SZCZEGOLOWE ZASADY

Wszystkie niejasności, wątpliwości, rożne sugestie związane z zasadami gry.
Awatar użytkownika
Gamekeeper
#Założyciel Forum
#Założyciel Forum
#Założyciel Forum
Inkwizytor
Dawna Administracja
Organizator Zjazdów
Posty: 962
Rejestracja: piątek 21 lis 2003, 14:42
Lokalizacja: Krakw
Płeć:
Wiek: 48

Post autor: Gamekeeper »

eli pisze:No i w tym momencie mamy specyficzna sytuacje, kiedy arcymag jest bardziej poszukiwany niz sam mistrz zlodziei... Z teoretycznego punktu widzenia cos mi tu nie pasuje, ale coz... A co do osob o niezbyt krysztalowej przeszlosci... a konkretnie sciganych listem gonczym albo poprostu nielegalnych w miescie jak np wampir... Czy taka osoba moze zostac szeryfem? (i czy wystepowanie jako upior jest legalne w miescie skoro wampira sie sciga?)
:arrow: Nie mozesz zostac szeryfem jesli masz przy sobie list gonczy.
:arrow: Co do drugiej kwesti to fakt ze minotaur predzej zostanie szeryfem niz wampi. 8)


eli
Żołnierz
Żołnierz
Żołnierz
Posty: 30
Rejestracja: niedziela 04 sty 2004, 01:39

Post autor: eli »

admin pisze:
:arrow: Co do drugiej kwesti to fakt ze minotaur predzej zostanie szeryfem niz wampi. 8)
Teoretycznie masz racje... ale mialam ostatnio taka sytuacje ze wampir probowal zostac szeryfem... (jakis sie silny zrobil)...a cos mi sie tak wydawalo ze szeryf powinien prawa strzec w miescie wiec nie powinien lamac tego prawa...


Awatar użytkownika
Juri [Autor tematu]
Filozof
Filozof
Filozof
Dawna Administracja
Posty: 700
Rejestracja: piątek 05 gru 2003, 16:09
Lokalizacja: www.frysztak.pl
Płeć:
Wiek: 39
Kontakt:

Post autor: Juri »

Po prostu w czasie gry trzeba przestrzegac pewnych oczywistych zasad np. Wampir nie moze zostac szeryfem, lub inny morlok.


War, war never changes...

# Mój numer GG - 3751732
eli
Żołnierz
Żołnierz
Żołnierz
Posty: 30
Rejestracja: niedziela 04 sty 2004, 01:39

Post autor: eli »

Dlatego nie pozwolilam wampirowi zostac szeryfem... Ale gdzie to niby napisane ze mu nie wolno?


Awatar użytkownika
Gamekeeper
#Założyciel Forum
#Założyciel Forum
#Założyciel Forum
Inkwizytor
Dawna Administracja
Organizator Zjazdów
Posty: 962
Rejestracja: piątek 21 lis 2003, 14:42
Lokalizacja: Krakw
Płeć:
Wiek: 48

Post autor: Gamekeeper »

No w sumie nigdzie i to juz kwestia sporna czy grac klimatycznie czy tez nie.


Nayer
Żołnierz
Żołnierz
Żołnierz
Posty: 27
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 22:39
Lokalizacja: Sztolnia
Płeć:

Wampir

Post autor: Nayer »

Zgadza sie. Ten kto ma list gonczy nie moze zostac szeryfem, a tym bardziej poszukiwacz, ktorego wystepowanie w miescie jest nielegalne, jak np. Wampir. Swoja droga ciekawi mnie, ze dodatek "Miasto" i jego Statut powstal wczesniej niz Poszukiwacze: Wampir i Wojownik (Rycerz) Chaosu. Poszukiwacze Ci sa chyba tylko w polskich dodatkach, a to oznaczaloby ze Statut miasta jest plynny, gdyz wymieniono w nim Poszukiwaczy, ktorzy nie istnieja (w wersji angielskiej), czyli liste moznaby rozszerzac...


eli
Żołnierz
Żołnierz
Żołnierz
Posty: 30
Rejestracja: niedziela 04 sty 2004, 01:39

Post autor: eli »

Proponuje do wspomnianej listy dodac inne straszydla jak np: ciemny elf , demon zla i upior. Ludzie zazwyczaj za nimi nie przepadaja...


