Dragon's Ordeal - temat ogólny
- Astropata
-
- Posty: 1134
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 17:18
- Lokalizacja: Józefów
- Płeć:
- Wiek: 33
ja grałem w Dragon's Ordeal na Avangardzie i mam bardzo dobre zdanie o niej. Jako niedzielny gracz nie wymagam cudów nie wiadomo jakich i przyjemna gra ze znajomymi, jaką jest DO mi wystarczy. Przynajmniej nie musiałem spędzić zbyt wiele czasu na czytaniu instrukcji jak nieraz z grami bywa. Nie sądzę abym ją miał kupić, ale na pewno nie będę o niej mówił źle.
Mechanizmy są ciekawe, plansza randomowa to bardzo dobry zabieg według mnie, tak samo siła wrogów zależna od obszaru, ciekawa mechanika misji. Słowem - dla mnie jest dobrze
Mechanizmy są ciekawe, plansza randomowa to bardzo dobry zabieg według mnie, tak samo siła wrogów zależna od obszaru, ciekawa mechanika misji. Słowem - dla mnie jest dobrze
- Draugnimir
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• The Gauntlet PL
• The Wildland PL
• Umiejętności - Posty: 2086
- Rejestracja: sobota 21 mar 2009, 14:04
- Lokalizacja: Szczerców (woj. łódzkie)
- Płeć:
I ja miałem z Dragon's Ordeal styczność na Avangardzie. Grać w to co prawda nie grałem, ale uciąłem sobie dość długą, miłą pogawędkę z projektantem. I mi też się jego dzieło bardzo spodobało. W ogólnych założeniach wygląda na podobne do MiM'a, jednak znacznie bardziej rozbudowane. Do gustu szczególnie przypadła mi mechanika Punktów Doświadczenia i rozwijania postaci o kolejne poziomy, rozbudowujące listę ich specjalnych zdolności - świetne rozwiązanie, bliskie kochanym przeze mnie RPG'om, a jednocześnie przypominające mi poniekąd mechanizm z mojego autorskiego dodatku do TMiM'a (Umiejętności), który wprowadzam właśnie z uwagi na jego brak, ograniczający rozwój Poszukiwacza.
Noszę się co prawda z obawami co do tego, czy konieczność zapisywania sobie na kartce aktualnej ilości posiadanych PD'ków i zastanawiania się nad ich rozdysponowywaniem nie będzie wydłużała za bardzo rozgrywki i czyniła jej zbyt złożoną, ale sądzę, że położenie całkiem sporego nacisku na interakcję z innymi graczami (która to niesie ze sobą niezłe profity), niemała losowość gry (choćby wspomniana przez Astropatę randomowa plansza), sporo atrakcji, całkiem przyjemna oprawa graficzna i stosunkowo mroczny klimat z nawiązką to zrekompensują.
Dlatego w przyszłości zamierzam się w Dragon's Ordeal zaopatrzyć. Tym bardziej, że, jak słyszałem, dobre wyniki sprzedaży mogą wpłynąć na dalszy rozwój gry o dodatki oficjalne, a do tego autor zamierza w najbliższym czasie udostępnić szablony kart, umożliwiając w ten sposób twórczość autorską i powstanie sceny fanowskiej.
No i mam na uwadze, iż jest to nasz polski, rodzimy produkt. Który warto byłoby wspomóc w zapisaniu się w historii planszówek
Noszę się co prawda z obawami co do tego, czy konieczność zapisywania sobie na kartce aktualnej ilości posiadanych PD'ków i zastanawiania się nad ich rozdysponowywaniem nie będzie wydłużała za bardzo rozgrywki i czyniła jej zbyt złożoną, ale sądzę, że położenie całkiem sporego nacisku na interakcję z innymi graczami (która to niesie ze sobą niezłe profity), niemała losowość gry (choćby wspomniana przez Astropatę randomowa plansza), sporo atrakcji, całkiem przyjemna oprawa graficzna i stosunkowo mroczny klimat z nawiązką to zrekompensują.
