.
Diablo 3 na pewno będzie mieć dodatki, jeden to uważam za minimum. Według mnie to świetnie, ja tam się cieszę.
War3 rysunkowy był, ale mi się gra i tak podobała, rozgrywka była przednia, a wyższy poziom trudności w kampaniach to była prawdziwa rzeź. W żadnej grze nie widziałem tak perfekcyjnie dopasowanego poziomu trudności. Liczę zresztą na to samo w SC2.
No a cena jest wysoka, przecież nikt nie przeczy. W sumie jedyna gra jaka mi przychodzi do głowy o podobnej cenie to Doom3. :-k
Akhem, no i WoW, który zresztą jest jeszcze droższy

: niedziela 25 lip 2010, 22:45
autor: Kaktus+
tak szczerze, to nie wiem o co to halo.
Starcraft 2 kosztuje mniej niż 150 ziko, a to patrząc obiektywnie nie jest zdzierstwem. Dosyć często nowe produkcje tyle kosztują i nikt się nie awanturuje. Art dobrze to podsumował: potraktujmy kolejne części jak dodatki

Odkąd sięgam pamięcią, to wszystkie gry Blizzarda kosztowały 149 lun 159 zł: Diablo 1, 2, Starcraft, Warcraft 3...
taki urok tego producenta. Jedno jest pewne, jego gry miażdżą i nawet po tylu latach nadal sporo kosztują i zachwycają grywalnością. Dodać należy, że regułą jest również to, że gry Blizzarda zawsze były brzydkie:
Diablo 2 w dniu premiery - tragednia
Starcraft - niewiele ładniejszy od Warcrafta 2
Warcraft 3 - mega kanciasty jak na owe czasy
Jednak każda z tych gier do dzisiaj ma tysiące fanów, a brak wizualnych wodotrysków nadrabiała grywalnością i mega klimatem.
Ja tam Starcrafta 2 kupię i młócić zamierzam ostro

: poniedziałek 26 lip 2010, 11:16
autor: SeSim
A ja poczekam do wersji "Stara gra"

: poniedziałek 26 lip 2010, 11:26
autor: Draugnimir
HunteR pisze:
(chyba najdroższa gra w historii wydana na PC)
Jeśli mnie pamięć nie myli, to PC'owe Halo 2 w chwili premiery kosztowało bodaj 250 zł. A i Flight Simulator X też miał chyba dość pokaźną cenę. No, ale za oboma tymi tytułami stał, zdaje się, Microsoft.
Artownik pisze:
Starcraft wcale nie został podzielony na części. No serio, czy jak ktoś z Was kupował Brood Wara lub LoDa to myślał "No nie, podzielili grę na części!".
Tyle że wydaje mi się, iż od początku historii StarCrafta II (czyli od momentu jego oficjalnej zapowiedzi) mówiono o jednej zwartej całości udostępniającej kampanie wszystkich trzech nacji naraz. Dopiero potem, w trakcie procesu developerskiego, w świat poszła wieść, że na StarCrafta II będą się składały trzy gry, każda udostępniająca po jednej kampanii. I to prawdopodobnie stąd zarzuty rzobicia gry, w mojej opinii nie tak do końca bezzasadne. Gdyby od samego początku utrzymywano, że na początek dostaniemy tylko jedną kampanię, najpewniej pokiwalibyśmy tylko głowami, mówiąc "Taka jest wola Blizzarda", kiedy jednak wyszło to na jaw tak "w trakcie", przecząc poprzednim zapowiedziom, pojawił się zrozumiały niesmak.
A jeśli o samych cenach mowa, to i mnie StarCraft nieco zbyt drogi się wydaje, ale ponieważ w RTS'y nie grywam i nie jestem nim jako takim zainteresowany, nic więcej na jego temat nie powiem. Wyczekuję natomiast Diablo III i patrząc na cenę SC, zaczynam mieć obawy co do tego, ile trzeba będzie zapłacić za hack'n'slasha. Bo jeśli też miałby kosztować circa 180 zł, musiałbym się poważnie zastanowić nad zakupem. W przypadku standardowych dla dzisiejszego rynku 100-120 zł podobnych wątpliwości bym raczej nie miał.
: poniedziałek 26 lip 2010, 11:54
autor: HunteR
Starcraft 2 kosztuje mniej niż 150 ziko, a to patrząc obiektywnie nie jest zdzierstwem.
Tak tylko że Starcraft 2 kosztuje 200zł, 180zł w preorderze
Artownik, nie ja nie krzyknąłem z radości że od razu robią dodatki, to było raczej 'co? jeszcze podstawka nie wyszła a oni już zapowiadają dodatki? bez jaj...' a jakiś czas później 'CO?! to w podstawce będzie tylko jedna kampania a te niby dodatki to pozostałe dwie kampanie?! --CENZURA--...!'

