Terraformacja Marsa - opinie i wybór dodatku

[Adzet]

Cześć!
Zastanawiam się nad zakupem gry, a nie miałem jeszcze okazji zagrać. Jak oceniacie grę? Ile zajmują czasu rozgrywki? I od razu jaki dodatek polecacie? Jaki najbardziej urozmaica grę, a jaki podnosi poziom trudności (o ile taki jest)?

[Bludgeon]

Cześć!
Zastanawiam się nad zakupem gry, a nie miałem jeszcze okazji zagrać. Jak oceniacie grę?

10/10, to moja ulubiona gra. Nie jest idealna oczywiście, bo żadna gra nie jest, ale drugiego tak stymulującego i regrywalnego euro nigdy nie widziałem.

Ile zajmują czasu rozgrywki? I od razu jaki dodatek polecacie? Jaki najbardziej urozmaica grę, a jaki podnosi poziom trudności (o ile taki jest)?

Zależy od kilku czynników, ale powiedziałbym że średnio 2 godziny.

I od razu jaki dodatek polecacie? Jaki najbardziej urozmaica grę, a jaki podnosi poziom trudności (o ile taki jest)?

Hellas i Elysium - dodatkowe plansze i nic więcej. Zwiększają regrywalność, nie podnoszą trudności.
Wenus - dużo kart do talii i plansza wenus. Urozmaica grę ale rozwadnia wyraźnie główną talię, co nie każdemu się podoba. Nie podnosi trudności chyba że ktoś dopiero zaczyna, wtedy może minimalnie.
Preludium - dodatkowa talia mająca skracać czas gry. Czasu gry nie skraca ale zwiększa różnorodność a w trybie solo podnosi trudność (przynajmniej takie mam doświadczenia, może źle gram)
Kolonie - dodatkowe rzeczy które można robić w grze (latanie na księżyce po zasoby). Podnosi skomplikowanie odrobinę, ale jest to moim zdaniem nalepszy dodatek i praktycznie bez niego nie gram. Jednak poczekałbym z kupnem aż zagram jakieś 10-20 partii.
Niepokoje - najbardziej rozbudowany i skomplikowany dodatek, najmniej niezbędny, ale dla doświadczonego gracza bardzo fajny bo wprowadzający odrobinę chaosu. Dodaje wydarzenia i rząd w którym trzeba uprawiać politykę, mocno wybiegając planami w przyszłość. Kupiłbym go po 20-30 partiach z Koloniami.
Big Box - jeszcze nie ma więc się tym nie przejmuj, ale wbrew pozorom warto o nim pamiętać bo nie ma sensu kupować big boxa i nieoficjalnych upiększaczy gry typu kafle 3d, koszulek na karty itd.
Promki - Jeśli gra Ci się bardzo spodoba, to bierz wszystko co dorwiesz. Po prostu więcej kart.

Aha, i twórcy mówią że nie będzie więcej dodatków, co najwyżej więcej promek.

[Adzet]

Dziękuję za tak szeroką opinię, właśnie o taką mi chodziło!

[husar]

Z tym czasem to trochę mało. Może doświadczona ekipa. U mnie jak Panie zaczynają się dopiero zastanawiać co robić jak jest ich tura akcji to i 6h schodzi. Brat to już raz poszedł z psem na spacer jak minęła jego tura akcji

[Arthan]

Z tym czasem to trochę mało. Może doświadczona ekipa. U mnie jak Panie zaczynają się dopiero zastanawiać co robić jak jest ich tura akcji to i 6h schodzi. Brat to już raz poszedł z psem na spacer jak minęła jego tura akcji

Bo podczas nieswojej tury się nie plotkuje tylko myśli nad swoją przyszłą turą (najlepiej nie jedną), a potem się ją tylko wykonuje
Może czas dorzucić nowy dodatek do gry: klepsydra

[husar]

Może czas dorzucić nowy dodatek do gry: klepsydra

...i ciche dni gwarantowane

[tonio226]

Może czas dorzucić nowy dodatek do gry: klepsydra

...i ciche dni gwarantowane

Czyli same plusy

[Bludgeon]

Z tym czasem to trochę mało. Może doświadczona ekipa.

Najdłużej grałem 3h z hakiem, a wszystkie partie solo zamykają mi się w 50 minutach, więc dla mnie średnia to 2h.
Jeśli chodzi o średni czas przy określonej liczbie graczy, to już inna rozmowa, ale autor pytania tego nie zaznaczył.

[husar]

Zazwyczaj gram w 4-5 osób. Do solo nie mogę się zebrać

[abubu]

zagram jakieś 10-20 partii

... czyli dla mnie (przy mojej częstotliwości grania w cokolwiek) było by to jakieś 10-20 lat

[Budowniczy Mostów]

Z tym czasem to trochę mało. Może doświadczona ekipa. U mnie jak Panie zaczynają się dopiero zastanawiać co robić jak jest ich tura akcji to i 6h schodzi. Brat to już raz poszedł z psem na spacer jak minęła jego tura akcji

Bo podczas nieswojej tury się nie plotkuje tylko myśli nad swoją przyszłą turą (najlepiej nie jedną), a potem się ją tylko wykonuje

To zasada uniwersalna!

[kotlet]

ja zagrałem kilka partii na zasadach Wenus, co turę jeden globalny up, ale z laska stwierdziliśmy, że uposledza to strategie i wykładanie i odpuściliśmy.
hellas i elysium jak powiedział blu fajnie "regrywuje". masz wtedy 3 plansze do wyboru z trzema zestawami nagród i tytułów. jest nutka podniecenia jak przychodzi wybrać planszę.
a preludium bardzo fajnie urozmaica start.
kolonie są mocno sytuacyjne imho. Wenus wiele. nie wnosi poza nowymi kartami.
i j/blu, do tej pory wciąż moja ulubiona gra