Dlatego w przyszłości zamierzam się w Dragon's Ordeal zaopatrzyć. Tym bardziej, że, jak słyszałem, dobre wyniki sprzedaży mogą wpłynąć na dalszy rozwój gry o dodatki oficjalne, a do tego autor zamierza w najbliższym czasie udostępnić szablony kart, umożliwiając w ten sposób twórczość autorską i powstanie sceny fanowskiej.
No i mam na uwadze, iż jest to nasz polski, rodzimy produkt. Który warto byłoby wspomóc w zapisaniu się w historii planszówek
- Kaktus+
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Apteka
• Kraina Snów
• Lodowa Kraina - Posty: 3416
- Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 19:45
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
- Wiek: 39
Tak offtopem:
Na Allegro można kupić za 75 zł nówkę http://allegro.pl/item1163771598_dragon ... folia.htmlDraugnimir pisze:w przyszłości zamierzam się w Dragon's Ordeal zaopatrzyć
- Draugnimir
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• The Gauntlet PL
• The Wildland PL
• Umiejętności - Posty: 2086
- Rejestracja: sobota 21 mar 2009, 14:04
- Lokalizacja: Szczerców (woj. łódzkie)
- Płeć:
- arai
-
- Posty: 1664
- Rejestracja: poniedziałek 17 maja 2010, 02:06
- Lokalizacja: Wonderland
- Płeć:
- Wiek: 32
Ja również miałam przyjemność sprawdzić tą grę na Avangardzie:) Jest rzeczywiście podobna do Magii i miecza ale jednak proponuje wiele nowych, ciekawych rozwiązań, których w Talizmanie nie ma. Randomowa mapa, system misji i zdobywania doświadczenia bardzo mi przypadł do gustu. Instrukcja jednak rzeczywiście zbyt mało klarowna. Na szczęście na miejscu był twórca gry, który chętnie służył pomocą w rozwiewaniu ewentualnych wątpliwości:)
"Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato."
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
Karteczki są dla hardkorów, w zestawie jest tabela do zaznaczania żetonami aktualnych współczynników.Draugnimir pisze:Noszę się co prawda z obawami co do tego, czy konieczność zapisywania sobie na kartce aktualnej ilości posiadanych PD'ków i zastanawiania się nad ich rozdysponowywaniem nie będzie wydłużała za bardzo rozgrywki i czyniła jej zbyt złożoną,
Gra sprzedaje się różnie, ludzie ubzdurali sobie, że to cienka gra i przez to jest tania, a mnie gra się w nią dobrze. Odstawiła nawet potyczki w MMa ostatnio, gra się podobnie, ale wszystkie karty są nowe.
- Kaktus+
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Apteka
• Kraina Snów
• Lodowa Kraina - Posty: 3416
- Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 19:45
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
- Wiek: 39
Zdecydowanie okazja, gdyż cena oscyluje w granicach 100-130 zł.Draugnimir pisze:Dragon's Ordeal na Allegro ciągle utrzymuje się na takim poziomie cenowym czy to raczej wyjątkowa okazja?
Chodzi o to Misiek, że wcale nie jest tania i pewnie dlatego niewielka jej popularność. Promocja również nie zachwyca, cena wysoka, produkt polski więc potencjalni kupcy mogą mieć wątpliwości. Nie wiem skąd wzięło Ci się przekonanie "ludzie twierdzą, że jest kiepska". Ludzie nic nie twierdzą, bo gry nie znają. Kropka.Misiek pisze:Gra sprzedaje się różnie, ludzie ubzdurali sobie, że to cienka gra i przez to jest tania
Tobie również udało się kupić ją w okazyjnej cenie, więc good for you, jednak zamawiając ją normalnie w sklepie, trzeba wyłożyć prawie 150 ziko, a w tej cenie jest pewniak - Talisman, który zagwarantuje nam dobrą zabawę.
W Dragona niewielu ludzi grało, sam chciałem ją kupić jednak opinii na temat gry jak na lekarstwo.
Gdyby kosztowała "normalnie" 75 zł, za jakiś czas na pewno bym ją kupił. Kosztuje jedna prawie dwa razy tyle, więc to czy ją kiedykolwiek kupię, będzie zależało od tego czy ja przypadkiem będę miał nadmiar kaski i czy akurat na Allegro będzie ktoś chciał się egzemplarza za rozsądne pieniądze pozbyć.
