Forum gier planszowych

Nigdy nie miałem żadnej z gier - MiM czy MM, może dlatego, żę jestem rocznik '89?

Pamiętam z dzieciństwa tylko jedną rzecz - podczas wizyty u starszego kolegi, wyciągnął on grę planszową, gdzie wybierało się postać, jej kartonowy odpowiednik stawiało się na planszy dzięki podstawce i... grało. Pamiętam niewiele - ja wybrałem postać "Kat" (postać w hełmie, prawdopodobnie trzymająca topór na ramieniu, ubrana w ciemnoczerwono-szaro-czarne szaty).

Niestety, po przejrzeniu stron o MiM i MM nie znalazłem tej postaci. Właśnie stąd wynika moje zainteresowanie tą grą i... gdybym tylko miał oryginał, to bym pewnie został jej fanem - niestety, gra jest w tej chwili nie na moją kieszeń. Drukowanie samodzielne kart mija się z celem, bo efekt będzie co najwyżej mierny, a i grywalność pewnie spadnie...

Czy ktoś, mimo wszystko, może mi jakoś pomóc?

Pozdrawiam.

Domin189 pisze:Czy ktoś, mimo wszystko, może mi jakoś pomóc?

Z Twojego postu wynika, że oryginał jest nie na Twoją kieszeń, drukować i wycinać też Ci nie pasuje, więc jakiej pomocy oczekujesz? Zrzutki do kapelusza od forumowiczów abyś mógł sobie kupić gre albo aby ktoś podarował Ci ją za darmo? :-k Bo nie rozumiem za bardzo Twojego posta...

Chodziło mi o rozpoznanie gry, w którą wtedy zagrałem - czy mój opis postaci cokolwiek przybliżył? Fakt, trochę mętnie się rozpisałem

A co do samej gry, to pewnie wydrukuję, ale jeszcze nie teraz Orientujecie się, gdzie znajdę skany/przygotowane już oryginalne wersje MiM i MM?

Chodziło Ci niestety o grę Magiczny Miecz, ponieważ to tam w wersji podstawowej był Kat. żeby nie było tu off topu to tyle. Jak chcesz jakieś informacje dokładniejsze zapraszam do działu Magiczny Mecz.

ps. Witam na Forum.

Kat w MM wyglądał tak:



Na dysku znalazłem jeszcze Kata przerobionego na MiM:

To prawdopodobnie kat z Magicznego Miecza, choć nie ma na ramieniu topora.

Valdi, nie mów niestety bo znowu zacznie się temat która gra lepsza

Isztwan,

Nie wiesz czyjego autorstwa jest ten Kat do MiMa?
Bo troche niedbale jest przerobiony... Zamiast mieć S5 i M2 to na odwrót i tak samo Miecz zamiast Topora na początku gry. No i start z Grodu zamiast z Miasta. 8-[

Tę i wiele innych kart przerobił Fly swego czasu. Dostępne są u Valdiego zdaje się.

Jest tam też i moja wariacja na ten temat , jeszcze pod nickiem Michael Augustus

Katiusha, szczerze mówiąc to nie do końca rozumiem o co ci chodzi.
S2 i M4 to w 100% oryginalne staty kata z MM. Swoją drogą są absolutnie bez sensu bo ten Kat jest bardziej jakimś magiem; w szczególności ze zdolnością wyboru rodzaju walki! Dlaczego ten przerobiony na MiM ma jeszcze o 1 powiększoną Moc mogę się tylko domyślać... :-k Ja zrobiłbym pewnie S4 M2 i wyrzucił ostatnią zdolność. Z tego co pamiętam podobnie miała sie rzecz z Rzezimieszkiem - też, jak na rzezimieszka był za bardzo magiczny
Miecz zamiast topora?? Wiem, że na rys. jest topór ale przecież obaj (ten z MM i przerobiony na MiM) zaczynają z mieczem.
A jeśli chodzi o trzecią twoją uwagę: Gród w MM to odpowiednik Miasta z MiM także faktycznie ktoś cos skopał.

Moze dał 5 punktów bo w MiMie średnio o 1 punkt więcej niż w MM posiadają Postaci.

mriswith pisze:Moze dał 5 punktów bo w MiMie średnio o 1 punkt więcej niż w MM posiadają Postaci.

Nawet jeśli to i tak lepiej byłoby zobić S3, M4 bo to "poprawianie" poszło w złą stronę.

Isztwan pisze:Ja zrobiłbym pewnie S4 M2

Właśnie o to mi chodziło. Dlaczego ma tyle Mocy. a tak mało Siły? Powinno być na odwrót jeśli już. Jeśli już ktoś przerabia to w/g mnie powinien to zrobić z 'głową', a nie na oślep, bo tak było w oryginale i powtarzać buraki. Teraz jasne prosze pana?
A z Toporem mi osobiscie Kat bardziej się kojarzy. Ale to tylko moje odczucie, bo jak wiadomo i miecz był równie powszechnym narzędziem 'pracy' Kata...

O właśnie, Michaela Kat jest całkiem fajnie zrobiony. > Taki jak opisalam wyżej.

Katiusha pisze:Jeśli już ktoś przerabia to w/g mnie powinien to zrobić z 'głową', a nie na oślep, bo tak było w oryginale i powtarzać buraki. Teraz jasne prosze pana?

Zgadzam się i oczywiście, że jasne Po prostu inaczej zrozumiałem użyte przez ciebie określenie "niedbale".

Katiusha pisze:(...)bo jak wiadomo i miecz był równie powszechnym narzędziem 'pracy' Kata...

No właśnie.

Domin189 pisze:Pamiętam niewiele - ja wybrałem postać "Kat" (postać w hełmie, prawdopodobnie trzymająca topór na ramieniu, ubrana w ciemnoczerwono-szaro-czarne szaty).

Kurka, właśnie się przyjrzałam Katowi Michaela i zgadza sie z tym opisem. Znaczy sie, że Twój kumpel, Domin189 grał autorskim poszukiwaczem Michaela. :biggrin:

Jak uda mi się go wyciąć z PDFa to go zamieszcze abymożna było go oblukać.

Raczej wątpliwe żeby grał moim autorskim poszukiwaczem z tej racji że pisze że było to w dzieciństwie

A może chodzi o Kata z drugiej edycji Magicznego Miecza ?


bo ten mój ma ilustrację z gry Wiedźmin która stara nie jest

Udało mi się, a że Michael zamieścił tylko pionka to ja zamieszcze całego. :mrgreen:

Ale on napisal:

Domin189 pisze:...prawdopodobnie trzymająca topór na ramieniu...

a z tego co widze, to tylko Twój Michael, trzyma topór na ramieniu i ma czerwono-szare ubranko i niby hełm na głowie.

Michael pisze:A może chodzi o Kata z drugiej edycji Magicznego Miecza ?

A ten Kat z MMse to wygląda jak 'Kacica'. Czyli baba Kat :mrgreen:

Zresztą jak Domin189 obluka te wszystkie obrazki, to sam powie czy to któryś z tych co grał nim. 8-[

Domin pisze:Nigdy nie miałem żadnej z gier - MiM czy MM, może dlatego, żę jestem rocznik '89?

Ja jestem rocznik '88 a mam wszystkie oryginalne MiMy \:D/ Więc to chyba nie jest kwestia wieku

btw, czy mi się zdaje czy od kilku(nastu) postów toczą się tu dyskusje o kartach postaci do MM i sposobach ich przerabiania? :-k

Hej!

Nie spodziewałem się takiego odzewu - jesteście naprawdę wspaniali

Najbardziej podobnym do tego z zakamarków pamięci, jest Kat z pierwszej edycji MM. Co prawda wydawało mi się, że ma inne nakrycie głowy, ale bardzo możliwe, że przez tyle lat po prostu sam go sobie ulepszyłem w umyśle

Z pewnością nie był to Kat wg Michaela Augustusa, zbyt realistyczny (prawie 3D), także nie "Kacica", bo mali chłopcy twierdzą, że dziewczyny są "be", więc nie mógłbym taką postacią grać

Dzięki za ogromną pomoc - mam nadzieję, że zostanę z tak wspaniałymi ludźmi na dłużej

