Strona 2 z 2

: środa 15 lut 2006, 10:18
autor: Michael
Wydaje mi się że to bład Sfery , tak jak w przypadku karty Diablika gdzie na jedych wersjach była Tawerna a na innych Gospoda. Prawdopodobnie CZARY i CZAR to taki sam rodzaj karty i działa tak samo

: środa 15 lut 2006, 10:23
autor: Pablito
No cóż sprawdziłem: przykładowe karty z napisem CZARY:
-Kule ognia
-spacer po wodzie
-przyspieszenie
-podmuch wiatru

: środa 15 lut 2006, 10:40
autor: Kufir
Nie ma znaczenia czy karta jest podpisana "Czar" czy "Czary" opamiętajcie się. Zasada rzucania czarów jest prosta (jeden na turę) + czary obronne gdy przeciwnik rzuca czar (w swojej turze bądź nie) na Nas np. Odbicie

: środa 15 lut 2006, 10:44
autor: SeSim
Kufir ja nie pytam się ile można rzucać czarów na turę ino czy karta z napisem CZARY jest wielokrotnego użytku czy się odkłada na stos kart zużytych. Ja zawsze gram, że się odkłada ale spotkałem się z opinią, że taką kartę można używać wiele razy.

: środa 15 lut 2006, 10:50
autor: Kufir
Kufir ja nie pytam się ile można rzucać czarów na turę ino czy karta z napisem CZARY jest wielokrotnego użytku czy się odkłada na stos kart zużytych
Odkłada się na stos kart zużytych, co jasno i precyzyjnie mówi instrukcja którą każdy gracz powinien znać na pamięć.

To, że karty inaczej są znakowane np. "Czar", "Czary" (podobnie jest z potworami) wynika z niezbyt przykładnej pracy tłumaczy i pracowników Sfery - tylko z tego! Dla Nas - graczy, te karty cały czas są te same, zaliczane do tej samej kategorii i nie ma sensu wprowadzać własnych dziwnych przemyśleń aby mącić wodę :wink:

: środa 15 lut 2006, 10:54
autor: Tankret
to by by³o troche niesprawiedliwe, dlaczego jednego czaru mo¿na by by³o u¿ywaæ wiele razy a innego nie? chyba ¿e kto¶ wpadnie na pomys³ zrobienia ksiêgi czarów która pozwala Ci na zapisanie czarów w ksiêdze i u¿uwaniu jednego na ture ? ale teraz trzeba by by³o wprowadziæ jakie¶ ograniczenie ¿e poszukiwacz mo¿e u¿ywaæ ksiêgi czarów tylko jesli ne moc ma wiêksz± ni¿ 8 ? albo cosik... nie wiem.

: środa 15 lut 2006, 11:20
autor: Kufir
Jestem przeciwny jakimkolwiek zmianom. Magia i Miecz jest przez to uwielbiana że przez dobrych kilkanaście lat przetrwała bez nowych dodatków i wszelakich innych zmian. Wprowadzając chore urozmaicenia, z którymi jedni będą się zgadzać drudzy nie sprawicie że czas świetności gry minie szybciej niż wam się wydaje... W prostocie SIŁA !!!!
Nie zmieniajcie i nawet nie zastanawiajcię się nad sposobami przerabiania Magi i Miecz na jakąś grę RPG bo to nie ma sensu! Jeśli czegoś Wam brakuje w MiM widocznie ta gra nie jest dla Was.

: środa 15 lut 2006, 11:28
autor: Tankret
sk±d tyle nerwów ja poprostu fantazjuje....ehhh nie mo¿na pó¶ciæ wodzy fantazji? mam pomys³y i siê nimi dziele. my¶la³em ¿e to w porz±dku... je¶li nie to mogê przestaæ dzieliæ siê swoimi pomys³ami. nigdzie nie napisa³em ¿e trzeba to wprowadziæ tylko napisa³em co przysz³o mi na my¶l.

: środa 15 lut 2006, 13:51
autor: MAXtoon
Nerwy? Nieee... krytyka? Tak. Kufir po prostu wypowiedział się na temat twojego pomysłu, nie atakował cię, przynajmniej tak mi się wydaje. Jednak ja popieram jego zdanie - księga czarów to już RPG, zaś największą zaletą (jak to już padło) MiMa jest prostota. Nieskomplikowany system. Nie trzeba się zastanawiać czy cuś. Jeśli chcesz stwórz artefakt o nazwie KSIĘGA CZARÓW który pozwoli ci np. na wielokrotne użycie tego samego czaru pod warunkiem, że w tym czasie nie możesz używać innych czy cos takiego. Chociaż i ten pomysł jest zdeka bez sensu - czar uzdrowienie dawałby nieśmiertelność. Tyle ode mnie. Pozdrawiam

: środa 15 lut 2006, 17:49
autor: Egon
MAXtoon pisze: Jeśli chcesz stwórz artefakt o nazwie KSIĘGA CZARÓW
O kurcze. Mam kolejny pomysł na kartę ;)
Ale to nie dziś bo się wylogowuję...

