Poczatkujący
: niedziela 16 lut 2014, 21:46
Cześć. Czytam to forum od 2 dni ale nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania ( a może są za daleko i nie udało się mi do nich dotrzeć?:)). Może dlatego, ze większość osób jest tutaj wyjadaczami, a ja swoją przygodę z Mim rozpocząłem... w Piątek.
Wstyd się przyznać ale nigdy nie grałem wcześniej w planszówki tego typu. W dzieciństwie miałem Magiczny Miecz, ale byłem za młody by zrozumieć zasady wiec od razu gra poszła w odstawkę.
Zacznę od tego, ze grałem w reedycję z 2008 z rzeźbionymi figurkami itp. Jako, ze mimo wszystko 200 zł da się odżałować nie brałem pod uwagę samoróbek. Moją uwagę zwróciły jednak Wasze posty.
Chodzi mi głównie o niedopatrzenia i błędy w grze o których czytałem oraz żetony losu które ponoć za bardzo upraszczają rozgrywkę. Klimat ponoć nie ten itp. Jak to policzyłem zrobienie gry wyjdzie podobnie (zwłaszcza, ze doszedłem do wniosku, ze wolałbym zakupić żetony(pchełki) na allegro).
No i teraz do rzeczy:
1. Czy rzeczywiście samoróbki podniosą grywalność i przyjemność z gry?
2. Jeżeli tak to jak je drukować?
Czy plansze drukujecie na zwykłym papierze - na ploterach. czy też na grubym papierze a4 i sklejacie?
Czy karty sklejacie z dwóch kartoników czy drukujecie dwustronnie?
Czy są jakieś patenty, by wszystko wyszło równo a robota szła szybko?
3. Czy dodatki wnoszą coś więcej do gry niż tylko wydłużają rozgrywkę? Wiem, że niby dodają "miodności", ale czy aby nie kosztem bezpośredniej rywalizacji? Przyznam, że dla mnie gra 4-5 h jest akceptowalna, ale rozgrywki rozciągnięte na 3-4 dni już mniej.
4. No i teraz wiem, że nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi ale: Jaką grę wybrać?
Skłaniałem się do wielkiej MiM, ale nie wiem czy moja drukarka wytrzyma taką ilość elementów do wydruku. Czy mogę po prostu wydrukować np. tylko część kart?
Czytałem też o Małej MiM, ale wydaje mi się, że podwójne postacie trochę zbyt komplikują rozgrywkę jak na "wieczorną grę przy piwie". Ogólnie rozgrywka wydaje mi się trochę bardziej skomplikowana w tej wersji.
5. Nurtuje mnie też pytania, czy Talisman MiM różni się czymś więcej od MiM niż tylko żetony losu i co za tym idzie parę nowych kart?
Mam nadzieje, ze opisałem wszystkie moje problemy zrozumiale. Dzięki z góry na odpowiedzi:)
Wydaje mi się, ze moje pytania pomogą również osobom odwiedzającym forum w przyszłości
Wstyd się przyznać ale nigdy nie grałem wcześniej w planszówki tego typu. W dzieciństwie miałem Magiczny Miecz, ale byłem za młody by zrozumieć zasady wiec od razu gra poszła w odstawkę.
Zacznę od tego, ze grałem w reedycję z 2008 z rzeźbionymi figurkami itp. Jako, ze mimo wszystko 200 zł da się odżałować nie brałem pod uwagę samoróbek. Moją uwagę zwróciły jednak Wasze posty.
Chodzi mi głównie o niedopatrzenia i błędy w grze o których czytałem oraz żetony losu które ponoć za bardzo upraszczają rozgrywkę. Klimat ponoć nie ten itp. Jak to policzyłem zrobienie gry wyjdzie podobnie (zwłaszcza, ze doszedłem do wniosku, ze wolałbym zakupić żetony(pchełki) na allegro).
No i teraz do rzeczy:
1. Czy rzeczywiście samoróbki podniosą grywalność i przyjemność z gry?
2. Jeżeli tak to jak je drukować?
Czy plansze drukujecie na zwykłym papierze - na ploterach. czy też na grubym papierze a4 i sklejacie?
Czy karty sklejacie z dwóch kartoników czy drukujecie dwustronnie?
Czy są jakieś patenty, by wszystko wyszło równo a robota szła szybko?
3. Czy dodatki wnoszą coś więcej do gry niż tylko wydłużają rozgrywkę? Wiem, że niby dodają "miodności", ale czy aby nie kosztem bezpośredniej rywalizacji? Przyznam, że dla mnie gra 4-5 h jest akceptowalna, ale rozgrywki rozciągnięte na 3-4 dni już mniej.
4. No i teraz wiem, że nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi ale: Jaką grę wybrać?
Skłaniałem się do wielkiej MiM, ale nie wiem czy moja drukarka wytrzyma taką ilość elementów do wydruku. Czy mogę po prostu wydrukować np. tylko część kart?
Czytałem też o Małej MiM, ale wydaje mi się, że podwójne postacie trochę zbyt komplikują rozgrywkę jak na "wieczorną grę przy piwie". Ogólnie rozgrywka wydaje mi się trochę bardziej skomplikowana w tej wersji.
5. Nurtuje mnie też pytania, czy Talisman MiM różni się czymś więcej od MiM niż tylko żetony losu i co za tym idzie parę nowych kart?
Mam nadzieje, ze opisałem wszystkie moje problemy zrozumiale. Dzięki z góry na odpowiedzi:)
Wydaje mi się, ze moje pytania pomogą również osobom odwiedzającym forum w przyszłości