Malowanie figurek
- abubu
-
- Posty: 5809
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Po długiej przerwie w malowaniu TMiM oto poszukiwacze z Miasta ... nie są to może działa sztuki, ale chyba obejdą
Łowca nagród:
Włamykotka:
Elementalista:
Szpieg:
Szynkarka:
Majsterkowicz:
Łowca nagród:
Włamykotka:
Elementalista:
Szpieg:
Szynkarka:
Majsterkowicz:
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23518
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
- abubu
-
- Posty: 5809
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
toś ty zjadaczy-kotów nie widziałNemomon pisze:Z tego elementalisty zrobiłeś co najmniej demonologa lub satanistę..
zbroję na grafice ma jakby łuskową (coś w stylu czerwonego smoka) .... w połączeniu z zieloną peleryną, żywiołem ognia i wody ... bardziej wychodzi tęcza (albo kapitan planeta ) niż satanista
ps. zdjęcia nie są zbyt dobrej jakości (za duży kontrast, przez co przekłamane kolory) ... jak trafię na słoneczny dzień lub kupię lepszą lampkę, to zapodam nowe fotki.
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- abubu
-
- Posty: 5809
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
aaa ... później dopatrzyłem, że to jest jakaś "broszka" czy coś takiego ... zamaluję to na złoto albo coś w tym stylu ... aby się odróżniało ... najpierw myślałem, że to włosy ... później przeszło przez myśl obcięcie tego badziewia ... ale wyszło jak wyszłoNemomon pisze:Mnie chodziło o te rogi .
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- abubu
-
- Posty: 5809
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Może nie Talisman, ale bardzo bliski kuzyn ... a mianowicie Relic:
Inkwizytor Ordo Malleus:
Kanoniczka:
Tech-Kapłan Inżyprorok:
Zabójczyni Callidus:
Inkwizytor Ordo Malleus:
Kanoniczka:
Tech-Kapłan Inżyprorok:
Zabójczyni Callidus:
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- abubu
-
- Posty: 5809
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
bardzo dobry początek ... a rada jest jedna ... maluj dalej
(miałem wcześniej podpowiedzieć, że czarny podkład nie zawsze jest dobry, ale na nowych zdjęciach widzę biały w tle)
(miałem wcześniej podpowiedzieć, że czarny podkład nie zawsze jest dobry, ale na nowych zdjęciach widzę biały w tle)
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
-
-
- Posty: 17
- Rejestracja: wtorek 31 lip 2012, 16:44
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Pozwolę się zapytać bardziej doświadczonych malarzy O ile w kwestii malowania figurek idzie mi całkiem nieźle tak dość duży problem napotkałem w kwestii ich ochrony. Zakupiłem lakier bezbarwny matowy w sprayu firmy Citadel niemniej przy jego nakładaniu następuje albo rozpuszczenie właściwej farby albo też nie widzę żadnego efektu (nie mam pojęcia czy dany fragment figurki został pokryty warstwą farby czy też nie). Kolejne pytanie to ilość warstw - czy jedna będzie odpowiednia czy też należy nałożyć ich więcej?
- abubu
-
- Posty: 5809
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Rozpuszczenie? To za dużo i za blisko aplikujesz. Generalnie to wystarczy taka "chmurka". Dla bezpieczeństwa po wyschnięciu, możesz zaaplikować drugi raz. Pamiętaj jednak aby warstwy były raczej cienkie.
Ps. Osobiście nie używam sprayu od Citadel. Aktualnie od Styanowy ("pół-mat") Vallejo i aerografem, jednak jak zaczynałem to używałem samochodowy matowy (gdzieś kilkanaście stron wcześniej podawałem namiary).
Ps. Osobiście nie używam sprayu od Citadel. Aktualnie od Styanowy ("pół-mat") Vallejo i aerografem, jednak jak zaczynałem to używałem samochodowy matowy (gdzieś kilkanaście stron wcześniej podawałem namiary).
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- Xan
-
- Posty: 503
- Rejestracja: poniedziałek 27 sie 2012, 17:45
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 31
Ja z pół roku temu wydałem ponad 100zł na farbki i pędzle w modelarskim sklepie w Warszawie przy ulicy Jagiellońskiej i do dzisiaj nie otworzyłem ani jednej farby.
Zawsze do malowania miałem dwie lewe ręce i boję się, że moje pomalowane figurki od Magii i Miecza będą wyglądały gorzej niż... nieruszane siwe.
Ile mniej więcej czasu zajmuje pomalowanie jednej takiej figurki od T:MiM'a?
Zawsze do malowania miałem dwie lewe ręce i boję się, że moje pomalowane figurki od Magii i Miecza będą wyglądały gorzej niż... nieruszane siwe.
Ile mniej więcej czasu zajmuje pomalowanie jednej takiej figurki od T:MiM'a?
Talisman: Digital Edition!
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
- abubu
-
- Posty: 5809
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
@Xan, nie da się określić ile ... ale przyjmijmy, że:
1. Podkład:
a) 1min nakładanie podkładu sprayem + 60min schnięcie (minimum)
b) 1min nakładanie podkładu aerografem + 15-30min schnięcie
c) do 3min nakładanie podkładu pędzelkiem + 40-60min schnięcie
2. Bazowe kolory:
a) mniejsza ilość 10-40min
b) większa ilość 30-60min
3. Inne:
a) wash 5min
b) drybrush 5min
c) lakierowanie 5min (+kupa czasu schnięcie)
d) detale 1-XXXmin
Baaardzo poglądowo - wszystko zależy od oczekiwań oraz umiejętności. Czy na bieżąco będziesz zadowolony, czy może raczej cały czas poprawianie, poprawianie ... itp.
Ostatnio 3 figurki do Relic pomalowałem w około 3 godziny (jeszcze bez lakierowania).
1. Podkład:
a) 1min nakładanie podkładu sprayem + 60min schnięcie (minimum)
b) 1min nakładanie podkładu aerografem + 15-30min schnięcie
c) do 3min nakładanie podkładu pędzelkiem + 40-60min schnięcie
2. Bazowe kolory:
a) mniejsza ilość 10-40min
b) większa ilość 30-60min
3. Inne:
a) wash 5min
b) drybrush 5min
c) lakierowanie 5min (+kupa czasu schnięcie)
d) detale 1-XXXmin
Baaardzo poglądowo - wszystko zależy od oczekiwań oraz umiejętności. Czy na bieżąco będziesz zadowolony, czy może raczej cały czas poprawianie, poprawianie ... itp.
Ostatnio 3 figurki do Relic pomalowałem w około 3 godziny (jeszcze bez lakierowania).
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- Xan
-
- Posty: 503
- Rejestracja: poniedziałek 27 sie 2012, 17:45
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 31
WUT!?abubu pisze:@Xan, nie da się określić ile ... ale przyjmijmy, że:
1. Podkład:
a) 1min nakładanie podkładu sprayem + 60min schnięcie (minimum)
b) 1min nakładanie podkładu aerografem + 15-30min schnięcie
c) do 3min nakładanie podkładu pędzelkiem + 40-60min schnięcie
2. Bazowe kolory:
a) mniejsza ilość 10-40min
b) większa ilość 30-60min
3. Inne:
a) wash 5min
b) drybrush 5min
c) lakierowanie 5min (+kupa czasu schnięcie)
d) detale 1-XXXmin
Baaardzo poglądowo - wszystko zależy od oczekiwań oraz umiejętności. Czy na bieżąco będziesz zadowolony, czy może raczej cały czas poprawianie, poprawianie ... itp.
Ostatnio 3 figurki do Relic pomalowałem w około 3 godziny (jeszcze bez lakierowania).
No ładnie. Jeszcze 10 min. temu byłem myśli, że to bez podkładu się z tym zasuwa.
Ogólnie pamiętam jak znajomy pomalował figurkę Żniwiarza i po jakimś czasie grania wytarły mu się plecy (nie, nie chodzi o znajomego ).
@abubu można te figurki przed malowaniem umyć w wodzie celem pozbycia się nie wiem, kurzu albo potu?
PS Gdyby zlecenia pomalowania figurek nie kosztowały milionGiga złotych, to już dawno bym to komuś przekazał. A tak, albo pomaluję sam, albo zostaną siwe.
Talisman: Digital Edition!
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
- Valdi
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Handel
• Księżycowy Kamień
• ZP i LK - Posty: 12811
- Rejestracja: poniedziałek 02 maja 2005, 13:07
- Lokalizacja: Trojmiasto
- Płeć:
- Kontakt:
A ktoś tu na forum maluje odpłatnie? Jak tak to po ile?
Jesteś autorem dodatku, zamieść go na stronie www.MagiaiMiecz.eu. Skontaktuj się ze mną poprzez mail.
- Xan
-
- Posty: 503
- Rejestracja: poniedziałek 27 sie 2012, 17:45
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 31
Nie wiem czy są takie osoby na forum. W sieci jednak można znaleźć różne oferty - od 15zł grubo w górę za figurkę. ;/Valdi pisze:A ktoś tu na forum maluje odpłatnie? Jak tak to po ile?
Talisman: Digital Edition!
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
- abubu
-
- Posty: 5809
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
@Xan: Zapomniałem o oczywistym
-1. Oczyszczenie figurki z nadlewek (skalpel + pilnik + drobny papier ścierny) 1-10min
0. Odtłuszczenie figurki (np. w spirytusie salicylowym) 2min
A podkład nie jest konieczny ale bardzo-bardzo-bardzo wskazany Czarny do ciemnych figurek, biały do jasnych, szary do pośrednich.
Ogólnie na początku popełniłem błąd i dałem czarny podkład pod Czarnoksiężnika więc miałem duuuuży problem przy płaszczu. Czerwony z Cytadelki nie kryje rewelacyjnie (musiałem dać kilka-naście cienkich warstw). A właśnie, pamiętaj że kilka cienkich warstw jest lepsze od jednej grubej warstwy. Wychodzi gładziej, nie gubi detali, brak "glutów", itp. Jak będą prześwity, to dajesz kolejną i kolejną
Pamiętaj więc o rozcieńczaniu farbek. Wystarczy wodą ale ja używam Vallejo Airbrush Thinner (nie tylko do aerografów).
-1. Oczyszczenie figurki z nadlewek (skalpel + pilnik + drobny papier ścierny) 1-10min
0. Odtłuszczenie figurki (np. w spirytusie salicylowym) 2min
A podkład nie jest konieczny ale bardzo-bardzo-bardzo wskazany Czarny do ciemnych figurek, biały do jasnych, szary do pośrednich.
Ogólnie na początku popełniłem błąd i dałem czarny podkład pod Czarnoksiężnika więc miałem duuuuży problem przy płaszczu. Czerwony z Cytadelki nie kryje rewelacyjnie (musiałem dać kilka-naście cienkich warstw). A właśnie, pamiętaj że kilka cienkich warstw jest lepsze od jednej grubej warstwy. Wychodzi gładziej, nie gubi detali, brak "glutów", itp. Jak będą prześwity, to dajesz kolejną i kolejną
Pamiętaj więc o rozcieńczaniu farbek. Wystarczy wodą ale ja używam Vallejo Airbrush Thinner (nie tylko do aerografów).
Też nie mam pojęcia ... swoje figurki będę oddawał (za free) kuzynowi, bo niedawno kupił cały zestaw TMiM więc pomaluję sobie jeszcze raz wszystkieValdi pisze:A ktoś tu na forum maluje odpłatnie? Jak tak to po ile?
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- abubu
-
- Posty: 5809
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Kolejne figurki do Relic (została mi w sumie już jedna nie pomalowana)
Commissar:
Ogryn:
Rogue Trader:
Sanctioned Psyker:
Ultramarines Captain:
Commissar:
Ogryn:
Rogue Trader:
Sanctioned Psyker:
Ultramarines Captain:
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- Privian
-
- Posty: 75
- Rejestracja: środa 05 sty 2011, 19:19
- Lokalizacja: Gdynia
- Płeć:
- Wiek: 38
A możesz pokazać zdjęcia tych figurek za 5 zł.arcanuss pisze:Nie przesadzajcie z tym 15 zł. Na stronie 43. tego tematu polecałem chłopaka, który wykonał świetnie swoją robotę i wziął ode mnie 5zł od figurki.
Ja się biorę właśnie za malowanie i jest to trochę drogi interes.
Farbka po 10 zł, pędzel po 18 zł.
Koles dla pieniędzy raczej tego nie robi #-o [-X
Szyjemy czapki, kominy szaliki i nie tylko.
https://www.facebook.com/xmamamilax?ref=bookmarks
https://www.facebook.com/xmamamilax?ref=bookmarks
- Privian
-
- Posty: 75
- Rejestracja: środa 05 sty 2011, 19:19
- Lokalizacja: Gdynia
- Płeć:
- Wiek: 38
wiem.. Ja sam biorę lekcje malowania u kolegi co już nie jedna figurkę pomalował. :mrgreen:AsNied pisze:Ta farbka za 10 zł starcza na bardzo dużo figurek
Ale trzeba tez policzyć czas na malowanie.
Znajomy teraz maluje figurki do "Posiadłości Szaleństwa" i nad 1 siedział bite 7h.
To policzmy np:
15 figurek x (no nie wiem 2h na figurkę?) = 30h
Niech maluje 5h na dzień = 5 dni
5 zł za figurkę = 75 zł
SORY ale jakoś nie mogę w to uwierzyć. [-X
No chyba że robi to z dobroci serca :-k
Szyjemy czapki, kominy szaliki i nie tylko.
https://www.facebook.com/xmamamilax?ref=bookmarks
https://www.facebook.com/xmamamilax?ref=bookmarks