Forum gier planszowych

Czyli to nie byłby przekład 1:1

Rogo coś działasz (tak wiem termin CI dałem za długi)

Panie Kochany, już chciałem przysiąść, ale a tu pranie, a tu się nie chce, a tu do Bojana jadę, taki zap***dol, że nie ma czasu

Wrócę koło 17 do Gdyni to postaram się karty zrobić.

Rogo pisze:Panie Kochany, już chciałem przysiąść, ale a tu pranie, a tu się nie chce, a tu do Bojana jadę, taki zap***dol, że nie ma czasu

Wrócę koło 17 do Gdyni to postaram się karty zrobić.

Jakie karty?

Ustaliliśmy w ogóle jaki będzie motyw przewodni przeróbki? Ocean? Latające wyspy? Krainy Bogów?

Rogo pisze:kraina latających wysp, gdzie pomiędzy nimi przenosi się jakimiś portalami

Ogólnie dla mnie temat jeszcze otwarty do rozważań.

Smocze Przestworza? Czyli motyw latających wysp wpleciony w wygląd okładki 2ed. Na planszy iglice skalne gdzieś pomiędzy chmurami i podróże od jednej do drugiej smokami. Takie pionowe, skalne miasta smoków.

Misiek pisze:Smocze Przestworza? Czyli motyw latających wysp wpleciony w wygląd okładki 2ed. Na planszy iglice skalne gdzieś pomiędzy chmurami i podróże od jednej do drugiej smokami. Takie pionowe, skalne miasta smoków.

Dwa problemy z tym widzę. Po pierwsze, nie tłumaczy w żaden sposób czemu w tej krainie nie działa magia. Po drugie jest już duży dodatek ze smokami więc ja osobiście wolałbym coś innego, świeższego.

Valdi pisze:

Rogo pisze:kraina latających wysp, gdzie pomiędzy nimi przenosi się jakimiś portalami

Ogólnie dla mnie temat jeszcze otwarty do rozważań.

Mi się chyba najbardziej podoba pomysł z latającymi wyspami. Wprawdzie też nie wyjaśnia czemu czary nie działają ale jest to klasyczny element fantasy którego w mim jeszcze nie było.

Tak w ogóle to mój plan jest taki że to co tu stworzymy przerobię na 4.5 edycję ENG a luźne pomysły które na pewno się pojawią ale nie trafią do finalnej wersji znajdą miejsce w mini dodatku do tego dodatku który też zrobię Tym sposobem będzie i konwersja 1:1 i nowe rzeczy.

Bludgeon pisze:

Misiek pisze:Smocze Przestworza? Czyli motyw latających wysp wpleciony w wygląd okładki 2ed. Na planszy iglice skalne gdzieś pomiędzy chmurami i podróże od jednej do drugiej smokami. Takie pionowe, skalne miasta smoków.

Dwa problemy z tym widzę. Po pierwsze, nie tłumaczy w żaden sposób czemu w tej krainie nie działa magia. Po drugie jest już duży dodatek ze smokami więc ja osobiście wolałbym coś innego, świeższego.

Dla mnie przewagą jest jeśli coś nawiązuje do oryginalnych klimatów inaczej taki setting rozjeżdża się. Taką świeżość to mogę znaleźć gdziekolwiek, a na forum szukam MiMa.

Bludgeon pisze:Tak w ogóle to mój plan jest taki że to co tu stworzymy przerobię na 4.5 edycję ENG

PL też !

Misiek znajdź jeszcze powód dlaczego czary nie działają "W Krainie Smoków" WKS ?

Misiek pisze: Dla mnie przewagą jest jeśli coś nawiązuje do oryginalnych klimatów inaczej taki setting rozjeżdża się. Taką świeżość to mogę znaleźć gdziekolwiek, a na forum szukam MiMa.

MiM jest jak D&D, czyli wszystko co jest fantasy do jednego wora. Ciężko żeby taki setting się "rozjechał". A po co chcesz dodatek który powiela klimatem poprzedni?

Valdi pisze:

Bludgeon pisze:Tak w ogóle to mój plan jest taki że to co tu stworzymy przerobię na 4.5 edycję ENG

PL też !

W miarę czasu i możliwości, ale nie obiecuję w tej chwili nic.

Czytam poszukiwaczy pod kątek 4 edycji i już widzę problemy. Nie da się przełożyć WKO bez jakichkolwiek zmian. Chociażby taki Kosmiczny Wojownik jest odporny na satyra, którego w 4 edycji nie ma.

Czy ktoś ma skany kart?

Gdyż magia smoków jest silniejsza niż Wasza

MiM można traktować jako "sandboxową grę" tylko właśnie temat zrodził się z tego że ktoś poczuł iż nie wszystko komponuje się nawet w oryginale. Nie da się rozepchnąć czegoś poza pewną granicę dla każdego subiektywnie odczuwaną.

Dodatek to tylko karty i poszukiwacze, a tutaj wrzuciłem luźny temat na wygląd planszy, reszta wcale kurczowo nie musi trzymać się smoków. Ot zamiast wysp zawieszonych w powietrzu (bo nic więcej na razie nikt nie napisał) są wyspy ponad chmurami jako czubki skał. Smoki pozwalają podróżować między nimi ale nie dają się kontrolować więc można dać tu ten specyficzny sposób poruszania się po otchłani. Jakieś super przedmioty łatwo wytłumaczyć tym że zostały porwane z krain przez smoki i rzucone tam na losowych skałach. Takie fantasy sroki-smoki. Przynajmniej mi od zawsze kojarzy się to, że po koronę władzy idzie się do takiej podniebnej krainy przez to że korona na planszy jest narysowana na chmurze, a okładka 2ed (tylko w nią grałem) bezpośrednio kojarzy mi się z tym motywem, że jakiś jeździec smoków szuka jej w podniebnej krainie.