Ukazuje się właśnie nowa polska gra The Day Of The Fallout. Twórcy postarali się o patronat, promocję i cenę... 39 ziko to jest coś
Nie twierdzę, że Dragon jest słaby, jednak jeżeli nie zagram u kogoś, to zakup jej zależy od czytaj wyżej.
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
Przed zakupem w kwietniu sporo gmerałem w necie. Zarówno oficjalne opisy jak i komentarze szaraków szukały dziury w całym, gdyby nie to że zarzucali jej splagiatowanie MMa, to bym pewnie jej nie kupił. Tak też jak sam tu piszesz, ludzie kręcili nosem, bo to gra rodzima. Mamy większe zaufanie do obcych nie tylko w dziedzinie gier.Kaktus+ pisze:Nie wiem skąd wzięło Ci się przekonanie "ludzie twierdzą, że jest kiepska". Ludzie nic nie twierdzą, bo gry nie znają. Kropka.
- Kaktus+
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Apteka
• Kraina Snów
• Lodowa Kraina - Posty: 3416
- Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 19:45
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
- Wiek: 39
True. Dlatego wydawca powinien postarać się możliwie dobrze wypromować tę grę. Nie ukrywam, że zaintrygowała mnie odkąd ją tylko zobaczyłem. Powodów dlaczego nie kupiłem nie będę powtarzał.Misiek pisze:Mamy większe zaufanie do obcych nie tylko w dziedzinie gier.
Cieszę się Misiek, że jednak dobrze piszesz o tej grze, gdyż to jedynie utwierdza mnie w przekonaniu, że kiedyś warto ją kupić.
- 7Tristan
-
- Posty: 729
- Rejestracja: czwartek 14 sie 2008, 09:43
- Lokalizacja: La Verna
- Płeć:
- Wiek: 38
Misiek to, że mają inne zdanie od Ciebie to nie znaczy, że sobie ubzdurali - u mnie leży i kurzy się w szafie i nikt z moich znajomych za nią nie tęskni. Zdecydowanie wystarczy mi jedna gra, w której ciągle rzuca się kostką - MiM. W Męczarniach Smoka niektóre rzeczy niepotrzebnie rozwijali/komplikowali (więcej nie znaczy lepiej),np jak walczy dwóch rozwiniętych bohaterów to reszta graczy może iść na kawę, bo ani to krótkie, ani emocjonujące - każdy naście razy rzuca kostką, czasami i więcej niż raz za jeden przedmiot Randomowa plansza zaskakuje przez 3-4 tury (w zależności od gracz), bo tyle trzeba, żeby ją odsłonić, a potem to już bez rewelacji. Uważam, że w tej cenie można znaleźć o wiele lepszy tytuł.Misiek pisze:Karteczki są dla hardkorów, w zestawie jest tabela do zaznaczania żetonami aktualnych współczynników.Draugnimir pisze:Noszę się co prawda z obawami co do tego, czy konieczność zapisywania sobie na kartce aktualnej ilości posiadanych PD'ków i zastanawiania się nad ich rozdysponowywaniem nie będzie wydłużała za bardzo rozgrywki i czyniła jej zbyt złożoną,
Gra sprzedaje się różnie, ludzie ubzdurali sobie, że to cienka gra i przez to jest tania, a mnie gra się w nią dobrze. Odstawiła nawet potyczki w MMa ostatnio, gra się podobnie, ale wszystkie karty są nowe.
