Strona 5 z 7
: sobota 29 maja 2010, 01:13
autor: Draugnimir
O ile Wendigo jest zupełnie inny (w Dziczy był to Wróg o Sile wartości bodaj 6, który dodawał sobie 1 do skuteczności za każdy posiadany przez Poszukiwacza punkt Życia), o tyle Ragnarok wygląda bliźniaczo podobnie. Nawet fabularny opis jest prawie taki sam. I bardzo mi się to podoba.

: sobota 29 maja 2010, 11:51
autor: Mały Nemo
Draugnimir pisze:O ile Wendigo jest zupełnie inny (w Dziczy był to Wróg o Sile wartości bodaj 6, który dodawał sobie 1 do skuteczności za każdy posiadany przez Poszukiwacza punkt Życia),
Oryginalny (z Trzeciej Edycji) Howl of the Wendigo był inny, o dwa i pół nieba lepszy niźli to, co otrzymaliśmy tym razem.

: sobota 29 maja 2010, 11:56
autor: Draugnimir
Rzeczywiście, taki "Howl of the Wendigo" byłby świetny... ale od czego jest SE/PS?

: sobota 29 maja 2010, 12:03
autor: Mały Nemo
Ano, zrobiłem swoją wersję swego czasu Howla:
Uploaded with
ImageShack.us
: sobota 29 maja 2010, 12:06
autor: Draugnimir
No, to przetłumaczyć tylko ewentualnie na polski i wydrukować.

Choć inna sprawa, że ta grafika z trzeciej edycji tak umiarkowanie tutaj pasuje...
: sobota 29 maja 2010, 12:20
autor: Mały Nemo
Ja starałem się jak najbardziej odwzorować tę kartę, widzisz, nawet linie textu się zgadzają

: sobota 29 maja 2010, 12:24
autor: Draugnimir
Faktycznie... wybacz, nie zwróciłem uwagi...

Więc wyraziłbyś może zgodę na ewentualną konwersję na język polski? (z zastrzeżeniem możliwości zmiany grafiki itp.)

: sobota 29 maja 2010, 12:31
autor: Mały Nemo
Owszem, baw się

: sobota 29 maja 2010, 12:42
autor: Roland
Nemomon pisze:Oryginalny (z Trzeciej Edycji) Howl of the Wendigo był inny, o dwa i pół nieba lepszy niźli to, co otrzymaliśmy tym razem.
Rzeczywiscie ten z trzeciej edycji jest rewelacyjny, szkoda ze zmienili zasade działania tej karty
: sobota 29 maja 2010, 13:22
autor: Kufir
Dajcie opis tej karty PL, bo znowu nie mam pewności czy dobrze rozumiem :-s
: sobota 29 maja 2010, 13:28
autor: Mały Nemo
Jeżeli w tej albo w następnej turze przegrasz jakakolwiek walkę zamiast tracić 1 punktu Życia, twoja postać zostaje zabita. Nie możesz używać Pancerza, aby ochronić się przed stratą tego puntu Życia. W przypadku najnowszej odsłony i tłumaczenia, możemy również dodać, że nie można przerzucać niekorzystnego wyniku punktem Losu.
: sobota 29 maja 2010, 13:48
autor: Draugnimir
Nemomon pisze:
W przypadku najnowszej odsłony i tłumaczenia, możemy również dodać, że nie można przerzucać niekorzystnego wyniku punktem Losu.
Ale czy to nie byłaby nadinterpretacja zapisu? No i, czy nie uczyniłoby to karty zbyt niebezpieczną? Bądź co bądź, nawet przed wyrokiem (rzutem 1) Żniwiarza można się Losem uratować...

: sobota 29 maja 2010, 14:02
autor: Mały Nemo
Draugnimir pisze:Ale czy to nie byłaby nadinterpretacja zapisu?
Znaczy... wiesz...

"
No saving rolls allowed!" A czym będzie przerzucenie kością niźli rzutem obronnym? A te są zabronione :mrgreen:
Był Taran Pradawnych, to i tutaj się nic nie stanie 
: sobota 29 maja 2010, 14:09
autor: Kufir
Karta fajna, dorobię ją sobie i wrzucę w Góry.
: sobota 29 maja 2010, 14:38
autor: Draugnimir
Postanowiłem zrobić sobie chwilkę przerwy od prac nad Umiejętnościami Filozofa i wyszło mi coś takiego:
Uploaded with
ImageShack.us
: sobota 29 maja 2010, 14:40
autor: Mały Nemo
Ładna karta, brawo

