Forum gier planszowych

Roland pisze: Co do ewentualnego Miasta to pewnie cos wymysla aby przystosowac je do naroznikowej planszy. Osobiscie wole te niebezpieczne krainy, miasto jakos mnie nie kręci

Może dlatego, że nie grałeś w MiMa

To najbardziej grywalny dodatek. Zresztą są już dwie niebezpieczne krainy to raz. A dwa, że miasto wcale jakąś bardzo bezpieczną krainą nie było.

Narożnikowe dodatki to swietne rozwiazanie, bardzo dobrze to wyglada po dołaczeniu do podstawki i nie zajmuja duzo miejca.

A ja wole osobne plansze. Raz z sentymentu. A dwa z powodu nieczytelności. Podstawka z 4 narożnikami będzie wyglądała jak jakiś wielki bałagan z niezliczoną ilością obszarów Poza tym narożnik dość mocno ogranicza po pierwsze wielkość planszy a po drugie możliwość jej rozplanowania.

Ale twórcy i tak zrobią co będą chcieli...

Czy nie uwazacie, ze byłoby lepiej gdyby nie było mozliwosci wybierania sobie samemu rodzaju walki z bossem a zamist tego nalezałoby losowo okreslic rodzaj walki? wiadomo, ze kazdy wybierze sobie np. walke na moc jesli ma wiecej mocy niz siły i odwrotnie. Załóżmy, ze dochodzimy do takiego Eagle Kinga i mamy 6 mocy i 10 siły ze wszystkimi bonusami włacznie , losujemy i wychodzi nam, ze musimy z nim walczyc na moc i moze byc ciezko. Podobnie z Panem Ciemności. Czy nie wydaje wam sie, ze przez takie utrudnienie mogłoby byc ciekawiej?

budzo pisze:A ja wole osobne plansze. Raz z sentymentu. A dwa z powodu nieczytelności. Podstawka z 4 narożnikami będzie wyglądała jak jakiś wielki bałagan z niezliczoną ilością obszarów Poza tym narożnik dość mocno ogranicza po pierwsze wielkość planszy a po drugie możliwość jej rozplanowania.

Kwestia gustu, na moje oko podstawka z 4 naroznikami bedzie stanowic idealna całosc. Byc moze narozniki troche ograniczaja rozplanowanie, ale moim zdaniem maja wiecej plusów.

Roland pisze:Czy nie uwazacie, ze byłoby lepiej gdyby nie było mozliwosci wybierania sobie samemu rodzaju walki z bossem a zamist tego nalezałoby losowo okreslic rodzaj walki? wiadomo, ze kazdy wybierze sobie np. walke na moc jesli ma wiecej mocy niz siły i odwrotnie. Załóżmy, ze dochodzimy do takiego Eagle Kinga i mamy 6 mocy i 10 siły ze wszystkimi bonusami włacznie , losujemy i wychodzi nam, ze musimy z nim walczyc na moc i moze byc ciezko. Podobnie z Panem Ciemności. Czy nie wydaje wam sie, ze przez takie utrudnienie mogłoby byc ciekawiej?

Myślę że jeszcze ciekawiej by było gdybyśmy walczyli z nim na to czego mamy mniej.

Jednak w takiej sytuacji te dodatkowe Krainy stałyby się strefami "elitarnymi", do których zapuszczaliby się tylko dobrze i wszechstronnie rozwinięci Poszukiwacze. A nie o to chyba w zamyśle chodziło... Choć przyznaję, przy losowaniu emocje by były spore.

Jednak w takiej sytuacji te dodatkowe Krainy stałyby się strefami "elitarnymi", do których zapuszczaliby się tylko dobrze i wszechstronnie rozwinięci Poszukiwacze. A nie o to chyba w zamyśle chodziło...