Pierwszy Starcraft tak jak i Brood War oferował od razu wszystkie kampanie. Jeśli natomiast traktować Legacy of the Void i Heart of the Swarm jako dodatki uzupełniające grę to znaczy że twórcy skupili się tylko na historii terran lejąc na graczy którzy np. terran nie lubią a uwielbiają inne strony konfliktu. I tak jak mówiłem nawet jeśli będą to dodatki i tak nie będą kosztować mniej niż stówkę (i zapewne będą miały krótsze kampanie niż podstawka). Gra może być fenomenalna ale to nie zmienia faktu że wyciskają z graczy ile mogą.
Draugnimir rozumie mój punkt widzenia
Zmieniając temat, ciekawa zapowiedź/info na temat Afterfalla + garść screenów ->
CLICK
Mam nadzieję że gra będzie tak dobra jak się zapowiada i zarobi na rozwijanie uniwersum

: poniedziałek 26 lip 2010, 13:25
autor: Kaktus+
HunteR pisze:Tak tylko że Starcraft 2 kosztuje 200zł, 180zł w preorderze

Wejdź na Allegro Hunter
200 zł to może w zdzierczym Empiku, jednak na Allegro jest dużo tańszy (150zł), w Media Martk również będzie tańszy (tam gry zawsze są kilka ziko tańsze).
: poniedziałek 26 lip 2010, 23:21
autor: arai
A ja się zapytam czy ktoś grał w Penumbre. Ostatnio przeszłam demo z pomocą kuzynki i i brata. Nie żeby to było trudne, ale nerwowo przy tej grze wysiadam:) Myślę, ze jakbym miała grać w to sama w nocy, to dostałabym zawału serca.
: wtorek 27 lip 2010, 13:21
autor: HunteR
Kaktus, nie kupuję na Allegro

A cena że tak powiem 'pudełkowa' to dwie stówki i to nie tylko w zdzierczym empiku

W sprzedaży wysyłkowej kosztuje 180zł, zarówno w empik.com jak i merlinie, gram.pl czy grach online. Z komentarzy na grach online dowiedziałem się że tyle też kosztuje w media markt, zapewne taka sama cena jest w saturnie. A wspomniane wcześniej przeze mnie gry (jak GTA4 czy ME2) też były odpowiednio tańsze w sklepach wysyłkowych czy na allegro i zamiast kosztować te 140zł kosztowały mniej. Także co byś nie wymyślił i tak nie zmienię zdania: Stacraft 2.1 jest bardzo drogi

I jak już pisałem, cena byłaby do przełknięcia gdyby to była kompletna gra bez konieczności dokupowania dwóch części/dodatków (jak zwał tak zwał) żeby poznać całą historię. Aha, z tego co ostatnio wyszperałem, oba rozszerzenia również mają być kompletnymi grami (czyli oferującymi wszystkie opcje i rasy do gry na battlenecie) z tą różnicą że każde będzie miało inną kampanię single. Zabieg zastosowano po to żeby ktoś kogo np. interesują tylko Zergowie mógł kupić tylko ich kampanię i móc bawić się po sieci tak jak każdy. Tym samym wydaje mi się że upada teoria o tym że to tylko dodatki uzupełniające podstawkę a nie pełnoprawne produkty
Jeszcze z najnowszych doniesień Blizzard informuje że na pozostałe kawałki nie będziemy czekać tak długo jak na podstawkę. Tak więc zakładając że na podstawkę czekaliśmy kilkanaście lat (lub kilka jeśli policzymy od oficjalnej zapowiedzi) to jak myślicie ile przyjdzie nam poczekać na kampanie Zergów i Protosów?

Tak wiem że są już podane orientacyjne daty z których wynika że jeden dostaniemy jeszcze w tym roku a drugi na początku przyszłego ale znając Blizzarda, ich chęć wypuszczania gier dopiero wtedy jak będą gotowe oraz notoryczne obsuwy (Diablo 3 też miał już podane daty a ile razy przesuwali premierę?) jakoś nie wierzę w dotrzymanie tych terminów
Zmieniając temat, ostatnio pojawiło się info że Warhammer 40.000: Space Marine ukaże się jednak na PC
arai, słyszałem co nieco ponoć dobra gra ale jeśli chodzi o nocne zawały serca na pewno nie przebija drugiej części Silent Hilla

: wtorek 27 lip 2010, 13:30
autor: Kaktus+
HunteR pisze:Warhammer 40.000: Space Marine ukaże się jednak na PC
To będzie koniec świata i nawet Wieczny Imperator na Złotym Tronie mi nie pomoże. Na bank wyrzucą mnie z pracy... :roll:
: wtorek 27 lip 2010, 21:44
autor: Artownik
Ehh, no więc ponownie wracając do SC2:
Cena - jest taka a nie inna ze względu właśnie na to iż kod uprawnia cię do każdej wersji językowej, więc to logiczne, że gra nie może być u nas dużo tańsza niż na zachodzie, a jednak u nich taka cena nie robi aż takiego wrażenia - pod tym względem jesteśmy poszkodowani.
I teraz względem tych kampanii, powodem dla którego nie ma kampanii dla wszystkich trzech ras są animacje. Zarówno filmiki, jak i animacje pomiędzy misjami (całość niby dzieje się na statku Raynora). Gdyby chcieli zrobić kampanie dla wszystkich ras, to musieliby dorobić masę innych animacji, że nie wspomnę o innych postaciach, które się pewnie pojawią.
To że ilość dodatków jest już rozplanowana, to najlepsza możliwa nowina, znaczy to tyle, że cała fabuła została przemyślana i nie będą nic naciągać.
Natomiast serio HunteR twierdzenie, że trzeba będzie kupić dodatki aby poznać całą historię to fatalny argument. Brood Wara trzeba było kupić, aby zobaczyć dalszy ciąg historii.
Nie przypominam sobie, aby była mowa o premierze Diablo 3. Od jakiegoś czasu Blizzard już się w terminy nie bawi. Wiadomo, że teraz jest SC2, po blizzconie będzie pewnie Cataclysm (ma być w tym roku), więc zobaczymy co przyniesie przyszły rok.
Raczej za rok coś się pojawi i tu albo pierwszy dodatek do SC2 (to bym obstawiał), albo D3.
Tak czy inaczej sądzę, że za max dwa lata będziemy już gadać o zawrotnej cenie D3

: środa 28 lip 2010, 08:35
autor: SeSim
Artownik pisze:To że ilość dodatków jest już rozplanowana, to najlepsza możliwa nowina, znaczy to tyle, że cała fabuła została przemyślana i nie będą nic naciągać.
Czego to ludzie nie napiszą żeby utwierdzić się w swoich teoriach

Siła autosugestii zaiste jest potężna

: środa 28 lip 2010, 11:47
autor: Draugnimir
Artownik pisze:
Cena - jest taka a nie inna ze względu właśnie na to iż kod uprawnia cię do każdej wersji językowej, więc to logiczne, że gra nie może być u nas dużo tańsza niż na zachodzie
Nasz rodzimy Wiedźmin oferował zaś możliwość pobrania sobie każdej wersji językowej (dodawał je nawet na płytce w Edycji Rozszerzonej) i kosztował przy tym raptem symboliczną stówkę. Więc coś mi w takim argumentowaniu nie gra
Ba, ogromna większość obecnie wydawanych gier oferuje przynajmniej dwie wersje językowe - polską i angielską. I nie osiąga przy tym podniesionych choćby minimalnie względem standardowej cen

: środa 28 lip 2010, 11:47
autor: HunteR
Ok, przyznam że nie spojrzałem z szerszej perspektywy na cenę i kwestię ściągania różnych wersji językowych. Początkowo brałem to tylko z punktu widzenia polskiego odbiorcy na zasadzie 'ale nędzny dubbing, ściągnę inną wersję językową' ale przecież tak samo mogą zrobić ludzie zza granicy. Gdyby więc nasza cena była dostosowana bardziej do polskich realiów i gra kosztowałaby nie 200 tylko powiedzmy 120zł to jakby ktoś zza granicy ten fakt wyhaczył to by zaraz wszyscy zaczęli kupować polską wersję bo nawet z przesyłką by im wychodziło taniej a ściągali by sobie wersję w swoim języku. Także co do ceny zwracam honor choć i tak czuję się oszwabiony

Oczywiście super że Blizzard dostrzegł potencjał naszego rynku (o czym pisałem wcześniej przy okazji wzmianki o powstaniu polskiej wersji oficjalnej strony Blizzarda) i jesteśmy teraz traktowani na równi z kilkoma innymi państwami. Szkoda jednak że w kraju wciąż bida i jednak dwie stówki za grę to jeszcze za dużo.
Ale do dodatków się nie przekonam bo zarówno non stop przytaczany Starcraft jak i Brood War oferowały od razu po trzy kampanie i każdy mógł sobie wybrać kim chce grać w jakiej kolejności. Tutaj natomiast mamy grę podzieloną na kawałki bądź trzy różne gry jeśli patrzeć z innej strony ale nie dodatki. I tyle, nie zgadzasz się masz swoje zdanie spoko ale ja swojego nie zmienię.
: piątek 30 lip 2010, 09:00
autor: SeSim