Ps Kaktus ja mogę rozważyć sprzedaż - tylko się zorientuje jakie są teraz ceny oryginału i odpowiednio obniżę cenę - stan idealny jak coś
- Kaktus+
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Apteka
• Kraina Snów
• Lodowa Kraina - Posty: 3416
- Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 19:45
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
- Wiek: 39
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
Takie właśnie były i moje pierwsze podejścia. Głowa w instrukcji, mnogość tur ostrzału, walki i ucieczki, magiczni pomocnicy, czary itp. Teraz się stało to bardziej intuicyjne, ograne i nie męczy tak. Trzeba więcej niż jeden raz przysiąść nad grą żeby się jej nauczyć. Kto w Warhammera, WFRP czy MtG gra dobrze po jednym razie?7Tristan pisze:Zdecydowanie wystarczy mi jedna gra... jak walczy dwóch rozwiniętych bohaterów to reszta graczy może iść na kawę, bo ani to krótkie, ani emocjonujące
Ostatnio zmieniony środa 28 lip 2010, 08:17 przez Misiek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
- 7Tristan
-
- Posty: 729
- Rejestracja: czwartek 14 sie 2008, 09:43
- Lokalizacja: La Verna
- Płeć:
- Wiek: 38
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
- Draugnimir
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• The Gauntlet PL
• The Wildland PL
• Umiejętności - Posty: 2086
- Rejestracja: sobota 21 mar 2009, 14:04
- Lokalizacja: Szczerców (woj. łódzkie)
- Płeć:
Świetny pomysł, tym lepszy, że, jak mówiłem, sam autor zamierza wspomagać takie inicjatywy, np. wypuszczając szablony w najbliższym czasie. Cieszę się, że już rodzą się zalążki sceny fanowskiej. Ja też chyba jednak skuszę się zaraz na grę w ofercie z aukcji podesłanej przez Kaktusa i po kilku partiach, gdy już zapoznam się dostatecznie blisko z zasadami, pomyślę nad autorskim dodatkiem.
- 7Tristan
-
- Posty: 729
- Rejestracja: czwartek 14 sie 2008, 09:43
- Lokalizacja: La Verna
- Płeć:
- Wiek: 38
Jakby ktoś chciał kupić to mogę sprzedać:
http://www.forum.magiaimiecz.eu/viewtop ... 2011#62011
Przez to, że recenzuje gry nie mam czasu grać we wszystko co mam i poza recenzjami swój czas poświęcam tytułom, które według mnie są najlepsze - omawiany w tym topicu produkt się do nich nie zalicza, w związku z czym mogę go odstąpić. Cena nie jest do negocjacji - nie muszę go sprzedawać - może kiedyś potomstwu bardziej podejdzie niż mi
http://www.forum.magiaimiecz.eu/viewtop ... 2011#62011
Przez to, że recenzuje gry nie mam czasu grać we wszystko co mam i poza recenzjami swój czas poświęcam tytułom, które według mnie są najlepsze - omawiany w tym topicu produkt się do nich nie zalicza, w związku z czym mogę go odstąpić. Cena nie jest do negocjacji - nie muszę go sprzedawać - może kiedyś potomstwu bardziej podejdzie niż mi
- Draugnimir
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• The Gauntlet PL
• The Wildland PL
• Umiejętności - Posty: 2086
- Rejestracja: sobota 21 mar 2009, 14:04
- Lokalizacja: Szczerców (woj. łódzkie)
- Płeć:
A ja przedwczoraj miałem okazję po raz pierwszy przetestować grę. I okazała się naprawdę świetna!
Owszem, instrukcja pozostawia sporo nieścisłości i niedomówień i nieraz w trakcie zabawy dochodziło do impasów w związku z koniecznością ustalenia porządku i dojścia do porozumienia (np. w kwestii tego, czyją wartość zręczności bierze się pod uwagę, gdy postać ucieka przed dwoma lub więcej wrogami albo czy przywołane Magiczne Stworzenie nadal liczy się do limitu posiadanych zaklęć), ale całokształt z nawiązką to zrekompensował.
Ponieważ od samego początku nastawiałem się na grę podobną, mniej lub bardziej, do MiM'a (a właściwie TMiM'a, jako że to z nim mam więcej doświadczenia), będę Dragon's Ordeal do niego porównywał.