Byc moze tak, to taki luzny pomysł, który przypadkiem wpadł mi do głowy. Mysle jednak, ze warto sprawdzic go w praktyce. Widze dwie mozliwosci - 1) rzut koscia: 1,2,3 - musisz walczyc na moc; 4,5,6 - na siłe; przy czym mozna powtórzyc rzut wydajac punkt losu; 2) rzucamy zetonem losu jak moneta: strona niebieska - musisz walczyc na moc; strona żółta - na siłe.

No z deczka niefajne te naroznikowe dodatki. Ja bym to widzial w ten sposob:
plansza glowna podparta takimi kolumienkami w ksztalcie 'ziemistych stalaktytow', ze tak to nazwe, tuz pod nia plansza podziemi, oswietlona czerwonawym swiatlem imitujacym swiatla pochodni. Dodatek Highlands otoczony gorami z makiet, oswietlony swiatlem niebieskim; plansza lezaca na makiecie olbrzymiego wulkanu, tudziez gory, znacznie gorujaca nad plansza glowna.
tak sobie planuje wyskrobac w przylosci.
:mrgreen:

truchel pisze:No z deczka niefajne te naroznikowe dodatki. Ja bym to widzial w ten sposob:
plansza glowna podparta takimi kolumienkami w ksztalcie 'ziemistych stalaktytow', ze tak to nazwe, tuz pod nia plansza podziemi, oswietlona czerwonawym swiatlem imitujacym swiatla pochodni. Dodatek Highlands otoczony gorami z makiet, oswietlony swiatlem niebieskim; plansza lezaca na makiecie olbrzymiego wulkanu, tudziez gory, znacznie gorujaca nad plansza glowna.
tak sobie planuje wyskrobac w przylosci.
:mrgreen:

I cena zestawu 900 zł

Mi tak narożne plansze się podobają. Zdecydowanie mniej miejsca zajmują i widać, że są przemyślane, gdyż na tak mały kawałku tektury zmieszczono niemalże tyle obszarów co na całej planszy głównej.

Obecna tendencja wg mnie jak najbardziej na miejscu i tego bym się trzymał.

Ja się zastanawiam czy, jak wydawali 4.5e podstawkę, to FFG specjalnie powiększyło planszę (mimo że nie było to potrzebne) żeby właśnie regiony dodatkowe dobrze pasowały jak już się ukażą.

Jest to prawdopodobne - podejrzewam, że w dzisiejszych czasach stworzenie i wydanie produktu poprzedza dość rozbudowany i proces koncepcyjny, w trakcie którego próbuje się m.in. przewidzieć i zaplanować przyszłość gry...

A tak swoją drogą, mnie też narożnikowe plansze bardzo się podobają. Owszem, poniekąd utrudniają one rozlokowanie potencjalnych plansz autorskich, ale sprawiają przynajmniej, że gra wygląda bardzo estetycznie i tworzy jakby spójny całościowo świat.

Powiem tak. Może i mam bardzo słabe poczucie estetyczności, mój TMiM jest tego przykładem, więc i narożne plansze mi nie przeszkadzają. U mnie, to czasami nie ma miejsca nawet i na podstawkę, że o dodatkowych planszach nie wspomnę.. Ale po partyzancku człowiek sobie radzi i plansze potrafi położyć kilometr dalej i zerkać to tu, to tam.

Bludgeon pisze: I cena zestawu 900 zł

E tam, drzewka i gory juz w domu mam jeszcze z czasow erpegowania. Trzeba bedzie tylko troche czasu poswiecic na dlubanine

No tak, 4 naroznikowe a pozniej co? 5th edition ultra super deluxe?