Awatar użytkownika
Gamekeeper
#Założyciel Forum
#Założyciel Forum
#Założyciel Forum
Inkwizytor
Dawna Administracja
Organizator Zjazdów
Posty: 962
Rejestracja: piątek 21 lis 2003, 14:42
Lokalizacja: Krakw
Płeć:
Wiek: 48

Post autor: Gamekeeper »

Dobrze powiedziane LUDZIE... tylko oni powinni zostac szeryfem(tak mi sie wydaje)


Orgar
Losujemy postać
Losujemy postać
Losujemy postać
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek 12 kwie 2004, 00:39

Post autor: Orgar »

admin pisze:Dobrze powiedziane LUDZIE... tylko oni powinni zostac szeryfem(tak mi sie wydaje)
Eeee... bez przesady. Troll może być dobrym szeryfem (silny i głupi, jak z dowcipów o milicjantach :D). A wampir szeryf ma coś w sobie... ale może za dużo w Świat Mroku gram.


uyco
Losujemy postać
Losujemy postać
Losujemy postać
Posty: 6
Rejestracja: niedziela 06 cze 2004, 17:42

Post autor: uyco »

Witam!

My z przestrzeganiem / łamaniem prawa i charakterem postaci poradziliśmy sobie następująco:
charakter DOBRY - poszukiwacz nie może dobrowolnie łamać prawa i atakować innych poszukiwaczy.
Poszukiwacz pracujący jako szeryf, królewski champion w przypadku zmiany charakteru, natychmiast przestaje pełnić tą funkcję.

W grze sprawdza się dość dobrze!!!

pozdrawiam wszystkich graczy


Awatar użytkownika
wilczy
Filozof
Filozof
Filozof
Dawna Administracja
Posty: 738
Rejestracja: sobota 17 kwie 2004, 09:45
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:
Wiek: 49
Kontakt:

Post autor: wilczy »

Zmiana problemu:

Podczas ostatniej gry z nową ekipą (nową dla mnie, bo to stare wygi) wynikła różnica zdań co do Poltergeista, którego można się pozbyć dopiero "przekraczając rzekę, w jakikolwiek sposób". Trafiłem na drania, westchnąłem ciężko - i mozolnie doczołgałem się do mostku między Wioską a Polami. Przeszedłem go, odkładam precz Poltergeista - i tu rozpętała się mała sprzeczka. Otóż zdania były podzielone czy to co się stało można nazwać "przekroczeniem rzeki". Teoria jest taka, że rzeka to rzeka, a dopływy/odpływy to nie rzeka. Co Wy na to?

---


Awatar użytkownika
Juri [Autor tematu]
Filozof
Filozof
Filozof
Dawna Administracja
Posty: 700
Rejestracja: piątek 05 gru 2003, 16:09
Lokalizacja: www.frysztak.pl
Płeć:
Wiek: 39
Kontakt:

Post autor: Juri »

Mnie sie wydaje, że jakiekolwiek przejscie przez rzeke czy jej doplywy ( wszak doplyw tez rzeka :) ) powinno niwelowac Poltergeista.


War, war never changes...

# Mój numer GG - 3751732
ambar0
Kuglarz
Kuglarz
Kuglarz
Posty: 343
Rejestracja: środa 17 mar 2004, 21:41
Płeć:

Post autor: ambar0 »

Pokusiłem się o znalezienie karty w skanach 2ed angielskiej, jak i o przestudiowanie planszy oryginału. Werdykt jest jednoznaczny, na karcie wyraźnie jest napisane "You can only rid yourself of it by crossing water (the river), either by bridge, raft or ferry.", a na planszy tzw. "dopływy" są podpisane "STORM RIVER", tak samo jak rzeka pomiędzy zewnętrzną i środkową krainą. Przejście przez most dopływu jest jednoznaczne z przekroczeniem rzeki przez most. EOT.

