Malowanie figurek
- SeSim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów (pomagier)
• Labirynt Magów (pomagier)
• Poszukiwacze - Posty: 6145
- Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
- Lokalizacja: z krzesła :P
- Płeć:
- Kontakt:
- wowarz
-
- Posty: 46
- Rejestracja: poniedziałek 08 sie 2011, 08:05
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 34
- Kontakt:
- abubu
-
- Posty: 6323
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Dzięki, nieskromnie mówiąc, powoli zaczyna mi to malowanie jakoś wychodzić... Pierwsze figurki to nie do końca mi wyszły
może kiedyś poprawię (DOT-3 czeka już). Na pewno najsłabszy punkt to twarze (np. "piękna" czarownica). A no i badziewny Kapłan (tutaj całość do poprawki)... Trzeba jeszcze przysiąść i podstawki zrobić (trawka, żwirek, itp) - materiały mam. No i lakier ... A no i już grałem nimi... O niebo lepiej
Bardziej można się utożsamić z postacią
Polecam malowanie - nie takie trudne to jest (sam kompletnie byłem bez doświadczenia, nawet na plastykę w podstawówce Tata mi malował
). Jednak uprzedzam - malowanie to okropny pożeracz czasu...
w kolejce do malowania (już z podkładem): rycerz, kupiec, i kultystka.
w kolejce do malowania (już z podkładem): rycerz, kupiec, i kultystka.
-
-
- Posty: 204
- Rejestracja: sobota 29 sty 2011, 12:11
- Lokalizacja: Piła
- Płeć:
- Wiek: 43
To ja wtrącę swoje 3 grosze. Ostatnio - uwaga- zrezygnowałem z lakierowania ze względu na to że lakier (matowy games workshop) zmienia kolorystykę już pomalowanej figurki, przede wszystkim kolor srebrny, wszelkie metaliki tracą na wyglądzie (srebrny robi się szary). Ewentualnie polecam po nałożeniu kolorów bazowych i po rozjaśnieniach, ale jeszcze przed położeniem ostatnich 2 warstw rozjaśnień - wtedy psiknąć lakierem i ostatnie 2-3 tony rozjaśnień malować już na lakier.
-
-
- Posty: 204
- Rejestracja: sobota 29 sty 2011, 12:11
- Lokalizacja: Piła
- Płeć:
- Wiek: 43
Wiesz, nie straszę, ale po prostu dziele się doświadczeniem
.
Pomalowałem już troszkę i po psiknięciu zmiana koloru, a po powiedzmy roku, mimo że lakier matowy to i tak lekko się świecą ludki.
Gadałem ostatnio z gośćmi z Poznania i z Bydgoszczy i właśnie radzili mi ten sposób że albo nie lakierować albo lakierować przed ostatnim "szlifem".
Oczywiście figurka jest wtedy bardziej narażona na odpryski farby po upadku na przykład, oraz na warunki typu jesz czipsy i brudna łapą macasz figurki (ale to już extremalne sytuację, bo kto o zdrowych zmysłach pozwala brudnymi paluchami na grę lub rzuca ludkami).
Pomalowałem już troszkę i po psiknięciu zmiana koloru, a po powiedzmy roku, mimo że lakier matowy to i tak lekko się świecą ludki.
Gadałem ostatnio z gośćmi z Poznania i z Bydgoszczy i właśnie radzili mi ten sposób że albo nie lakierować albo lakierować przed ostatnim "szlifem".
Oczywiście figurka jest wtedy bardziej narażona na odpryski farby po upadku na przykład, oraz na warunki typu jesz czipsy i brudna łapą macasz figurki (ale to już extremalne sytuację, bo kto o zdrowych zmysłach pozwala brudnymi paluchami na grę lub rzuca ludkami).
- arai
-
- Posty: 1664
- Rejestracja: poniedziałek 17 maja 2010, 02:06
- Lokalizacja: Wonderland
- Płeć:
- Wiek: 33
haha ^^nawet na plastykę w podstawówce Tata mi malował
Fajny rycerz. Nie wiem tylko cy ta figurka jest taka gruba, czy co, bo na karcie on wygląda tak smuklej
"Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato."
- abubu
-
- Posty: 6323
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
rycerz do porównania...
zbroja go poszerza
a dodatkowo płaszcz
Ja na szczęście trafiłem fajną ofertę z farbkami na allegraczu... 8zł/szt z najnowszej palety Citadel... Do każdych 10szt + 1szt gratis... (tutaj aukcja - jednak już nieaktualna) ...
edit: na zdjęciu z lampą teraz widzę niedoróbki
tak to jest jak się maluje wieczorami...

Ja na szczęście trafiłem fajną ofertę z farbkami na allegraczu... 8zł/szt z najnowszej palety Citadel... Do każdych 10szt + 1szt gratis... (tutaj aukcja - jednak już nieaktualna) ...
edit: na zdjęciu z lampą teraz widzę niedoróbki
- Kaktus+
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Apteka
• Kraina Snów
• Lodowa Kraina - Posty: 3416
- Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 19:45
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
- Wiek: 40
- abubu
-
- Posty: 6323
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
- Kaktus+
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Apteka
• Kraina Snów
• Lodowa Kraina - Posty: 3416
- Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 19:45
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
- Wiek: 40
- abubu
-
- Posty: 6323
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
- SPIDIvonMARDER
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Likantropia - Posty: 661
- Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2009, 16:42
- Lokalizacja: Danzig-Osowa
- Płeć:
- Wiek: 34
- Kontakt:
- abubu
-
- Posty: 6323
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
och dziękuję, dziękuję \:D/ a fotki to mogły by być w świetle dziennym, ale z braku laku to łazienka musi wystarczyć.
