Forum gier planszowych

Jakiś czas temu kupiłem grę (co oczywiste)Talisman magia i miecz. Trochę się już nagrałem i chce ją jakoś urozmaicić jakimś/jakimiś dodatkami. Niestety przy okrojonym budżecie, wiec chciałbym prosić o polecenie jednego małego i jednego dużego. Takich, które są szczególnie warte uwagi.

Żniwiarz i Wilkołak, Żniwiarz i Podziemia, Wilkołak i Podziemia, Żniwiarz, Wilkołak i Podziemia

viewtopic.php?f=75&t=9164&p=177782&hili ... ek#p177782

my z młodą najlepiej chyba bawiliśmy się z małych z wilkołakiem ale nie z samym npc tylko z karta dzień noc która bardzo zmieniać potrafi z tury na turę szansę wygranej z danym potworem (nie grałem w te z ostatniego dodruku który jeszcze płynie) w żniwiarzu masz mroczną kultystę mega op córka ją uwielbia wilkołak daje czarnowidza i łowczynie wampirów

z dużych miasto albo góry (ale to hmm subiektywne) w mieście masa broni i chowańce a w górach jakoś przyjemnie było i dużo pól 2 karty do losowania no i góry - łotrzyca, wampirzyca i Walkiria

o smokach nie wyrobiłem sobie jeszcze zdania bo co wylosuje postać 3 siły czy też jakąś typowo magiczną 1/2 siły to szybko ginę świetnie tam radzi sobie smocza amazonka która już w pierwszym spotkaniu potrafi ubić i dosiąść smoka. a potem to już jej z górki idzie bo praktycznie po każdym ubitym smoku +1 do siły lub mocy no i smocze łuski do tego.

z dużych jeśli jeden, to smoki lub kataklizm. zmieniają całkowicie rozgrywkę. kataklizm bym polecił, jest trudniejszy i ciekawszy niż plansza podstawowa. smoki również ciekawe i modyfikują rozgrywkę, ale są wolę z tych dwóch kataklizm, więc jego polecę
a z małych panią jeziora - ciekawi poszukiwacze i zadania czarnoksiężnika. osobiście za dodatkami NPCowymi nie przepadam, chociaż całość wilkołaka również modyfikuje rozrgrywkę.
przeciw nudzie można spróbować również krain ognia z małych, ale to już taki lekki hardkor, aczkolwiek po poszukiwaczy z tego dodatku sięgam ostatnio bardzo często.

Z dużych polecam Podziemia - stanowią fajne wyzwanie, oferują możliwość zdobycia kart Skarbu i wejście na Koronę Władzy w sposób alternatywny, nie wymagający posiadania Talizmanu.

Z perspektywy osoby, która każdy dodatek wdrażała pojedynczo, mogę śmiało stwierdzić, że wpierw warto zakupić małe dodatki, a dopiero później większe.

Z małych dodatków polecam w kolejności: Wilkołak, Żniwiarz, Pani Jeziora, Królowa Lodu, Kraina Ognia (Zwiastun na sam koniec wszystkich dodatków, łącznie z dużymi, natomiast Zapomniane Krainy wymagają Miasta i Podziemi).

Z dużych w kolejności: Kataklizm, Góry, Miasto, Las, Podziemia (Smoków nie posiadam).

Żniwiarz i Kataklizm

Obecnie posiadam kombinację Podstawka + Królowa lodu + troszkę rzeczy z dodatku fanowskiego Wizji. Królową Lodu śmiało mogę polecić. Zwiększysz ilość kart przygody (poziom trudności jest na poziomie z podstawki), dodaje zadania czarownika i tutaj nagrody biorę z Wizji. Całkiem przyjemni poszukiwacze.

dodałbym jeszcze LAS do rozważenia z jednego względu: najlepsi poszukiwacze (baaaardzo subiektywnie, ale już spieszę z wyjaśnieniem).
każdy jeden jest bardzo klimatyczny. osobiście wczuwałem się w rolę grając nimi. każdy jeden ma swoją unikatową mechanikę za sprawą różnorakich żetonów i zdolności. nie ma drugiej takiej paczki poszukiwaczy w żadnym dodatku. no i jest ich pięciu.

kiedy zbierałem powolutku dodatki, zwracałem uwagę PRZEDE WSZYSTKIM na poszukiwaczy (już w sumie zapomniałem jak to było). te leśne chyba usatysfakcjonują każdego, a przynajmniej zapewnią trochę godzin na rozkminianiu zdolności, żetonów i przyjemnego combowania zdolnościami.
no i nikt chyba nie pogardzi dość trudnym lasem samym w sobie, z ciekawą mechaniką ścieżek (bonusy lub kary w eksploracji lasu) i nagrodami za przejście całości (złożonymi, ciekawymi do ogarnięcia i wykorzystania Kartami Przeznaczenia).

Z dużych Góry lub Miasto, oba przyjemne, ale jak dla mnie "musisz mieć", to miasto, bo można kupować w końcu i trochę ułatwia grę. Jeśli chcesz utrudnić grę to podziemia lub las, choć las bardziej irytujący. Kataklizm ciekawy, ale lepiej z czymś grać
Z małych - źniwiarz za dobre karty przygód, taka uzupełniona podstawa jest wtedy, podobnie pani jeziora i królową lodu. Za to wilkołak najwięcej wprowadza. Nie bierz krain ognia lub zwiastunu, jak dla mnie bardzo słabo zrobione dodatki. Polecam Żniwiarza lub Panią Jeziora.

Po pierwsze: Schowaj TALISMAN i zainwestuj w MiMa z 1993
po drugie: wydrukuj sobie oficjalne dodatki
po trzecie: z autorskich polecam na początek Wioskę.

Gdy przejdzie grę każdym z Poszukiwaczy to wtedy możesz mówić, że się nagrałeś, wiem z własnego doświadczenia.

JollyRoger pisze: ↑wtorek 18 lut 2020, 21:23 Po pierwsze: Schowaj TALISMAN i zainwestuj w MiMa z 1993
po drugie: wydrukuj sobie oficjalne dodatki
po trzecie: z autorskich polecam na początek Wioskę.

Gdy przejdzie grę każdym z Poszukiwaczy to wtedy możesz mówić, że się nagrałeś, wiem z własnego doświadczenia.

xD

Po pierwsze: Autor tematu nie pytał jaką grę polecamy, tylko jaki dodatek do konkretnej gry, więc tego się trzymajmy.

Po drugie: Dobrze, że nie napisałeś "sprzedaj planszówki i graj w fortnajta", chociaż Twoją wiadomość dużo się od tego nie różniła

Po trzecie: czy grałeś w nową edycję, że tak bardzo polecasz ja schować, czy to czysty fanatyzm?

A ja dalej swoje - łykaj jak leci co jest.

Walczymy teraz miasto podziemia i zapomniane krainy miasto daje dużo ale co do bałaganu to przyłącze się do tego

kotlet pisze: ↑piątek 14 lut 2020, 12:41 to smoki lub kataklizm. zmieniają całkowicie rozgrywkę.

smoki ))

smoki są spoko ale u mnie raz na czas. natomiast gra się zmienia diametralnie.
osobiście nie wyobrażam sobie talismana bez kataklizmu. na podstawce ostatni raz grałem właśnie ze smokami

kotlet pisze: ↑piątek 21 lut 2020, 18:44 talismana bez kataklizmu

nieznam czekam

aaa rozumiem. grunt, że w drodze

Rogo pisze: ↑wtorek 18 lut 2020, 21:44

JollyRoger pisze: ↑wtorek 18 lut 2020, 21:23 Po pierwsze: Schowaj TALISMAN i zainwestuj w MiMa z 1993
po drugie: wydrukuj sobie oficjalne dodatki
po trzecie: z autorskich polecam na początek Wioskę.

Gdy przejdzie grę każdym z Poszukiwaczy to wtedy możesz mówić, że się nagrałeś, wiem z własnego doświadczenia.

xD

Po pierwsze: Autor tematu nie pytał jaką grę polecamy, tylko jaki dodatek do konkretnej gry, więc tego się trzymajmy.

Po drugie: Dobrze, że nie napisałeś "sprzedaj planszówki i graj w fortnajta", chociaż Twoją wiadomość dużo się od tego nie różniła

Po trzecie: czy grałeś w nową edycję, że tak bardzo polecasz ja schować, czy to czysty fanatyzm?

Czytanie ze zrozumieniem się kłania.

Po Pierwsze: Trudno mówić o dodatkach gdy gramy w "młodszą brzydszą siostrę" MiM
Po drugie: Nigdy bym tak nie napisał bo jestem fanatykiem planszówek i starej z 1993 roku MiM, Talisman mnie rozczarował.
Po trzecie: Tak grałem kilkukrotnie i jestem załamany co to za gniot a nie poważna planszówka jak jej poprzednik

JollyRoger pisze: ↑środa 26 lut 2020, 17:59 Czytanie ze zrozumieniem się kłania.

Najpierw na pytanie o dodatek do Talismana piszesz o zupełnie innej, niedostępnej edycji, a potem mnie pouczasz na temat czytania ze zrozumieniem? Okej

JollyRoger pisze: ↑środa 26 lut 2020, 17:59 Po Pierwsze: Trudno mówić o dodatkach gdy gramy w "młodszą brzydszą siostrę" MiM

Łatwo rozmawiać o dodatkach, gdy one po prostu istnieją, są dostępne i wprowadzają różne nowe mechaniki i elementy. Ja akurat nie znam ich na tyle, żeby któryś polecić lub odradzić, ale nie wpadłbym na to, żeby zacząć pisać o innej grze, gdy pytanie dotyczy tej konkretnej.

Co do gniotowatości Talismana, to przyznam, że gra ma swoje wady, ale czy Magia i Miecz jest taka genialna? Jest fajna, ale też wad jej nie brakuje.

Dlatego pozwolę sobie się z Tobą po prostu nie zgodzić

Masz do tego święte prawo, możemy się nie zgadzać i mieć inny pogląd na MiM. Ja jednak będę się trzymał swojej opinii i jeśli kogoś to bardzo zainteresuje to ją rozwinę.

JollyRoger pisze: ↑piątek 06 mar 2020, 18:17 Masz do tego święte prawo, możemy się nie zgadzać i mieć inny pogląd na MiM. Ja jednak będę się trzymał swojej opinii i jeśli kogoś to bardzo zainteresuje to ją rozwinę.

I rób to jak najbardziej tylko nie w tym temacie bo człowiek który go założył zastanawia się co kupić w przededniu dostępności na rynku wszystkich oficjalnych dodatków do talismana jakiś moderator moim skromnym zdaniem mógłby przerzucić off topic do odzielnego tematu ?

Wasilij pisze: ↑piątek 06 mar 2020, 18:45 jakiś moderator moim skromnym zdaniem mógłby przerzucić off topic do odzielnego tematu ?

Zostawiam te 3-4 posty tak jak są.
@JollyRoger, @Rogo, "zgadzamy się że się nie zgadzamy"
Się wcale nie dziwię, Talisman bywa kontrowersyjną grą, da się go kochać, da się i nie lubić, nawet do tego stopnia, że na pytanie o dodatek chciałoby się od razu napisać "kup inną grę" Chociażby i starszego kuzyna. Teraz na forum króluje jednak Talisman i trzeba się z tym pogodzić

Uprasza się o niekontynuowanie offtopu

Witam Panowie

Kieruję do was pytanie odnośnie zakupu kolejnego dodatku. Jestem posiadaczem gry podstawowej i dodatku Góry. chciałbym kupić kolejny z nich. Proszę o poradę w co warto zainwestować - kolejny oficjalny dodatek z planszą? Pytanie który? Dodatkowo może warto rozważyć jakiś dodatek autorski ?

MarekR pisze: ↑piątek 30 paź 2020, 14:23 Witam Panowie

Kieruję do was pytanie odnośnie zakupu kolejnego dodatku. Jestem posiadaczem gry podstawowej i dodatku Góry. chciałbym kupić kolejny z nich. Proszę o poradę w co warto zainwestować - kolejny oficjalny dodatek z planszą? Pytanie który? Dodatkowo może warto rozważyć jakiś dodatek autorski ?

Miasto. Będziesz miał gdzie sprzedać minerały zebrane w Górach

Thx za podpowiedz. Fascynują mnie twórczości autorskie . Który z nich jest taki godny dużej uwagi ?