Forum gier planszowych

w podstawce nie bylo zadnych kart z rozroznieniem jeno wrog wrog. natomiast w instrukcji do podstawki jest wyrazne rozroznienie na:

karty z sila: wrog zwierze ; wrog smok ; wrog potwor

karty z moca: wrog duch

widac od razu ze rabneli sie chlopaki przy druku, ale w zalozeniu wszystko co ma sile mialo byc zwierzeciem smokiem potworem, a wszystko co ma moc duchem i tylko duchem. z tego powodu kaplan, ktory jest z podstawki i ktory zabija wszystkie duchy automatycznie ma sens, bo inaczej grac z sama podstawka taki poszukiwacz nic nie zabije z automata, bo nie ma tam zadnych duchow.

wniosek wszystko co ma moc jest duchem

wniosek wszystko co ma moc jest duchem

a zwłaszcza bazyliszek

Ja tam wolę taki podział jak tutaj:
http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.php?t=789

uwzględniający również wróg-wróg w przypadku tych których trudno nazwać potowrami, duchami czy zwierzętami czyli ludzi (rozbójnik, ludojad, większośc wrogów z miasta)

niby zdrowe myslenie nie pozwala przyjac ze bazyliszek jest duchem, ale w intrukcji nie ma czegos takiego jak wrog wrog, a wszystko co ma moc jest duchem. wiem ze zaburzona jest logika ale co zrobic. a co zrobic z takim gremlinem np?? ma wpisane jak byk DUCH ale na ducha nie wyglada.

Chiński smok - ma moc, a jest potworem.
Harpia - ma tylko moc i jest potworem Czemu więc bazyliszek ma być duchem? Jak dla mnie to potwór. Skoro nic nie pisze na karcie to coś trzeba wymyślić, a skoro już są Potwory z mocą to czemu z Bazyliszka robić ducha?

Bazyliszek to potwór.

Swego czasu Lukas przerabiając Kanały , dodał nowy rodzaj wroga Wróg - Wampir. Moim zdaniem całkowicie niepotrzebnie , zatem Wampiry z Kanałów należy chyba traktować jako potwory.

a czemu z niego robic potwora? gremlin jak mowilem nie wyglada na ducha a jest duchem. o harpii nie wiedizalem.

Skoro Bazyliszek jest dla Ciebie duchem, to czemu smok nie jest duchem?
Skoro nie wiedziałeś o Harpii to teraz już wiesz i przemyśl sprawę jeszcze raz. Nie każdy kto walczy na moc jest duchem, a skoro mamy do dyspozycji POTWORA, DUCHA, SMOKA, ZWIERZĘ i pewnie jeszcze coś, to bazyliszek może być prędzej każdym z wymienionych niż Duchem. Jak uważasz, że nie, to radzę poczytać gdzieś o Bazyliszku - niezależnie od tego jakie to nie będzie źródło nigdzie duchem nie jest. Nie wiem co tu więcej tłumaczyć.

popieram generalnie podział http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.php?t=789 z jednym wyjątkiem- demony wykluczyłbym z duchów. Gram z przedpolami piekieł, tam niemal każdy wróg walczący na moc to demon,podobnie sprawy się mają z reaktywowanym chyba ostatnio dodatkiem 9 kręgów piekieł. Za potężny w tym przypadku staje się krzyż, oraz umiejętności poszukiwaczy, którzy automatycznie pokonują wszystkie duchy. Za dużo punktów mocy może hapsnąć rycerz.
na marginesie dwa pytanka:
- czy kapłan u was automatycznie pokonuje demony na PP?
- czy za zabicie ducha w lesie rycerz dostaje u was punkt mocy(u mnie nie)

Za potężny w tym przypadku staje się krzyż

Krzyż działa tylko na demony , widma, strzygonie i południce. I jak dla mnie bardzo dobrze, że ma swoje zastosowanie i nie uważam że należy mu je ograniczać (zresztą i tak jest tylko jeden).

Poza tym demony to jak najbardziej duchy i nie widzę sensu w tym żeby to oddzielać.

- czy kapłan u was automatycznie pokonuje demony na PP?

Nie gram z PP, ale gdybym grał, to by zabijał. Nie widzę powodu osłabiać jego zdolności skoro i tak są postacie, pakerzące o wiele bardziej.

Za dużo punktów mocy może hapsnąć rycerz.

Wystarczy przyjąć, że dostaje punkty tylko za tych, których pokonał nornmalnie, a nie automatycznie. My zasadniczo gramy tak, że aby dostać punkty za wroga trzeba go pokonać standardowo, np nie ma punktów za ustrzelenie kogoś z łuku czy skasowanie przy pomocy jakiegoś triku z magicznego przedmiotu.

W moim nadchodzącym dodatku wrogowie walczący mocą dzielą się na wróg-duch (prawie wszyscy) i wróg-wróg (to po prostu czarownik atakujcy przy pomocy mocy, który się nei zalicza do duchów).

Jeszcze jedno - jeśli jktoś tworzy dodatek - np PP - to powinien się najpierw dobrze zastanowić czy będzie dobrze współgrał z podstawową grą. Uważam za bezsensowne modyfikowanie podstawowej gry po to, aby pasowała do autorskiego dodatku. Jak ktoś nie przemyślał sprawy do końca i zrobił w PP głownie demony to już jego problem. Krzyż demony zabija automatycznie więc jeśli coś trzba zmienić to karty w PP a nie krzyż.

demon to chyba taki bardzo, bardzo silny duch, w sumie to nie wiem, zadnego jeszcze nie spotkalem...odzielilbym te dwie kategorie ze wzgledow czysto praktycznych- zeby bylo troche trudniej.
rycerz dostaje punkty mocy tylko jak zabije ducha, nie pokonuje ich automatycznie.
PP sa naprawde swietnym dodatkiem, dobrze ci radze zebys z nimi zagral, po nich nic nie juz takie jak dawniej. Jego moce sa tak silne ze maly krzyzyk czy egzorcyzm kaplana nie maja w nich zadnego znaczenia :twisted:
a tak wogole to nie zagaduj mnie bo w robocie jestem i wcale mi sie nie nudzi 8)

rycerz dostaje punkty mocy tylko jak zabije ducha, nie pokonuje ich automatycznie.

ale ja mówiłem o rycerzu z krzyżem :arrow: za takie zabijanie nie dawałbym punktów.

Jego moce sa tak silne ze maly krzyzyk czy egzorcyzm kaplana nie maja w nich zadnego znaczenia

twoja opinia, ja mam swoją

"ale ja mówiłem o rycerzu z krzyżem za takie zabijanie nie dawałbym punktów."- w tym punkcie zgoda