A fotki robione obiektywem tele 70-200
. Jak już podstawki będą gotowe (może teraz, zanim kolejne figurki) to pstryknę gdzieś w plenerku przy świetle dziennym. Jak ktoś będzie chciał to w większej rozdzielczości będę mógł podesłać.
A fotki robione obiektywem tele 70-200
-
-
- Posty: 17
- Rejestracja: wtorek 31 lip 2012, 16:44
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
W końcu wziąłem się za malowanie figurek. Farbki Citadel muszę przyznać spełniają w 100% swoje zadanie, niemniej zastanawia mnie czy w jakiś diametralny sposób różnią się od zwykłych akrylowych (których komplet wystarczający na pomalowanie wszystkich postaci kosztuje około 20 złotych). I jeszcze jedno pytanie do osób wykańczających podstawki trawą elektrostatyczną - w jaki sposób ją "sadziliście"? W internecie znalazłem info odnośnie "sadzarki" niemniej koszt jej zakupu stanowczo przekracza mój budżet.
- abubu
-
- Posty: 6323
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
nie musi być wikol ale jednak ten wychodzi najtaniej ... powinien być w przyzwoitym papierniczym ... za kilogram ostatnio w hurtowni wołali chyba 8-9 zł (?) nie pamiętam bo to było całe 2 miesiące temu 
co do farbek, to pierwsze figurki malowałem właśnie takimi "zwykłymi" akrylowymi w cenie 20zł za zestaw ... no i generalnie jak wiesz co i jak z rozcieńczaniem / mieszaniem / itp to jak najbardziej mogą być ... pomalowałem nimi ropuchy i złodzieja (zdjęcia we wcześniejszych wpisach) ... jednak szybko przeszedłem na Cytadelki / P3 / Vallejo i sobie je chwalę ... oczywiście do malowania TMiM nie kupiłem ich z pierwszej ręki bo to na pierwszy rzut jest ciut drogo (szperałem po allegro i parę ciekawych ofert znalazłem). Ważniejsze jak dla mnie i tak są dobre pędzle ...
jeżeli chodzi o nakładanie trawki, to absolutnie nie trzeba sadzarki ... klej + pudełko + trawka + odrobina czasu + kilka delikatnych stuknięć podstawki o twardsze podłoże
co do farbek, to pierwsze figurki malowałem właśnie takimi "zwykłymi" akrylowymi w cenie 20zł za zestaw ... no i generalnie jak wiesz co i jak z rozcieńczaniem / mieszaniem / itp to jak najbardziej mogą być ... pomalowałem nimi ropuchy i złodzieja (zdjęcia we wcześniejszych wpisach) ... jednak szybko przeszedłem na Cytadelki / P3 / Vallejo i sobie je chwalę ... oczywiście do malowania TMiM nie kupiłem ich z pierwszej ręki bo to na pierwszy rzut jest ciut drogo (szperałem po allegro i parę ciekawych ofert znalazłem). Ważniejsze jak dla mnie i tak są dobre pędzle ...
jeżeli chodzi o nakładanie trawki, to absolutnie nie trzeba sadzarki ... klej + pudełko + trawka + odrobina czasu + kilka delikatnych stuknięć podstawki o twardsze podłoże
- Poochacz
-
- Posty: 52
- Rejestracja: piątek 31 sie 2012, 20:14
- Lokalizacja: Mogielnica
- Płeć:
Wikol odrobinę rozrobiony z wodą + wcześniejsze delikatne zmatowienie podstawki i wychodzi lux.
Co do farb, na pierwszy rzut kupiłem Pactry, ale zawiodłem się trochę. Gotowe odcienie są źle dobrane, przyzwoitego żółtego nie ma więc pomalowanie czegoś w jaskrawym żółtym jest masakrą - pozostaje mieszanie z siedmiu róźnych kolorów lub zmiana docelowej barwy z żółtej na np. jasnobrązową. Drugi minus: wg statystyki w skali mikro 1/3 farb nie pokrywa dobrze powierzchni lub spływa po nich (a mówię tu o farbach niczym nie rozcieńczonych - prosto z buteleczki). Plus to cena - ok. 5 zł za sztukę, ale widzę, że to pozorna oszczędność
Co do farb, na pierwszy rzut kupiłem Pactry, ale zawiodłem się trochę. Gotowe odcienie są źle dobrane, przyzwoitego żółtego nie ma więc pomalowanie czegoś w jaskrawym żółtym jest masakrą - pozostaje mieszanie z siedmiu róźnych kolorów lub zmiana docelowej barwy z żółtej na np. jasnobrązową. Drugi minus: wg statystyki w skali mikro 1/3 farb nie pokrywa dobrze powierzchni lub spływa po nich (a mówię tu o farbach niczym nie rozcieńczonych - prosto z buteleczki). Plus to cena - ok. 5 zł za sztukę, ale widzę, że to pozorna oszczędność
"Życie nie jest tak bolesne, jak jazda rowerem bez siodełka"
-
-
- Posty: 66
- Rejestracja: poniedziałek 16 maja 2011, 19:37
- Lokalizacja: Kraków (Korona Władzy)
- Płeć:
- Wiek: 44
A mi fajny patent poradzili w sklepie modelarskim. Wikol + trawka, ale sypana przez małe sitko. Wtedy trawka przykleja się pionowo. Dalej wedle uznania, możną ją kosić nożyczkami do pożądanej wielkości.Western pisze:Olej "sadzarki". po prostu dajesz trochę wikolu i ja osobiście zanurzam podstawkę w trawce, czekam z 5 minut i nadmiar zdmuchuję, lub biorę w palce trochę trawki i pyk ja w klej.