Skoro już jest taki wątek- jak rozumieć to "ściąć głowę" na karcie kata? Logicznym się wydaje, że powinno to oznaczać wypadnięcie ofiary z gry, bez względu na jej punkty wytrzymałości. Ale czy w takim razie ta postać nie jest odrobinę za mocna?
Zastanawia mnie też dlaczego kat ma miecz 2 a magię 4 (i jeden czar), mi się raczej z pracownikiem typowo fizycznym kojarzy (choć ta wszechobecna śmierć niby może nadawać mistyki). Czy to się może wiąże z jakimiś ludowo-tradycyjnymi przekazami, które przydawały katom jakieś magiczne zdolności (nie słyszałem nigdy o czymś taki)?
P.S. Na tej karcie przerobionej z MM na MiM powinno być chyba "miasto" zamiast "gród", o ile ma to jakiekolwiek znaczenie.

Mi też wydaję się ten motyw z ucięciem głowy przegięty :???: ja bym to zrobił tak ,że: jeżeli spotykasz innego poszukiwacza ,którego wytrzymałość jest równa 1,lub po walce z tobą jego wytrzymałość spada do 1 możesz spróbować ściąć mu głowę. Uda Ci się jak wyrzucisz 1 lub 2.

Sedes_z_Ebonitu pisze:jak rozumieć to "ściąć głowę" na karcie kata? Logicznym się wydaje, że powinno to oznaczać wypadnięcie ofiary z gry, bez względu na jej punkty wytrzymałości.

Rozumieć należy to tak, że przeciwnik traci punkt Życia.

Killah Bane pisze:

Sedes_z_Ebonitu pisze:jak rozumieć to "ściąć głowę" na karcie kata? Logicznym się wydaje, że powinno to oznaczać wypadnięcie ofiary z gry, bez względu na jej punkty wytrzymałości.

Rozumieć należy to tak, że przeciwnik traci punkt Życia.

I co gra sobie dalej bez głowy? :mrgreen:

A trzeba wszystko brać dosłownie?

Zresztą, w grze jest Przedmiot (o ile pamiętam, jakiś Krzyształ, nie chce mi się sprawdzać), po użyciu którego rzuca się kostką i jedną z możliwości jest (cytuję z pamięci) "spaliłeś się na popiół, tracisz 1 punkt Życia". Z Katem jest tak samo, przecież to oczywiste, że nie obcina innej Postaci głowy i nie eliminuje jej z gry.

Widzę, że Wy się rozwodzicie nad tym oryginalnym katem (który mi się nie podoba ) a nie nad tym zaprezentowanym przez Katiushę
Ten od Kati ma błąd gramatyczny w ostatniej zdolności i dałbym mu to tylko gdy przeciwnik ma 2 lub mniej Wt

Bieganie bez głowy też mi nie odpowiada xD

a może z tym KATEM zrobić tak jak było na prawdę... to znaczy, każdy z mieszkańców średniowiecznego (i później) miasta bał się dotknąć kata miejskiego...
kat więc był "nieczysty" - to ten co pozbawiał życia ludzi! dlatego bano się przebywać w jego towarzystwie!!! to dotyczyło całej rodziny kata.
Zresztą kat zawsze był bogaty, ponieważ za dokładne (czytaj bezbolesne) wykonanie wyroku sądowego rodzina skazanego na śmierć płaciła extra!
i dalej rzecz ujmując...
kat zajmował się nie tylko "główkowaniem" w godzinach pracy ale też (czy przede wszystkim) oczyszczaniem miasta z padłych zwierząt. Był też miejskim hyclem (inaczej rakarz)! wyłapywał bezdomne zwierzęta

jak więc widać można na podstawie tych informacji ułożyć dosyć ciekawe cechy postaci...

np: spotykając kata na drodze czy chcesz czy nie wyłapuje wszystkie Twoje zwierzęta (koń, muł, itp), tym samym tracisz przewożony tam ekwipunek...

lub

każdy poszukiwacz, który napotka na swej drodze kata traci na okres 3 tur 1 pkt mocy (jako spotkanie z nieczystym)

lub

zawsze posiadasz 1 mieszek złota (to uważam za zbyt ostre... hmmm ale czemu nie???)

to oczywiście przykłady do rozwijania takich myśli...

pozdrawiam