Przede wszystkim, świetną rzeczą jest randomowa plansza. Raz, że możemy ją ułożyć tak, by była dostosowana do naszych potrzeb (a to ułożymy prostokąt 4x5 pól, a to 3x6 + 2 pola wolne - zależnie, jak szeroki stół mamy), a dwa, że rozkład miejsc może być za każdym razem inny, co czyni każdą partię niepowtarzalną. Plansza oferuje ponadto więcej możliwości ruchu niż (T)MiM'owa i szansa na dostanie się na niej w upragnioną lokację jest zdecydowanie większa, tym bardziej, że stosunkowo często trafiają się modyfikacje do ruchu, jeszcze bardziej to ułatwiające. Tutaj nie zdarza się raczej sytuacja, gdy przez kilka(naście) tur biegamy wokół jakiegoś miejsca, bezskutecznie próbując się do niego dostać - wystarczy odrobina kombinatoryki, a zwykle udaje się trafić tam, gdzie chcemy. Plansza sprawia również wrażenie bardziej zagęszczonej, dzięki czemu (i powyższym licznym możliwościom ruchu) częstsze mogą być też spotkania między postaciami i, co za tym idzie, większe nasilenie zagrań PvP - a że z wygranej walki z innym graczem wypływają liczne profity, warto ryzykować.
Druga kapitalna rzecz to rozwój postaci. Choć początkowo miałem pewne obawy co do systemu Punktów Doświadczenia, konieczności ciągłego kontrolowania ich stanu i pamiętania jeszcze o tabelach z modyfikatorami, okazało się to jednak bardzo intuicyjne. Rozdysponowywanie PD'ków jest sprawą stosunkowo prostą, a do tego satysfakcjonującą i przyjemną.
Jeszcze ciekawsze jest natomiast samo zdobywanie tych punktów. Dostajemy je za pokonywanie w walce innych postaci, za zabijanie wrogów (również tych wynikających z obszarów, a nie tylko karcianych, jak w (T)MiM'ie) oraz wykonywanie misji. I tym sposobem dochodzimy do jednej z najfajniejszych rzeczy w Dragon's Ordeal. Misje otrzymujemy przy okazji badania obszarów i kart spotkań (swoistych Nieznajomych) i są one do nich na stałe przypisane (tj. do czasu ich wypełnienia). Ich karty nie są jednak jawne, zadania podjąć się może tylko postać, która trafi w odpowiednie miejsce. Co więcej, nawet taki gracz może oglądać kartę misji tylko tak długo, jak bada odpowiedni obszar/kartę. Potem zostaje ona znów zakryta i gracz zostaje zdany wyłącznie na swoją pamięć. A że tych misji i zleceniodawców może się po planszy walać niemało, zapamiętanie treści zadania (które niejednokroć jest kilkuetapowe) i jeszcze miejsca, z którego pochodziło, okazuje się często niełatwe.
Nagrodami są zaś wspomniane już Punkty Doświadczenia oraz, w zależności od tego, jakie źródło miała misja, złoto i łupy (przedmioty i towarzysze posortowani w trzy kategorie wartościowe) lub umiejętności (kolejna ciekawa rzecz).
Do tego warto jeszcze wspomnieć o trzech poziomach trudności składających się na planszę obszarów i uzależnionej od nich skuteczności wrogów (jeszcze jeden dobry patent), bardzo ciekawych zaklęciach, przyjemnej (choć dla niektórych być może nieco surowej) oprawie graficznej i klimatycznych wstawkach fabularnych na kartach.
Podsumowując, dla mnie gra jest świetna, godna odskocznia od Talismana. Z coraz większą niecierpliwością wyczekuję udostępnienia szablonów i pierwszej twórczości fanowskiej. Jak również, rzecz jasna, wieści o dodatku oficjalnym.
Owszem, instrukcja pozostawia sporo nieścisłości i niedomówień i nieraz w trakcie zabawy dochodziło do impasów w związku z koniecznością ustalenia porządku i dojścia do porozumienia (np. w kwestii tego, czyją wartość zręczności bierze się pod uwagę, gdy postać ucieka przed dwoma lub więcej wrogami albo czy przywołane Magiczne Stworzenie nadal liczy się do limitu posiadanych zaklęć), ale całokształt z nawiązką to zrekompensował.
Ponieważ od samego początku nastawiałem się na grę podobną, mniej lub bardziej, do MiM'a (a właściwie TMiM'a, jako że to z nim mam więcej doświadczenia), będę Dragon's Ordeal do niego porównywał.
Przede wszystkim, świetną rzeczą jest randomowa plansza. Raz, że możemy ją ułożyć tak, by była dostosowana do naszych potrzeb (a to ułożymy prostokąt 4x5 pól, a to 3x6 + 2 pola wolne - zależnie, jak szeroki stół mamy), a dwa, że rozkład miejsc może być za każdym razem inny, co czyni każdą partię niepowtarzalną. Plansza oferuje ponadto więcej możliwości ruchu niż (T)MiM'owa i szansa na dostanie się na niej w upragnioną lokację jest zdecydowanie większa, tym bardziej, że stosunkowo często trafiają się modyfikacje do ruchu, jeszcze bardziej to ułatwiające. Tutaj nie zdarza się raczej sytuacja, gdy przez kilka(naście) tur biegamy wokół jakiegoś miejsca, bezskutecznie próbując się do niego dostać - wystarczy odrobina kombinatoryki, a zwykle udaje się trafić tam, gdzie chcemy. Plansza sprawia również wrażenie bardziej zagęszczonej, dzięki czemu (i powyższym licznym możliwościom ruchu) częstsze mogą być też spotkania między postaciami i, co za tym idzie, większe nasilenie zagrań PvP - a że z wygranej walki z innym graczem wypływają liczne profity, warto ryzykować.
Druga kapitalna rzecz to rozwój postaci. Choć początkowo miałem pewne obawy co do systemu Punktów Doświadczenia, konieczności ciągłego kontrolowania ich stanu i pamiętania jeszcze o tabelach z modyfikatorami, okazało się to jednak bardzo intuicyjne. Rozdysponowywanie PD'ków jest sprawą stosunkowo prostą, a do tego satysfakcjonującą i przyjemną.
Jeszcze ciekawsze jest natomiast samo zdobywanie tych punktów. Dostajemy je za pokonywanie w walce innych postaci, za zabijanie wrogów (również tych wynikających z obszarów, a nie tylko karcianych, jak w (T)MiM'ie) oraz wykonywanie misji. I tym sposobem dochodzimy do jednej z najfajniejszych rzeczy w Dragon's Ordeal. Misje otrzymujemy przy okazji badania obszarów i kart spotkań (swoistych Nieznajomych) i są one do nich na stałe przypisane (tj. do czasu ich wypełnienia). Ich karty nie są jednak jawne, zadania podjąć się może tylko postać, która trafi w odpowiednie miejsce. Co więcej, nawet taki gracz może oglądać kartę misji tylko tak długo, jak bada odpowiedni obszar/kartę. Potem zostaje ona znów zakryta i gracz zostaje zdany wyłącznie na swoją pamięć. A że tych misji i zleceniodawców może się po planszy walać niemało, zapamiętanie treści zadania (które niejednokroć jest kilkuetapowe) i jeszcze miejsca, z którego pochodziło, okazuje się często niełatwe.
Nagrodami są zaś wspomniane już Punkty Doświadczenia oraz, w zależności od tego, jakie źródło miała misja, złoto i łupy (przedmioty i towarzysze posortowani w trzy kategorie wartościowe) lub umiejętności (kolejna ciekawa rzecz).
Do tego warto jeszcze wspomnieć o trzech poziomach trudności składających się na planszę obszarów i uzależnionej od nich skuteczności wrogów (jeszcze jeden dobry patent), bardzo ciekawych zaklęciach, przyjemnej (choć dla niektórych być może nieco surowej) oprawie graficznej i klimatycznych wstawkach fabularnych na kartach.
Podsumowując, dla mnie gra jest świetna, godna odskocznia od Talismana. Z coraz większą niecierpliwością wyczekuję udostępnienia szablonów i pierwszej twórczości fanowskiej. Jak również, rzecz jasna, wieści o dodatku oficjalnym.
- Kaktus+
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Apteka
• Kraina Snów
• Lodowa Kraina - Posty: 3416
- Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 19:45
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
- Wiek: 39
Udało mi się okazyjnie nabyć Dragon's Ordeal
Zanim rozegram pierwszą partię minie jeszcze miesiąc ale gra robi doskonałe wrażenie. Bardzo ładne elementy gry, doskonale wykonane i na papierze dobrej jakości. Oldschoolowo wyglądają pionki, przywodzą na myśl grę Biurokracja.
