Forum gier planszowych

Witam
Wszyscy wiemy że Magia i Miecz to gra wyśmienita jednak nie jest już produkowana i jedynym sposobem na jej kupno to: Allegro (drogie ceny) lub komisy i antykwariaty (trzeba miec jednak obeznanie i duzo szczescia zeby trafic na MiM).
Zastanawiam się która z obecnie wciąż produkowanych i nowych gier najbardziej przypomina serie MiM. Na stronach internetowych czytałem że do MiM podobne są takie gry jak Dungeoneer, Legenda czy Runebound. Zdania są podzielone. Pomyślałem więc że najlepszym wyjściem będzie napisanie tematu na najlepszym forum serii MiM.
Jaką gre byście polecili? Na początku byłem napalony na Dungeoneer, brat (równiez milosnik MiM) powiedział jednak że jest w niej za duża losowośc i polecił Legende. O Legendzie jednak przeczytalem kilka negatywnych opinii. Wkoncu nie wiem co kupic. Interesuje mnie gra która najbardziej z wszystkich będzie zbliżona klimatem do MiM, a może polecicie cos jeszcze lepszego? Coś bardziej wciągającego.
Wszystkim Forumowiczom życzę szczęśliwego nowego roku.

Z tego co ja sie orientuje to najbardziej zblizona jest Runebound.

Dungeoneer, Legenda czy Runebound.

Z tych trzech to ja bym wybrał Runebound. Przyglądałem się tej grze i wygląda naprawdę ciekawie. Jest przy tym bardzo fajnie wydana.

O Dungeoneer nie wiem nic.

Za to posiadam Legendę... Moja recenzja znajduje się na forum, w dziale poświęconym innym planszówkom. W skrócie powiem tak. Pierwsze parę razy gra się fajnie. Gra się jednak szybko nudzi. Jest w niej kilka niedopracowań, za mało kart "przygód" no i czary jakoś tak nie fajnie działają. Jest ich zdecydowanie za mało rodzajów.

Wielkie dzięki za odpowiedzi.
Wczoraj zakupiłem RUNEBOUND (druga edycja) i jestem bardzo ale to bardzo zadowolony Zagrałem kilka razy i zakochałem się w tej grze (tak samo inni którzy w to ze mną grali).
Wg mnie gra jest lepsza od MiM (czas odrzucic sentymenty na bok) choc oczywiscie ma swoje "male" wady.
Gamekeeper, SeSim - Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi.
Niedługo postaram się napisac jakas recenzje w odpowiednim temacie.
Pozdrawiam i polecam wszystkim (nie tylko fanom MiM) grę Runebound.

Kvachu pisze:Wg mnie gra jest lepsza od MiM (czas odrzucic sentymenty na bok)

Co za bluznierstwo !! :mrgreen:

Co za bluznierstwo !!

No właśnie Kvachu Wstydziłbyś się Normalnie zaraz dostaniesz ostrzeżenie

Natomiast recenzja mile widziana. Czy mógłbyś zarzucić do tej recki jakieś fotki z gry?

Kvachu was banned by administration because he tell only lies... Nie no takiej odwagi to jeszcze na tym forum nie widziałem! Toż to niedopuszczalne! Coś jest lepsze od Magii i Miecza...

ta, ostatnio bylem w Bardzie u nas w Poznaniu i sprzedawca powiedzial ze MiM jest sztywna gra jak na obecne czasy...
Runebunda mam i gra sie zacnie!
Dungeoneer tez mam (tylko jeden zestaw) i tez jest kozak!

Arek pisze:Dungeoneer tez mam (tylko jeden zestaw) i tez jest kozak!

A możesz coś więcej powiedzieć o tym? Czy spoko wystarczy jeden zestawik, czy raczej wskazane jest dokupienie potem kolejnych?

Arek najlepiej zrób reckę w dziale innych gier planszowych

Wczoraj napisałem że wg mnie Runebound jest lepszy od MiM. Zagrałem już w niego kilka razy i ma troche wad więc teraz napisze inaczej. Runebound jest lepszy pod względem wykonania (wspaniała, twarda, gruba plansza, figurki, ładnie obrysowane karty wkręcające w klimat gry). Zresztą nie ma sie co dziwic biorąc pod uwage kiedy powstał Runebound a kiedy Magia i Miecz. Jednak jeśli chodzi o samą rozgrywke to tu już mam mieszane odczucia. Każdy ma swój gust. Jedną z wad mojej nowej giery jest chyba większa losowośc niz w MiM. Rzuca się dwoma kostkami K10 więc można wyrzucic 2 ale może sie tez udac 20. Inna wada to chyba bohaterowie gry (postacie którymi gramy), moim zdaniem nie wszystkie są równe, mianowicie, jednymi gra się łatwiej, innymi trudniej, innymi jeszcze trudniej. W Magii i Miecz poziom bohaterów zbalansowano lepiej. Co do zalet w porównaniu do MiM to jest tu chyba więcej opcji... "poszukiwacze" maja nie tylko życie, siłe i magie, posiadaja za to życie, wytrzymałosc, siła jest rozstawiona na walke dystansową, walke wręcz i magie. Najlepiej będzie jak napisze że Runebound jest fajną odskocznią od Magii i Miecz i odwrotnie.
Recenzje postaram sie napisac ale nie nastąpi to szybko bo pierw musze troche sie nagrac, pomalowac figurki itp. Za to moge napisac że zrobie zdjęcia gry (dobrym aparatem cyfrowym) i będzie to recenzja z fotografiami Mam nadzieje że zdaze w styczniu choc jako student mam teraz duzo nauki wiec najpozniej recka pojawi sie na poczatku lutego ale bedzie super, obiecuje.

Z ciekawości - ile ten Runebound kosztuje?

Wg mnie gra jest lepsza od MiM

Czy jest lepsza od Might & Magic to nie wiem, nie grałem (wolę Herosów jeśli już chodzi o ten świat) ale od Magii i Miecza z pewnością nie jest lepsza

A tak zmieniając troszkę temat, czy te wszystkie wymienione powyżej planszówki można bez problemu kupić w sklepach typu Bard itd? Bo powiem szczerze że jakoś nigdy w Bardzie nie zwracałem szczególnej uwagi na planszówki, raczej karcianki i bitewniaki

No i też to o co już zawadził Fly, jak się ma sprawa z cenami planszówek dzisiaj?

w rebelu kosztuje 149.90 zł dodatki kosztują 30-40 zł i dwa dodatki po 150-160zł troszkę kosztuje. Dungeoneer kosztuje nie dużo z 60zł, kumpel kupił i jest zadowolony ale trochę lipa się gra w nią tylko z 1 dodatkiem więc trzeba kupić z co najmniej 2 części żeby być zadowolonym.

Co do dodatków do Runebounda to wydawnictwo Galakta wyda je pewnie w tym roku i to kilka jednoczesnie. Te tańsze napewno kupie a z drozszymi (dodatkowa plansza itp) to nie wiem czy starczy kasy. Moglbym zaczac je kupowac juz teraz w angielskiej wersji jezykowej no ale lepiej chyba poczekac.

HunteR - rzeczywiście, mój błąd
Runebound mozna kupic w Bardzie. Z tego co sie orientuje polska wersja gry kosztuje tam 149.90. Heh można też kupic wersje angielska za 205 zł... poza tym dodatki (rzecz jasna wersja angielska) : jeden 140 zł, jeszcze jeden 160 zł a reszta to po 24 zł. Jak to spolszcza to byc moze bedzie taniej....(tak jak z podstawką gdzie roznica jest ponad 50 zł).

PS. Sugerowana cena Runebounda to ok 149,90 zł ale można ją kupić taniej na Allegro. Ja kupilem w empiku za 149,90 zł

Jezu Chryste Miłosierny ](*,) 149zł?! A do tego jeszcze dodatki z których każdy kosztuje podobnie?! Ja pamiętam jeszcze w sklepie papierniczym Jaskinię do MiMa za 50zł (w czasach kiedy normalnie się kupowało w sklepie). Czy kogoś czasem nie pogrzmociło na łbie że taką cenę dowalili?

