Jak wybieracie postać przed grą?
-
-
- Posty: 23
- Rejestracja: piątek 11 lis 2005, 21:16
Moim zdaniem. Powinno się wybierać postacie które tobie najbardziej odpowiadaj. Zarówno wizerunkowo jak i cech poszukiwacza które tobie się podobają. I oczywiście umiejentnosci danego poszukiwacza potrafisz jak najlepiej zastosować. Wtedy dopiero zaczyna się gra :!:
Wyobraźcie sobie tylko. Grasz ze swoim przyjacielem który wybiera swoją postać którą jest najlepszy. I ty wybierasz swoja ulubiona postać. Obydwoje jesteście najlepsi swoimi postaciami. Dzięki czemu gra staje się bardziej ciekawsza.
Wyobraźcie sobie tylko. Grasz ze swoim przyjacielem który wybiera swoją postać którą jest najlepszy. I ty wybierasz swoja ulubiona postać. Obydwoje jesteście najlepsi swoimi postaciami. Dzięki czemu gra staje się bardziej ciekawsza.
- Michael
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Poszukiwacze z Talismana
• Zbrojownia Szalonego Gnoma - Posty: 613
- Rejestracja: sobota 06 sie 2005, 14:23
- Lokalizacja: Z nikąd
- Płeć:
Niekoniecznie ,bo wtedy wszyscy grają wg utartych wzorców i gry się prawie nie różnią , z wyjątkiem wyciągniętych kart .
A co do identyfikacji z postacią , czyli jak jest obrazek który mi się nie podoba to znaczy że nie będę grał tą postacią ? Zawsze można poszukać w necie i znaleźć obrazek który odpowiada twojemu wyobrażeniu tej postaci wydrukować i przykryć ten na karcie
albo wydrukować kartę jeszcze raz.
a co do wybierania kart to ostatnio wprowadziłem trochę ryzyka , i nawet się sprawdziło . Losujesz 3 karty , jeżeli ci się nie podobają to oddajesz dwie z nich ale losujesz tylko jedną , tak że wybierasz między dwoma ; jeżli dalej nie ma tego kim chcesz zagrać to oddajesz te dwie i losujesz 1 którą już musisz grać .
Wierzcie mi to poważnie skraca siedzenie i zastanawianie się nad tym kim grać , no i nikt już nie blokuje przez kilkanaście minut gry bo on nie wie czy dzisiaj czuje się Leśnym Duszkiem czy Łowcą
A co do identyfikacji z postacią , czyli jak jest obrazek który mi się nie podoba to znaczy że nie będę grał tą postacią ? Zawsze można poszukać w necie i znaleźć obrazek który odpowiada twojemu wyobrażeniu tej postaci wydrukować i przykryć ten na karcie
albo wydrukować kartę jeszcze raz.
a co do wybierania kart to ostatnio wprowadziłem trochę ryzyka , i nawet się sprawdziło . Losujesz 3 karty , jeżeli ci się nie podobają to oddajesz dwie z nich ale losujesz tylko jedną , tak że wybierasz między dwoma ; jeżli dalej nie ma tego kim chcesz zagrać to oddajesz te dwie i losujesz 1 którą już musisz grać .
Wierzcie mi to poważnie skraca siedzenie i zastanawianie się nad tym kim grać , no i nikt już nie blokuje przez kilkanaście minut gry bo on nie wie czy dzisiaj czuje się Leśnym Duszkiem czy Łowcą
Given the choice - whether to rule a corrupt and failing empire, or to challenge the Fates for another throw, a better throw against one's destiny - what was to do?
-
-
- Posty: 221
- Rejestracja: poniedziałek 16 maja 2005, 18:27
- Płeć:
Według mnie to niema żadneo sensu, niepoto jest tylu poszukiwaczy żeby zawsze grać jednym(ulubionym)Czarna Hrabina pisze:Moim zdaniem. Powinno się wybierać postacie które tobie najbardziej odpowiadaj. Zarówno wizerunkowo jak i cech poszukiwacza które tobie się podobają. I oczywiście umiejentnosci danego poszukiwacza potrafisz jak najlepiej zastosować. Wtedy dopiero zaczyna się gra :!:
Wyobraźcie sobie tylko. Grasz ze swoim przyjacielem który wybiera swoją postać którą jest najlepszy. I ty wybierasz swoja ulubiona postać. Obydwoje jesteście najlepsi swoimi postaciami. Dzięki czemu gra staje się bardziej ciekawsza.
-
-
- Posty: 23
- Rejestracja: piątek 11 lis 2005, 21:16
- SeSim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów (pomagier)
• Labirynt Magów (pomagier)
• Poszukiwacze - Posty: 6145
- Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
- Lokalizacja: z krzesła :P
- Płeć:
- Kontakt:
Hmm no nie przesadzajmy. MiM to nie klasyczny RPG. Tutaj aż tak nie wczuwasz się w postać Zgadzam się ze skwarem. Gra jest ciekawsza jak grasz różnymi postaciami. Za każdym razem musisz grać troszkę inaczej. Nie sztuka np grać np Elfem... sztuką jest przeżyć Morlokiem
Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
- MAXtoon
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: środa 11 maja 2005, 13:31
- Lokalizacja: RADOM
- Płeć:
Potwierdzam. Gra jest ciekawsza, bo zrożnicowana. Jesli kazdy chcialby grac swoja ulubiona postacia, wszyscy graliby jasnowidzem, jest przesadzony w koncu. Mamy około 60 postaci(zalezy czy ktos drukował sobie autorskie, czy nie). Ja gram z 63. Gramy w stałym składzie 4 osób. W ten sposób używałbym tylko 4 a 59 cały czas tylko by sie kurzyły, nie?Granie za każdym razem innymi postaciami jest wyzwaniem, bo mając caly czas jedną postać znamy na pamięć jej możliwości... ale każdy gra jak chce, ja nikogo zmuszać nie będę, tylko namawiam Pozdrawiam
Punk is dead.I' m fuckin Zombie.
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
-
-
- Posty: 23
- Rejestracja: piątek 11 lis 2005, 21:16
-
-
- Posty: 177
- Rejestracja: czwartek 10 mar 2005, 10:01
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Płeć:
- Wiek: 43
Ja gdy z innymi to losuję z potasowanej talii i najczęściej gra się tym kogo się wylosowało, czasem można zmienić postać gdy nie pasuje. Natomiast gdy nie ma chętnych to wybieram jednego poszukiwacza z każdego charakteru w taki sposób: rozkład wszystkich o danym charakterze po sześciu w rzędzie i losuję kostką rząd i kolumnę, a na kogo wypadnie tym gram. Czasem w czasie rozgrywki muszę kilkakrotnie w ten sposób wybierać postać gdyż giną.
- Hadron
-
- Posty: 32
- Rejestracja: sobota 23 cze 2007, 10:53
- Lokalizacja: Żyrardów
- Płeć:
- Wiek: 41
- Kontakt:
- SeSim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów (pomagier)
• Labirynt Magów (pomagier)
• Poszukiwacze - Posty: 6145
- Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
- Lokalizacja: z krzesła :P
- Płeć:
- Kontakt:
Hmm a ja gram na ogół tak, że każdy losuje na początku sobie kartę, nie ma wymieniania, że coś się nie podoba Jeżeli ktoś kopnie w kalendarz to losuje sobie nową postać. Losować nowych postaci nie może osoba, a która została posmłana w zaświaty czarem Rozkaz
Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
-
-
- Posty: 55
- Rejestracja: piątek 01 wrz 2006, 10:32
sesim to jest dobry motyw. ja robie tak z chlopakami. kazdy sobie losuje po jednej karcie. nie pokazujemy, nie wiemy kto ma jaka. jak ktos sie decyduje na wymiane to wymienia ale juz nastepna musi zaakceptowac. po losowaniu patrzymy kto ma jakies postacie. jak nie podoba postac to sie zabij i losuj jedna juz bez wymieniania i tak moze byc do usranej smierci chyba ze zabity rozkazem.
- Carnagge
-
- Posty: 18
- Rejestracja: środa 30 sie 2006, 19:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ja gram tak - kazdy z graczy losuje trzy karty. Czyli pierwszy wylosuje trzy to pozniej nastepny losuje. Losujemy metoda: tasowanie, numer karty np. 7 z gory, tasowanie, nr karty np. 15 z dolu itd. To kto pierwszy losuje jest umowne i nigdy nie mialo wiekszego znaczenia. Karty sobie pokazujemy przed wyborem bo nei ejst to wielka tajemnica kogo mamy
www.oldsql.go.pl -> sterydy dla pamiêci
- Carnagge
-
- Posty: 18
- Rejestracja: środa 30 sie 2006, 19:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
No u mnie etz jest jeszce ta kwestia, ze jak sie gralo to przewaznei tryb friendly i nikt nikogo nie atakowal Przynajmniej na poczatku, bo kazdy wiedzial, ze jak kogos zaatakuje to sie sieczka zacznie wiec wolal walczyc tylko z ptoworami z przygod
www.oldsql.go.pl -> sterydy dla pamiêci
- Łudi
-
- Posty: 238
- Rejestracja: niedziela 20 sie 2006, 16:28
- Lokalizacja: o.. polskie to krainy
- Płeć:
- Michael
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Poszukiwacze z Talismana
• Zbrojownia Szalonego Gnoma - Posty: 613
- Rejestracja: sobota 06 sie 2005, 14:23
- Lokalizacja: Z nikąd
- Płeć:
Ja w czasie pełni idę na rozdroża , wykonuję serię podskoków na lewej nodze starając sie równoczesnie splunąć przez lewe ramię patrząc w prawo , to taniec ku chwale mrocznych władców gier planszowych . Następnie zabijam tyle czarnych kur ile będzie graczy. Pózniej podstawką do karty poszukiwacza rysuję tyle kół na ziemi ilu będzie graczy. Biorę wszystkich poszukiwaczy do ręki i wypowiadając tę forumułę : O potęzni bogowie z Gamesworkshop i wy ich awatarzy ze Sfery , pokornie proszę o łaskę waszą i pomoc w wybraniu postaci któymi grać będziemy " po czym rzucam karty poszukiwaczy i te któe trafią w wyrysowane okręgi są tymi którymi grać będziemy.
Co zrobić gdy ta metoda jest nie do wykonania z braku : kur , rozdroża lubo podstawki ?
należy
Wziąć wszystkich poszukiwaczy ( oczywiście oprócz tych które zbanowaliśmy lub nie podobają nam się ich ilustracje ) , potasować i nie patrząc na awers rozdać każdemu z graczy dwie/trzy/cztery karty z pośród których ma wybrać sobie Poszukiwacza i nie marudzić
Jednakże nie gwarantuję że ta druga metoda przypadnie do gustu
Mrocznym Bogom z GW oraz ich Awatarom ze Sfery , którzy mogą chcieć się zemścić za zbeszczeszczenie świętego rytuału wyboru Poszukiwaczy przed grą.
Co zrobić gdy ta metoda jest nie do wykonania z braku : kur , rozdroża lubo podstawki ?
należy
Wziąć wszystkich poszukiwaczy ( oczywiście oprócz tych które zbanowaliśmy lub nie podobają nam się ich ilustracje ) , potasować i nie patrząc na awers rozdać każdemu z graczy dwie/trzy/cztery karty z pośród których ma wybrać sobie Poszukiwacza i nie marudzić
Jednakże nie gwarantuję że ta druga metoda przypadnie do gustu
Mrocznym Bogom z GW oraz ich Awatarom ze Sfery , którzy mogą chcieć się zemścić za zbeszczeszczenie świętego rytuału wyboru Poszukiwaczy przed grą.