Cóż, na pierwszą partię będę musiał jeszcze chwilę poczekać ale na pewno podzielę się wrażeniami z rozgrywki.
Zanim rozegram pierwszą partię minie jeszcze miesiąc ale gra robi doskonałe wrażenie. Bardzo ładne elementy gry, doskonale wykonane i na papierze dobrej jakości. Oldschoolowo wyglądają pionki, przywodzą na myśl grę Biurokracja.
Cóż, na pierwszą partię będę musiał jeszcze chwilę poczekać ale na pewno podzielę się wrażeniami z rozgrywki.
- Mikou@j
-
- Posty: 147
- Rejestracja: środa 12 lip 2006, 19:39
- Lokalizacja: Czeladź
- Płeć:
- Wiek: 35
Udało nam się rozegrać dopiero jedną partię (w sumie dwie, ale pierwsza była zapoznawcza) i wrażenia są bardzo pozytywne. Pomysł z dzieloną planszą jest bardzo fajny, wprowadza jakaś tam losowość, mimo, że w końcu to te same karty tylko inaczej rozłożone. Podobają mi się również Misje, czegoś takiego mi brakowało. Jest to jakieś wyzwanie i sposób na zdobycie dużej ilości PD. No i właśnie, rozwój postaci - też mi się podoba. Wprowadzenie Zręczności było dobrym posunięciem. Na początku brakowało mi bycia "bankierem" i rozdawanie MiMowych stożków, ale szybko o tym zapomniałem. Plansza, na której zaznacza się punkty sprawdza się. Klimatyczne kostki są świetne, pytanie tylko: dlaczego są tylko dwie? skoro nieraz potrzeba 3, a nawet 4... troszkę to bez sensu
Jakość wykonania oceniam na dobrą, w odpowiednich warunkach plansza, jaki i postacie powinny mieć długą żywotność.
Ogólnie jestem zadowolony z zakupu
Jakość wykonania oceniam na dobrą, w odpowiednich warunkach plansza, jaki i postacie powinny mieć długą żywotność.
Ogólnie jestem zadowolony z zakupu
-
-
- Posty: 21
- Rejestracja: środa 22 sie 2012, 10:01
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Płeć:
- Wiek: 40
Grę zakupiłem w ubiegłym tygodniu w fajnej promocji na Rebel.pl, jednak na pierwszą partyjkę przyjdzie mi czekać jeszcze prawie 2 tygodnie ...
Dragon's Ordeal będzie moją dopiero drugą planszówką fantasy - powrotem do tematu po jakichś dziesięciu latach przerwy ...
Kilkanaście lat temu, jeszcze jako nastolatek w powijakach, będąc "u cioci na imieninach", kuzyn zaproponował że zamiast czekać bezczynnie aż "dorośli" zakończą imprezę, zagramy w grę ...
Z szafki wyciągnął prostokątne, płaskie pudełko gdzie w przewadze występowała czarna barwa a na okładce jawiła się fantazyjna grafika z zadziornym Krasnoludem, wdzięcznym na równi z walecznością Elfem stawiającym czoła jakimś demonicznym postaciom ....
W jednym z rogów tejże grafiki widniał napis ... Dwa słowa - "Magiczny Miecz".
Kuzyn sprawnie rozłożył bajkową plansze, wszelakie karty oraz kazał wylosować postać ...
Co było dalej ... na tym forum pisać nie trzeba
Podejrzewam, że każdego z Was Magiczny Miecz wessał, pochłonął bez reszty i opętał na dobre ...
Składając, ciułąjąc każdy zdobyty grosz (a raczej stuzłotówkę;) ) udało mi się uzbierać całą serie MM.
Przez pięknych kilka lat każde popołudnie zajęte było przesiadywaniem na dywanie pokoju całego zapełnionego planszami MM ...
Jednak przyszły kiedyś czasy, przez psychologów, socjologów i pedagogów ubrane w tak wyświechtane słowa "bunt młodzieńczy" a wraz z nimi, wszelakorozmaite sposoby na spędzanie czasu poza domem
MM stał sie niepotrzebny, oddałem go w ręcę młodszego pokolenia a co się z nim dalej działo - nie wiem do dziś.
Potem przyszło olśnienie, powrót w szeregi Społeczeństwa a co za tym idzie praca, kobieta która szybko zyskała atrybut "żona" ... syn, córka .... i tak sobie czas słodziutko płynął....
Aż tu nagle grom z jasnego nieba spłynął na me lico a jego świetlistość wymalowała mi na czole zawołanie - ZAGRAJ W KOŃCU!!
Google ... gry fantasy ... magiczny miecz ... forum magia i miecz ...sklep rebel.pl .....
Wybór padł na Dragon's Ordeal.
Zachwyciły mnie opisy gry, zdjęcia tejże oraz recenzje.
Cena w Planszówkowej Okazji przypieczętowały wybór.
Szybkie zamówienie, jeszcze szybsza dostawa, dorwałem się do pudełka ... i nie mogę się doczekać pierwszej partii !
Także jeszcze niecałe 2 tygodnie i w końcu się zacznie.
Syn marnotrawny powróci !
Z nadzieją, że Dragon's Ordeal pochłonie go równie skutecznie jak kultowy MM !!!
Odpłynąłem chyba nieco od tematu, jednak po pierwszych partiach DO rozpiszę się już konkretnie w temacie.
Pozdrawiam !
Dragon's Ordeal będzie moją dopiero drugą planszówką fantasy - powrotem do tematu po jakichś dziesięciu latach przerwy ...
Kilkanaście lat temu, jeszcze jako nastolatek w powijakach, będąc "u cioci na imieninach", kuzyn zaproponował że zamiast czekać bezczynnie aż "dorośli" zakończą imprezę, zagramy w grę ...
Z szafki wyciągnął prostokątne, płaskie pudełko gdzie w przewadze występowała czarna barwa a na okładce jawiła się fantazyjna grafika z zadziornym Krasnoludem, wdzięcznym na równi z walecznością Elfem stawiającym czoła jakimś demonicznym postaciom ....
W jednym z rogów tejże grafiki widniał napis ... Dwa słowa - "Magiczny Miecz".
Kuzyn sprawnie rozłożył bajkową plansze, wszelakie karty oraz kazał wylosować postać ...
Co było dalej ... na tym forum pisać nie trzeba
Podejrzewam, że każdego z Was Magiczny Miecz wessał, pochłonął bez reszty i opętał na dobre ...
Składając, ciułąjąc każdy zdobyty grosz (a raczej stuzłotówkę;) ) udało mi się uzbierać całą serie MM.
Przez pięknych kilka lat każde popołudnie zajęte było przesiadywaniem na dywanie pokoju całego zapełnionego planszami MM ...
Jednak przyszły kiedyś czasy, przez psychologów, socjologów i pedagogów ubrane w tak wyświechtane słowa "bunt młodzieńczy" a wraz z nimi, wszelakorozmaite sposoby na spędzanie czasu poza domem
MM stał sie niepotrzebny, oddałem go w ręcę młodszego pokolenia a co się z nim dalej działo - nie wiem do dziś.
Potem przyszło olśnienie, powrót w szeregi Społeczeństwa a co za tym idzie praca, kobieta która szybko zyskała atrybut "żona" ... syn, córka .... i tak sobie czas słodziutko płynął....
Aż tu nagle grom z jasnego nieba spłynął na me lico a jego świetlistość wymalowała mi na czole zawołanie - ZAGRAJ W KOŃCU!!
Google ... gry fantasy ... magiczny miecz ... forum magia i miecz ...sklep rebel.pl .....
Wybór padł na Dragon's Ordeal.
Zachwyciły mnie opisy gry, zdjęcia tejże oraz recenzje.
Cena w Planszówkowej Okazji przypieczętowały wybór.
Szybkie zamówienie, jeszcze szybsza dostawa, dorwałem się do pudełka ... i nie mogę się doczekać pierwszej partii !
Także jeszcze niecałe 2 tygodnie i w końcu się zacznie.
Syn marnotrawny powróci !
Z nadzieją, że Dragon's Ordeal pochłonie go równie skutecznie jak kultowy MM !!!
Odpłynąłem chyba nieco od tematu, jednak po pierwszych partiach DO rozpiszę się już konkretnie w temacie.
Pozdrawiam !