Skoro to już tyle kosztuje to niech ktoś skrobnie dwa słowa o czym to jest i rzuci screenem żebym wiedział czy to faktycznie jest tyle warte ile za to chcą :-k

Z tego co widziałem na screenach to wnioskuje że cena jest tak duża bo w grze są figurki. Nie wiem ile i z czego ale one na pewno zawyżają trochę cenę gry.

.McCzarny. pisze:Z tego co widziałem na screenach to wnioskuje że cena jest tak duża bo w grze są figurki. Nie wiem ile i z czego ale one na pewno zawyżają trochę cenę gry.

12 figurek (świetne odwzorowanie, od razu wiadomo która figurka pasuje do bohatera którym bedziemy grac) z plastiku Ogólnie gra jest bardzo dobrze wykonana. Pudło na gre jest idealne. (100% zabezpieczenia, ładny wygląd) Plansza jest wspaniała, niemal nieśmiertelna i można ją przenosic jesli np bedziemy musieli przerwac gre (jest gruba, sztywna) Jest 180 kolorowych kart. Do tego 296 twardych żetonów. I 7 kostek do gry (co tez zawyza cene, czy to w innych grach Galakty czy to w MiM mamy przeciez jedna kostke). No i pewnie cos jeszcze o czym zapomnialem.
A co do dodatków to trzeba poczekac az zostana wydane w polskiej wersji. Cena tych wiekszych to bedzie ok 100 zł a moze i mniej. Tak mi sie wydaje.
Tak czy srak na dodatki jeszcze sobie poczekamy. Pierwsze (kilka na raz) zostana wydane w 1 polowie 2007 roku i nie jestem pewny ale na poczatek Galakta wyda kilka tych mniejszych dodatków ;/

Rzeczywiscie cena robi wrażenie ale ja sie nie zastanawiałem bo chciałem gre która będzie jakąs odskocznia od MiM (mam tylko "podstawe"). I narazie nie zaluje wydania kasy.

becnie gry tyle kosztuja. jakies 100-150zl. a jak sa sprowadzane z zagranicy to jeszcze wiecej! Dungeoneer kosztuje 50zl w Bardzie.

wykonanie Runebounda jest naprawde gennialne! dokladnie wyrzezbione figurki, plansza ktora ogien tylko znioszczy;) piekna instrukcja i kozackie karty. kostki jak kostki 2x k10 i 5 kostek ruchu (6sciennych ale bez numerkow tylko z symbolami terenu. jak bedzie wiecej czasu to napisze cos wiecej o tych dwoch grach.

w Bardzie mozna wszystkie planszowki obecne na rynku kupic i to po rozsadnych cenach. w Poznaniu sa dwa Bardy jeden od panszowek drugi od bitewniakow!

Arek pisze:obecnie gry tyle kosztuja. jakies 100-150zl. a jak sa sprowadzane z zagranicy to jeszcze wiecej!

No wlasnie. I jak teraz angielska wersja podstawki Runebounda kosztuje w Bardzie 205 zł a polska wersja 149,90 zł to tak samo bedzie z dodatkami. Wezmy ten dodatek ktorego angielska wersja kosztuje w Bardzie 160 zł. Jak Galakta to wyda po polsku to bedzie duzo taniej (podejrzewam ze o jakies 5 dych albo i wiecej) wiec nie mozna powiedziec ze te wieksze dodatki kosztuja tyle co podstawka no chyba ze ktos chce kupic podstawke po polsku i dodatki w wersji angielskiej zamiast cierpliwie czekac na spolszczenie
Co do mniejszych dodatkow (talia i iles tam kart) to w Bardzie angielska wersja kosztuje 24 zł, koszty sprowadzenia takiego pudelka z kartami sa napewno mniejsze niz sprowadzenie tych wiekszych dodatkow (wielkie pudla). Wiec polskie wersje beda tylko ciut tansze od angielskich, pewnie o kilka zł, moze i wiecej, to juz zalezy od Galakty.

Ja mam takie pytanie, na co tam az 7 kostek? Pozatym 180 kart to za niedlugo okaze się bardzo mało... A i jeszcze intryguje mnie ilość żetonów 296? Strasznie tego duzo.