: środa 15 lut 2006, 19:50
autor: the MackaN
A ja mam pytanie, jak to jest z tymi czarami wkońcu, bo wsumie nigdy mi nie, że jak np muszę mieć w każdym momęcie 1 czar, to nie mogę wziąść następnego kiedy nie wyrzucę tego aktualnego, prawda?

Co jeżeli jednak nie mam takiej dogodnej stytuacji aby rzucić czar, czy on mnie blokuje, czy jednak gracie tak, że czar można wywalić ot tak na stos i wziąść następny? To uważam za głupie, bo taki poszukiwacz co musi mieć czar, to by sobie tak długo dobierał czary, aż by trafił na te co chce...

PS: Ostanio się prawie pobiliśmy ze znajomym , który twierdzil, że jak wyrzuci czar od tak o na stos kart zużytych i wezmie inny... Przecież to by oznaczało wybieranie sobie dowolnego czaru!!!

A jak wy gracie?

: środa 15 lut 2006, 19:53
autor: SeSim
Ja czasami grałem tak, że jak masz już max czarów i z jakiegoś powodu dostajesz następny to możesz odrzucić jeden swój czar i na jego miejsce pobrać ten nowy ale nie wiem czy to nie sprzeczne z zasadami :) Aczkolwiek w sumie instrukcja o ile dobrze pamiętam nie precyzuje tego. Z tym, że ja mam dobrą pamięc bo krótką więc nie polegaj raczej w tej wkestii na mnie ;)

: środa 15 lut 2006, 20:00
autor: MAXtoon
Ja gram z jednym czarem na turę. Jeśli muszę mieć cały czas jakiś czar to wtedy ZARAZ PO RZUCENIU biorę go, lecz NIE MAM PRAWA rzucać go już w tej turze.

Jeśli chodzi o odrzucenie czaru traktuję go jakbym rzucił (czyli nie mogę w tej turze już rzucać czarów). Ew. kiedyś grałem że podczas jednej tury można wyrzucić jeden czar(tak jak z rzucaniem). A co do znajomego, to faktycznie koleś się mylił ;)

: środa 15 lut 2006, 20:11
autor: HunteR
Według zasad z oficjalnę instrukcji <proszę odłożyć tą cegłę, dziękuję> powinno być tak że jak masz max czarów to nie bieżesz następengo dopóki nie wykorzystasz tych które masz <już mówiłem, proszę natychmiast odłożyć cegłę, dziękuję bardzo; nie gazrurki też wylkuczone> Więc jeśli przykładowo masz 4 punkty mocy i masz już dwa czary i spotykasz Maga który ofiarowuje ci czar nie możesz sobie wymienić. Tak samo jest z postaciami takimi jak np. Arcymag. Zawsze musi mieć dwa czary ale jeśli ma trzy to nie bierze sobie dodatkwych. Dopiero kiedy wykorzysta czar trzeci i drugi zostanie mu tylko jeden musi wziąć nowy.
Jeśli chcesz stwórz artefakt o nazwie KSIĘGA CZARÓW
O ile pamiętam to jest już taka karta jak księga czarów. Ale nie chce mi sie teraz grzebać w kartach żeby ją znaleźć.

: środa 15 lut 2006, 20:30
autor: the MackaN
Ale mi chodziło, czy jak masz Dwa czary i jakiś ci nie leży, a nie możesz go rzucić bo np musisz się stykac z ofriarą albo coś, to nie można sobie go ot tak porsotu odrzucić... bo wydaje mi się to głupie, żeby sobie dobierać co turę czary aż się trafi na to, na co się chce trafić... takie niehonorowe...

: środa 15 lut 2006, 20:35
autor: plazmonik
IMHO najbardziej zgodna z instrukcj± jest zasada: czar mo¿na i nale¿y odrzuciæ wtedy i tylko wtedy gdy posiadasz wiêksz± ilo¶æ czarów ni¿ ta, na jak± pozwala twoja ca³kowita moc.
(tak, studiujê matematykê :P)

: środa 15 lut 2006, 20:54
autor: the MackaN
Czyli to implikacja w obie strony? :D

A czy to wyrażenie jest spełanialne we wszystkich zbiorach? Czy jest wogóle Tautologią? Czy Dla każdego CZAR istnieje taka możliwość żeby go odrzucić? Mehehe :twisted:

Ale tak serio, to wpłeni się zgadzam... Jeżeli Taki arcymag zyskuje 3 czar... to może odrzucić z któryś z posiadanych, ale nie może tego zrobić, kiedy nie dostaje nic nowego, a porostu chce się pozbyć czaru który wiąże mu w danym momencie ręce.

: środa 15 lut 2006, 20:59
autor: SeSim
IMHO najbardziej zgodna z instrukcją jest zasada: czar można i należy odrzucić wtedy i tylko wtedy gdy posiadasz większą ilość czarów niż ta, na jaką pozwala twoja całkowita moc.
(tak, studiuję matematykę )
No właśnie tak mi się wydawało, że coś takiego jest w instrukcji :D

: środa 15 lut 2006, 21:01
autor: the MackaN
Dobrze się stało że ktoś zacytował instrukcję bo ja w ferworze nerwów, nie mogłem znaleść tego kluczowego zdania... Zresztą i tak bez instrukcji postawiłem na swoim :D

: czwartek 16 lut 2006, 09:44
autor: Egon
HunteR pisze:
Jeśli chcesz stwórz artefakt o nazwie KSIĘGA CZARÓW
O ile pamiętam to jest już taka karta jak księga czarów. Ale nie chce mi sie teraz grzebać w kartach żeby ją znaleźć.
Tak była taka karta, ale miała trochę inne działanie. W skrócie: zyskiwałeś tyle czarów ile mogłes mieć.

: czwartek 16 lut 2006, 09:56
autor: HunteR
Tak odrzucasz jeśli ci nie pozwala na to moc. Przykładowo koleś ma 4 punkty mocy i 2 czary. W wyniku jakiś działań straci 1 punkt mocy więc musi odrzucić jeden czar. Ale nie ma tak że masz np. jesteś Czarnoksiężnikiem i masz już jeden czar który ci nie leży więc go sobie odrzucasz i stosując się do jednej ze swoich zdolności dobierasz nowy.

Co do tej Księgi Czarów. Co w takim razie miałeś na myśli? Że jak masz Księgę Czarów i dostaniesz czar to możesz go "zapisać" i używać ile razy chcesz? To za bardzo zalatuje D&D a robienie na chama RPGa z MiMa to pomysł bez sensu bo MiM jest fajny dlatego że jest prosty "w obsłudze" i różni się od RPGów. A jak bym chciał pograć w RPG to bym zagrał w RPG a nie planszówkę. Takie jest moje zdanie.

: czwartek 17 sie 2006, 12:28
autor: Gieferg
pozwala ci obejrzeć trzy Karty Czarów leżące na wierzchu stosu i wybrać tę, która ci najbardziej odpowiada.
z magicznym pomocnikiem mozemy obejrzeć trzy karty czarów czekające na ciągnięcie - jego działanie polega więc na tym, że dostajemy z tych trzech ten który chcemy oraz wiemy jakie czary czekają w kolejce - nie widzę powodu by te czaru miały być odrzucane czy wtasowane w stos. Z karty pomocnika to raczej nie wynika.

: piątek 01 wrz 2006, 20:52
autor: Gasin
w sumie true. kwestia interpetacji i umowienia sie.

: piątek 01 wrz 2006, 21:05
autor: Gasin
the MackaN pisze: Co je¿eli jednak nie mam takiej dogodnej stytuacji aby rzuciæ czar, czy on mnie blokuje, czy jednak gracie tak, ¿e czar mo¿na wywaliæ ot tak na stos i wzi±¶æ nastêpny? To uwa¿am za g³upie, bo taki poszukiwacz co musi mieæ czar, to by sobie tak d³ugo dobiera³ czary, a¿ by trafi³ na te co chce...
ja gram ze kiblujemy na czarach. wtedy magiczny cylkon jak zbawienie :]

: wtorek 05 wrz 2006, 08:57
autor: Raleen
A ja grałem tak, że po pewnym czasie - kilku kolejek np. 5 czy 7 można czar odrzucic. Z drugiej strony nie grałem na to, że można ich rzucac co turę dowolną ilosc. Polecam spróbowac, gra stanie się przyjemniejsza, bo z jednej strony nikt nie wisi w nieskończonosc na jednym z czarów, a z drugiej strony co turę nie jest się zarzucanym całymi ich tabunami.

A to chyba trochę bez sensu by np. Wróżka nie mogła czarowac co turę z tego powodu, że wylosowała na początku czar, którego przez całą grę rzucic nie może (np. Zdradę) albo szanse, że go rzuci są znikome.