Teoria spiskowa w tym jest taka, że zaje... chciałbym zobaczyć taką grafikę zrobioną przez Wrewa

Bludgeon pisze:Czy ktoś ma skany kart?

Na stronie w retuszu.

Postaram się jeszcze dziś wstępnie zrobić karty (teksty + jak najwięcej grafik) i szkic planszy (nazwy obszarów) w klimacie, który wcześniej proponowałem. Możecie równolegle zrobić to samo w innym settingu.

Misiek, jak chcesz, to możesz zrobić Smocze Przestworza, ale mamy już dodatek Smoki, gdzie wszystko jest Smocze. Poza tym latanie między obszarami na smokach? Serio? A Pogromca Smoków też?

Valdi pisze:

Bludgeon pisze:Czy ktoś ma skany kart?

Na stronie w retuszu.

Thx ściągam.

Misiek już się uspokój z tymi smokami, chcesz smoki zagraj w dodatek Smoki.
Czubki gór ponad chmurami to wizualnie fajny pomysł ale obawiam się że poszczególne obszary byłyby do siebie zbyt podobne.
Co myślicie o wariancie żeby każdy obszar był domeną jakiegoś boga/bożka/demona w innym wymiarze? To by też ładnie tłumaczyło czemu czary nie działają (magia śmiertelników nie może się przebić).

To powodzenia, może nawet Wam się uda zgodzić co do tego o czym ma to być, gdyż pewnie każdy będzie miał swój pomysł innym nie pasujący jak już 4 ludzi ma 4 zdania

Misiek pisze:To powodzenia, może nawet Wam się uda zgodzić co do tego o czym ma to być, gdyż pewnie każdy będzie miał swój pomysł innym nie pasujący jak już 4 ludzi ma 4 zdania

To jest normalne
Najważniejsze IMO jest nie obrażać się i nie ciągnąć w swoją stronę jeśli coś zostanie ustalone, nawet jeśli to coś się nam nie podoba. Mi, jak dałem wyraźnie do zrozumienia, pomysł ze smokami się nie podoba, ale jeśli ostatecznie przy nim zostaniemy to pokocham jak swoje

Misiek pisze:Gdyż magia smoków jest silniejsza niż Wasza

Ok jedno zdanie i tyle mi wystarczy

Misiek pisze:MiM można traktować jako "sandboxową grę" tylko właśnie temat zrodził się z tego że ktoś poczuł iż nie wszystko komponuje się nawet w oryginale. Nie da się rozepchnąć czegoś poza pewną granicę dla każdego subiektywnie odczuwaną.

i tu byś dostał ode mnie kartę na piwo na zjeździe. W pełni to popieram Roco jak coś z tymi kartami zadziała to już mamy rawie cały dodatek

Misiek pisze: chciałbym zobaczyć taką grafikę zrobioną przez Wrewa

Tak będę zatrudniał do planszy, i grafik werwa, nie będzie to nasza pierwsza współpraca wiec pójdzie gładko (mam nadzieje).

Ehh wy sie zaczynacie kłócić, a ja chce coś zrobić... Nieważne pomyślę zobaczę co sie da z tego zrobić jednolitego.

Valdi, to nie kłótnia tylko burza mózgów

Rogo pisze:Postaram się jeszcze dziś wstępnie zrobić karty (teksty + jak najwięcej grafik) i szkic planszy (nazwy obszarów) w klimacie, który wcześniej proponowałem. Możecie równolegle zrobić to samo w innym settingu.

Sam zaraz coś na szybko nakreślę, może coś się przyda.

Fajnie jak by wpisać oryginalną nazwę karty i nową całą kartę - na etapie prac pomoże to wyeliminować duble

Ja nie rozumiem tylko jednego u Rogo i Bludgeona przez to że może mają pomysł na planszę ale jeszcze nie wypowiedzieli tego. Nic poza połączeniem pomysłu wysp z wyglądem okładki nie zaproponowałem na której też jest odizolowana w powietrzu przestrzeń do której dostać można się tylko w specyficzny sposób czyli dolecieć smokiem. Kojarzy mi się gdyż już drugi tydzień siedzę nad pixelową animacją tego właśnie motywu

Misiek pisze:Ja nie rozumiem tylko jednego u Rogo i Bludgeona przez to że może mają pomysł na planszę ale jeszcze nie wypowiedzieli tego.

Przecież pisałem, musiałeś przegapić.

Ja zrobię swoje, Bludgeon może zrobić swoje, Misiek może zrobić jeszcze jedno. Potem lud zdecyduje co najlepiej oddaje klimat fantasy i MiM.

Co do bogów, bożków i demonów, to nie przypominam sobie, żeby jakiś był wymieniany z nazwy (poza wyznawcami Kali z jaskini, ale jaskinia to gniot i się nie liczy), więc mi osobiście niezbyt pasuje ta koncepcja. Poza tym latanie między wymiarami to prawie jak kosmos, tylko technologie usuniesz (No ok, usunięcie technologii to już spory sukces).