>
: sobota 29 maja 2010, 17:21
autor: Kufir
Dodatek przetestowany. Nekromanta i Ogr bardzo potężni, nawet z tym jednym zniewolonym Przyjacielem, Czarownik też kozacki, skrzatem nie graliśmy ale też jest OK.
Kart Przygód jest mnóstwo, grając w 3 osoby nawet połowy z nich nie udało się wykorzystać w grze. A graliśmy prawie 3 godziny.
: niedziela 30 maja 2010, 11:54
autor: Roland
Tez mam pierwsza partyjke z Królowa Lodu za sobą. Grało sie rewelacyjnie, jedna z ciekawszych rozgrywek zdecydowanie, chyba za sprawa takiej duzej ilości kart przygody. My gralismy troche ponad 4 godz i tylko mniej wiecej połowa stosu była uzyta. Gralismy w 3 osoby i wszystkie nowe postacie zostały sprawdzone bo Czarownik miach pecha i zginął w Świątyni (2 zycia, zero losu i wypadły 2 oczka w modlitwie :razz: ). Mimo iz nowi Poszukiwacze wydają sie potezni to jak widac po naszym przypadku nie oznacza to wcale szybkiego zakonczenia gry. Ponad 4 godz to przeciez naprawde długa partyjka. Wszystko zalezy jak sie gra potoczy a kazdy miał wczoraj jakos pod górke. Ogr niby taki potęzny miał byc a jakos nie miał szczescia do wykorzystania swojej podstawowej zdolności bo nie mógł na prawie zadne Potwory trafic. Poza tym ciągle dostawał po tyłku od Wrogów na moc a ja grając Czarownikiem dodatkowo nękałem go zakleciami. Skrzat zgromadził bardzo duzo złota ale tez zaklecia Czarownika go hamowały zeby za szybko nie przypakował :mrgreen: Prawdopodobnie wygrałbym te partyjke Czarownikiem gdyby nie ten pechowy rzut w Świątyni (a tak sie cieszyłem jak do Świątyni wszedłem hehe). Potem grałem juz Nekromantą ale inni juz byli zbyt silni a ostatecznie zwycięzył Wódz Ogrów. Zakonczenie było zakryte a okazało sie nim Korona i berło.
Duza ilość kart przygody to jest naprawde plus, teraz praktycznie kazda rozgrywka bedzie troche inna, wystarczy tylko bardzo dokładnie je potasowac. Karty sie prawei nie powtarzały wczoraj a na wiele z nich, na które liczyliśmy nie udało sie nawet raz trafic. Przez cała rozgrywke nikt nie miał ani Muła ani Konia z wozem, nie było tez Targowiska ani Dnia targowego zeby takiego muła kupic. A co niektóre nowe karty sa rewelacyjne.
Zadania Czarownika wraz z tym dodatkiem zyskały na znaczeniu, polecam gre ze Skarbami jako nagroda za zadania.
Ogólnie świetny dodatek jak dla mnie, zakup obowiązkowy :!:
Figurka Wodza Ogrów na wszystkich zrobiła wrazenie, jest potezny i na planszy prezentuje sie rewelacyjnie. Za to Skrzat jest tak mały, ze czasem nie było widac gdzie stoi na planszy :mrgreen:
: niedziela 30 maja 2010, 15:52
autor: Draugnimir
To jak tak troszkę offtopowo:
Roland pisze:
Prawdopodobnie wygrałbym te partyjke Czarownikiem gdyby nie ten pechowy rzut w Świątyni (a tak sie cieszyłem jak do Świątyni wszedłem hehe). Potem grałem juz Nekromantą ale inni juz byli zbyt silni a ostatecznie zwycięzył Wódz Ogrów.
To dowodzi przydatności dodatku takiego jak Kraina Umarłych.
Sam o dodatku się jeszcze nie wypowiem, bo wciąż czekam na swoją przesyłkę... a robicie mi wszyscy apetyt...

: niedziela 30 maja 2010, 17:30
autor: budzo
Kufir pisze:Dodatek przetestowany. Nekromanta i Ogr bardzo potężni, nawet z tym jednym zniewolonym Przyjacielem, Czarownik też kozacki, skrzatem nie graliśmy ale też jest OK.
Kart Przygód jest mnóstwo, grając w 3 osoby nawet połowy z nich nie udało się wykorzystać w grze. A graliśmy prawie 3 godziny.
Ogr biorąc pod uwagę, iż może dominować tylko potwory nie jest wcale taki potężny.
: niedziela 30 maja 2010, 17:34
autor: Mały Nemo
Ale w Podziemiach jest bardzo wiele Potworów.
: niedziela 30 maja 2010, 17:40
autor: Kufir
I to z siłą 6,7,9

: niedziela 30 maja 2010, 23:39
autor: Roland
Dzis grałem po raz drugi. Tym razem Skrzatem i takiej ilości złota jak dzis to nigdy wczesniej nie zgromadziłem. Miałem prawie wszystkie zetony i nie wiedziałem na co to wydac :mrgreen: Z tymi trzema sztukami złota w puszczy to chyba troche przegięcie
: niedziela 30 maja 2010, 23:41
autor: Ajwer
by się przydał jakiś wypasiony ekwipunek do kupienia...bo faktycznie, są takie partie,że nie wiadomo na co kase wydawać:/
: niedziela 30 maja 2010, 23:45
autor: Mały Nemo
http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.php?t=2676
oraz:
ewentualnie dla ludzi, którzy lubią Zaklęcia:
:mrgreen: