Pomysly, idee, zapytania i problemy

Wszelkie inne gry.
ODPOWIEDZ
Kozun [Autor tematu]
Niziołek
Niziołek
Niziołek
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 18:59

Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: Kozun »

Watek zbiorczy do tego co w temacie.

Zaczynajac. Mam pewne watpliwosci co do czasu rozgrywki. Ustawienie wszystkich klockow przy kazdym pojedynku i "rozstrzelanie" ich wedlug mnie bedzie trwalo dosc dlugo. Czy nie sadzicie ze to bedzie dosc irytujace i spowalniajace rozgrywke?

@edit
Jezeli walczymy z jednym przeciwnikiem, majacym jeden ostroslup, wieloma postaciami to jak sa rozdawane obrazenia dla postaci? Dostaje kazdy czy jakis wybrany? Jesli wybrany to jak go wybrac?

@poooq
Jakiej srednicy wyszly ci walce?


Awatar użytkownika
poooq
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: poooq »

Witam serdecznie!

Co do czasu bitwy: ustawienie trzech srednio "skomplikowanych" przeciwnikow to jakies trzydziesci sekund, do tego elementy takie jak pulapki to gora minuta na wszystko (ilosc elementow na jednego zawodnika).

Rozstrzelanie trwa szybko, wiecej czasu idzie na ustalenie priorytetow (najpierw pulapki czy bestie), sprawdzenie wyparowan pancerza (rzut koscmi), zakreslenie zniszczen i odjecie punktow zdrowia na karcie. W przyblizeniu: walka trwa tyle co w sredniej komplikacji systemie rpg, nie wydaje sie zeby bylo to zbyt nuzace, same elementy zrecznosciowe (pstryki w walce czy podrzucanie kulek przy inkantacjach zaklec) to sedno tej zabawy.

Suma stojacych ostroslupow to ilosc obrazen rozdanych podczas "fazy planszy" na druzyne, bohaterowie dowolnie rozdzielaja miedzy soba obrazenia. Oczywiscie, jesli podczas testow wyjdzie, ze jest to np. zbyt malo mam tez pomysl jak wyznaczac cel (glownie w oparciu o Inicjatywe). Na razie jednak pozostajemy przy obrazeniach rozdzielanych pomiedzy druzyne (heroicznie oslaniajac sie wzajemnie przed niebezpieczenstwem;)

Srednica walca to jakies 1,7 cm, z docelowych 1,5. Moze jakies foremki bylyby bardziej dokladne, chociaz, na tym etapie wystarcza recznie robione klocki.


Kozun [Autor tematu]
Niziołek
Niziołek
Niziołek
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 18:59

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: Kozun »

W calym tym projekcie najbardziej podoba mi sie to ze wplotles losowosc w test zrecznosciowy czyli to cale pstrykanie do celu. Strasznie nie lubie kosci. Przebolalem nawet fakt z rzutem po ataku wojownika no ale to rzucanie czaru przez maga to wedlug mnie kompletna porazka. Nie widze zadnego "odzwierciedlenia wysilku umyslowego" w rzucie koscmi. Jako gracz nie odczuwam mozliwosci wplyniecia na wynik podczas kazdorazowego czarowania. Przemysl to jeszcze, prosze ;)
Btw skleilem pomniejszony zestaw szarych elementow. Oszukali mnie w sklepie i dostalem mniejsze porcje w pudeleczkach :(


Awatar użytkownika
poooq
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: poooq »

Hej hej, nie ma rzutu po ataku, chodzilo mi ze po pstryknieciu i rozbiciu lub nie struktury wroga wojownik patrzy na kostke ktora pstrykal i sprawdza czy nie wypadly plus (wtedy ma dodatkowe pstrykniecie: atak krytyczny) lub minus: uszkodzenie broni. Mowimy zdecydowane NIE dodatkowej turlaninie. Mysle, tez o rzutach na pancerz, nie wiem czy nie zrezygnujemy z testow przy wyparowaniach, na rzecz "przekazywania" swoich ran na pancerz, co tez jest jego glownym celem (np. przy ciezkich pancerzach dwie rany to zakreslenie jednej kratki na karcie pancerza). Jak sie podoba takie rozwiazanie?

Rzucanie zaklec: masz racje moze zbyt daleko odszedlem od aspektu zrecznosciowego, najblizsze tego co chcialbym osiagnac byloby telekinetyczne rzucanie elementow w przeciwnikow, niestety, przy obecnym rozwoju duchowym ludzkosci trzeba bylo zrezygnowac :).

Innym pomyslem jest pstrykniecie klockiem maga w sektor planszy ktory daje odpowiednia moc do rzucenia czaru, niestety, wtedy tura maga bedzie dluzsza niz zlodzieja czy woja. Najlepiej, zeby jedna akcja postaci rownala sie jednemu dzialaniu gracza. Ogolnie, cast'owanie bedzie laczylo sie z plansza, co pokarze polaczenie maga z energia kumulujaca sie w odpowiednich punktach -wezlach.

Mniejsze porcje w pudelku: rozumiem ze zabraklo Ci materialu na wszystkie elementy?


Palmer
Kuglarz
Kuglarz
Kuglarz
Posty: 352
Rejestracja: poniedziałek 14 gru 2009, 17:44
Lokalizacja: Chorzow

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: Palmer »

Mam nadzieje, ze z biegiem czasu pojawia sie kostki z dwoma plusami lub kolorowymi plamkami - obrazeniami od zywiolow.

Z magiem to faktycznie moze byc troche ciezko wykombinowac cos grywalnego i jednoczesnie wprowadzajacego roznice miedzy magiem, a wojem.
Moze zmienic go na Kaplana i uzbroic w jakies defensywne zagrywki ( chociaz to grywalnie rozwiazac to jeszcze wyzsze schody...:)

A z awansem postaci na wyzsze poziomy beda sie wiazac jakies bonusy ?


Awatar użytkownika
poooq
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: poooq »

Tak, kolorowe kostki zywiolow beda mialy dodatkowe oznaczenia: Twoj pomysl symbolem zywiolu jest ekstra, beda trudniejsze do opanowania ale za to bardziej zabojcze...

Kaplan jest na stanowisku rezerwowej, czwartej postaci, kiedy poradzimy sobie z cala obecna trojka, jako defensywny zawodnik na pewno spowolnil by rozgrywke, przynajmniej na tym etapie projektu.

Rozwoj (klasycznie) nastepuje przez zbieranie punktow doswiadczenia, oraz awansowanie na kolejne poziomy doswiadczenia: uklon w strone klasycznych, oldskulowych systemow. Przy kazdym awansie dostawalibysmy punkt do cechy glownej a co trzy poziomy punkt do cechy drugorzednej. Od czasu do czasu moze wpasc eliksir podnoszacy na stale dana ceche.
Umiejetnosci: co poziom dostawaloby sie nowa (w formie karty) lub rozwijalo posiadana (w tej samej formie).

Przedmioty wpadalyby z ubitych potworkow i rozbrojonych skrzynek: mam pomysl na rozwiazanie problemu c.d.n


Palmer
Kuglarz
Kuglarz
Kuglarz
Posty: 352
Rejestracja: poniedziałek 14 gru 2009, 17:44
Lokalizacja: Chorzow

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: Palmer »

Zlodziej moglby miec sztylet z zielona plamka - trucizna.
Cios w plecy tez by sie pewnie dalo jakos rozwiazac ;) kosc z dwoma + i czterema -, gdy sie powiedzie 2 rany, jesli nie rana w lotrzyka, bo zostal zdemaskowany lub cos w ten desen.


Kozun [Autor tematu]
Niziołek
Niziołek
Niziołek
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 18:59

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: Kozun »

[quote=""poooq""]Mysle, tez o rzutach na pancerz, nie wiem czy nie zrezygnujemy z testow przy wyparowaniach, na rzecz "przekazywania" swoich ran na pancerz, co tez jest jego glownym celem (np. przy ciezkich pancerzach dwie rany to zakreslenie jednej kratki na karcie pancerza). Jak sie podoba takie rozwiazanie?[/quote]
Bardzo XD

[quote=""poooq""]Innym pomyslem jest pstrykniecie klockiem maga w sektor planszy ktory daje odpowiednia moc do rzucenia czaru, niestety, wtedy tura maga bedzie dluzsza niz zlodzieja czy woja. Najlepiej, zeby jedna akcja postaci rownala sie jednemu dzialaniu gracza. Ogolnie, cast'owanie bedzie laczylo sie z plansza, co pokarze polaczenie maga z energia kumulujaca sie w odpowiednich punktach -wezlach.[/quote]
Pomyslalem o czyms takim:
http://img176.imageshack.us/img176/8233/magia.jpg
Kazdy czar wymagalby trafienia koscia/kosciami w odpowiedni krag/kregi. Trafienie w krag zewnetrzny - czar normalny. Kolo wewnatrz - czar ulepszony. Poza odpowiednie kola - nici z czarowania. Co o tym myslisz?

[quote=""poooq""]Mniejsze porcje w pudelku: rozumiem ze zabraklo Ci materialu na wszystkie elementy?[/quote]
No niestety :( Ale niedlugo mam zamiar ulepic reszte.


Awatar użytkownika
poooq
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: poooq »

Projekt planszy bardzo ciekawy, powoli klaruje sie taka wizja: kolorowe kregi oraz siatka prostokatow do ustalenia miejsca w ktorym znajduja sie w danej potyczce przeciwnicy. Do tego w trzech sektorach stykajacych sie z trzema scianami (lewa, tylna i prawa) pasmo "cienia" dla zlodzieja ukrywajacego sie przed zadaniem ciosu w plecy.

Bardzo podoba mi sie pomysl wzmocnionego czaru po umieszczeniu kosci maga w malym kregu: jakis bonus czy dodatkowy czar bez uzycia many: to jest to co lubimy u magow.

Zastanawiam sie, czy kostka maga nie powinna miec na sciankach szesciu kolorow: jesli przy rzuceniu czaru ustawila by sie kolorem takim jak w kregu w ktorym sie znajdzie zadzialaloby to jak plus na kostce wojownika: udany czar i dodatkowa akcja, mysle, ze to moze zagrac, problemem jest bardziej skomplikowane przygotowanie takiej kostki.

Co do zlodzieja i trucizny: potwory nie maja punktow zycia, w ich przypadku walce symbolizuja ich wytrzymalosc, zadawanie ran polega na fizycznym kontakcie i karambolu.

Na zlodzieja mam inny pomysl: jego klocek bedzie mial ksztalt dysku: ma mniejsza mase niz kostka woja, wiec zada mniejsze obrazenia, bedzie dokladniejszy, latwiej bedzie odbijal sie od innych elementow...

Skrzynki ze skarbami beda przedstawione jako klocki stojace na malych kostkach (chyba powoli musze zabrac sie za nadanie kodow poszczegolnym klockom, ulatwi to opisy i schematy): polkule, walce i stozki. Otworzenie skrzynki, bez zniszczenia jej, bedzie polegalo na wybiciu malej kostki spod wiekszego klocka bez przewrocenia go: w przypadku najtoporniejszej skrzynki (mala kostka na niej polkula) kostka woja da sie to zrobic, natomiast delikatniejsze znaleziska (mala kostka na niej stozek lub walec) wojownik po prostu zniszczy, natomiast zlodziej swoim dyskiem ma wieksza szanse na wybicie dolnej kostki).

Kolejnym pomyslem jest nowy klocek: ma ksztalt malej kulki z otworem, jest zakladana na stozek i symbolizuje specjalny atak przeciwnikow (rozne koloru kulek: rozne zywioly atakow).

Test haceli (do tej pory zarezerwowany dla zlodzieja) bedzie testem unikniecia pulapek: podstawowa trudnosc oznacza ilosc kulek do zebrania ze stolu, do tego dojda dodatkowe kulki za obciazenie ekwipunkiem i pancerzem.

Jak to widzicie?


Kozun [Autor tematu]
Niziołek
Niziołek
Niziołek
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 18:59

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: Kozun »

O tak to mi sie podoba. Jestem tylko zaniepokojony tym testem haceli. Nie jest on za trudny? Fajnie by bylo jakbys zrobil maly test tego i w wynikach podal ile na ile prob bylo udanych przy odpowiednich stopniach trudnosci. Osobiscie mam z tym spore problemy, no ale moze mi po prostu jest pisany woj :P
Rozwin jeszcze idee pasma cienia. Jak to dziala i jak sie ma atak w plecy od zwyklego?


Awatar użytkownika
poooq
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: poooq »

Hacelowy test unikniecia pulapek jest testem typowo zrecznosciowym, co wiaze sie z tym ze testuje umiejetnosc wyuczona: rzut kulka i zebranie ze stolu innych elementow nie jest czynnoscia wrodzona ani wykorzystywana w codziennym zyciu -trzeba sie tego nauczyc. W testach ktore sam robilem wyszlo ze po wykonaniu 10 prob udalo mi sie opanowac dwie kulki, a po 35 zebralem juz trzy, nie musisz sie wiec martwic: podczas rozwoju Pstrykanda kolejne scenariusz moga przewidywac coraz trudniejsze testy unikniecia, ale bedzie czas na to by sie do nich przygotowac. Tak to widze, poziom rosnie, ale i poszukiwacze przygod staja sie coraz lepsi...