A co do pytania poprzedniego, to należy przed rozgrywką wyrażnie ustalić jaki poszukiwacz nie może stać się "Master-Level Character", ew. ustalić przepis kolegi "uyco". Ogólnie rzecz biorąc, co nie jest zakazane w instrukcji, jest dozwolone, chyba że gracze ustalą JEDNOMYŚLNIE przed rozgrywką coś innego.

Możebyśmy to zebrali, i dopisali do (mam nadzieję) powstającego regulaminu mistrzostw MiMa?


Awatar użytkownika
Juri [Autor tematu]
Filozof
Filozof
Filozof
Dawna Administracja
Posty: 700
Rejestracja: piątek 05 gru 2003, 16:09
Lokalizacja: www.frysztak.pl
Płeć:
Wiek: 39
Kontakt:

Post autor: Juri »

Ja jestem jak najbardziej za za napisaniem swoistego regulaminu MiMa i Mistrzost, ktore mam nadzieje da sie zrealizowac. Jezeli zaistnieje takowa potrzeba (chyba już istnieje :) ) to bylbym za utworzeniem odpowiedniego topicu zawierajacego, nie pomysly, ale konkretne pkty. skladajace sie na regulamin.


War, war never changes...

# Mój numer GG - 3751732
Awatar użytkownika
Felis
Szermierz
Szermierz
Szermierz
Autor Dodatków
Uczestnik Zjazdów
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Kontrakty
Posty: 115
Rejestracja: piątek 09 sty 2004, 21:37
Lokalizacja: Kraków
Płeć:
Wiek: 46

Post autor: Felis »

Moze to zbyt smialy pomysl ale mozna by pojsc krok dalej i napisac cos w rodzaju "Magia i Miecz 1.5".
Przedyskutowac i rozwiazac na forum WSZYSTKIE sporne kwestie, niejasnosci i niescislosci w zasadach glownych jak i w tekstach kart. Dobrze by sie bylo oprzec w tych pracach na orginalnym Talismanie bo znaczna czesc nieporozumien wynika z wad w tlumaczeniu.
Ale to duzy projekt i praca na miesiace (jesli nie lata ;) )...


Bizon
Szermierz
Szermierz
Szermierz
Posty: 112
Rejestracja: poniedziałek 12 sty 2004, 17:52
Lokalizacja: Nidzica
Płeć:

Post autor: Bizon »

Jestem za. Przydalyby sie spojne zasady.


Awatar użytkownika
Oley
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

idąc za myślą felisa co do MiM ver. 1.5

oczywiście takie zasady by się przydały jak najbardziej. Oto problemy, które mnie szczególnie i znajomych moich podburzają do dyskusji (jeśli coś juz gdzies było poruszone i przedysQtowane to sorki):

1) czy do sakwy bez dna można schować konia, wóz, rumaka i generalnie wszystkie takie doś duże przedmioty?? Czy sakwę można schować do ukrytej (magicznej?? - nie pamiętam) kieszeni?? Jeśli tak, a za tym przemawia to, że jednak są to Magiczne przedmioty i właściwie czemu nie, to mamy sytuację, że posiadacz konia i wozu oraz kieszeni jest właściwie nienaruszalny ... my to załatwiliśmy tak, że dużych przedmiotów nie można schować do kieszeni

2) Magiczny Miecz/Święta Lanca - czy fakt, że nie mogą być one używane przez Dobrych/Złych poszukiwaczy, wyklucza także możliwość niesienia tych przedmiotów przez nich?? Np. czy walkiria nie może nawet podnieść magicznego miecza czy po prostu nie może go używać w walce ... my gramy tak, że nie może go używać, ale chcemy rozwinąć tak tę zasadę, że jak posiadasz (w ujęciu Twojego aktualnego charakteru) przeklęty przedmiot to nie możesz go używać, ale możesz go nieść z ujemnym modyfikatorem do modlitw itd. ... to wprowadza ciekawe interakcje między graczami bo komyuś może zależeć na tym by nikt nie miał magicznego miecza skoro on nie może go używać :P

3) ilość niesionych przedmiotów: istotne jest to, jak tak naprawdę duże są te przedmioty i jak bardzo są ciężkie ...