Co do figurek ja w Magii kiedyś używałem figurek WH i LOTRa i chociaz to nie to samo taka innowacja była nawet fajna

Co do dodatkow, skoro dopiero kupiles gre to z doświadczenia wiem ze grając bardzo intensywnie(co trzeci dzień powiedzmy) znudzi Ci sie najblizej za miesiac(jest taka przeciętna), wiec na dodatki spokojnie mozesz czekac

Skoro tak wszyscy zachwalacie moze czas odkładać kase?

Co do Bardów, taak jest. Tam jest wszystko. Tylko szkoda ze nie ma Barda w Radomcu.. Ech, no ale coz.

HunteR, 150zł za planszówkę niemałą i wykonaną bardzo dobrze jak Runebound to bardzo dobra cena. Nie porównuj tego z Jaskinia, bo właściwie to można by dojść do wniosków, że Jaskinia ma tu zawyżoną cenę. Aczkolwiek nie ma sensu porównywać gier z różnych lat, bynajmniej cenowo.

MAXtoon pisze:Ja mam takie pytanie, na co tam az 7 kostek? Pozatym 180 kart to za niedlugo okaze się bardzo mało... A i jeszcze intryguje mnie ilość żetonów 296? Strasznie tego duzo.

Co do figurek ja w Magii kiedyś używałem figurek WH i LOTRa i chociaz to nie to samo taka innowacja była nawet fajna

Co do dodatkow, skoro dopiero kupiles gre to z doświadczenia wiem ze grając bardzo intensywnie(co trzeci dzień powiedzmy) znudzi Ci sie najblizej za miesiac(jest taka przeciętna), wiec na dodatki spokojnie mozesz czekac

Skoro tak wszyscy zachwalacie moze czas odkładać kase?

5 kostek K6 (zamiast cyfr jest cos innego ale tego juz nie bede opisywał, jesli kogos to interesuje, proponuje przeczytac zasady ktore sa na stronie Galakty) słuzy do poruszania się. Poza tym dwie kostki K10 służące do walki i tzw testów i byc moze czegos jeszcze o czym zapomnialem 180 kart za malo? Moim zdaniem jest OK. Poza tym od czego beda dodatki... mnostwo dodatkow, tanie talie z nowymi kartami. Z tego co wiem ogolnie dodatkow (wiekszych i mniejszych) jest juz 22 (rzecz jasna jeszcze tylko w wersji anglojezycznej). Ilosc zetonów taka duza bo jest sporo opcji w grze. Juz to pisalem, bohater ma życie, wytrzymałosc, atak dystansowy, atak wrecz, atak magiczny, do tego dochodza zetony złota i inne.

Figurki odzwierciedlaja postacie jakimi gramy, tzn jest 12 bohaterów i 12 figurek, kazda figura wyglada tak jak bohater na zdjeciu na swojej karcie.

Mam nadzieje że giera mi sie nie znudzi choc i tak teraz na czeste, intensywne pykanie nie mam czasu Jest duza ilosc opcji i kilka wariantow gry.

Tym którzy zastanawiaja sie nad kupnem Runebound polecam poczytanie zasad na polskiej oficjalnej stronie tej giery, przejrzenie komentarzy graczy na najlepszych serwisach o grach planszowych (rebel itp), przejrzenie screenów itp

Oczywiscie gra ma wady, przynajmniej ja tak sadze po kilku rozgrywkach. Te ktore zauwazylem postaralem sie po krotce opisac w tym temacie kilka wpisow wczesniej.

A co do Barda to przeciez mozesz kupowac tam przez neta

150 zł? No pięknie, pięknie... Gdzie te czasy, co za Magiczny Miecz płaciłem 29 zł, ech...

Jezu Chryste Miłosierny ](*,) 149zł?!

Za jakość się płaci Nie chcesz wiedzieć ile dałem za Twilight Imperium

Kvachu mam nadzieję, że sesja Ci szybko się skończy bo z niecierpliwością czekam na tą recenzję Być może ta gra będzie moim następnym zakupem