Pasma cienia sa specjalnymi miejscami przy trzech granicznych krawedziach planszy, sa tylko troche szersze od dysku zlodzieja, zeby z nich skorzystac dysk musi zostac pstrykniety tak, by caly zmiescil sie na tym obszarze (zlodziej zastyga w mroku), kiedy uda sie to gracz pozostawia swoj klocek do kolejnej akcji i moze wykonac pstrykniecie z tego samego miejsca: to zagranie moze wykorzystac aby zaatakowac z dogodniejszej dla siebie pozycji (np. rozbroic przeciwnika) lub zdezaktywowac ukryte ze przeciwnikami pulapki.
Normalnie, kazdy z graczy strzela z linii startowej przed plansza.

Cios w plecy bedzie bardziej zabojczy wlasnie ze wzgledu na mozliwosc dokladniejszego wycelowania strzalu.


Kozun [Autor tematu]
Niziołek
Niziołek
Niziołek
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 18:59

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: Kozun »

Czyli ma to wygladac tak: Zlodziej zaczyna normalnie >> pstryka >> wpada na pole cienia >> ruch robia inni >> pstryka z pola cienia >> zapetl 3 ostatnie puki wpada na pole cienia.
Z tego co pamietam to plansza ma byc otoczona sciankami. Czy to przypadkiem uniemozliwi korzystanie z pasa cienia?


Awatar użytkownika
poooq
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: poooq »

Tak, zlodziej wykonuje swoj ruch, nie musi atakowac, moze zajac lepsza pozycje kosztem jednej akcji... W swojej kolejnej turze moze probowac podejsc jeszcze blizej (np. aby sprobowac okrasc przeciwnika) albo atakowac.

Plansza bedzie otoczona sciankami, beda mialy one kilka centymetrow szerokosci wiec pstrykniecie bedzie z troche wyzszego poziomu niz plansza, pozwoli to tez na np. proby zbicia gornych elementow figur -kiedy trzeba bedzie rozbroic przeciwnika by wziac go zywcem lub przy odbijaniu zakladnikow...


Kozun [Autor tematu]
Niziołek
Niziołek
Niziołek
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 18:59

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: Kozun »

Plansza bedzie otoczona sciankami, beda mialy one kilka centymetrow szerokosci wiec pstrykniecie bedzie z troche wyzszego poziomu niz plansza, pozwoli to tez na np. proby zbicia gornych elementow figur -kiedy trzeba bedzie rozbroic przeciwnika by wziac go zywcem lub przy odbijaniu zakladnikow...
Jak ma sie tyn zlodziejski dysk dostac na te scianki bo chyba nie do konca rozumiem. Opisz ta plansze jak najbardziej obrazowo albo zrob prototyp i wrzuc fotki.


Awatar użytkownika
poooq
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: poooq »

Prototyp planszy jest w kolejce tuz za pierwszym (a raczej zerowym) scenariuszem. Chcialem zeby po ulepieniu podstawowego zestawu klockow mozna bylo jak najszybciej rozpoczac konkretne pstrykanie, a dla wojownika plansza nie ma tak duzego znaczenia jak dla pozostalych bohaterow...

Plansze wyobrazam sobie otoczona kartonowym "murkiem", scianka z tektury pudelkowej (jakies 2mm grubosci tektury) wysokosci jakis 10 cm i szerokosci 1,5 cm. Z tego murku mozna by bylo oddawac strzaly dyskiem jesli udalby sie manewr krycia w cieniu. To chyba jedyna mozliwosc polaczenia zaslonki zapobiegajacej wystrzeleniu elementow daleko poza plansze z oddawaniem strzalow z jej krawedzi...


Kozun [Autor tematu]
Niziołek
Niziołek
Niziołek
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 18:59

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: Kozun »

Nadal nie wiem jak ten dysk zlodziejski ma sie znalezc na tej sciance. Zawsze istnieje prawdopodobienstwo ze wleci 10 cm do gory i zatrzyma sie na tym waskim murku ale jest ono raczej znikome.


Awatar użytkownika
poooq
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: poooq »

He he, nie napisalem tego... W rundzie zlodzieja, kiedy jego dysk bezpiecznie znajduje sie w cieniu, gracz kladzie go na "murku" i stamtad nastepuje kolejny ruch, miejsce z ktorego sie pstryka odpowiada miejscu pod murkiem gdzie dysk zakonczyl swoj ruch.

Oczywiscie potwory z infrawizja beda blokowaly zdolnosc.


Awatar użytkownika
poooq
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Pomysly, idee, zapytania i problemy

Post autor: poooq »

Cala mechanike Pstrykanda czy Elementaliona pakuje w swiat Miedzianej Planety. Pstrykanki retrofuturystycznej jeszcze nie bylo, mysle, ze bedzie ciekawsza niz klimat fantasy ktory wystapil juz w Catacombs.


ODPOWIEDZ