Forum gier planszowych

Poszukiwacze i karty z Jaskini to odrębny temat, który był już wielokrotnie poruszany. Wszyscy mają w tej sprawie sosyc zbliżone zdanie...

Co do samej Laski, to jest to potężny, ale raczej nie "przegięty" przedmiot. Pregięty staje się dopiero w kombinacji z Kanibalem: oswajam wroga i biorę jako przyjaciela, zjadam przyjaciela, biorę następnego itd itd.....

To tylko kolejny przykład tego jak łatwo "stworzyć potwora" jeżeli, projektując kartę nie bierze się pod uwagę jej możliwych interakcji z innymi już istniejącymi.

Eee bez przesady, to nie jest aż taka zła sytuacja. Trzeba po prostu wklepać kanibalowi i zabrać mu tą Laskę i zniszczyć Poza tym dziwne to, że istota prymitywna jak to ma zapisane w karcie postaci umie posługiwać się magicznymi przedmiotami....

Myślę, ze przedmiot magiczny po prostu działa i już - nie trzeba znać specjalnego zaklęcia do każdego przedmiotu żeby go uruchomić. Jeżeliby tak było, to tylko postaci takie jak Czarnoksiążnik czy Wróżka mogłyby się nimi posługiwać, a jednak nikt nie zgłasza pretensji jak wykorzystuje je np pospolity Złodziej.
Laska władzy w rękach Kanibala czy Wampira to lekkie przegięcie, ale podobnie o ile nie gorzej jest z Wędrującym Pustelnikiem Jego moc rośnie tak szybko, że istnieje prawdopodobieństwo wyczerpania znaczników
Ogólnie z Laską powinno się coś zrobić, bo jest ona "za mocna" - pozwala oswoić wroga i przy jego pomocy pokonać kolejnego i tym samym zdobyć PD potrzebne do rozwiniecia siły itd.

A ja uważam, że należy ją pozostawić samemu sobie. To normalne, że w grze są silniejsze i słabsze przedmioty, które w połączeniu z pewnymi umiejętnościami i odpowiednią strategią gry mogą ułatwić grę. To nie jest chińczyk gdzie ma się pionek, kostkę i planszę W interesie pozostałych graczy jest wtedy zniszczyć tego co odstaje od normy. Jeżeli każdy mocniejszy przedmiot zostałby osłabiony i uśredniony do reszty tak żeby nigdy nie dawał żadnemu poszukiwaczowi konkretnej przewagi to gra stanie się nudna... Nie będzie dreszczyku emocji, niepewności, a tak dzięki temu można odwrócić grę o 180 stopni w naj mniej spodziewanym momencie Oczywiście może się zdarzyć, że ktoś ma absolutnego farta i dzięki odpowiedniej koniunkcji przedmiotów i umiejętności stanie się bardzo szybko potężny. To jest gra. Jak mówię, ubić/rozbroić takiego jak najszybciej lub lecieć do skarbca w Podziemiach

Ale zauważ, że takie kwiatki są tylko w Jaskini. Bez Jaskini gra jakoś wygląda. Jest tylko chyba Rumak z tych mocniejszych, ale na niego jest akurat wyjątkowo dużo sposobów. A to, że jakiś głąb stworzył Jaskinię nie musi wcale oznacząc, że jest to oficjalna część gry i powinniśmy się godzić z tym co tam można znaleźć. Wręcz przeciwnie - powinno się poprawić większość kart Jaskini - tutaj wspomnę tylko kilka:
Posąg, Potężne wrota, Zwój papirusu i wiele innych...

Może i coś w tym jest... Hmm to może zrobimy użytek wreszcie z tematu o erracie i zrobimy walną erratę Jaskini?

Poprawcie wg wersji MMowej i po kłopocie. On już nie ma tych wszystkich błędów.

SeSim pisze:Hmm to może zrobimy użytek wreszcie z tematu o erracie i zrobimy walną erratę Jaskini?

To jest dobry pomysł, ale jeżeli zostanie zrealizoway, to na co będzie narzekało pół forum? Nie będzie już tekstów: "Jaskinia jest do bani, jaskinia jest przegięta"... ~

Oczywiście żartuję. Gra jest warta świeczki.