Given the choice - whether to rule a corrupt and failing empire, or to challenge the Fates for another throw, a better throw against one's destiny - what was to do?
- HunteR
-
- Posty: 3071
- Rejestracja: niedziela 03 lip 2005, 12:55
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- Wiek: 35
Gdzieś tu się już wypowiadałem że najczęściej wszyscy (mówię o sobie i ludziach z którymi gram) wybieramy postacie zamiast losować. Jednak jeśli już losujemy to poprostu, tasuje się karty poszukiwaczy i każdy (według wcześniej ustalonej kolejności, najczęściej poprzez rzut kostką) ciągnie jedną kartę i bez gadania.
Te wszelakie metody które są tu opisywane (a było ich całkiem sporo, jedna dziwniejsza od drugiej) to moim zdaniem tylko maskowanie wybierania. Bo co to za losowanie postaci jeśli każdy wyciąga kilka a potem wybiera spośród nich tą która mu pasuje? Albo jeszcze lepsze kiedy wylosowane karty wymienia na inne wylosowane i tak do czasu aż trafi na taką kombinację z której będzie mógł wybrać coś co mu pasuje... To już nie jest losowanie :roll:
PS. Michael, trafny komentarz 8)
Te wszelakie metody które są tu opisywane (a było ich całkiem sporo, jedna dziwniejsza od drugiej) to moim zdaniem tylko maskowanie wybierania. Bo co to za losowanie postaci jeśli każdy wyciąga kilka a potem wybiera spośród nich tą która mu pasuje? Albo jeszcze lepsze kiedy wylosowane karty wymienia na inne wylosowane i tak do czasu aż trafi na taką kombinację z której będzie mógł wybrać coś co mu pasuje... To już nie jest losowanie :roll:
PS. Michael, trafny komentarz 8)
[tu był obrazek, ale zepsuli forum]
- Łudi
-
- Posty: 238
- Rejestracja: niedziela 20 sie 2006, 16:28
- Lokalizacja: o.. polskie to krainy
- Płeć:
Metoda Michaela bardzo mi się spodobała. Mam tylko pytanie jeśli nie będzie widać księżyca przy pochmurnym niebie to co wtedy? Oczywiście sowa lub nietoperz podczas wyboru mile widziana.
Może ktoś napisze książkę o metodach wyoru Poszukiwacza? 12 tomów jak nic będzie.
Jeśli mamy losowanie to lossujemy jednego a jak ktoś woli grać jednym wybranym bądż x Poszukiwaczami proszę bardzo. [/list]
Może ktoś napisze książkę o metodach wyoru Poszukiwacza? 12 tomów jak nic będzie.
Jeśli mamy losowanie to lossujemy jednego a jak ktoś woli grać jednym wybranym bądż x Poszukiwaczami proszę bardzo. [/list]
- Łudi
-
- Posty: 238
- Rejestracja: niedziela 20 sie 2006, 16:28
- Lokalizacja: o.. polskie to krainy
- Płeć:
Metoda Michaela bardzo mi się spodobała. Mam tylko pytanie jeśli nie będzie widać księżyca przy pochmurnym niebie to co wtedy? Oczywiście sowa lub nietoperz podczas wyboru mile widziana.
Może ktoś napisze książkę o metodach wyboru Poszukiwacza? 12 tomów jak nic będzie.
Jeśli mamy losowanie to lossujemy jednego a jak ktoś woli grać jednym wybranym bądż x Poszukiwaczami proszę bardzo. [/list]
Może ktoś napisze książkę o metodach wyboru Poszukiwacza? 12 tomów jak nic będzie.
Jeśli mamy losowanie to lossujemy jednego a jak ktoś woli grać jednym wybranym bądż x Poszukiwaczami proszę bardzo. [/list]
- ito
-
- Posty: 66
- Rejestracja: poniedziałek 26 cze 2006, 19:37
- Lokalizacja: Płock / Warszawa
- Płeć:
Jak będę grał następny raz to zastosuję metodę Michaela
Ale dotychczas robiliśmy tak : tasowanie kart Poszukiwaczy, później wybierający podawał numerek, a powiernik kart odliczał od góry i podawał mu kartę (opcjonalnie można było podać 2 numerki i wybrać jednego z dwóch przy czym odrzucony nie wracał już do talii). O kolejności losowania decydował rzut kostką - kto wyrzucił najwięcej ten losuje pierwszy, a później zgodnie ze wskazówkami zegara (chyba że grała tylko jedna dziewczyna - wtedy ona zawsze pierwsza losowała ).
W całej partii można było zagrać trzema Poszukiwaczami - po trzeciej śmierci definitywny koniec gry.
Ale dotychczas robiliśmy tak : tasowanie kart Poszukiwaczy, później wybierający podawał numerek, a powiernik kart odliczał od góry i podawał mu kartę (opcjonalnie można było podać 2 numerki i wybrać jednego z dwóch przy czym odrzucony nie wracał już do talii). O kolejności losowania decydował rzut kostką - kto wyrzucił najwięcej ten losuje pierwszy, a później zgodnie ze wskazówkami zegara (chyba że grała tylko jedna dziewczyna - wtedy ona zawsze pierwsza losowała ).
W całej partii można było zagrać trzema Poszukiwaczami - po trzeciej śmierci definitywny koniec gry.
- seb
-
- Posty: 10
- Rejestracja: środa 06 wrz 2006, 13:18
- Lokalizacja: Zabierzów
dawniej losowali¶my (z tymi co gram) po 7 kart i ka¿dy sobie wybiera³ z tych siedmiu..ale po pewnym czasie okaza³o siê to nudne bo w grze by³y przewa¿nie ci sami poszukiwacze, wiêc teraz stosujemy identyczn± metodê jak ito przez co gra jest bardziej atrakcyjna,a ¿e mamy do dyspozycji ponad 50 postaci wiêc co rozgrywka gra siê przewa¿nie innymi.Nie raz zdarza siê ¿e wylosujemy s³abych poszukiwaczy,ale wcale to nie umniejsza rozgrywce.
- Gieferg
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Morze
• Północny Ląd
• Wyspa - Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 13 sie 2006, 15:13
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
jedno słowo: BezsensW całej partii można było zagrać trzema Poszukiwaczami - po trzeciej śmierci definitywny koniec gry.
spotyka się 4 graczy, zaczynają grę, jednemu trafia się jasnowidz - reszta go błyskawicznie udupia, losuje kolejną postać, gra jakieś pół godziny ale ma pecha i znowu ginie, losuje koljeną postać, po godzinie trafai do kosmkicznej otchłani i ginie w strefie radioaktywnej. reszta gra sobie kolejne 3 godziny a ten może się najwyżej przyglądać. Chore.
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje
- ito
-
- Posty: 66
- Rejestracja: poniedziałek 26 cze 2006, 19:37
- Lokalizacja: Płock / Warszawa
- Płeć:
W naszych grach te zasady bezproblemowo się sprawdzały - bardzo rzadko się zdarzało żeby ktoś ginął 3 razy. A jak już zginął trzeci raz to ktoś inny był już na Koronie Władzy i systematycznie wykańczał pozostałych. Więc nie siedział i nie patrzył jak graliśmy kilka godzin, a najwyżej kilkanaście/kilkadziesiąt minut.
- Gieferg
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Morze
• Północny Ląd
• Wyspa - Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 13 sie 2006, 15:13
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
chorekilkadziesiąt minut.
Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego miał siedzieć jeśli mógł grać, no ale jak wam to pasowało.... :?
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje