Forum gier planszowych

No jasne... To jest przegięcie. Osoba która znalazłaby taką kosę na początku gry stałaby się wymiataczem na dzień dobry

taaa, jasne. Ciekawe jak by jej używała, płacąc czym niby? \:D/

to co bedzie probowal wyrzucic kostka 0 . Tam gdzie pewne kwestie sa oczywiste mozna troche glową ruszyc

Lens, ale można zawsze powiedzieć, że np jak ją skasuje trzesieni ziemi, albo hjakiś wyrok banicji to będzie mógł dalej grać, więc w żadnym wypadku to nie może być nagła smierć.

A właśnie. A Kosy można używać jeśli nie mamy punktów Magii na stracenie (bo mamy tylko bazową ilość)?

Ja gram tak, że nie da się tracić poniżej bazowej ilości, więc nie dałoby się jej używać na początku za bardzo.

A właśnie. A Kosy można używać jeśli nie mamy punktów Magii na stracenie (bo mamy tylko bazową ilość)?

A to juz kwestia indywidualna. Co prawda instrukcja mowi, ze tych bazowych wartosci sily i mocy nie mozna stracic, ale niewiele osob z tym punktem instrukcji sie zgadza.

No właśnie, ale w odniesieniu do innych sytuacji, ja gram tak, że jeśli coś nam każe stracić pkt Miecza/Magii a nie możemy to po prostu nie tracimy (mamy farta), dlatego trzeba by było to na Karcie Kosy uwzględnić, że nie możemy używać jeśli nie możemy stracić punktu.

Lens pisze:

A właśnie. A Kosy można używać jeśli nie mamy punktów Magii na stracenie (bo mamy tylko bazową ilość)?

A to juz kwestia indywidualna. Co prawda instrukcja mowi, ze tych bazowych wartosci sily i mocy nie mozna stracic, ale niewiele osob z tym punktem instrukcji sie zgadza.

Niewiele?
cóż, to w takim razie dziwne, że próbują udowadniać cokolwiek w oparciu o instrukcje czy to MiMa czy Talizmana, skoro się z nimi nie zgadzają. Ja osobiście zawsze grałem tu zgodnie z zasadami i nie widzę żadnego sensu tego zmieniać, bo zaczynają wychodzić absurdy i konieczne są nowe zasady - jeśli np obniżenie mocy do 0 oznacza smierć postaci to można zabijać poszukiwaczy czarem typu osłabienie umysłu, a dla mnei to głupota.

PoKrAk pisze:Lens, ale można zawsze powiedzieć, że np jak ją skasuje trzesieni ziemi, albo hjakiś wyrok banicji to będzie mógł dalej grać, więc w żadnym wypadku to nie może być nagła smierć.

Trzesienie ziemi, ani wyrok banicji jej nie skasują, bo odkladasz jej karte (tak masz w instrukcji Pani Kruków), ty natomiat zostajesz na planszy magicznie uwieziony. Twoja moc jako ze jest bardzo marna, to potedze zaklecia nie jest w stanie sie przeciwstawic i postac umiera. Ale powoli zaczynamy rozwazania logiczne, a wiadomo ze to w przypadku MiMa zle sie konczy, czyli konczy sie pisaniem kompletnych bałamutów i snuciem bezsensownych teorii :mrgreen: (przypomniec sobie wystarczy konia w stajni :mrgreen: ). Lepiej od razu powiedziec, ze obaj poniekad na swoj sposob pojmowania zasad mamy racje .

Tak czy inaczej lepiej jej zmienić na mniej lub tyle ile wynosi moc i jest wszystko cacy.

Co do kosy - gdyby dawała do tej siły 5 to jeszcze by może miała jakiś sens, choć i tak niespecjalnie się opłaca z niej korzystać, zwłaszcvza grając z PP gdzie trzeba mieć i moc i siłę spore żeby przeżyć i takie marnotrawienie punktów zmniejsza nam drastycznie szanse na zwycięstwo. Btw za jakiś czas zrobię pewnie własny dodatek i mam w planach min. broń dającą 5 do siły :-"

Niewiele?
cóż, to w takim razie dziwne, że próbują udowadniać cokolwiek w oparciu o instrukcje czy to MiMa czy Talizmana, skoro się z nimi nie zgadzają. Ja osobiście zawsze grałem tu zgodnie z zasadami i nie widzę żadnego sensu tego zmieniać, bo zaczynają wychodzić absurdy i konieczne są nowe zasady

Tak stąd erraty i debaty :mrgreen: . Ja nie zawsze gram zgodnie z instrukcja. Staram sie byc elastyczny. Mam 13 letniego siostrzenca, z ktorym czasem grywam, zeby nasiąkał za mlodu roznymi pozytywnymi wzorcami i szczegolnie w czasach jak byl mniejszy pozwalalem sobie na odstepstwa od roznych zasad, ktorych dla atrakcyjnosci gry, korzystania z przedmiotow i ogolnie jego stylu myslenia odchodzilem. Grajac z graczami doswiadczonymi (wymiataczami) trzymam sie scisle regul, aczkolwiek... ale to juz temat na inny topic.

Niewiele?
cóż, to w takim razie dziwne, że próbują udowadniać cokolwiek w oparciu o instrukcje czy to MiMa czy Talizmana, skoro się z nimi nie zgadzają.

Proponowane tutaj karty są dodatkami autorskimi. Dyskusja nie jest o oficjalnych zasadach. Czasem dodatek wymaga zmiany głównych zasad. Już samo używanie dodatków autorskich jest nie graniem wg zasad Jeżeli jakaś karta w dodatku autorskim mówi (tak wiem kosa nie mówi ale mogłaby ), że można oddać bazową Moc to można. Oczywiście ortodoksi nie będą tak grali ale nikt nie każe grać z autorskim dodatkiem

EDIT:

broń dającą 5 do siły

No tak, i robimy z MiMa Diablo Zobaczymy jak to wyjdzie "po całości"

Odczep mi się od Diablo! [-X

Co do +5, to wszystko zależy od tego czy Karta by coś oprócz tego odejmowała, bo zwykły miecz +5 bez ujemnych bonusów to zdecydowanie byłaby przesada.

Nic by nie odejmowała, poza +5 dodawałaby jeszcze coś \:D/ (i nigdzie nie jest powiedziane, że byłaby w którymokolwiek stosie do wyciągnięcia )

Poprawiłem Rumaka i Różdżkę:


Problem z tym traceniem bazowej magii po użyciu Kosy można rozwiązać tak: jeśli chcesz użyć kosy musisz poświęcić punkt. Jak nie masz z czego odjąć to z kosy ciemności nie korzystasz i tyle. A jakby była +4 może i byłoby lepiej.