Forum gier planszowych

Dla różnorodności. Szczerze mówiąc, to nie chciałbym przez całą grę latać tylko z jednym niemagicznym mieczem albo siekierą do drzewa. To jest świat fantasy, a w nich zawsze roiło się od wszelkiej maści wrogów, skarbów i magicznych przedmiotów oraz finalnie wszelakiej broni.

Ano, ta różnorodność ekwipunku wprowadza tutaj pewne naleciałości RPG'owe i hack'n'slashowe ("Który mieczyk będzie lepszy? Ten z +2 do ataku czy ten z +1, ale dający dodatkowe +1 do obrony?") - a to zdecydowanie dodaje całej grze uroku i smaku.

Racja że róznorodność tej gry daje sporo możliwości. A jeśli posiadam kilka broni to moge te których nie uzywam tak po prostu odłozyc na plansze, na obszarze na którym sie znajduje?

i jeszcze jedno pytanie np. jesli z jakiegosc powodu (tak sie kilka razy mi zdarzylo) jakies karty przygód znajduja sie na terenie obszarów naroznych np. gospody, miasta czy wioski to jak wtedy wyglada badanie obszaru?

Neesty pisze: A jeśli posiadam kilka broni to moge te których nie uzywam tak po prostu odłozyc na plansze, na obszarze na którym sie znajduje?

Tak - jak wszystkie inne Przedmioty.

Neesty pisze: jesli z jakiegosc powodu (tak sie kilka razy mi zdarzylo) jakies karty przygód znajduja sie na terenie obszarów naroznych np. gospody, miasta czy wioski to jak wtedy wyglada badanie obszaru?

Tutaj całkowitej pewności nie mam, ale sądzę, że wpierw badasz karty, jakie się na danym obszarze znajdują, a dopiero potem odwiedzasz sam obszar, wykonując jego instrukcję (np. we Wiosce najpierw walczysz ze Zjawą [?], która się tam akurat pojawiła, a dopiero potem odwiedzasz, dajmy na to, Mistyka - o ile, rzecz jasna, ową Zjawę pokonałaś). Ja bynajmniej w ten właśnie sposób gram i żadnych zgrzytów z tego powodu jeszcze nie było.

Tutaj całkowitej pewności nie mam, ale sądzę, że wpierw badasz karty, jakie się na danym obszarze znajdują, a dopiero potem odwiedzasz sam obszar, wykonując jego instrukcję (np. we Wiosce najpierw walczysz ze Zjawą [?], która się tam akurat pojawiła, a dopiero potem odwiedzasz, dajmy na to, Mistyka - o ile, rzecz jasna, ową Zjawę pokonałaś). Ja bynajmniej w ten właśnie sposób gram i żadnych zgrzytów z tego powodu jeszcze nie było.

Dokładnie tak sie powinno grac, najpierw badasz karte a potem wykonujesz instrukcje obszaru. No chyba ze karta, która badałas był jakis Wróg i walka z nim zakonczy sie przegrana lub remisem, wtedy nie badasz juz obszaru po po przegranej lub zremisowanej walce Twoja tura sie natychmiast konczy. Tak mówi instrukcja.

nie jestem świerzakiem ale tu napisze ten post żeby nie zakładac nowego tematu :P:P:P

tak wiec mam pytanie które mnie dreczy wylosuje 2 wrogów jednego na siłe i jednego na moc , wiadomo walcze najpierw z tym na siłe i przegrywam trace życie to :

1) moja tura dobiega końca z powodu utraty życia i nie walcze z wróg duch??

2) walcze z tym wrogiem na moc po czym moja tura sie konczy??

felow pisze:1) moja tura dobiega końca z powodu utraty życia i nie walcze z wróg duch

tak też myślałem dzieki:)

mam pytanko . gdy wylosuje z kart przygód jakiś przedmiot i nie mogę go wziąć albo takowy w rożnych okolicznościach stracę i pozostanie na tym obszarze to czy kolejny poszukiwacz jak stanie na tym polu losuje kartę przygód?

Jeżeli Przedmiot (lub jakakolwiek inna karta) leży na obszarze, to jest uważany za kartę, którą należy wyciągnąć. Innymi słowy, nie ciągnie, musi badać ten obszar.

Zwróć również uwagę na to, iż pisałeś, iż "takowy w rożnych okolicznościach stracę". W większości przypadków, gdy się Przedmiot traci, to się go odrzuca na stos kart odrzuconych.

chodzi mi ze np jak zostane zamieniony w ropuche to muszę pozostawic przedmioty na danym polu i czasmi jest to wiecej niz 1 karta.

mam jeszcze jedno pytanko . w opisie mnicha jest napisane: wykonując rzut za modlitwę możesz dodać 1 do uzyskanego wyniku. czyli mam żucić za modlitwę czy odrazu dodaje jeden do wszystkich wyników kostką

Jeśli grasz Mnichem i np. modlisz sie na obszarze Kapliczki albo Świątyni to po rzuceniu kostaką za modlitwe mozesz sobie dodać jedno oczko do wyniku, który wyrzuciłes jesli chcesz. Czyli np. stajesz na obszarze Kapliczki i stwierdzasz, ze bedziesz sie modlic, rzucasz kością i wypada 4 co na tym obszarze oznacza ze modlitwa nie została wysłuchana, wiec stwierdzasz, ze dodajesz sobie jeden do wyniku. Teraz masz 5 co oznacza, ze otrzymujesz jeden punkt zycia. I tak samo w Światyni czy innych miejscach gdzie mozna sie modlić.

aha no to fajnie wielkie dzięki

kolejne pytanko:) : wróżka mająca zdolność zamiany karty przygody gdy losuje i jej się nie spodoba na kolejna czy może tak postąpić z każdą losowaną kartą czy tylko z 1?? np na polu gdzie się losuje 3 karty?

Nie mam przed sobą karty Wróżki, to raz. Dwa, zgodnie z regulaminem, powinieneś zacytować niejasny fragment textu i wtedy oczekiwać pomocy.

O ile pamiętam, to możesz wylosować o 1 kartę więcej niż nakazuje instrukcja obszaru i odrzucić tę, która ci nie odpowiada.

Terion, przeczytaj następnym razem dokładnie kartę o którą chcesz zapytać.

"zawsze kiedy losujesz karty przygód, możesz odrzucić jedną z kart, której nie chcesz napotkać i wylosować w jej miejsce nową kartę (tę musisz już rozpatrzyć)"

Najpierw ciągniesz X kart (tyle ile mówi obszar), oglądasz je sobie i możesz powiedzieć, że korzystasz ze zdolności wróżki. Odrzucasz jedną kartę i w jej miejsce ciągniesz nową, nie można tego powtarzać.

ok będę pamiętać aczkolwiek dobrze wczoraj graliśmy dzięki za pomoc