Forum gier planszowych

Osobiscie jestem za zamknieciem, chyba, ze przy pieczetowaniu zdobylibysmy nadzwyczaj duzo punktow za zwyciestwo*....ale niech wypowiedza sie wszyscy.

*I tutaj od razu taka mysl, zeby zapisywac statystyki. Moze kiedys udalo by sie stworzyc chociaz mala lige ;)

A w sumie, co to za roznica i jaki mamy wybor? Skoro nie mozna pieczetowac, to trzeba zamykac, a nuz, przez 2 tury nie otworzy sie zadna brama i uda sie zamknac wszystkie? Ja mam teraz zamiar wskoczyc do Krain Snow, byc moze uda sie ja zamknac juz w nastepnej turze. Bo Wy juz mozecie zamykac :) I chyba trzeba zapieczetowac 6 obszarow, zeby osiagnac zwyciestwo.

Z tego co kojarze, za zamykanie jest wiecej punktow bo uzyte Znaki Starszych Bogow sa liczone na minus.

Obszarow wystarczy zapieczetowac 6 tak jak napisal Bryndzollo.

I nadal nie wiem czy Joe Diamond wraca, czy kontynuuje wycieczke po R'lyeh normalnie :]

Ja bym radzil pieczetowac to pewniejsze, musimy tylko poczekac az mina zle warunki karty mitow. Zasadniczo ciagle ocieramy sie o smierc i w koncu szczescie nas opusci, a glupio by bylo zginac tak blisko zwyciestwa.

Cos mi sie nie zauwazylo bramy do Krainy Snow ;) W takim wypadku oczywiscie lepiej pieczetowac. Co za tym idzie pozostaje w R'lyeh.

[quote=""Bryndzollo""]Utrzymanie: pozyczka, szybkosc/skradanie na 2/3
Zombi : Uniki, jakby co podpieram wskazowka
Ruch: Opuszczona wyspa
Spotkanie: Krainy Snow [/quote]

Pozyczka sie nie powiodla, a profesor nie ma pieniedzy, wiec traci caly dobytek, lacznie z Planem Arkham. Nie dojdzie do Opuszczonej Wyspy z 2 punktami ruchu. Suwaki przesuwa sie PO rozpatrzeniu pozyczki, wiec moze zmodyfikowac atrybuty, albo zmienic cel swojego ruchu. Na chwile obecna opis jest niewykonalny.

Zatem zbankrutowalem, coz tu mozna wiecej dodac... Juz poprawilem posta, wiec teraz jak najbardziej moge dojsc do lokacji tak jak zaplanowalem.

Czekam jeszcze na "ramke" od poooqa



I w sumie chcialbym uscislic jedna rzecz

uzywam zdolnosci Badania:

1) kiedy jest zagrozone zycie lub poczytalnosc dowolnego badacza,
2) kiedy kazdy sukces oznacza dodatkowe zyski

Ale czy Badacz musi wspomniec, ze chce korzystac z pomocy? A moze to ma dzialac automatycznie, bez wzgledu na to czy badacz prosil o pomoc czy nie?

Zdolnosc badania dziala automatycznie w wyzej wymienionych sytuacjach.

OK, tylko pozniej nie krzyczcie na mnie jak zadziala w zlym momencie ;)

Dlaczego stracilem nawet zaklecia??? Przeciez to nie sa przedmioty, nie maja nawet ceny na dole karty, a wiec nie powinny isc na licytacje. Zaklecia raczej ma sie w glowie, niz w kieszeni jak dajmy na to topor, czy plan miasta

Eeee... Teraz to mnie zbiles z tropu.
Przepadly, bo wg instrukcji nalezy je brac pod uwage jako "przedmioty"? [img]http://picsrv.fora.pl/images/smiles/Gre ... PDT_35.gif[/img]

[quote=""INSTRUKCJA""]Wazne: Sumujac przedmioty przed ich odrzuceniem, nalezy
policzyc wszystkie Przedmioty Powszechne, Przedmioty
Unikatowe i Zaklecia. Co wiecej, Rewolwer zastepcy
szeryfa i Woz patrolowy sa traktowane jak przedmioty.
Podczas sumowania kart przedmiotow nie bierze sie pod
uwage Sprzymierzencow, Umiejetnosci i pozostalych kart.[/quote]

Musialbym instalowac skypa albo jakiegos tlenofona, a chyba mi sie nie chce...
Rydzyk-fidzyk...

edit: rzeczywiscie, zaklecia traktuje sie jak przedmioty (podobno dla uproszczenia mechaniki...)

Jak dla mnie to bez sensu. Nie maja ceny, nie da sie wiec ich zbyc. Przedmioty to unikatowe i powszechne. Zaklecia jako formuly magiczne, nie maja wartosci materialnej. Ale skoro instrukcja tak stanowi... Aczkolwiek, nigdy w ten sposob nie gralem, bo to nie ma sensu. Co to za przedmiot, kilka mistycznych slow.

Gdybym wiedzial wczesniej, to bym sie nie leczyl, a tak to trudno.

Cene maja wszystkie taka sama (5$), moze dlatego nie wydrukowano jej na kartach ;) Poza tym gdyby to faktycznie mialo byc tylko "cos w glowie", to wtedy z kolei mozliwosc przekazywania zaklec innym badaczom bylaby conajmniej dziwna. Widocznie rzucanie zaklec wymaga jakis specjalnych akcesoriow/wyzwalaczy i dlatego mozna je przekazac lub utracic.

Umiejetnosci tez maja cene - 8 dolarow, ale ich sie nie dodaje.

Przy sumowaniu przedmiotow chodzi o sytuacje, kiedy badacz straci cala przytomnosc, poczytalnosc, itp. Wtedy rozumiem, porzadnie oberwal, kilka slow wylecialo mu z glowy. A pozyczka mowi odrzuc wszystkie posiadane przedmioty, nie stanowi, zeby je sumowac. W domysle przedmioty ktore zaspokoja wierzytelnosc banku.

Przedmioty (tfu...) Muzealne (aka Eksponaty) tez nie maja ceny. A podejrzewam ze w zamysle projektantow zaklecia to fizycznie scrolle, zwoje z zapisanymi inkantacjami.

No tak, ale wykladnia literalna slow przedmioty: czy to unikatowe, czy powszechne, czy muzealne, nie budzi raczej watpliwosci. Przedmiot, to przedmiot, prawda, nawet bezcenny. A z zakleciami mi sie to nie podoba. I chodzi mi o sytuacje, ze zaklecia traktuje sie jak przedmioty, w sytuacjach oblakania albo utraty przytomnosci, czy nawet w wypadku pozyczki, bo to chyba jednak nie to samo.

I tak juz czasu nie cofne, ale szkoda, bo gra stanie sie trudniejsza.

A moze nazwa przedmioty muzealne wlasnie stad, zeby na pewno nie bylo watplwosci, ze je nalezy w takiej sytuacji odrzucic ;)

Jednak w erracie ujeli to ogolnie, nie tylko kontekscie utraty przytomnosci i szalenstwa. Wolalem sie upewnic.

Q: Are spells considered items? When an encounter
instructs you to discard items, can you discard spells?
A: Yes. Spells are considered items for all purposes. This
doesn?t always make perfect thematic sense, but it keeps
things simple.

Choc nie ukrywam, ze bardziej przemawia do mnie wersja "zaklec w glowie" (tracone tylko w przypadku traumy fizycznej/psychicznej i bez mozliwosci wymiany miedzy badaczami) Jednak skoro nie umowilismy sie na to przed gra, to trzymamy sie zasad z instrukcji.

O jaki test szczescia chodzi w tej turze? Bo nie za bardzo rozumiem, skad takie dziwy? Jakas karta, w fazie mitow?

Tak, wlasnie skonczylem wrzucac wszystko co trzeba. Porazka powoduje Klatwe, ale masz Wskazowki, pytanie czy chcesz sie nimi wspierac, a jesli tak to iloma maksymalnie.

Mam jedna wskazowke, bo juz zuzylem 1 na unikanie zombiego w tej turze. To skorzystam z tej wskazowki.

Faktycznie, spojrzalem na arkusz Diamonda.
Cos nad toba czuwa profesorze, zadales ten test.

Zly wiatr, znaczy sie halny... Jak schodzi z gor to ludzie popelniaja samobojstwa i/albo morderstwa. A ja panowie, nie czekam dluzej na zmiane warunkow, zamykam bez pieczeci, bo zbyt duzo bestii wokolo sie pojawilo...

@Joe Diamond
Wiesz, ze w turze, w ktorej powracasz do Arkham, nie musisz unikac/walczyc z potworami? Mam rozumiec, ze celowo chcesz je zaczepic?

@Mandy Thompson
Pamietasz, ze zanim przystapisz do zamykania bramy, czeka cie jeszcze unikanie/walka z potworami. Mam rozumiec ze na ewentualne klopoty przy potworach nie przeznaczasz zadnych Wskazowek?