Raleen
Necromancer
Necromancer
Necromancer
Posty: 451
Rejestracja: poniedziałek 25 paź 2004, 13:23
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Wiek: 42
Kontakt:

Poltergeist i rzeczka

Post autor: Raleen »

A ja jeszcze na chwilę wrócę do tego poltergeista i rzeczki, która powodowała, że on znikał. Też mi się niestety zdarzyło, że koleś, z którym grałem uważał, że on znika dopiero po przekroczeniu rzeki między krainami, a po moście to się nie liczy.

Tu niestety wychodzi filozofia gry i podejście ogólne ludzi do gier.
Jeżeli przyjmiemy wersję, że tylko przekroczenie rzeki między krainami likwiduje poltergeista, to może to skutecznie uziemić na większość gry niektórych poszukiwaczy, jeśli zdarzy się na początku rozgrywki. I teraz warto się zastanowić, czy o to w takiej grze chodzi i czy o to chodziło autorowi tej karty. Generalnie wszelkie karty, zdarzenia w tej grze mają jednak taki charakter, że nie odbieraja poszukiwaczowi w znacznym stopniu szans na normalne funkcjonowanie w grze (oczywiście są wyjątki, ale one są szeroko opisywane i dorabiana jest im pewna "ideologia" :wink: - np. Kamień ofiarny ze "Smoków"). I dalej: czy zwycięstwo w takiej grze powinno zależeć przede wszystkim od tego jaką się wylosuje kartę czyli od tego czy ktoś ma farta, czy od czegoś innego? Moim zdaniem oczywiście nie od farta, a przynajmniej nie w decydującej mierze. Niestety moi koledzy-gracze, z którymi wtedy grałem mieli w tym względzie inne przekonania, bo i grywali w gry, w których właśnie dobry rzut kostką załatwia często wszystko...

Dlatego bardzo dobrze, że jest wersja oryginalna, która rozwiewa wątpliwości, bo niestety samym logicznym rozumowaniem nie wszystkich można przekonać.


Awatar użytkownika
Oley
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

i tu leży sęk RK

należy ustalić listę spornych kwestii ... takich, które zawsze wychodzą podczas gry i które powodują kłótnie ...

wtedy można zabrać się za ustalanie szczegółowych zasad ... ja mam w palnach na Konwencie przeprowadzić dyskusję otwartą o tej właśnie sprawie


a tak w ogóle to podstawą jest to czy grasz po to by wygrać czy po to by się dobrze bawić ... bo jak po to pierwsze to zawsze znajdziesz zasady do których można się przyczepić a jeśli po to drugie to nawet najgłupsze zasady bedą tylko i wyłącznie ozdobnikiem świetnie spędzonego czasu ...

prawda misty ... prawda draugwen ?? :twisted:


Raleen
Necromancer
Necromancer
Necromancer
Posty: 451
Rejestracja: poniedziałek 25 paź 2004, 13:23
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Wiek: 42
Kontakt:

Post autor: Raleen »

a tak w ogóle to podstawą jest to czy grasz po to by wygrać czy po to by się dobrze bawić ...
Starałem się zawsze łączyć jedno z drugim.


Awatar użytkownika
Oley
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

ostatnio grałem Zulusem i natrzaskałem węża. Ponieważ nie wygrałem jakoś znacznie zaproponowałem pozostałym graczom przyjęcie, że wąż jest tylko nieprzytomny, a jak się obudzi to spróbuję go wytresować coby mi wijąc się wokół ciała podczas walki dodawał punkt do skuteczności ...

niestety misty stwierdził, że fakt że go pokonałem wcale nie zrobił z niego bardziej przyjaźnie nastawionego względem mnie węża, a nawet wręcz przeciwnie ...

po krótkiej dyskusji doszli wszyscy do wniosku, że mogę go wziąć ze sobą ale przed każdą walką walczę z tym wężem ponownie i jeśli wygram to on mi dodaje punkt do skuteczności, ale jeśli przegram to przegrywam całą walkę a wąż mnie zjada i kończę grę ...

no to ja się oczywista nie zgodziłem i ukatrupiłem węża nieprzytomnego, a w następnej walce zadeklarowałem że używam martwego węża jako broni, która dodaje mi 1 punkt do Sk z kilku powodów:
- po pierwsze żadko kto atakuje martwym wężem golema więc ma on prawo być zaskoczony
- poza tym wąż ma ponad 2 metry długości i mam przewagę zasięgu używając go jak łańcucha or sth
- wąż ma zęby jadowe które mogą dodatkowo zranić wroga
- itd.