Ja mam nadzieje, ze na naroznikowych sie nie skonczy i beda powstawały kolejne odrebne plansze. Ale to tylko takie nadzieje, chodziaz dopóki gra bedzie sie dobrze sprzedawac to kto wie. Narazie sie rozrasta i oby jak najdłuzej

jak juz kiedys dawałem obrazek, gdzie spokojnie mozna dołożyc zaokraglenia do plansz, tym samym całość miałby kształt owalny a z luzem jeszcze ze 4 dodatki planszowe by sie tam zmiesciły, tylko czy ktokolwiek o tym pomysli.......bardziej obstawiam najczarniejszy scenariusz....... edycja piata

Wszystko fajnie, tylko jakbyś grał w taką MIM gdzie masz 6 plansz czy 7, to jak się gracze rozlezą to się pewnie już nigdy nie spotkają. To prawie tak fajne jak granie samemu :roll:

rzucic kilkanascie kart "Wracasz na plansze główna" i gotowe :mrgreen:

A powaznie moze i to fakt, ale z drugiej strony pewnym bedzie ze skonczy sie całkiem wsparcie dla T:MiM'a

yojiny pisze:rzucic kilkanascie kart "Wracasz na plansze główna" i gotowe :mrgreen:

To już lepsze by było "wszyscy poszukiwacze przenoszą się na twój obszar"

Bludgeon pisze:Wszystko fajnie, tylko jakbyś grał w taką MIM gdzie masz 6 plansz czy 7, to jak się gracze rozlezą to się pewnie już nigdy nie spotkają. To prawie tak fajne jak granie samemu :roll:

To prawda, załózmy ze dodatków planszowych powstanie wiecej niz 4, ale przeciez nie trzeba zawsze grac ze wszystkimi na raz. Jak juz wydadza to co maja wydac, czyli Las i Miasto zapewne jak w poprzedniej edycji, to mam nadzieje, ze nie bedzie to koniec i dalej powstawac bedzie cos nowego czego jeszcze nie było, nowe plansze krainy, których bedzie mozna uzywac zamiennie ze starymi kiedy te juz sie znudzą. Mozliwosci w takiej grze jest masa czego przykładem sa powstajace wciaz nowe dodatki autorskie.

Roland pisze:ale przeciez nie trzeba zawsze grac ze wszystkimi na raz. Jak juz wydadza to co maja wydac, czyli Las i Miasto

Zgadzam się, że nie ma sensu grać z za duża ilością plansz i jeśli mamy ich więcej niż chcemy umieścić na stole, to najlepiej wybrać kilka (2-3) przed grą i z nimi grać. Sam bym tak grał. Tylko, jeśli wyjdzie Las i będzie podobny do gór i podziemi, to po co go wtedy w ogóle kupować.

Bludgeon pisze:To prawie tak fajne jak granie samemu :roll:

Z tym, że grając ze znajomymi można pogadać, pośmiać się, wypić piwko, a samemu, to pogadać możesz z włączonym radiem, pośmiać się opowiadając sobie samemu stare kawały i co najwyżej postawić lustro, żeby nie pić samemu

Gdyby było (gdy będzie) dużo plansz, to po prostu zmniejszy się interakcja między graczami, zostanie tylko wyścig po Koronę Władzy, ale i tak w MiMa gra się, żeby pograć ze znajomymi, a nie po to, żeby się co chwilę spotykać na planszy

Bludgeon pisze:Tylko, jeśli wyjdzie Las i będzie podobny do gór i podziemi, to po co go wtedy w ogóle kupować.

Żeby pokazać jakim jesteś maniakiem w stosunku do tej gry :mrgreen: dla nowych kart, może nawet nowych mechanizmów (byle tylko nie odpowiednik skarbów i reliktów zdobywany po pokonaniu kolejnego bossa) i po prostu dla powiększenia swojej kolekcji

Rogo pisze:Żeby pokazać jakim jesteś maniakiem w stosunku do tej gry :mrgreen: dla nowych kart, może nawet nowych mechanizmów (byle tylko nie odpowiednik skarbów i reliktów zdobywany po pokonaniu kolejnego bossa) i po prostu dla powiększenia swojej kolekcji

To już wolę dodatek kartowy gdzie całość wykorzystam podczas gry.