znajomi się zgodzili ...

walkę przegrałem ... (po dogrywce)

po czym stwierdziłem "ma sk...syn bliznę przynajmniej ... jeszcze wrócę po niego" ...

oczywiście z racji tego, że wąż nie jest z metalu po walce się rozleciał i w następnej walce z golemem nie mogłem go już używać ...

do golema chodziłem kilka razy zawsze baty zbierając ...

załatwiłem sk...wiela "Zniszczeniem"


Awatar użytkownika
wilczy
Filozof
Filozof
Filozof
Dawna Administracja
Posty: 738
Rejestracja: sobota 17 kwie 2004, 09:45
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:
Wiek: 49
Kontakt:

Post autor: wilczy »

O rany Oley! To dopiero "elastyczne" podejście do zasad, niech skonam, he he! Rotf... zużytego węża mogłeś jeszcze wziąć na szalik.

Ok, wiecie, jedna rzecz mnie nurtuje od bardzo dawna, mianowicie Poszukiwacze niematerialni. Jak dla mnie jest to rzecz nie do przyjęcia! Jak taki ktoś ma używać miecza, nosić zbroję, upić się w Karczmie, potłuc w Przepaści? Nonsens. A tu okazuje się że jest kilku takich ananasów.

Kto mi nie pasuje pod tym kątem? Leśny Duszek - ewidentnie eteryczny z nazwy... to samo Upiór, choć rysunek temu przeczy (to może po prostu mu nazwę zmienić?), dalej podejrzany jest Nekromancer, chociaż ten słynny koleś (niemal ikona gry) jest chyba umarlakiem, czyli ożywieńcem. Wampir - hmm, ok, ten bywa materialny. Chyba wszyscy... mogłem kogoś przeoczyć, tym bardziej że pomijam postacie z dodatku KO.

No więc kilku rodzynków, niewielu na szczęście... ale co z tym fantem zrobić?


Zdejmijcie... łańcuch. Nie tykajcie... ryngrafu...
Awatar użytkownika
Oley
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

wilczy pisze:O rany Oley! To dopiero "elastyczne" podejście do zasad, niech skonam, he he! Rotf... zużytego węża mogłeś jeszcze wziąć na szalik.
Stary ... później z tego co zostało z węża po walce postarałem się w Gospodzie zrobić zupę wężową wg. pradawnego Zuluskiego przepisu ... niestety nie udało mi się, a Misty, który czasowo wcielił się w karczmarza korzystając z mojego 1-turowego zatrucia pokarmowego rąbnął mi kociołek z wywarem z węża ...

najzabawniejsze jest to, że jak tak luźno podchodzimy do zasad to nikt nie jest w stanie dojść do Korony bo jedna tura zabiera 20 minut hehehe

ale skoro i tak gra w 90% siada w sytuacji gdy ktoś idzie po Koronę ...


Awatar użytkownika
Grohmann
Niziołek
Niziołek
Niziołek
Posty: 21
Rejestracja: poniedziałek 08 lis 2004, 12:44

Post autor: Grohmann »

Wilczy:
Widocznie wspomniane postacie nie maj± nieustannie formy eterycznej, potrafia najwyra¼niej przyjmowac równie¿ postaæ materialn± .


Misty
Losujemy postać
Losujemy postać
Losujemy postać
Posty: 4
Rejestracja: wtorek 10 sie 2004, 18:33

Post autor: Misty »

No i to jest właśnie najlepsze, motywy narracyjne w planszowej Magii i Mieczu, dodają tej grze takiego niesamowitego smaczku...
Najlepiej jednak ustalić jednego mistrza gry, ponieważ jeśli inni gracze ustalaja questy innym, niektórzy mogą się poczuć pokrzywdzeni, ponieważ inni ich gnoją...
Ale tak jak pisał Oley, to jest na prawdę nieziemski fqręt, zwłaszcza jeśli się troszkę zbakacie przed grą :lol:


ODPOWIEDZ