Rogo pisze:Z tym, że grając ze znajomymi można pogadać, pośmiać się, wypić piwko, a samemu, to pogadać możesz z włączonym radiem, pośmiać się opowiadając sobie samemu stare kawały i co najwyżej postawić lustro, żeby nie pić samemu

W inne gry tak samo, np. warhammera rpg którego uwielbiam.

Gdyby było (gdy będzie) dużo plansz, to po prostu zmniejszy się interakcja między graczami, zostanie tylko wyścig po Koronę Władzy

Racja, gdy jest za duzo krain w grze to sie wszyscy porozłażą i prawie nie spotykaja sie podczas gry a wtedy juz mniej radochy bo nie ma to jak dokopac kumplowi hehe. Ale jak juz nadmieniłem wczesniej, nie trzeba do kazdej rozgrywki rozkładac całego zestawu. Ja np. jak juz bede miał Góry to pewnie Podziemia na pewien czas pójda w odstawke i nawet nie bede ich rozkładac bo i tak kazdy pewnie bedzie w góry szedł bo cos nowego. Ja jestem za tym zeby Talisman był wydawany jak najdłuzej i zeby z czasem powstawały kolejne plansze, takie których nie było do tej pory w starych edycjach. Wiadomo, ze z czasem jedne sie znudza to mozna je zastapic innymi i tak na zmiane jakos je łaczyc. Jak juz bedzie tego duzo to mało kto bedzie miał miejsce zeby to w pokoju rozłozyc wszystko i wogóle jakos ogarnąć.

Tak z kronikarskiego obowiązku muszę oświadczyć, że Highland został wydany i jest dostępny w sklepach. Na ten czas jednakże FFG nie chce się do tego przyznać i wciąż jest ikonka "shipping now".

No to czekam az ktos pokaze jak dokładnie prezentuje sie plansza

http://img16.imageshack.us/img16/610/img6141c.jpg
http://img30.imageshack.us/img30/6130/img6134n.jpg
http://img189.imageshack.us/img189/6789/img6132q.jpg
http://img339.imageshack.us/img339/405/img6143l.jpg
http://img245.imageshack.us/img245/7109/img6138y.jpg
http://img138.imageshack.us/img138/9962/img6140k.jpg
http://img375.imageshack.us/img375/5968/img6133.jpg
http://img190.imageshack.us/img190/5833/img6144g.jpg

Credits: burst

Inny użytkownik zapodał opisy obszarów:

Precipice (x2) - Draw 1 Card; discard any cards on this space at the end of your turn (great flavour of things falling to oblivion)

Waterfall - Choose 1: heal 1 life, replenish 1 fate or gain 1 spell if your craft allows.

The Ridgeway - Roll 1 die: (1) Marauders demand all your gold, pay up or fight them with strength 6; (2-3) Rock slide - lose 1 life; (4-5) Safe; (6) Prospector leads you across, gain 1 gold.

Mountain Pass - Draw 1 card even if there are already cards on this space; on your next turn instead of your normal move, roll 1 die: (1-3) Encounter this space again; (4-5) move away normally; (6) move to Lost City

Ruined Mine - Roll 1 die: (1) Cave troll S6, (2) Wraith C5, (3) lose a turn, (4) 1 gold, (5) 2 gold, (6) 3 gold.

Glacier - Roll 2 dice, if the score is less than your combined strength and craft move to any Hills in any region; if the score is equal or higher lose your next turn.

Lost City - can't make out all the details but you roll 2 dice to see what happens

Ice Bridge - CROSS THE BRIDGE

"Roll 1 die and subtract the number of Followers you have. If the score is zero or less the bridge gives way and you are killed. You may ditch any number of Followers before you roll the die."

As noted in a previous post the other spaces are normal draw-spaces: Highland Entrance, 6 x Cliff and 5 x Hills (Draw 1); 4 x Ravine (Draw 2); 3 x Canyon (Draw 3).

Credits: Archdruid

Link: http://www.fantasyflightgames.com/edge_ ... 41&efpag=0

Forum gier planszowych

The Highland Expansion (Góry)